Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Zdarzył sie nam w tym roku remont łazienki i kibelka, stary zbiornik w łazience przeciekał wiec był do wymiany, plus troche słabo wygladało jego zabudowanie, wiec został przeniesiony do ubikacji gdzie trafi pod zabudowe robioną przy okazji sedesu podwieszanego.

Domek jednorodzinny, piec węglowy, bez sterownika, rury grube, zeliwne kaloryfery, lazienka ze zbiornikiem na 1 piętrze, nad piecem w piwnicy, instalacja z przed 40 lat.

Fachowcy przyszli i wymyślili takie cos jak na poniższych zdjeciach.

 

Stary zbiornik byl po prawej na zdjęciu,

post-62795-0-16109200-1427751190_thumb.jpg

Tak, to nie krzywe zdjecie/soczewki w apracie tylko tak położone z garbem przedłużenie rury do ubikacji po lewej za scianą

 

tak to wyglada w ubikacji:

post-62795-0-13265300-1427751383_thumb.jpg

post-62795-0-07948200-1427751437_thumb.jpg

 

Przeglądałem schematy w internecie/ PN, wydaje mi się że wiem po co jest ten zbiornik, na jakiej zasadzie to działa, komentarze fachowców zamieszcze póżniej, jestem ciekawy waszej opinii czy sie mylę, czy może oni?

Czy ma to sens, czy bedzie działać czy nie, czy byli to fajchowcy czy "fachowcy"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jest zrobione żle (henryk1953 już to powiedział).Dodam od siebie, że ta instalacja w czasie grzania jest nieprzewidywalna.

Jeśli wodę zagotujesz w kotle co będzie się działo?- para powinna uchodzić w piwnicy nad umywalką po wypchnięciu prawie całej wody z NW, a może też ściągnąć wodę z instalacji do wysokości prawie umywalki.wyobraż sobie-coraz mniej wody w instalacji-to z każdą sekundą coraz więcej pary.

Jeśli pompa jest zainstalowana na zasilaniu to powinna zasysać powietrze przez ten odpowietrznik, a to oznacza kłopoty w odbiorze ciepła, a to oznacza większe ryzyko zagotowania wody.Chyba wystarczy.Zbliża się okres świąteczny jeśli musisz palić-to czyń to bardzo ostrożnie (chodzi mi o możliwie niską temp. na kotle- 60-70*C max.

Wszystko do poprawy- w porównaniu z bezpieczeństwem życia i zdrowia inne koszty są śmieszne. Życzę mimo wszystko wesołych Świąt.Inni mają większe problemy.Odezwij się jeszcze i napisz o postępach.Pozdrawiam Franek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

jak pisałem, widziałem tego pdf i przegladałem schematy, chodziło mi o opinie innych ludzi, bo może żle interpretuje rysunki :-)

 

 

stara instalacja grawitacyja, więc pompy nie ma, zmieniane było tylko naczynie na nowe i przełożone do innego pomieszczenia.

Wode wywalić z naczynia oczywiście wywali, ale wyciągnąć cała wode z instalacji to nie, bo zawór odpowietrzający działa w obie strony - przepuści powietrze, rozkręcaliśmy go.

Tak że jak wam się podobają ten garb i syfon, czy po wzbraniu wody do zbiornika cofnie się ona pożniej do instalacji, czy to będzie coś w rodzaju jednokierunkowego zaworu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposób montażu niedopuszczalny. Zbiornik wyrównawczy musi być najwyższym elementem instalacji. Przenieś wyżej zbiornik, - góra pionu (odpowietrznik) dół zbiornika. Rura zbiorcza musi być odporna na temperaturę i nie może mieć zasyfonowania. Odpowietrznik na zbiornik lub w najwyższym miejscu rury przelewowej. Pion idący bez zaworów od kotła można (?) skrócić. Drugi pion może mieć tylko odpowietrznik automatyczny lecz musi być niższy niż naczynko. Rura wzbiorcza niepotrzebna jeśli można ją zastąpić odpowietrznikiem - poniżej naczynka przelewowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jurgonka - w sumie dobrze to wyjasniłeś - tylko co miałeś na  myśli pisząc -cytat-

  Rura wzbiorcza niepotrzebna jeśli można ją zastąpić odpowietrznikiem - poniżej naczynka przelewowego.

  -Jeszcze jedno -w jakim celu  i po co każesz  zamontować odpowietrznik na   zbiorniku-jaki to ma sens -przecież  prawidłowo podpięty zbiornik w instalacji otwartej spełnia rolę odpowietrznika. I  czy to jest zgodne z normą w której czytamy:

Zabezpieczenie przepustowości rur

Na rurach: bezpieczeństwa, wzbiorczej, przelewowej i odpowietrzającej nie można umieszczać armatury umożliwiającej całkowite lub częściowe zamknięcie przepływu, ani urządzeń i armatury zmniejszających pole ich przekroju wewnętrznego.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowietrznika automatycznego nie wolno zakładać na naczynie przelewowe!!! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naczynie przelewowe powinno mieć odpowietrzenie uniemożliwiające "zalewarowanie" wody w rurze przelewowej. Założenie dodatkowej rury odpowietrzającej nie jest konieczne do poprawnego działania naczynka przelewowego. 

Każdy pion musi mieć możliwość odpowietrzenia poprzez naczynko wyrównawcze lub odpowietrznik automatyczny. (naczynko wyrównawcze - najwyższym elementem instalacji) Nie ma potrzeby montowanie zbiorczej rury odpowietrzającej - Kiedyś nie było odpowietrzników automatycznych - stąd rura zbiorcza.

Instalacja grzewcza nie jest sprawdzana przez "urzędnika". Każdy z użytkowników odpowiada za poprawność użytkowania instalacji i jej prawidłowe działanie. Każdy może ingerować w instalacje zrobioną przez "fachowca", może ją poprawić inny "fachowiec".

Naczynie przelewowe musi działać poprawnie i to na tyle.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego jurgonka - czy to jest odpowiedz na moje pytania?

Chciałbym zwrócić uwagę ze my tu rozmawiamy o poprawnym podłączeniu naczynia wzbiorczego otwartego ,a nie o systemach i sposobach (nowych, starych)odpowietrzania instalacji.

Przeczytaj tą normę którą podałem w poscie #2 Tam jest napisane co to jest rura wzbiorcza ,i jakie  zadanie spełnia  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje wpisy odnoszą się do konkretnej instalacji - opis, zdjęcia. Normę znam. Jest jeden kocioł i podłączenie do naczynia przelewowego musi być tylko z pionu idącego bezpośrednio z kotła (bez zaworów i utrudnień). Jeśli jest to rura przedstawiona na pierwszym zdjęciu jest to niedopuszczalne. Rura wzbiorcza i pion grzewczy to może być to samo. W instalacjach grawitacyjnych (pomijam zamkniętych czy otwartych) woda z kotła z odpowiednimi wznosami idzie do każdego pionu. Jeśli pion spełnia przesłankę - brak utrudnień przepływu, może być podłączony do naczynka przelewowego - układ otwarty.

Założyłem poprawność wykonania instalacji przed remontem i wskazałem widoczne błędy, wywołane remontem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciez napisałem-  cytat :

jurgonka - w sumie dobrze to wyjasniłeś -

Mnie chodzi oto żebyś wyjaśnił  co miałeś na  myśli pisząc -cytat-

1.  Rura wzbiorcza niepotrzebna jeśli można ją zastąpić odpowietrznikiem - poniżej naczynka przelewowego.

2,  -w jakim celu  i po co każesz  zamontować odpowietrznik na   zbiorniku-jaki to ma sens -przecież  prawidłowo podpięty zbiornik w instalacji otwartej spełnia rolę odpowietrznika. I  czy to jest zgodne z normą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma pierwszym zdjęciu pokazującym "rurkę wzbiorczą" zasyfonowaną uznałem, że jest zbędna, nie ma możliwości bez zasyfonowania doprowadzenie jej do dołu zbiornika wyrównawczego, wygląda na nie metalową, za małej średnicy. Moim zdaniem z poprawnie prowadzonego pionu - każdego- można zrobić rurę wzbiorczą.

Odpowietrznik montuje by uniknąć możliwości wyciągnięcia (zalewarowania) wody z układu CO. Można zrobić dziurę (już to widziałem wielokrotnie) w sklepieniu naczynka, lecz ja lubię "ładniejsze" rozwiązania i nie niebezpieczne w trakcie gotowania wody w CO.

Uważam, że nornę należy rozumieć, po co ona. Gdy znajdę sposób powodujący spełnienie wymagań wywołanych normą nawet w inny sposób niż wskazany jest OK.

W temacie norm polecam normę pozwalającą montować kominki w pomieszczeniach z wymuszoną wentylacją, normą nie przewidującą zakaz palenia przy braku prądu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Jurgonka napisał: "Można zrobić dziurę (już to widziałem wielokrotnie) w sklepieniu naczynka, lecz ja lubię "ładniejsze" rozwiązania i nie niebezpieczne w trakcie gotowania wody w CO."

"Zapytowywuję" - po co robić dodatkową "dziurę" skoro "dziura" jest -tylko zatkana wkręconym korkiem.Oczywiście zamiast fajki.Poziom wody w NW nie powinien być wyższy od wylotu rury przelewowej z NW. Pozdrowienia świąteczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajka (będąca na rysunkach w linku z normą) jest niedopuszczalna gdy pod naczynkiem zbiorczym może przebywać osoba korzystająca z pomieszczenia. Używanie normy - bezmyślne jest błędem. Jeśli zrozumie się dlaczego istnieje konkretny zapis normy można sobie poradzić z każdym problemem. W tym konkretnym przypadku odpowietrznik zamiast korka w naczyniu jest OK, z tym, że to konkretne naczynko powinno być wyżej.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jurgonka - na boga wiekszej głupoty napisać sie nie da.

 

Para wydobywająca sie ze zbiornika (tą fajką) będzie się gromadzic pod sufitem To w jaki sposob stanowi to zagrozenie dla osoby znajdującej się w kotłowni?

Natomiast jak zamiast tej fajki zamontujesz odpowietrznik to ta para zamiast odpowietrznikiem do gory wydostanie się rurą przelewowa na pomieszczenie - wtedy dopiero możesz zostac popazony

Ponadto te odpowietrzniki przystosowane sa do przepuszczania gazów nieskraplających się - a para wodna do takich gazów nie zalicza się.

Nie wiem czy bardziej jasno mozna to wyjasnić .

Sory za minusa -ale wybacz takiej głupoty jaka napisałeś- na tym forum dawno nie czytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiast teorii praktyka - z chwilą zagotowania się wody w układzie grawitacyjnym - otwartym przez wszystkie możliwe otwory następuje gwałtowny wyrzut wody i pary. Opisane przez Ciebie wydobywanie się pary to dopiero po ustabilizowaniu się układu - gotowaniu się wody bez gwałtownych zmian ciśnienia.

Odpowietrzenie naczynka zbiorczego nie służy do wypuszczania pary, służy do zabezpieczenia wytworzenia podciśnienia - zalewarowania.  Do wypuszczania pary i wody służy rura przelewowa, której wylot nie powinien doprowadzić do poparzeń, powodzi.

Rurka odpowietrzająca (odpowietrznik) nie służą do odprowadzenia pary wodnej.

Zapominasz, że nie budujemy instalacji tylko pomagamy usunąć błędy. Nie powinniśmy dodawać własnych i tu masz racje, jeśli radzący robi błąd. Oczywiście, że można błysnąć: jest źle zrób zgodnie z normą.

Od czasu jak w innym wątku napisałeś nieprawdę co do moich propozycji (chcąc udowodnić Własne racje) nie bardzo mam ochotę na rozmowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Zdanie" kol. Jurgonki nie daje mi spokoju.Napisałeś, że bezmyślne używanie normy jest błędem.Przepraszam, nie myślałeś co piszesz, myślisz.Normy powstały na podstawie wieloletnich doświadczeń,badań, itp.Ty zaś twierdzisz ,że są błędne.Nie zgadzam się z Twoją opinią.Powiedz nam wszytkim co będzie się działo gdy dojdzie do zagotowania wody ,a zawór odpowietrzający się zawiesi?.Dochodzimy do tego, że na drodze do NW jest jednak zawór.Sam pewnie twierdzisz ,że żadnych zaworów nie powinno być.Czekamy na Twoją "obronę".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawór odpowietrzający nie blokuje przepływu wody - jego połączenie jest na odnodze na rurze wzbiorcze j- prawidłowo zamontowany i działający zawór

ani szkodzi ani pomaga

Natomiast nie jest dopuszczalne montowanie separatorów powietrza , które są łączone w okład szeregowo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pisze, że normy są błędne (proszę cytat?) Bywa, że normy powstają na zamówienie producenta, są niebezpieczne ale nie w tym wypadku i wątek nie o tym. 

Zobacz rysunki zamieszczone na końcu za linkowanej normy. Odpowiedz jaki jest sens prowadzenia rury sygnalizacyjnej z prawie dna naczynka i zamykanie go zaworem kilka kondygnacji niżej. Nie chodzi o odpowiedz, odpowiedz sobie jak działa to naczynko bez tej rury. (pomiń moment napełniania, tu wystarczy rura bezpieczeństwa)

Nie sprawdzaj mojej wiedzy, na twoje pytanie już odpowiedziałem. Średnica rury bezpieczeństwa (przewidziana normą) gwarantuje bezpieczeństwo. zawór bezpieczeństwa ma tylko wpuścić powietrze gdy jest podciśnienie. Gdy się zawiesi (bez względu co rozumiemy pod tym pojęcie) nastąpi zalewarowanie wody nawet w trakcie dopuszczania i zacznie rura przelewowa opróżniać instalacje. (do poziomu pierwszego odpowietrznika)

Kto będzie winny jeśli dziecko autora tematu zostanie poparzone gotującą się wodą wyrzuconą przez rurkę odpowietrzającą, przez przypadek skierowaną na środek deski sedesowej.

Nie jestem czynny zawodowo, nie muszę się bronić, lecz rozumiem, że to inni bronią skrzywdzonych moimi radami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jurgonka - na boga wiekszej głupoty napisać sie nie da.

 

Da się przeczytaj zdania wytłuszczone:

 

Para wydobywająca sie ze zbiornika (tą fajką) będzie się gromadzic pod sufitem To w jaki sposob stanowi to zagrozenie dla osoby znajdującej się w kotłowni?

Natomiast jak zamiast tej fajki zamontujesz odpowietrznik to ta para zamiast odpowietrznikiem do gory wydostanie się rurą przelewowa na pomieszczenie - wtedy dopiero możesz zostac popazony

 

Dla wyjaśnienia fajka odpowietrzająca (skierowana do dołu) znajduje sie w (powinna zgodnie z normą) w toalecie nad WC, a nie w kotłowni. Natomiast ujście rury przelewowej powinno znajdować się w kotłowni, w miejscu przewidzianym na ujście wrzątku i pary.

 

Ponadto te odpowietrzniki przystosowane sa do przepuszczania gazów nieskraplających się - a para wodna do takich gazów nie zalicza się.

Nie wiem czy bardziej jasno mozna to wyjasnić .

Sory za minusa -ale wybacz takiej głupoty jaka napisałeś- na tym forum dawno nie czytałem.

 

Nie umiem dawać minusów i nie czyje takiej potrzeby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.