Vienybe 10 Kw - Gdzie Kupić

[interno]

Witam serdecznie Wszytskich jako nowy forumowicz.

 

Czy może mi ktoś podpowiedzieć gdzie w tym kraju mogę dostać taki kociołek od ręki lub po niezbyt niedługim oczekiwaniu ?

Do tej pory najbliższy termin jaki dostałem to koniec września - o wiele za późno.

Pisałem do producenta na litwę, ale po skromnej wymianie maili chyba mnie olali.

 

Czy posiadacie dokumantację, lub wiedzę odnośnie dodatkowego wyposażenia, czy też tego z czym kocioł wychodzi z fabryki? Widziałem różne prywatne zdjęcia na googlach i są na nich różnice.

 

 

Może ktoś ma inne propozycje, mogą być nawet egzotyczne, byle dostępne, dobrze wykonane i posiadające dobre opinie. Potrzebuje max 10kW, DS, bez bufora, duża komora, opał to drewno kawałkowane, sezonowane.

 

 

Pozdrawiam

Artur

[sambor]

Tu masz kontakt do sprzedawcy na Litwie -  http://www.katiluturgus.lt/kieto-kuro-katilai/vienybe-3.html  z siedzibą w Wilnie - samochód + przyczepka i lecisz, teraz są przeceny.

Tylko najpierw zrób rezerwację.

 

Może przysyłają do Polski kurierem.

 

Trzeba rozmawiać ze sprzedawcą a nie z producentem.

Wszyscy producenci tak samo podchodzą do klienta - pełna olewka, a sprzedawca - wiadomo chce zarobić.

[Juzef]

Jeden zainteresowany Vienybe mówi, że sanitsystem obiecuje ściągnąć ten kocioł w 2 tygodnie do miesiąca.

[interno]

SanitSystem w rozmowie telefonicznej obiecywał na drugą połowę września.

 

Skorzystałem z linku kolegi sambor i kociołek powinien być na koniec tygodnia. Do tego w bardzo atrakcyjnej cenie.

 

Dziękuję bardzo za pomoc !

[sambor]

 

 

Skorzystałem z linku kolegi sambor i kociołek powinien być na koniec tygodnia. Do tego w bardzo atrakcyjnej cenie.

 

 

 

Tym kotłem to już kilka osób się interesowało - opisz może dla innych tryb postępowania przy takim zakupie  i jakie są koszty całkowite.

Ja ten link dostałem od kolegi, który siedzi w Niemczech i nie bardzo jak ma odpowiadać na moje zapytania.

 

Pozdr.

[interno]

Nie ma problemu, opiszę.

 

Na poczatek warto użyć przeglądarki z opcją automatycznego tłumaczenia, bo litewski ciężko zrozumieć. Ja użyłem Google Chrome i poszło całkiem łatwo.

 

Na stronie jest cały formularz zamówienia, wystarczy go wypełnić on-line. Zrobiłem to wczoraj (niedziela), a dziś rano odezwał się do mnie dyrektor handlowy w celu dopełnienia formalności.

Pisze po polsku jednak chyba za pomocą translatora, bo zdania są ciekawie zbudowane, ale wiadomości są czytelne i zrozumiałe. Odpisywałem Mu po polsku i też rozumiał.

Po dogadaniu szczegółów odnośnie wysyłki itp podaje cene do akceptacji i jeśli jest ok, to przysyła mailem fakturę pro-forma do opłacenia.

Płatność w Euro, czas wysyłki 3-5 dni po zaksięgowaniu wpłaty. Nie za bardzo chcą wysyłać za pobraniem za granicę.

 

Kociołek wraz z przesyłką wyszedł 1100 Euro, czyli przy obecnym kursie ok 4660 zł.

 

Wysyłka do Polski, to 150 Euro.

 

Całe załatwienie sprawy trwało może 2 godziny.

 

Na fakturze są wszystkie dane do bezproblemowego przelewu w Euro.

 

Pozostało czekać.

[sambor]

Czyli wychodzi taniej niż w Polsce o ok 2000zł, jedyną wadą jest brak obsługi gwarancyjnej w Polsce - brak oficjalnego przedstawiciela producenta.

Jak sam przeglądałem ofertę z tej hurtowni to widać że obecnie są duże przeceny, z resztą waluta litewska spadła :  5-6 lat temu 1 Lit = 1€ a obecnie dużo niżej.

 

czekamy na dalszą relację po dostawie.

 

Pozdr.

 

Ps

Na stronie sprzedawcy jest też bardzo prosty dolniak ze sprytnie rozwiązanym podawaniem PW -  http://www.katiluturgus.lt/kieto-kuro-katilai/antara/antara-k-16-16kw.html

 oraz minimalną ilością szamotu w palenisku i ciśnieniem roboczym 3 bar.

[Karotek]

Interno chciałbym umieć tak jak Ty: Fajny kocioł, klik, klik, kupiony. 

Z tą obsługą gwarancyjną kotłów litewskich (vienybe, kalvis) to chyba nie jest najlepiej bez względu na to gdzie go kupisz. Dziającego serwisu w kraju i tak nie ma. Wydaje mi się że dopłacenie 2000 pln niewiele zmienia.

[Gość lysy1l]

Ta Antara 20kW bardzo mi się podoba, a szczególnie 140 litrów komory zasypowej, mankamentem jest brak rusztu ruchomego, ale pewnie dlatego, że kocioł przewidziany jest raczej pod drewno.

[sambor]

Ta Antara to kocioł do drewna , do brykietów z trocin i torfu - na Litwie jest mało węgla, choć jest podany jako paliwo to mało kto go stosuje.

natomiast zwróć uwagę na grubość ścianki  wewnętrznej - 6mm

 

Uważam że te kotły - Antara 16 i 20kW powinny zainteresować potencjalnych nabywców w Polsce - kocioł prosty, DS, do drewna , z miarkownikiem,

możliwość montażu w układzie zamkniętym - bez zbędnych dupereli.

A brak rusztu ruchomego można przeboleć.

Jak kolega @interno przetrze ścieżkę to można polecać go potencjalnym nabywcom.

 

Pozdr.

[SONY23]

   Co Wy panowie tu wypisujecie. Za tą samą kasę można w tym samym sklepie kupić Kalvisa o tej samej mocy. Jakość spalania nieporównywalna. Przecież w Antarze przegroda zaczyna się z 20 cm nad rusztem więc jaki to ma być palnik ???  Przecież to byle jaki dolniak, są dużo lepsze i w tej samej cenie... Czyżby już upały dają się we znaki  ;) ...

[Gość lysy1l]

Ja widzę różnicę. Przy 20kW jest to 319 euro, 30 litrów pojemności komory i wielkość drzwi zasypowych. Niektórzy wolą prostsze rozwiązania.

[sambor]

   Co Wy panowie tu wypisujecie. Za tą samą kasę można w tym samym sklepie kupić Kalvisa o tej samej mocy. Jakość spalania nieporównywalna. Przecież w Antarze przegroda zaczyna się z 20 cm nad rusztem więc jaki to ma być palnik ???  Przecież to byle jaki dolniak, są dużo lepsze i w tej samej cenie... Czyżby już upały dają się we znaki  ;) ...

Kalvis jest tylko na drewno a Antara na kilka paliw, nie wspomnę o niższej cenie. 

Natomiast do takiego kotła jak Antara zapaleniec może wstawić lepszy palnik i poeksperymentować gdyż podstawa konstrukcyjna jest gotowa.

 

W Polsce są produkowane kotły podobne do tej konstrukcji np Vespa lub Ultima Cichewicza , różniące się jedynie brakiem klapki krótkiego obiegu nad pierwszym wymiennikiem,

co niestety dyskwalifikuje te kotły do spalania dolnego.

 

Pozdr.

[SONY23]

    Ciekawe dlaczego 20 KW-owa Antara jest o 90 KG lżejsza od Kalvisa o tej mocy ? Mniejsze moce są w cenach Kalvisa. Wielkość komory załadowczej nie zawsze jest najważniejsza. Zawsze można jeszcze poszukać bodajże Zębca KDU, też był prosty i z dużą komorą.  Nie twierdzę że Antara to gniot ale mając w takiej samej cenie Kalvisa to trzeba chyba upaść na głowę, żeby brać Antarę...

[Karotek]

Sambor o ktołach wiesz wielokrotnie więcej niż ja, ale według jakich kryteriów porównujesz vespe/ultime do tej Antary? Różnią się wiele sposobów: czopuch, wymiennik, waga.... A za brak klapki kogoś powinni u Cichewicza zdzielić po głowie, bo  byłby przyzwoity kocioł DS
 

[sambor]

O tym że waga nie powinna być kryterium wyboru kotła dyskutowaliśmy już wielokrotnie na tym forum - to nie skup tucznika, że ocena jest wg wagi.

kotły litewskie mają dłuższą drogę spalin, nie wspomnę już o podawaniu PW.

Czasem wpada na forum przedstawiciel Cichewicza - może by się chłop nauczył dla dobra swojej firmy oraz użytkowników  - jak powinno się kotły DS klepać ;)

 

Co do ostatniej wypowiedzi kolegi SONY23 to jak masz tanie drewno to tylko Kalvis jak nasz różne opcje na paliwo to inny kocioł np Antara, którą widziałem kilka razy w necie,

Kalvisa macałem osobiście po blachach i szamocie :P

 

Pozdr.

[SONY23]

  Pełna zgoda co do tego, że Kalvis to kocioł właściwie tylko na drewno. Węgiel i inne wynalazki tylko jako dodatek do drewna. Ale jeżeli Antara wygląda w środku tak jak na schemacie to cudów po niej się nie spodziewam. Jak już wcześniej pisałem tak wysoko zawieszona pierwsza przegroda determinuje całą resztę. Całe metrówki cięte na kłódki będą się w niej jeszcze jako-tako paliły ale o "zgazowaniu" (jak ja nie cierpię tego określenia) nie mamy co marzyć, podobnie z węglem. Przecież żeby "palnik" był w niej zakryty żarem trzeba rozpalić połowę 140- litrowej komory, jak to sobie wyobrażacie ?  To już lepiej i to dużo, zakupić vienybe, tam wysokość przegrody można sobie ustawić wg. własnych potrzeb a cena podobna i waga słuszna. A te 90 kg mniej to jak myślicie jakim kosztem uzyskali ? Byłbym bardzo ostrożny z zachwycaniem się tą konstrukcją ? 

[Gość lysy1l]

 A te 90 kg mniej to jak myślicie jakim kosztem uzyskali ? Byłbym bardzo ostrożny z zachwycaniem się tą konstrukcją ? 

Porównaj sobie rysunki przedstawiające budowę wewnętrzną obydwu konstrukcji (Sambor napisał, że to prosty kocioł), dodaj do tego żeliwne drzwiczki Kalvisa i wagę szamotu.

Tak na marginesie mój SWK 28 z blachy piątki waży 260kg i obawiam się, że mało który kocioł z tego forum go przeżyje, więc dajmy już spokój z wagą jako wyznacznikiem jakości (pomijam tu kwestie sprawności), chociaż na pewno wizualnie Kalvis sprawia lepsze wrażenie.

(https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/17363-gdzie-jest-jakość-z-tamtych-lat/?p=182093 -też piątka i też taka sama waga) 

[Fidel24]

Witam, tak się przyglądam dyskusji i zastanawia mnie ta ślepa wiara w kotły litewskie, że wszystko będzie tak pięknie i wspaniale się paliło. Na forum jest jeden temat gdzie właściciel, litewskiego kotła pokazał fotki z palenia w nim drewnem. Tyle smoły w komorze i ogólnie w kotle to nie mam nawet w swoim dość siermiężnym HEF-ie także nie popadajmy w jakieś super zachwyty dopóki ktoś nie popali w nim przynajmniej jeden sezon i to przy konkretnej zimie, a nie takiej jak ta ubiegła.

[SONY23]

      No tak lysy1l niby racja. Tylko dlaczego aż tyle za ten kociołek wołają, oczywiscie w odniesieniu do ceny Kalvisa czy Vienybe ? Tak sobie porównałem modele 16 KW. Mój Hamech 260 KG, Kalvis 385 a Antara 190 KG... Co do szamotu, to też chłopaki po łebkach traktujecie temat, popatrzcie sobie na nowe modele Kalvisów, szamotowa jest już tylko sama "gardziel", brak szamotowej okładziny kanału dopalajacego, plus inny system podawania PP. Pamiętacie jak kiedys pisałem że po wyrzuceniu części szmotu ze swego strego kotła dalej paliło mi się bezdymnie, ile było szumu że to niemozliwe a tu taki "kultowy" na naszym forum producent robi to samo...

      Temat smoły w kotle też był już wałkowany, niestety ludzie chcą zeby kocioł na drewnie chodził im 10 godzin i takie są tego oczywiście w dużym uproszczeniu skutki...

[Fidel24]

Ja osobiście uważam, że kocioł ma swoje ważyć, ale również ma być używany w odpowiednich warunkach, a jestem prawie pewien, że w 70% problemem nie jest kocioł tylko instalacja o małym zładzie wody,cienkich przekrojach, pompkach, dmuchawach itd ale to temat na inną dyskusję.

 

Kolejną prawdą jest to, że patrzę akurat z jakich rejonów Koledzy piszecie i powiem Wam szczerze, że akurat ja mam możliwość wyboru węgla takiego typu co spali się w dolniaku i nie będzie się zawieszał ale mieszkam na Śląsku i mam składów do wyboru do koloru. A użytkownik z ze środka Polski, albo z nad morza jest skazany na to co przywiozą.

[interno]

Dziś ok 11 kurier DPD przywiózł kociołek.

Pierwsze wrażenia z oględzin pozytywne.

Wykonanie bez zastrzeżeń, może po za otwierającym się zamkiem prawej wyczystki, ale da się przewlec coś przez otwory i będzie git.

 

W zestawie zaślepka powrotu (jest symetryczny), termometr, zawór bezpieczeństwa 1.8 bar, miarkownik Honeywell i narzędzia do czyszczenia. 

 

Zastanawia mnie trochę brak ruchomego rusztu, ale może wersja 10 kW go nie posiada.

 

 

 

 

[sambor]

Dziś ok 11 kurier DPD przywiózł kociołek.

Pierwsze wrażenia z oględzin pozytywne.

 

To się cieszę, kto następny chętny?

Szkoda że to nie nasz rodzimy wytwór, ale niestety trzeba kupić co dobre, a w Polsce takich kotłów niestety nie mamy  :( .

Pozdr.

[SONY23]

     Jeśli mógłbyś, to zrób jeszcze kociołkowi rozbieraną sesję zdjęciową  :wub: . Z ruchomym rusztem to rzeczywiście jakieś jaja, nawet w instrukcji obsługi którą znalazłem gdzieś w necie jest a tu brak, czyżby redukowali koszty ???

[Karotek]

Całkiem sprawnie to poszło. Sprawdzałeś czy w przypadku otrzymania bubla mógłbyś skorzystać z jakiejkolwiek obsługi gwarancyjnej?