Robertol Opublikowano 9 Grudnia 2014 #326 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Wilchelm daj znać co z termometrem i co zrobiłeś, bo ja też zamówiłem jeszcze jeden z najdroższą przesyłką i nic, czekam już tydzień, poprzedni przyszedł po trzech dniach :angry: :angry: :angry:
kiko102 Opublikowano 9 Grudnia 2014 #327 Opublikowano 9 Grudnia 2014 ja też zamówiłem 4 grudnia opcja najdroższa i nic czekam dalej
Robertol Opublikowano 9 Grudnia 2014 #328 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Timon chodzi mi o temperature spalin, chodzi o minimalną, kurcze chciałem więcej napisać ale muszę uciekać
TIMON120777 Opublikowano 9 Grudnia 2014 #329 Opublikowano 9 Grudnia 2014 a skąd mam wiedzieć jaka jest minimalna??? ;) nie ma takiej. dla mnie to taka przy której w kotle i kominie jest sucho. mój kocioł zasuwa w trybie ciągłym z temperaturami w zakresie 80-130stC z przewagą przedziału 80-100 a do 130 dociąga jak grzeje CWU wieczorem. wszystko zależy jak prowadzisz kocioł. jak z niewielką mocą i długo pracuje to myślę że 100st będzie dobrą granicą dolną jak duża moc i szybciej to nawet się nie da tak nisko spalin utrzymać- chyba ze cykl pracy trwa 5 minut i się złoże wygrzać nie zdąży. myślę że tak 130-170stC to w miarę przyzwoity zakres przy takiej pracy. oczywiście wszystko zalezy jeszcze od innych czynników jak wilgotność opału i w kotłowni, zawartość siarki, prawidłowość procesu spalania i jeszcze parę rzeczy o których pewnie nie wiem.
Wilchelm Opublikowano 9 Grudnia 2014 Autor #330 Opublikowano 9 Grudnia 2014 Balbulus – czekam na info, gdyż bardzo jestem ciekaw. Choć nie bardzo wierzę, że spalanie spadnie. Ale jeśli się tak stanie to bardzo fajnie. Być może piec się będzie mniej syfił. Ktoś w innym temacie pisał, że piec się mniej brudzi no i to spalanie. Jak tylko spalanie nie wzrośnie to i tak wg mnie jakieś korzyści. Co to termometru – kupiłem, bo był link na forum i tyle. Żałuje, że nie czytałem wcześniej komentarzy, bo bym na pewno od tego gościa nie kupił. Sporo negatywnych. Wczoraj wysłałem mu ostrego maila, że daje mu ostatni dzień na wysyłkę i zgłaszam sprawę do allegro, a jak i to nie pomoże to na policję. Dziś mi odpisał, że niby padł mu komputer i wszystkie dane stracił. Ja jestem za stary, żeby się na takie bajki nabrać. Napisał, że dziś wysyła, więc zakładam, że priorytet dojdzie najdalej w czwartek. Ps. Ogólnie nie chodzi mi o te 30 zł. Zależy mi na termo i oszukiwać się nie dam. Dam znać jak przesyłka dotrze
balbulus Opublikowano 10 Grudnia 2014 #331 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Pogoda trochę się zmienia, więc wyniki nie będą do końca porównywalne, ale jakiś tam obraz będziemy mieć. Póki co efektem ubocznym podnoszenia temperatury ( i majstrowaniem z ustawieniami przy okazji) jest to, że chyba trafiłem z ustawieniem nadmuchu do podawania (mam teraz 2/16 podawanie i 30% nadmuchu na przysłoniętej do 2,5cm dmuchawie) - zauważalnie mniej żużla, poza tym w okolicach palnika mam biały pyłek na ściankach kotła, zamiast czarnego osadu - to już może być efekt zmian temperatury. Również eksperymentalnie, ustawiłem kopczyk węgla bardzo płaski - ale czwartą dobę bez dotykania ustawień działa i żar nie schodzi poniżej płaszczyzny palnika - więc niech sobie działa dalej. Kolejny eksperyment (sporo tego na raz) to prymitywne zawirowacze spalin z odpadów profili stalowych między 2 i 3 półką wymiennika (półek mam 5) - przy następnym zasypie wyjmę, albo dołożę między półki 4 i 5 jeszcze. Na półkach wymiennika mam sporo pyłu - ale pojawił się, gdy po wygaszeniu i czyszczeniu piec przez 36 godzin powolutku osiagał 70 stopni (budynek zdążył się wychłodzić przed ponownym rozpaleniem), teraz ciężko stwierdzić, czy przyrasta. Jedna obserwacja na minus - przy wodzie w okolicach 70 stopni w instalacji (nie mam zaworu 3d ani 4d) w momencie otwarcia termostatu w okolicy grzejnika jest aż za gorąco - przy wodzie około 60 stopni takiego efektu nie ma - grzeje się toto łagodniej.
Robertol Opublikowano 10 Grudnia 2014 #332 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Witam, Timon takiej odpowiedzi się spodziewałem. Dziś przyszedł do mnie termometr, idę na allegro trochę temu panu pomieszać, czekałem 8 dni za piorytetem.
Wilchelm Opublikowano 10 Grudnia 2014 Autor #333 Opublikowano 10 Grudnia 2014 Trzeba się cieszyć, że w ogóle przyszedł. Gość sądząc po negatywnych komentarzach wielu ludzi wystawił do wiatru. Do mnie też dotarła przesyłka. Co prawda nie wiem co to jest, bo nie ma mnie w domu, ale nic innego nie zamawiałem, więc sądzę, że termometr. Jak jutro będę miał czas i ochotę to zamontuje. A jak nie to najdalej w piątek.
balbulus Opublikowano 11 Grudnia 2014 #334 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Witam ponownie. Średnie spalanie przy temperaturze na piecu 60 i 70 stopni zostało u mnie na zbliżonym poziomie (co do dekagrama nie powiem - pogoda nieco zmienna, a dokładność pomiaru też mam średniawą). Innych efektów, np. białego osadu zamiast czarnego - o czym pisałem wcześniej - nie potwierdzam: to najprawdopodobniej efekt prowadzenia na większym nadmuchu, z czego zrezygnowałem, gdyż przy spadku temperatury ciąg kominowy (najprawdopodobniej, bo przy ponownym rozpaleniu hulało jak szalone, czego wcześniej nie zaobserwowałem) wyssał mi kopczyk - w efekcie żar zszedł w palnik, rura podajnika się rozgrzała i zmagałem się z alarmem pożarowym.
Wilchelm Opublikowano 11 Grudnia 2014 Autor #335 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Czyli tak naprawdę można stwierdzić, że: - spalanie bez zmian - w kwestii zabrudzenia pieca bez zmian reasumując zmiany nie mają praktyczie żadnego wpływu na najbardziej iststne kwesie
balbulus Opublikowano 11 Grudnia 2014 #336 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Mają - na temperaturę powrotu ,jeżeli nie mamy zaworu 3D- 4D. Z tym zabrudzeniem muszę jeszcze popatrzeć, jak to się będzie przekładać na osady na wymienniku (to co pisałem powyżej, to osad w okolicy palnika i nadeflektorze - musiał być wprost powiązany z nadmuchem). Niestety, wczoraj po alarmie pożarowym podajnika, jako że piec wygasiłem, to od razu wyczyściłem, choć ostatnio zrobiłem to w sobotę - wiele z niego nie wyjąłem po tych 4 dobach, zwykle czyszczę co tydzień. Generalnie mam na półkach wymiennika sporo takiego badziewia typu pyłek (jakbym popiół rozdmuchał po piecu), natomiast na ściankach po tygodniu warstwa łatwego do zeskrobania osadu ja wiem - 1 - 2 mm? Nie wiem, czy to dużo, czy mało, wolę przeczyścić - nawet 2mm na powierzchni 2,2m2 wymiennika to około 4,5 litra sadzy - tyle mniej więcej tego pyłu i osadu wybierałem zwykle (na początku przygody z piecem i temp. zadanej 45 o ile pamiętam wyjąłem po tygodniu nie pół, a prawie całe wiadro syfu - może więc temperatura zadana jest ważna, ale widać zmiany dopiero przy sporych róznicach np. 45 a 60 stopni, a między 60 a 70 już nie?)
Wilchelm Opublikowano 11 Grudnia 2014 Autor #337 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Ja mam na piecu 60 st. Sytuacja po tygodniu tyle co u Ciebie. Głównie sypkich pył. Troszkę gorzej jest w okolicach rusztu wodnego. Mam 3d,więc w moim przypadku przestawienie na 70* nie wiele zmieni. Dziś lub jutro montaż termometra. A za dwa tygodnie zmiana opału. Marzy mi piękny popiół i ekonomiczne spalanie :-)
robertokot25 Opublikowano 11 Grudnia 2014 #338 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Jakie masz obecnie spalanie? mieścisz się w 20kg na dobę? niektórzy Tu spalają max. 10-15kg nawet w spore mrozy:) ich geniuszu nigdy nie dogonisz :)
Wilchelm Opublikowano 11 Grudnia 2014 Autor #339 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Nie wiem jak teraz ze spalaniem. W poniedziałek wsypalem po klapę. Jak będzie mi się chciało, to dziś lub jutro sypne i policze. Nigdy nie osiągnę spalania 15kg w mrozy i liczę się z tym. Mam sporą chalupe ocieplona w miarę ok, ale nie super ok. Nie próbuje nikogo doganiac, ale myślę, że jestem w stanie zejść ze spalaniem. Robert Ty ile obecnie palisz?
Wilchelm Opublikowano 11 Grudnia 2014 Autor #341 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Termometr już zamontowany. Czas robocizny ok. 3 minuty (wraz z przypięciem opaskami przewodu itp.)Pierwsze pomiary: Temperatura w czasie podtrzymania ok. 60 stopni Temperatura w czasie pracy kotła bardzo szybko rośnie i osiągnęła maksymalnie 175 stopni. Pewnie to ma znaczenia, więc dodam, iż piec był czyszczony w sobotę i jest już trochę zasyfiony. Proszę o informację czy taka temperatura jest dobra czy ewentualnie robimy jakieś korekty.W tej chwili piec ma ustawienia 3/23 i 30% wiatru, więc nic nie było kombinowane.Po osiągnięciu zadanej – 60 st, przebija o 1 do 2 stopni. PS. Ogólnie ten termometr to maleństwo. Na allegro wyglądał na znacznie większy. Element pomiarowy (czujnik) o grubości ok. 4mm. Robert - tak na oko z tego co widzę po zawartości zasobnika, spalanie w granicach niecałe 20 stopni.Dodokładnie nie wiem, ale na pewno poniżej 20kg
oman7 Opublikowano 11 Grudnia 2014 #342 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Ja bym obnirzył tem spalin do 120 stopni podczas pracy kotła.
Leszek32475 Opublikowano 11 Grudnia 2014 #343 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Cześć Wilchelm - daj jakieś zdjęcia, czekam na testy. ja na razie jade na 3 /26 ale do końca nie jestem zadowolony.pozdrowienia.
Wilchelm Opublikowano 11 Grudnia 2014 Autor #344 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Ja bym obnirzył tem spalin do 120 stopni podczas pracy kotła. Ale co konkretnie powinienem zrobić? Zmniejszyć moc czy nadmuch? Płomień zrobi się jak świeca... Czy czystość kotła wpływa na temp. spalin? Cześć Wilchelm - daj jakieś zdjęcia, czekam na testy. ja na razie jade na 3 /26 ale do końca nie jestem zadowolony.pozdrowienia. Zjęcia termometra wstawiłem we wcześniejszych postach. Chyba, ze chodzi Ci o to gdzie mam wpięty czujnik to jutro mogę pstryknąć fotkę.
Gość Visitor1230 Opublikowano 11 Grudnia 2014 #345 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Czy czystość kotła wpływa na temp. spalin? Jak najbardziej. Bezposrednio po czyszczeniu od razu zauwazam szybsze dochodzenie do zadanej. Sadza i pyl to izolatory. Dzieki temu wzrasta wlasnie temp spalin.
oman7 Opublikowano 11 Grudnia 2014 #346 Opublikowano 11 Grudnia 2014 Ale co konkretnie powinienem zrobić? Zmniejszyć moc czy nadmuch? Płomień zrobi się jak świeca... Czy czystość kotła wpływa na temp. spalin? Nie zmieniaj nastawów na kotle wychamuj spaliny. Nie wiem jak wygląda twój wymiennik ale to sa zapewne pólki kup sobie kilka cagieł szamotowych i poukładaj jak najbliżej ujścia do czopucha.Oczywiście rób to stopniowo i nie zostawiaj dla przykładu 1cm prześwitu. Cos wykombinujesz.
TIMON120777 Opublikowano 11 Grudnia 2014 #347 Opublikowano 11 Grudnia 2014 jeśli półki to lepsze zawirowywacze z płaskownika- jak się komu chce szukac w moich wpisach fotek bo wielokrotnie wrzucałem. ja myślę jednak ze można śmiało zejść z moca jeszcze.
Leszek32475 Opublikowano 12 Grudnia 2014 #348 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Zrób zdjęcia po zamontowaniu.
Wilchelm Opublikowano 12 Grudnia 2014 Autor #349 Opublikowano 12 Grudnia 2014 Jak najbardziej. Bezposrednio po czyszczeniu od razu zauwazam szybsze dochodzenie do zadanej. Sadza i pyl to izolatory. Dzieki temu wzrasta wlasnie temp spalin. Tak więc jutro przypada dzień na sprzątanie kociołka i zobaczymy co będzie. jeśli półki to lepsze zawirowywacze z płaskownika- jak się komu chce szukac w moich wpisach fotek bo wielokrotnie wrzucałem. ja myślę jednak ze można śmiało zejść z moca jeszcze. Broń Boże nie krytykuję takich pomysłów, ale nie chcę się bawić w jakiś tuning typu cegły i zawirowywacze. W moim kotle między półkami jest stosunkowo mało miejsca… Jak najbardziej jestem za tym, żeby zmniejszyć delikatnie moc. I tutaj Timon jak zwykle prośba o jakieś doradztwo. Pomyślałem, że skoro jest 3/23 to, żeby dać może dłuższą przerwę… tylko co wtedy z wiatrem? Żeby znowu spieków nie było jak dawniej ;) Nie wiem skąd wczoraj była taka duża wartość. Być może piec dłużej dochodził. Dziś natomiast nie przekracza 150 stopni Leszk- Bardzo proszę ;)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.