Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam Forumowiczów,

 

mam pytanie odnośnie pieca, jaki został zamontowany w moim domu rodzinnym. Jest to piec górnego spalania Protech KRUK WS 11kW.

Nie wiem do końca czy siostra dobrze go obsługuje, i chyba dlatego dzieją się nieprzewidziane rzeczy, stąd na początkowym etapie chciałbym dopytać tutaj, co może być ewentualnie źle robione, sam nie potrafię jej pomóc. Instalatorzy podłączyli wszystko i zwinęli się, tak więc siostra została z instrukcją sam na sam.

 

Wraz z piecem pracują dwie pompki, jedna na CO a druga na CWU.

Rozpalamy zgodnie z instrukcją (według niej zaleca się rozpalanie od dołu), sterownik pracuje dobrze. Kiedy już dobrze się rozpali, ładujemy piec węglem i zamykamy. Niestety po uzyskaniu temperatury zadanej temperatura na piecu dalej rośnie, kilka razy zdarzyło się, że siostra musiała wyciągać żar z pieca, bo włączył się alarm.

Instalatorzy byli, zmniejszyli temperaturę zadaną na 50 stopni (było 55) i chyba pracę oraz przerwę w podtrzymaniu. Ale mimo to temperatura wciąż rośnie, czasem do 70 stopni. Stąd też siostra nie chce dokładać za dużo, poza tym są założone termostaty w pokojach.

 

Co może tutaj być nie tak? Źle ustawiony sterownik, termostaty, czy może warto spróbować palenia od góry, które dużo osób poleca przy tego typu piecach?

 

Bardzo bym prosił o pomoc, nie mam pojęcia, co może tu być problemem.

 

Pozdrawiam

Robert

Opublikowano

Być może zamykają sie termostaty na grzejnikach i nie ma odbioru ciepła ,więc na piecu temperatura rośnie. Czy jest dobry obieg?  tzn czy wszystkie kaloryfery są gorące?

Opublikowano

Tak, wszystkie kaloryfery są gorące, chociaż dół jest tylko ciepły, góra gorąca.

Też tak myślałem na początku, i odkręcenie na 4 czy całkiem na 5 częściowo pomaga. Siostra potwierdza, ale czy jest to też rozwiązanie na okres letni?

Opublikowano

Jeżeli jest to kociołek GS to pal w nim tak jak został stworzony czyli od góry. Dziwisz się że jak Ci się rozpali cały zasyp i temp. rośnie? Zasyp węglem lub miałem i rozpal od góry.Pozdrawiam

.

Opublikowano

Zasyp węglem lub miałem i rozpal od góry.

Wcześniej warto sprawdzić, czy nie ma w kotle fabrycznych nieszczelności, przez które bierze ile chce powietrza i hasa sobie jak mu się podoba.

@robbob obejrzyj miejsce, gdzie wajcha rusztu ruchomego przechodzi przez obudowę oraz uszczelnienie dolnych drzwiczek. Koło wajchy powinno być tak uszczelnione, by nie było lewego wlotu powietrza do popielnika. Jak gdzieś tam idzie wsadzić palucha to niedobrze. W drzwiczkach powinna być uszczelka po całym obwodzie i powinny się równo na niej domykać.

Opublikowano

Sprawdziłem i sytuacja wygląda tak, że wajcha jest obudowana, ale palec można wsadzić w miejsce poniżej tej obudowanej wajchy. Nie wiem tylko, czy dostaje się tam powietrze. Sam piec jest też obudowany i nie widzę, jak wygląda łączenie wajchy z popielnikiem.

Samo obudowanie wajchy jak widzę super nie przylega do niej samej, ale palca nie włożę.

Opublikowano

Niech siostra zmieni technikę palenia bo palenie na ruszcie i to jeszcze z dmuchawą właśnie tak się objawia jak opisujesz a nad kotłem trudno zapanować . Producenci piszą różne rzeczy ale generalnie najlepsze efekty , sterowalność , czystość spalania i przy okazji kotła osiąga się paląc w górniaku od góry średnim i drobnym granulatem paliwa .

Opublikowano

Dzięki za porady!

Spróbowaliśmy palić od góry i faktycznie pali się lepiej, ale nie dłużej. Po załadowaniu całego pieca pali się około 5 godzin.

Czy to może być wina paliwa? Czy raczej coś wciąż robimy źle? 

Pozdrawiam! 

Opublikowano

Jeśli palisz używając dmuchawy to zmniejszasz stało-palność.

Opublikowano

Co może tutaj być nie tak? Źle ustawiony sterownik ?

To jest przyczyna tak krótkiego czasu spalania .
Opublikowano

Witam,sprobuj dac minimalne obroty dmuchawy jesli masz przyslone wlotu powietrza to przyslon na ok 2cm.

Ja rozpalam powoli na naturalnym ciagu i po dochodzeniu do temp. zadanej ok.2-3st przed wlaczam dmuchawe i zamykam dzwiczki popielnika.

Oczywiscie pale od gory.

Opublikowano

stałopalność zależy od paliwa, sposobu palenia, ustawienia sterowników

 

proponowałbym sprawdzić palenie od góry wilgotnego miału, ustawic  temp kotla na 55 st przedmuchy i przerwy ustawic doswiadczalnie np praca 10 sek przerwa 180 sek

jesli sa  termostaty na grzejnikach ustawic na temp taką jaka się lubi np 22st

 

zostawic ze dwa grzejniki zawsze otwarte np łazienka i korytarz to tak dla bezpieczeństwa (jesli innne termostaty sie zamkna  to te grzejniki beda odbierac cieplo)

 

rozpalic i obserwowac....mozna robic notatki na jakich ustawieniach uzyskało sie najlepsze wyniki

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam po dłuższej przerwie,

 

zrobiliśmy jak pisaliście, palenie od góry funkcjonuje, ale siostra nie jest w stanie wyciągnąć więcej niż 4 h.

Zmienialiśmy ustawienia sterownika, ale z tego, co widzieliśmy, to piec nie jest w stanie utrzymać temperatury zadanej przez dłuższy czas.

Nie wiem, czy to coś może znaczyć, ale w tym piecu mieści się tylko 15 kg węgla na raz.

 

Czy macie jakieś pomysły, uwagi? za wszystkie konstruktywne pomysły dziękuję!

Opublikowano

      robbob

A jakim granulatem siostra pali w tym kotle że wchodzi jej 15 kg . Jeśli 15 kg to pewnie kostką albo przynajmniej grubym O1 . Im grubsze będzie paliwo tym jego gęstość zasypowa będzie mniejsza nie mówiąc już o tym że im grubszy granulat tym trudniej go rozpalić od góry a łatwy przepływ powietrza z wentylatora jeszcze bardziej pogarsza sprawę .

Jeśli granulat jest gruby to należy go zagęścić drobnicą , może być nawet wilgotny miał na wierzch zasypu . W swoim kotle zmniejszyłem tak palenisko że wchodzi mi również 15 kg paliwa ale jest to 10 kg O2 i 5 kg miału -tzw odsiewki ( muszę to wypalić ) ale czas spalania to nie mniej jak 10 godzin . Zasyp to ruszt 22x20 x 40 wysokości a dmuchawa RV 14 pracuje w zakresie 30-32 % i prawie nie wchodzi w podtrzymanie .

Opublikowano

@ Mac65:

Siostra pali różnie, dzisiaj wygrzebaliśmy drobniejszy na spróbowanie, aktualnie rozpalamy i wchodzi równo 15 kg. Aktualnie ma ustawioną pracę w podtrzymaniu 5 sekund, przerwę w pracy 8 min, wcześniej były inne kombinacje. A jak Ty masz ustawione? Właśnie problemem jest brak stałopalności i nie mamy pojęcia jak to dopracować :/ Instalator wpadał na początek, coś tam robił, ale nic mądrego.

 

Nie wiem czemu na stronie producenta pisze do 32 kg, w tym modelu jest to 15 kg, wchodzi jedna węglarka.

 

Pozdro!

Opublikowano

@ Mac65:

Siostra pali różnie, dzisiaj wygrzebaliśmy drobniejszy na spróbowanie, aktualnie rozpalamy i wchodzi równo 15 kg. Aktualnie ma ustawioną pracę w podtrzymaniu 5 sekund, przerwę w pracy 8 min, wcześniej były inne kombinacje. A jak Ty masz ustawione? Właśnie problemem jest brak stałopalności i nie mamy pojęcia jak to dopracować :/ Instalator wpadał na początek, coś tam robił, ale nic mądrego.

 

Nie wiem czemu na stronie producenta pisze do 32 kg, w tym modelu jest to 15 kg, wchodzi jedna węglarka.

 

Pozdro!

Kiedyś nieświadomie kupiłem sterownik do dmuchawy SP-5 z firmy elektronics . Główna zaleta tego sterownika to regulacja nadmuchu co 1 % w zakresie 30- 100 %. Przedmuchy mam wyłączone bo kocioł nie wchodzi prawie wcale w podtrzymanie . Dmuchawa pracuje z modulacją mocy w momencie kiedy wchodzi w podtrzymanie w zakresie ustawionej histerezy .

Nadmuch mam 32 % dla dmuchawy RV 14 ( to też ważne bo dmuchawce mają różną moc )

Obroty minimalne to 30 %- spada na nie w momencie kiedy dochodzi do zadanej w zakresie 4 C ( tyle mam ustawioną histerezę )

Temperatura ustawiona CO to 60 C .

 

Ty możesz mieć za duży nadmuch a co do ustawień to bywa różnie zależy od typu sterownika i dmuchawy . Ustawić dmuchawę nie jest prosto bo zawsze to jakiś kompromis pomiędzy wydajnością kotła a czasem spalania . Generalna zasada jest taka że po otwarciu górnych drzwiczek przy pracującej dmuchawie spaliny nie mają prawa wydostawać się na kotłownię ( test papierka albo świeczki ) Ciąg kominowy ma być większy niż nadmuch powietrza do kotła .

Jak to sprawdzić

Po około 20 minutach od rozpalenia kiedy komin już ciągnie uchyl na ok 1 cm  górne drzwiczki (zasypowe ) i przystaw do szczeliny zapaloną świeczkę albo zapalniczkę . Jeśli płomień będzie zasysany do kotła to nadmuch jest ok . Zwiększając obroty dmuchawy możesz sprawdzić kiedy spaliny zaczną być wydmuchiwane z kotła i tego progu nigdy w ustawieniach nie wolno przekraczać bo będzie wywalać spaliny przez wszelkie nieszczelności w kotle i kominie .

Regulacja w dół jest o wiele prostsza bo wystarczy obserwować czy na kotle wzrasta temperatura a obroty zmniejszać do momentu kiedy temperatura na kotle się zatrzyma .

Do małych kotłów powinny być małe wentylatory . Moja rv 14 jest i tak za duża do tego co potrzebuje ale jak się rozsypie to kupię coś takiego

http://www.mplusm.com.pl/wpa-097.html

Ta powinna być ok i przynajmniej większy zakres regulacji w zakresie tak małych mocy kotła .

Opublikowano

Witam , a jaki dom , jaki przekrój komina i z czego zrobiony, wygląda jakby wszystko szło w komin, pozdrawiam.

 

Hej, dom około 100 m2, ocieplone ściany szczytowe, cegła, komin dość szeroki (stare budownictwo).

Opublikowano

Coś mi się zdaje że ten kocioł jest że dobrany . Niby 12 kw na 100 m2 ale jaka tam jest kubatura bo w starym budownictwie to mieszkania potrafiły mieć i po 3 ,6 m wysokości a jak jest u siostry .No i co to za mieszkanie czy pomieszczenia pod i nad sa ogrzewane . Zresztą policz sam a najlepiej z siostra , zsumuj i podaj ile Ci wyszła łączna moc samych grzejników i dla jakiej temperatury zasilania ..

http://www.regulus.com.pl/program/dobor-grzejnikow.html

Pozdrawiam .

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.