Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Montaż Palnika Pellas W Kotle Hajnówka Moderatr


mawi

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie.

 

W 2012 r. podczas rozbudowy naszego domu ( adaptacja poddasza na cele mieszkaniowe ) postanowiłem kompletnie zmodyfikować system C.O. Do tej pory ogrzewany był jedynie parter kotłem Hajnówka Moderator 15 kw.

z dmuchawą KW z 2004 r. (ten z czopuchem na dole). Instalacja w układzie otwartym najprostsza z możliwych jedyny bajer to pompa obiegowa.

 Jej główną wadą było skraplanie się kondensatu w kominie a zarazem przegrzewanie pomieszczeń z powodu braku zaworów mieszających. Kocioł opalany drewnem.

 

Celeów modernizacji było kilka:

 

    - Montaż palnka na pellet z jednoczesnym pozostawieniem możliwości opalania drewnem.

    - Montaż zeworów mieszających wraz z automatyką i możliwość niezależnego sterowania temperaturą na każdym z dwóch pięter.

    - Montaż zasobnika CWU 200 l .

 

 W zasadzie każdy z tych założeń udało się spełnić. Efekty Mojej pracy widać poniżej.

 Kilaka informacji co do budrnku.

 

Powierzchnia 160 m.

 

Parter : Budynek przedwojenny. Ściany mają koło 50 cm wraz z pustką powietrzną. 12 cm styropianu. Grzejniki panelowe , podłogówka w łazience. Okna pcv.

 

Poddasze : Postawione od nowa. Ściany Suporex 24 + 12 cm styropian. Dach izolowany pianką natryskową Foam-Lok (15 cm) .Grzejniki panelowe. Podłogówka w kuchni i łazience.

 

Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła w całym domu.

 

Obecnie jestem w trakcie poprawienia sprawności kotła.

 

Na pierwsz ogień poszła płyta szamotowa wmontowana do palnika. Patent ten podpatrzyłem u kolegi na forum. W weekend zabieram się za uszczelnienie styku palnika z kotłem oraz za montaż Regulatora ciągu kominoweg. 

 

Będę wdzięczny za wszelkie uwagi szanownych Koleżanek i Kolegów. 

 Chętnie odpowiem na wszelkie pytania.

Dodam tylko , że jestem amatorem samoukiem i większość wiedzy zawdzięczam temu właśnie FORUM.

Słyszałem sporo o wykładaniu komory paleniska cegłą szamotową, ale nie mam pojęcia jak by to miało u mnie wyglądać.

 

Jakieś propozycje ?? 

 

 

 

 

     

post-9762-0-59123400-1421957739_thumb.jpg

post-9762-0-67502100-1421957782_thumb.jpg

post-9762-0-03158100-1421957851_thumb.jpg

post-9762-0-27001300-1421957929_thumb.jpg

post-9762-0-57962900-1421958049_thumb.jpg

post-9762-0-13586200-1421958067_thumb.jpg

post-9762-0-55026000-1421958085_thumb.jpg

post-9762-0-67024400-1421958105_thumb.jpg

post-9762-0-67656300-1421958121_thumb.jpg

post-9762-0-22855600-1421958140_thumb.jpg

post-9762-0-10983400-1421958164_thumb.jpg

post-9762-0-28753900-1421958179_thumb.jpg

post-9762-0-78793700-1421958192_thumb.jpg

post-9762-0-82427600-1421958211_thumb.jpg

post-9762-0-48710300-1421958242_thumb.jpg

post-9762-0-11118100-1421958267_thumb.jpg

post-9762-0-02835600-1421958291_thumb.jpg

post-9762-0-48375100-1421958317_thumb.jpg

post-9762-0-96700400-1421958337_thumb.jpg

post-9762-0-76190700-1421958351_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluje inwestycji. Fajnie że masz możliwość palenia drewnem. Brakuje tylko czegoś do dopalania spalin z palnika. Płomienie nie mogą lecieć tak w próżno. Najlepiej jak stworzysz im dopalacz, coś na ten wzór. 

Powiem ci tak w nowym kotle zrobiłem tylko pytę o którą uderzały płomienie, od razu kocioł dostawał takiego szarego nalotu. Musi to być taka "budka" w której osiagniesz wysoka temperaturę i w której płomienie odbija sie przynajmniej dwa razy, czyli na wprost i potem na boki i góra i dół. Najlepszy do tych konstrukcji będzie wermikulit i płytki szamowe. tutaj może lepiej widac ta budkę ale brakuje nakrycia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z obietnicą moja kotłownia zyskała regulator cągu kominowego. Uszczelniłem wównież styk palnika z falanszą drzwiczek, a za namową   RAFWALA zbudowałem z szamotu coś na kształt  " budki " . Efekt jest zadowalający. Jest znacznie mniej popiołu i jest on drobniejszy. Co do wydajności narazie nie widzę większych różnic . Może powinnienem coś zmienić w ustawieniach sterownika ??

 

Zastanawia mnie tylko w jakiej pozycji powinien być ustawiony szyber kominowy ?

 

Czy ma zanaczenie odległość płyty szamotowej od palnika (dłógość płomienia) ?

 

P.S. napewno zauważycie ,że termometr spalin jest teraz w złym miejscu. Powinien być pszed RCK . Wiem , poprawię. 

 

 

post-9762-0-36188700-1422482568_thumb.jpg

post-9762-0-40520400-1422482577_thumb.jpg

post-9762-0-16379600-1422482593_thumb.jpg

post-9762-0-35380000-1422482602_thumb.jpg

post-9762-0-04043200-1422482639_thumb.jpg

post-9762-0-14837000-1422482653_thumb.jpg

post-9762-0-15105600-1422482661_thumb.jpg

post-9762-0-06653300-1422482696_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj ten dopalacz przynajmniej 10 cm bliżej i zmniejsz go  im mniejszy tym lepiej się rozgrzeje we wenątrz. Im wyższą tam stworzysz temperaturę tym lepiej. Ma się to dopalać przeciwprądowo. Odbite gazy od środka dopalacza powinny wpadać w płomień. Ja mam tak blisko, że ledwie zamykaja mi się drzwiczki z palnikiem a końcówka palnika jest rozgrzana do czerwoności. Ale poza tym wszystko białe, wypalone. Palisz ciągle czy wygaszasz?Powietrze max 25 to trochę za dużo chyba na podawanie 5,6.

 

Czy ścianki boczne palinka dochodzą do samej góry, do szamotu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Jeśli chodzi o ścianki palnika to jest tam mała przerwa. Płyta szamotowa spoczywa na podstawie ( taka litera H wyspawana z pręta 14 mm) . Płyta jest zrobiona z szamotu 32mm. To trochę mało więc musiałem ją postawić na wspomnianej podstawia żeby doszła do górnej ściany palnika. Mam plan żeby wyrzeźbic ją z szamotu 64 mm. Coś na kształt tej z palnika Kostrzewy. 

 

Zastanawiam się tylko czy tymi modyfikacjami nie uszkodzę palnika. Chodzi mi o wzrost temperatury w jakiej pracuje  ???

 

W kotle pali się z przerwami w zależności od zapotrzebowania na ciepło. 

 

A co z szybrem?

 

Powinien być otwarty ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze aby było to szczelne i gazy wylatywały tylko do przodu. O jakim szybrze mówisz? Ja widzę tam tylko regulator ciągu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz regulator ciągu to szyber otwórz całkowicie a ciąg reguluj tym miarownikiem. Ustaw na 12-15 Pa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

      mawi

Jaki dom już wiem ale napisz proszę czy te wartości na sterowniku są realne ( zwłaszcza to spalanie w kg) bo powiem szczerze że trochę mnie porażają  mając na względzie ceny peletu . Przynajmniej jak to się ma w różnych stadiach nagrzewania budynku  bo chyba palnik nie pracuje cały czas z mocą 14 kw .

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

      mawi

Jaki dom już wiem ale napisz proszę czy te wartości na sterowniku są realne ( zwłaszcza to spalanie w kg) bo powiem szczerze że trochę mnie porażają  mając na względzie ceny peletu . Przynajmniej jak to się ma w różnych stadiach nagrzewania budynku  bo chyba palnik nie pracuje cały czas z mocą 14 kw .

Pozdrawiam

Spalanie jest mniej więce realne ale palę oczywiście z przerwami a opał nie jest najwyższych lotów.

 

 

http://radox.com.pl/oferta/pellet-8-mm-radox/

 

W moim regionie niema możliwości kupienia w okolicy Barlinka czy Lava więc puki co chlastam się z tym . Może na przyszły sezon coś się wymyśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie to nikt nie współczuł , a mam palnik na pellet 20kW. :(

Spalanie jest pewnie realne, tylko nie ciągłe.

Jestem ciekaw, kiedy na polskim rynku pojawi się palnik z wbudowanym sterem do obsługi takiego palnika np jak w moim Vikingu.

A co za różnica czy sterowanie jest w palniku czy na ścianie ? Najważniejsze żeby dobrze robił swoją robotę. Ja tam jestem zadowolony. Steruje mi dwoma obwodami: Parter ,Piętro i cwu  jest też pogodówka . Można jeszcze do niego podpiąć Bufor i solary. Brak mi tylko sterowania on line, ale nowsze  Estymy już to mają.

 

A tak z innej beczki to jak Ci się spisuje ten Viking ?? Brałem go mocno pod uwagę ale w końcu wybór padł na Pellas. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego twierdzisz że ten opał nie jest najwyższych lotów?

 

To raczej dobre paliwo, u was nie ma Lavy i Barlinka ale jest Golden pellet Ecopala z Pisza - to nawet lepsze od w/w.

 

To ,że opał ma kolorowy nadruk na worku to trochę za mało. W workach jest sporo miału ,trafiło mi się kilka worków które nie miały zadeklarowanej wagi ( rekordzista miał 14,6 z deklarowanych 20 kg.) a do póki nie zabrałem się za modyfikacje  palnika  to średnio co 3 dni trzeba go było czyścić  bo na końcu paleniska zbierał się kopiec za szlaki czy coś podobnego. Firma to przedewszystkim skład opału i raczej tego nie produkuje peletu  tylko paczkuje i sprzedaje. Osobiście nie polecam    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki, bo to już nie pierwszy post. Puki to np. pukać do drzwi albo pukać laskę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Vikingiem to już 4 sezon i zero problemów - raz ustawiony na analizatorze spalin i działa, tylko potrzeba dobrego ( drogiego) paliwa.

Nie wymieniałem nawet elementu zużywającego , jakim jest ruszt palnika, wg producenta jego żywotność wynosi 5 ton spalonego na nim paliwa i co tyle należy go wymienić ,

a ja już na nim spaliłem ok 8t.

 

Sam palnik w tym czasie przepracował 4430h i zapalał się 6739x  .

 

Palnik ma własny sterownik ( kontroler), tylko do obsługi spalania, natomiast do sterowania całym kotłem i instalację  jest inny sterownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już się tłumaczę:  

1 sezon to tylko kotłownia i 2-3 pomieszczenia, średnia temp ok 10-12C, bez CWU - ok 1,5t

2 sezon całość, przez większość grzania do temp 16-18C, prace wykończ, po przeprowadzce w lutym  już ostro - 21C w domu + CWU - 3,2t

3 sezon, po ociepleniu 15cm szarego , 2t, ale dodatkowo był już kocioł DS palony sporadycznie przy niskich temp, po prostu DS ma moc trochę za dużą a lubi chodzić na ostro, więc do -7C  go nie odpalam.

4 sezon, obecny - od 23 10 do 29 01 - 1,4t, w kotle DS prawie nie palone - brak czasu i naprawdę zimnych dni.

Po 2 sezonie zaczęto grzać CWU w okresie letnim - ok 0,7t/ sezon letni.

 

W domu 260m2, h= 3m, 21-22C - na grzanie w sez 1-4 - 8,1t i 1,4t na grzanie w dwóch sezonach letnich CWU.

 

Mój palnik można zobaczyć w praktyce  - post #72 w temacie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/17882-palnik-na-pellet-w-kotle-weglowym/page-4

 

Mieszkając w twojej okolicy to paliłbym drewnem w HG a nie pelletem. ;)

 

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu chcodzi mi to po głowie ale to jest temat na inny Post.

 

A wracając do peletu czy widzicie sens modyfikacji kotła na dolne spalanie przy paleniu palnikiem ?

 

Tak sobie myślę ,że na logikę jak wydłużę tor przelotu spalin to powinna wzrosnąć sprawność kotła ? Czy to bez sensu ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed znakami interpunkcyjnymi nie stawia się odstępu/spacji. Sorry, że tak się czepiam, ale to nic osobistego do Ciebie. Wielokrotność tego błędu sugeruje, że nie jesteś tego świadomy. Po prostu źle to się czyta. Nie wiem jaki jest regulamin forum, ale w większości for obowiązuje zasada poprawnej pisowni.   

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegoś czasu chcodzi mi to po głowie ale to jest temat na inny Post.

 

A wracając do peletu czy widzicie sens modyfikacji kotła na dolne spalanie przy paleniu palnikiem ?

 

Tak sobie myślę ,że na logikę jak wydłużę tor przelotu spalin to powinna wzrosnąć sprawność kotła ? Czy to bez sensu ??

Dolniaka to bym z tego nie robił bo i po co ale zamiast tej szamotowej budki raczej osłonił bym kawałkiem blachy ( może być piecowa ) te nieszczęsne opłomki bo na jednej fotce paleniska widać jak płomienie się rozkładają po wyjściu z palnika . Takie natrętne podgrzewanie w jednym miejscu non stop może prowadzić do przegrzania i odkładania się kamienia kotłowego w tych miejscach a samo atakowanie stałe tych miejsc popiołem z czasem spowoduje ich mechaniczne wytarcie bo to jak piaskowanie.

Sprawności wymiany zwłaszcza na niższych mocach palnika najlepiej poprawisz rozbijając strugę gazów w wymienniku . Tu jest pionowy i zwykłe rozwiedzione blachy nie pomogą ale widziałem gdzieś na filmie grube łańcuchy powieszone w kanałach wymiennika które znakomicie spełniały to zadanie .

 

Jednak widzę że palnik w kotle węglowym pozostawia wiele do życzenia a najlepiej sprawował by się w kotłach z o wiele ciaśniejszymi kanałami jak kotły gazowe albo olejowe a i sam sposób pracy palnika preferuje raczej instalacje o małej bezwładności cieplnej .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te przebarwienia  powstały wsześniej kiedy to jeszcze nie było budki. Wówczas płomienie trafiały prosto w opłomki.

 

Sugerujesz, że najlepiej bym zrobił zmieniając wymiennik  na olejowy lub gazowy ?

 

Na prędce szukając trafiłem na coś takiego : http://olx.pl/oferta/piec-olejowy-wolf-moc-grzewcza-19-22-kw-CID628-ID7ph7t.html#21041cb8a7

 

Ma to sens ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam przygotowany wymiennik ze starego  kotła gazowego "Zgoda Gaz 95 " Piękny wymiennik z płomieniówkami 36 sztuk i w nich zawirowywacze . Całość 2 m2 powierzchni wymiennika i nie zajmuje na podłodze więcej jak 40x40 cm . Trzeba tylko dorobić popielnik i powinno to pięknie śmigać . Jedyne co mnie powstrzymuje to brak peletu w  okolicy w przystępnej cenie bo już by to śmigało  a tak musze się mordować z tym popiołem z węgla -zaraza .

Poszukał bym po okolicznych złomowiskach bo ludziska pięknych rzeczy się pozbywają za grosze . Zabytkowe grzejniki żeliwne , kotły gazowe , olejowe żeliwne niektóre to cudeńka aż szkoda patrzeć jak się to poniewiera .Naprawdę dla człowieka z wyobrażnią i średnimi technicznymi umiejętnościami to jak sezam alibaby .

Co do tej budki szamotowej to zwróciłem na to uwagę bo jednak palenisko według mądrych książek powinno mieć wysokość 50-60 cm co zapewnia dokładne dopalenie części lotnych a taka zabudowa niepotrzebnie zbliża płomienie do palnika i nagrzewa jego samego . Wystarczył by ten deflektor co masz nad palnikiem a reszta niech będzie wolną przestrzenią . Palniki nagrzewają się same z siebie a podnosić mu  temperaturę jeszcze dodatkowo to raczej może mu  tylko zaszkodzić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.