emigrant Opublikowano 8 Listopada 2014 #51 Opublikowano 8 Listopada 2014 Co to za bełkot z 90 stopniami? Powrót leci przez 4D.
fox Opublikowano 9 Listopada 2014 Autor #52 Opublikowano 9 Listopada 2014 W instrukcji zalecają, że najlepiej na 65 stopniach , więc zacznę od tej temperatury. Później jak będzie ok to spróbuję kilka stopni więcej. Będzie cały dzień siedzenia w kotłowni, ale może wreszcie da się palić w tym piecu , bo do tej pory to była masakra. Na lata od września 2009 do listopada tego roku czyli 2014 to w sumie palony był przez 6-8 miesięcy. Stał sobie jak nowoczesny zabytek. Teraz ciepło i można by było trochę w nim popalić, opał jest. No niestety musiałam włączyć piec gazowy( dobrze że go mam), bo znudziło mi się siedzenie w kotłowni.
SONY23 Opublikowano 9 Listopada 2014 #53 Opublikowano 9 Listopada 2014 Radzę sprawdzić jak wyglada dno i ścianki boczne w wyczystce pod wymiennikiem. To częste miejsce, gdzie korozja daje o sobie znać najszybciej. Widziałem niedawno taką kostrzewę, gdzie blach w tych miejscach już praktycznie nie było...
emigrant Opublikowano 9 Listopada 2014 #54 Opublikowano 9 Listopada 2014 Dla mnie nawet magicy z Kostrzewy mówili, żeby nie schodzić poniżej 70 a serwisant przy pierwszym odpaleniu ustawił na 75. Wymiennik suchy, wyczystka pod wymiennikiem sucha. Jedynie cała w smole komora załadowcza, ale palę głównie przy takich temperaturach na zew. sosną, więc smolić się musi. Do tego ścianki boczne komory załadowczej są wodne to tym bardziej.
SONY23 Opublikowano 9 Listopada 2014 #55 Opublikowano 9 Listopada 2014 Tak spytam z ciekawości, czy mierzyłeś kiedyś temp. spalin w czopuchu przy paleniu drewnem ?
mlodzieniec Opublikowano 9 Listopada 2014 #56 Opublikowano 9 Listopada 2014 Ja pale na 60 stopni i też mam suchy wymiennik i smołę w załadowczej, ale to normalne w dolnym spalaniu. Drewno spalam bez dmuchawy, naturalnym ciągiem a nie kiszeniem. Pewnie te 75 to dlatego, że sosna i ma dużo zywic w sobie. Z kolei SAS zalecił, by woda grzewcza miała temp. 60 i więcej więc nie widze powodu ustawiania 75.
emigrant Opublikowano 9 Listopada 2014 #57 Opublikowano 9 Listopada 2014 Tak spytam z ciekawości, czy mierzyłeś kiedyś temp. spalin w czopuchu przy paleniu drewnem ? Nie mam czym, już chyba 2 lata się przybieram żeby wstawić jakiś termometr fajny. Nawet nie wiem jaki kupić i jak wstawić. Aktualnie czopuch jest grubo obłożony watą hutniczą plus okręcony taśmą aluminiową. Wsadzenie czujki pod watę nie bardzo mi się podoba bo wolałbym żeby coś wywiercić i sondę wsadzić do środka. Może latem coś zadziałam jak się zechce, teraz już za późno. Mam zamiar wywalić tę klapkę w czopuchu co można ustawić przepływa powietrza. Ona i tak jest na full otwarta, do niczego nie potrzebna. Po jej wywaleniu w rurze czopucha zostaną dwie dziury na górze i na dole fi6mm chyba. Na dolę zaślepię a na górze mam zamiar wsdzić sondę od termometru. Taki plan a czy go zrealizauje, nie wiem :). Ta klapka kiedyś mało nas nie zabiła. Nie wiem co się stało, ale ją przymknęło i się zacięła, zaklinowała i tak została. Ona nie ma żadnych ząbków żeby nastawić i zabezpieczyć. Dobrze dmuchniesz w tę rączkę i się przekręca, taką ma swobodę ruchu. Zaczeło napieprzać czadem w kotłowni i po całym domu. Życie uratowała głupia czujka czadu, gdzie mam dwie jedna prawie pod sufitem a druga przy podłodze w kotłowni. Teraz ta klapka jest na sztywno zamocowana, że nic jej nie ruszy.
fox Opublikowano 10 Listopada 2014 Autor #58 Opublikowano 10 Listopada 2014 Jeszcze jedno pytanie .W jakiej pozycji macie ustawiony zawór mieszający?. Czy ktoś mi wytłumaczy na jakiej zasadzie on działa?. Wiem, że mogę nim ustawić żeby woda na kaloryfery szła zimniejsza jak w piecu np 45stopni , a w kotle może być np 70stopni. Kiedy lepiej miesza , czy otwarty na full czy np. na 50%. Ten co montował mi piec powiedział, żeby odkręcać na full. I jest tak odkręcony. Jak lepiej dla pieca.Jak mocno skręcę to nie zagotuje mi wody w piecu. Proszę o proste wyjaśnienie zasady działania tego zaworu.
Xawer Opublikowano 10 Listopada 2014 #59 Opublikowano 10 Listopada 2014 Witam. Wpisz w google Luskar. Na ich stronie będą kotły stalowe z dolnym spalaniem (kocioł Kostrzewy ) kliknij i masz zasadę działania zaworu 4D
fox Opublikowano 10 Listopada 2014 Autor #60 Opublikowano 10 Listopada 2014 Poczytałam w internecie.Chyba wiem o co chodzi. Jak przykręcę na 50% to 50% gorącej wody z kotła idzie na instalację a 50% wraca do kotła. kocioł trzyma wyższą temperaturę , co za tym idzie tak często nie włącza się dmuchawa wg mnie idzie mniej opału, no i mam regulację temperatury w grzejnikach np 40stopni jak zadana np 80 stopni. Dobrze kumam?. Jak macie ustawiony ten zawór na 50% czy na 1/3.
Xawer Opublikowano 11 Listopada 2014 #61 Opublikowano 11 Listopada 2014 Witam. Dobrze kumasz.Zawór ma być tak otwarty by w domu była taka tempreatura jaka odpowiada domownikom. Mam nadzieje ,że masz prawidłowo wykonaną instalację bo mocno zakręcony zawór i bezwładność kotła mogą doprowadzić do gotowania wody w instalacji. U mnie zaworem kręci automatyka pogodowa + termostat pokojowy.
mlodzieniec Opublikowano 11 Listopada 2014 #62 Opublikowano 11 Listopada 2014 Ja mam trzydrogowy otwarty na 35%, i potrafi w takim położeniu mocno podbić temp. na kotle dlatego ustawiaj rózne warianty i obserwuj zachowanie kotła. U mnie przy zadanej 60 podciąga do 75 czasem, ale gdyby zawór otworzyć na maxa to przeciągnie tylko do 65 - 67. Temp. wzrasta jeszcze kilkanaście minut po wyłaczeniu nadmuchu więc musisz odczekać aż się ustabilizuje. Albo mniejsze porcje węgla zasypywać. Jak mam zasypane pod górne drzwiczki to przeciaga bardziej, jak jest zasypane połową wsadu to mniej. U mnie nadmiar ciepła idzie na bojler ale jak go nie masz to musisz uważać żeby nie przegotować kotła zbyt mocnym skręceniem zaworu. Otwarcie na full jest bez sensu.
fox Opublikowano 12 Listopada 2014 Autor #63 Opublikowano 12 Listopada 2014 Witam. Dobrze kumasz.Zawór ma być tak otwarty by w domu była taka tempreatura jaka odpowiada domownikom. Mam nadzieje ,że masz prawidłowo wykonaną instalację bo mocno zakręcony zawór i bezwładność kotła mogą doprowadzić do gotowania wody w instalacji. U mnie zaworem kręci automatyka pogodowa + termostat pokojowy. Wody to ja w instalacji raczej nie zagotuję bo jest jej może z 200 litrów. Grube rury no i kaloryfery żeberkowe żeliwne. Oby w piecu nie zagotowało.Tu raczej chyba muszę uważać.
Xawer Opublikowano 14 Listopada 2014 #64 Opublikowano 14 Listopada 2014 Witam. O tym właśnie pisałem .Jak mocno zakręcisz zawór 4d to będzie mały odbiór ciepłej wody do instalacji i wodę zagotujesz w kotle.
fox Opublikowano 15 Listopada 2014 Autor #65 Opublikowano 15 Listopada 2014 Myślę że tak na 50% będzie dobrze.
fox Opublikowano 29 Listopada 2014 Autor #66 Opublikowano 29 Listopada 2014 Zamontowałam sterownik st- 24. W zasadzie to wiem jak ustawiać parametry pracy ,ale jednej rzeczy nie do końca rozumiem. Mam pytanie jak zatrzymać wentylator w celu dołożenia opału?. Bo ja myślę,że gdy piec już stabilnie pracuje to np przyciskam przycisk wyjście i wentylator się zatrzyma. Czy dobrze myślę?. Jak następnie przejść znowu do trybu pracy i uruchomić wentylator?.
emigrant Opublikowano 30 Listopada 2014 #67 Opublikowano 30 Listopada 2014 A mi dziś właśnie padła dmuchwa, ehh. Zero reakcji. Totalna cisza. Luxus4 chce kręcić dmuchawą a ona nic. Albo prąd nie dochodzi albo już padła ze starości(6lat). Nie miała kiedy tylko w niedzielę. :/
fox Opublikowano 30 Listopada 2014 Autor #68 Opublikowano 30 Listopada 2014 Przykro mi z tego powodu :( . Gdybyś mieszkał w Białymstoku to bym, pożyczyła bo mam w zapasie swoją zdemontowaną dmuchawę.
fox Opublikowano 30 Listopada 2014 Autor #69 Opublikowano 30 Listopada 2014 Jesteś pewny ,że to wina dmuchawy?. Jeśli wiesz jak to wejdź w ustawienia serwisowe i przetestuj wyjścia ze sterownika.
fox Opublikowano 30 Listopada 2014 Autor #70 Opublikowano 30 Listopada 2014 Hasło do trybu serwisowego to Temperatura zadana kotła + 77. Tryb serwisowy jest dostępny w stanie OFF. Przetestuj wyjścia ( strzałki) w celu sprawdzenia pracy obwodów. Kolejno uruchomią się DM, CO, CW, P3.
SONY23 Opublikowano 30 Listopada 2014 #71 Opublikowano 30 Listopada 2014 A mi dziś właśnie padła dmuchwa, ehh. Zero reakcji. Totalna cisza. Luxus4 chce kręcić dmuchawą a ona nic. Albo prąd nie dochodzi albo już padła ze starości(6lat). Nie miała kiedy tylko w niedzielę. :/ Może to "palec boży" żebyś zobaczył jak fajnie może się palić bez dmuchawy ^_^ . Moja leży sobie i czeka na jakiś cud, żebym się do niej na nowo przekonał.
emigrant Opublikowano 30 Listopada 2014 #72 Opublikowano 30 Listopada 2014 @SONY23 U mnie musi być dmuchawa. Nie mam miarkownika a klapka ustawiona na sztywno to też średni pomysł. Klapka jest na sztywno, ale na tyle żeby kocioł się nie kisił i nie przeciągał temp. Wystarczy, że w dzień np. będzie -3 a w nocy -13 i już trzeba regulować klapkę. Jeszcze nie sprawdzałem napięcia multimetrem czy w ogóle dochodzi prąd do dmuchawy. Nawet nie mam jak bo bym musiał zdemontować dmuchawę i szybko czymś zaślepić dziurę żeby nie było lewego powietrza. No co za pech, musiała paść w niedzielę :/. Prawie całą noc nie spałem. Sterownik Luxus4 na sucho włącza dmuchawę, włącza przedmuchy, wszystko poprawnie tylko dmuchawa martwa.
SONY23 Opublikowano 30 Listopada 2014 #73 Opublikowano 30 Listopada 2014 Nie masz dojścia do puszki silnika dmuchawy ?
emigrant Opublikowano 30 Listopada 2014 #74 Opublikowano 30 Listopada 2014 Nie mam, ona jest do góry nogami, może 1cm nad podłogą. Żeby dostać się do puszki trzeba wykręcić dmuchawę i obrócić o 180 stopni. Dmuchawa to jakaś niemiecka(made in germany) 100 watowa. Cała charakterystyka prądowa jest na wirniku koło łopatek co generują podmuch. Gabarytowo jak te WPA całe, myślę, że to jest odpowiednik WPA 120 albo jeszcze większa mocowo bo 100 wat jest na niej napisane.
SONY23 Opublikowano 30 Listopada 2014 #75 Opublikowano 30 Listopada 2014 Tak jeszcze zapytam ile masz wody w instalcji, że tak trudno zapanować nad kotłem ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.