Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

@karoka kawał doskonałej roboty - powodzenia z M`ką ale zaproponował bym kontakt z jednym z instytutów może oni będą zainteresowani ;)

A Zawijany i Ogniwo i ich M`ka za każdym razem kiedy kocioł będzie przez kogoś polecany (w co wątpię), dostanie linka do tego tematu. Po przeczytaniu całości, opinie wyrobią sobie sami, i wyciągną odpowiednie wnioski. Mka jest "spalona" więc możemy w najbliższym czasie spodziewać się nowego kociołka firmy z niebieskim kotłem o którym znów usłyszymy że pracuje doskonale od 3 do 30kW.

 

Panowie a może złóżmy się na jakąś dobrą flaszkę dla karoka65? Kto może ile może, chłop z tą Mką zostanie przecież do końca życia...

Opublikowano

@bietka

Dymi w komorze spalania czy pełna kultura spalania węgla? Na komin zerkałaś, kopci?

 

Przetestowalismy 2 groszki-syberyjski ekobran i niebieski polski/bez nazwy stąd http://superopal.com/sklep po 750.

Rosyjski spałal się bardzo dobrze bez dymienia a ten polski gorzej-2x tyle popiołu i idzie go ze 20 % więcej bo licznik nam się nie zgadza.

Opublikowano

Kocioł prawidłowo pracuje jak ma na zasilaniu ok 20C więcej niż na powrocie.

Wtedy ponoć jest najwyższa sprawność , tak naprawdę badania mocy kotła wg PN są przeprowadzane dla różnicy temp pomiędzy zasilaniem a powrotem 20-30C

 

Kiedyś wg starych badań w IE było to 80/60 dla 100%mocy i pisząc z pamięci dla 30%mocy bodajże 65/60 przy tym samym przepływie

Teraz chcąc trzymac się zapisów temp. zasilania powinna być z zakresu 70-90st.C a jedynie mniejsza delta dla 30%mocy też dla tego samego przepływu

Opublikowano

A to co zebrał od innych i odemnie też niech będzie dla niego nauczką, że nie zawsze można  dobrać kocioł przez neta.

 

Nie zgadzam się z tym zdaniem, ewentualnie go nie rozumiem.

Jakby kocioł faktycznie był 26kW, nie byłoby problemu, moim zdaniem patrząc już wcześniej i pisząc zresztą o tym palnik z jednym segmentem mniej nie pozwoli na uzyskanie takiej mocy jak ktos sobie napisał na dokumentach. To jest w mojej opinii kocioł max. 15-17kW i bardzo możliwe,że do takiego odbioru mocy chodziłby poprawnie. Zwróć uwagę,że zamieniony kocioł nie ma większej mocy i daje radę. Szkoda,że nie był to kocioł przez nowe dotacje, tam jest zapis o kontroli, jakby przyszła kontrola i kocioł nie uzyskiwałby podobnych wyników do tego, co na ateście, to producent musiałby przyjechać i udowodnić albo produkt zabrać, wówczas miałby możliwość wyciągnięcia konsekwencji wobec jednostki badawczej, jeżeli jest w tym miejscu czysty i bez winy.

 

Nie skreślałbym tego kotła, tylko uważam,że to jest jednostka o mniejszej mocy, na podstawie doświadczeń z palnikami żeliwnymi moim zdaniem ok.15-17kW

Opublikowano

Tą moc 26kW to podawałem w wątpliwość już po lekturze postów konstruktora tego kotła na FM, gdzie pisał on, że to moc max = nominalnej i nie będzie jej przekroczyć.

Z resztą w innym poście podawał, że to kocioł 7,5 kW mogący pracować z mocą 26kW.

Dla mnie to ewidentna 18-20 , nie więcej.

Opublikowano

Nie skreślałbym tego kotła, tylko uważam,że to jest jednostka o mniejszej mocy, na podstawie doświadczeń z palnikami żeliwnymi moim zdaniem ok.15-17kW

 

Zgadza się. Piszę o tym od roku, tylko nikt mi nie chciał wierzyć.

To jest kocioł konstruowany specjalnie do pracy na małych mocach. OEPM 26kW - do ok. 16kW, nowa mniejsza OEPM-ka do 10kW.

Większy ma moc maksymalną (w warunkach laboratoryjnych, według obowiązującej normy) 26kW, z mniejszym celujemy w maks. 14-15kW.

Opublikowano

na ten problem zwróciłem uwagę już jakiś czas temu, #post 1105

 


Szkoda,że nie był to kocioł przez nowe dotacje, tam jest zapis o kontroli, jakby przyszła kontrola i kocioł nie uzyskiwałby podobnych wyników do tego, co na ateście, to producent musiałby przyjechać i udowodnić albo produkt zabrać, wówczas miałby możliwość wyciągnięcia konsekwencji wobec jednostki badawczej, jeżeli jest w tym miejscu czysty i bez winy.

 

 

Opublikowano (edytowane)

Zgadza się. Piszę o tym od roku, tylko nikt mi nie chciał wierzyć.

To jest kocioł konstruowany specjalnie do pracy na małych mocach. OEPM 26kW - do ok. 16kW, nowa mniejsza OEPM-ka do 10kW.

Większy ma moc maksymalną (w warunkach laboratoryjnych, według obowiązującej normy) 26kW, z mniejszym celujemy w maks. 14-15kW.

 

Tu nie chodzi o to, co Pan sobie prywatnie pisze. Może Pan sobie pisać,że spala brylanty i produkuje złoto.

 

Tu chodzi o to, co widnieje na ateście a tam stoi jak byk,że jest to kocioł 26kW przebadany także na 30% a to nie ma żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości w sensie góry mocy. Takiego tłumaczenia przy kontroli nikt nie przyjmie.

 

Kocioł zresztą stoi teraz u karoki, tam ma Pan blisko, można podlecieć z ciepłomierzem (ustawić przepływ jak w ateście, zaworem mieszającym dobrać różnice zasilanie-powrót, otworzyć wszystkie okna, kaloryfery na maxa i 4h pojechać z analizatorem spalin i udowodnić,że ten produkt z wynikami zbliżonymi do atestu wyciąga 26kW.

Edytowane przez Pieklorz
Opublikowano (edytowane)

Ciepłomierz to mało, potrzeba jeszcze specjalnego paliwa, gdyż to z handlu się skleja na palniku i trzeba kalafiory pogrzebaczem zrywać

Edytowane przez sambor
Opublikowano

Mógłbyś sambor być bardziej precyzyjny :]

Paliwo, które skleja się na burnerze. Bo inny palnik potrafi go przerobić całkiem dobrze.

Opublikowano (edytowane)

i jeszcze jedno, wymieniony kocioł nie spala więcej niż wynika to z paliwa w sensie mocy >25kW

 

Dla przykładu

moc 26kW OEPM, wg atestu na znamionowej bodajże 89%sprawności, zakładam paliwo 26MJ = 4,04kg/h czyli prawie 97kg

napisano,że w realu Zawijan zakłada 65%, czyli 5,54kg/h co daje pod 133kg/24h

 

Spaliny pikowały pod 300st.C

 

RBR

moc 23kW wg nowszego atestu 25kW

policzmy w/g tego 65%sprawności

23kW = 4,90kg/h = ok.118kg/24h,

25kW = 5,33kg/h czyli pod 128kg/24h

spaliny zdaje się wyskoczyły max. pod 220..., nie chce mi się sprawdzać

 

Po co to piszę, ano po to, aby się za chwile nie pojawiło pitolenie,że jest to kocioł 35 czy 40kW, ilość spalanego paliwa na dobę w danych warunkach zewnętrznych jest porównywalna a obecnie paliwo jest wypalane bez walki pogrzebaczem.

40kW mili Państwo to jest 8,52kg/h i nikt o zdrowych zmysłach chyba w takie bajki nie będzie wierzył, że raptem u Bietki można spalać pod 205kg/24h

Edytowane przez Pieklorz
Opublikowano

Zgadza się. Piszę o tym od roku, tylko nikt mi nie chciał wierzyć.

To jest kocioł konstruowany specjalnie do pracy na małych mocach. OEPM 26kW - do ok. 16kW, nowa mniejsza OEPM-ka do 10kW.

Większy ma moc maksymalną (w warunkach laboratoryjnych, według obowiązującej normy) 26kW, z mniejszym celujemy w maks. 14-15kW.

Nie chciał wierzyć? I dobrze skoro sam sobie nie zawierzyłeś zapewniając bietkę ,że OEP-M spokojnie da sobie radę.

Na tłumaczenie już za późno zawijan,poszło w świat :)

Opublikowano

A tak zapytam,to w końcu masz coś z tym Ogniwem wspólnego czy nie skoro w cos tam celujecie ?

Opublikowano (edytowane)

Ciepłomierz to mało, potrzeba jeszcze specjalnego paliwa, gdyż to z handlu się skleja na palniku i trzeba kalafiory pogrzebaczem zrywać

Idź dalej w tym kierunku dobrze kombinujesz,dolna moc ,5 kl. :rolleyes:

Edytowane przez Animus
Opublikowano (edytowane)

Fajnie byłoby, gdyby kolega o nicku pieklorz napisał publicznie o swoim związku z kotłami RBR. Dyskusja stałaby się wtedy bardziej transparentna.

Wszyscy postronni gotowi pomyśleć, że taki fajny, bezstronny i obiektywny doradca, a tu zonk...

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Kocioł z tytułu wątku osiąga w labo moc 26kW na laboratoryjnym paliwie. Rzeczywistą moc na paliwie dostępnym w handlu - 16kW. "Inne" kotły, które na handlowym węglu "produkują" 16kW, będą w stanie "wyciągnąć" ze 25kW w labo.

Teraz podzieli się pytanie: który producent rzetelnie podaje parametry swojego wyrobu: ten, który gwarantuje, że kocioł osiągnie deklarowaną moc u Kowalskiego w domu na Kowalskiego węglu, czy ten, który pokazuje certyfikat z badania, podczas którego specjalista, dysponując aparaturą pomiarową, "wyciskał" z kotła maksimum przez kilka godzin badania?

O, jest tu niejaki Animus, no teraz bratku powiedz, czy kocioł "z klasą" lepiej dopalił spaliny? Osiągnął wyższą sprawność? Możesz opierać się wreszcie na faktach.

Opublikowano

Fajnie byłoby, gdyby kolega o nicku pieklorz napisał publicznie o swoim związku z kotłami RBR. Dyskusja stałaby się wtedy bardziej transparentna.

Chyba każdy czytający to forum wie, że Pieklorz to konkurencja RBR.
Opublikowano (edytowane)

Acha, no to fajnie. Ale nie produkuje kotłów i może mu zależeć na złej opinii Ogniwa? Pytam, bo czytam forum, nie zagłębiając się we wszystkie niuanse, ale ten temat trochę mnie wciągnął, gdyż rozważałem (będę zmuszony rozważyć) zakup właśnie tego Ogniwa. Oczywiście przegięcia propagandowego z bezinteresowną wymianą kotła nie łykam, bo ruch karoki to zachowanie w porządku, ale również i wymagana norma zachowania szanującego się handlowca. Przy okazji trzepnął jako firma marketingowy majstersztyk. Sam bym teraz u niego kupił  ;).

Edytowane przez Gość
Opublikowano

O, jest tu niejaki Animus, no teraz bratku powiedz, czy kocioł "z klasą" lepiej dopalił spaliny? Osiągnął wyższą sprawność? Możesz opierać się wreszcie na faktach.

Mieszasz pojęcia bratku, wrzucasz wszystkie kotły w 5 klasie do jednego wora  :blink:  ,nawet zwykłe turbulatory w kotłach 5 kl wyłapują więcej zanieczyszczeń niż w starych modelach .

Opublikowano

Acha, no to fajnie. Ale nie produkuje kotłów i może mu zależeć na złej opinii Ogniwa?

tu nie chodzi o kotły ogniwa, bardziej o mydleniu ludziom oczu.

Opublikowano

Acha, no to fajnie. Ale nie produkuje kotłów i może mu zależeć na złej opinii Ogniwa?

 

Nie, zależy mi jednak na tępieniu oszczerstw, matactwa i bezczelnego kręcenia konrketnuych osób, bo coś czuję w kościach,że Ogniwo w tej sytuacji jest niewinne. Z RBR-ami nie mam nic a nic wspólnego.

Te kotły tj. RBR-y oraz Ogniwo sprzedaje Karoka

 

Byłoby bardzo dobrze, gdyby to wszystko trafiło do Ogniwa, wówczas właściciele czy prezesi dowiedzieliby się co tu się uprawia i wyprawia

Jestem przekonany,że zlecając badania m.in. Zawijanowi pojęcia nie mieli,że papier wystawiony na kocioł 26kW oznacza kocioł o mocy 16kW, co właśnie napisał Zawijan

 

Jak Pan nie rozumie powagi tego oświadczenia, to pozwolę sobie przypomnieć:

Przed zakupem kotła przez Bietkę Zawijan twierdził, że kocioł OEPM 26kW spokojnie ogrzeje jej 380m2

Później jaki szło gorzej i gorzej zaczęły się wykręty w stylu kocioł 7,5kW a to znowu ustawiacze do bani a to,że podjedzie i zrobi co trzeba, same mrzonki.

 

Teraz po fakcie Zawijan twierdzi,że od ponad roku powtarza,że to kocioł 15-16kW, no trzeba mieć prawdziwy tupet i butę.

To jest oszustwo i wprowadzanie producenta (ogniwo) a także klientów tego ogniwa w błąd.

Raz,że napisano Vklasa a na zdjęciu Verba kopci to tak mocno,że na 3 się nie załapie, dwa nie te temp. spalin, trzy nie osiąga udokumentowanej mocy

 

Jak Pan nadal nie rozumie, to tłumacze w złotych polskich

Bierze się kasę ok. 2tysiące większą za Vklase i dodatkowo 1,5tysiąca złotych za kocioł będący w rzeczywistości 16kW a na papierze podaje 26kW

 

Skoro jest tak, jak Zawijan twierdzi, to na papierze wyniki dla mocy 16kW i ok. 4,7 czy 4,8kW z 30%mocy i sprzedawać z czystym sumienniem oraz uczciwie

Póki papier jest na 26kW, to gdyby to napisał wcześniej Bietka zgłasza sprawę tutaj:

https://uokik.gov.pl/

i ściga się całe towarzystwo badawcze za celowe wprowadzanie w błąd.

 

Na miejscu producenta tj firmy Ogniwo czytając co Zawijan napisał o mocy 16kW zabieram kocioł od Karoki, oddaję mu pieniądze i przepraszam, kocioł zawożę do np. UDT lub IE po weryfikację w/g zapisu z certyfikatu czyli 26kW oraz 7,6kW, jak wyniki wychodzą fatalne - sprawa przeciwko wcześniejszej jednostce do sądu, zwrot kosztów za wszystkie przeprowadzone wczesniej testy i badania, zwrot kosztów za licencję na palnik i postawienie osób odpowiedzialnych za te manewry przed sąd.

Opublikowano

@ Animus

Te stwierdzenia są Twojego autorstwa. To Ty tak autorytatywnie się wypowiadałeś o wyższości kotłów z 5 klasą nad śmierdzielami bez klasy piątej. Nie czyniłeś wyjątków. Więc w OEPM zawirowywacze wyłapywały wiecej zanieczyszczeń? No fakt :) miały co wyłapywać.

Opublikowano

Nie, zależy mi jednak na tępieniu oszczerstw, matactwa i bezczelnego kręcenia konrketnuych osób, bo coś czuję w kościach,że Ogniwo w tej sytuacji jest niewinne. Z RBR-ami nie mam nic a nic wspólnego.

Te kotły tj. RBR-y oraz Ogniwo sprzedaje Karoka

Odpowiedź jest pokrętna. Pytałem o produkcję kotłów. Troche pogrzebałem i zapytam jeszcze raz, czy kolega ma związek z firmą Skam?

Opublikowano (edytowane)

Raz,że napisano Vklasa a na zdjęciu Verba kopci to tak mocno,że na 3 się nie załapie, dwa nie te temp. spalin, trzy nie osiąga udokumentowanej mocy

Ale nie bierzesz pod uwagę jednego ważnego elementu - wg przysłowia: maszyna gwizda ino operator p***a. Edytowane przez marcin

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.