szymoszek1986 Opublikowano 14 Lutego 2014 #1 Opublikowano 14 Lutego 2014 Witam szanownych forumowiczów. Otóz posiadam piec marki Dworek Olkusz MZN 29kw i od paru dni wymieniłem stary sterownik st-28 na ten sam model tylko z algorytmem pid. Mam dom o powierzchni 250m2 nieocieplony, ok 80m podłogówki. Z racji dostępu do drzewa(sosna) tym własnie opałem opalam dom. Pytanie moje jak skonfigurować w/w sterownik żeby jak najoptymalniej palić drzrewem. Zdaje sobie sprawe, że najlepiej najwydajniej bylo by palić na miarkowniku ciągu czy uchylając drzwiczek ale czesto jestem w pracy i żona jest zmuszona do palenia w piecu a jak wiemy paląc drzewem dosć często trzeba dokładać do niego.Paliła wcześniej na uchylonych drzwiczkach ale zdarzało się jej dość mocno przeciągnąć temperature na piecu i zraziła sie do tego typu palenia. Stąd moje pytanie jak ustawić opcje w sterowniku żeby palić drzewem jak najwydajniej i najdłużej. Pozdrawiam
jacekdwm Opublikowano 15 Lutego 2014 #2 Opublikowano 15 Lutego 2014 napisz czy lepiej chodzi kocioł na pid czy bez też mam taki sterownik st-28 tylko bez pid i zastanawiałem sie czy kupić pid
szymoszek1986 Opublikowano 16 Lutego 2014 Autor #3 Opublikowano 16 Lutego 2014 wedlug mnie zdecydowanie lepiej jest z pid bo wentylator nie wydmuchuje tak zaru przez co dluzej sie utrzymuje temperatura zadana w piecu. takze ja polecam
kozik123 Opublikowano 16 Lutego 2014 #4 Opublikowano 16 Lutego 2014 Nie wiem czy masz piec typowo na drzewo czy po prostu wszystkopalny... Z pid na pewno temp Ci nie przeciągnie na drzewie i stałopalność tez sie wydłuzy. Miej jednak świadomość tego że sosna to jedno z najmniej polecanych drzew do opalania we wszystkich rodzajach pieców ze względu na duża żywicznośc a co za tym idzie osmalanie, wydzielanie się kondensatów i innego rodzaju dziadostwa na wymienniku pieca i kominie. Drewno jest paliwem długopłomieniowym, spalającym sie szybko i wydzielacjącym przy tym duze ilości energii która idzie w komin ( przydał by się bufor ciepła) posiadając sterownik z pid masz ta przewage ze wentylator zjedzie Ci do 1%mocy przy osiągnieciu ustalonej temp spalin na czopuchu i drewno zacznie sie po prostu "kisic" do czasu az nie zjedzie temperatura na czopuchu i ponownie nie uruchomi sie wentylator, i tak w kółko... Co do ustawień sterownika to ustaw sobie na drewno, i w poszczegłonych ustawieniach czy to instalatora czy tez serwisowych w sterowniku zmniejsz na pewno takie wartości jak max wentylatora( fabrycznie jest chyba na 170 zjedź z tym na 120 albo i mniej) , min wentylatora ( fabrycznie chyba jest 35 albo 40, tez zjedź z tym do 20 albo i mniej) , zmien tez sobie temp spalin podczas pracy ciągłej na czujniku do 200 ( fabrycznie jest chyba 230-240).
szymoszek1986 Opublikowano 17 Lutego 2014 Autor #5 Opublikowano 17 Lutego 2014 Dziękuję kolego kozik123 za wyczerpujace informacje. piec jest wszystkopalny dolnego lub gornego spalania. niestety opal jaki mam taki mam i tym musze palic tkze jestem skazany na sosne. sprobuje ustawic tak jak piszesz i poinformuje o wynikach obserwacjach spalania
kozik123 Opublikowano 17 Lutego 2014 #6 Opublikowano 17 Lutego 2014 Jeżeli ejstes skazany na sosne to pamietaj żeby było to drzewo suche( sezonowane 2 lata) i jak byś mial jakis wkład kominowy to tez by Ci oszczędziło wielu zmartwień, jedynie wymiennik ciepła byłby narażony na częstsze czyszczenie. Bo wiele już tematów na różnych forach czytałem o przesiąkających kominach do wnętrza domów i zapachu wędzarni, a bierze się to przede wszystkim z palenia mokrym drewnem, i jego "kiszeniu" w piecu.
kupfer Opublikowano 18 Lutego 2014 #7 Opublikowano 18 Lutego 2014 Witam.Szymoszek jeśli palisz tylko drewnem to spróbuj na ruszt włożyć blachę tak aby z boków pozostała szpara 1-2 cm na podanie powietrza i zostaw zawsze trochę popiołu a dmuchawę na min. obroty,wtedy powinno się lepiej i dłużej palić.Jeśli palisz również węglem zapomnij o tym.Pozdrawiam.
szymoszek1986 Opublikowano 18 Lutego 2014 Autor #8 Opublikowano 18 Lutego 2014 z ta blacha to bardzo ciekawy pomysl. sprobuje znalesc jakas i wlozyc i poczekam na efekty.puki co to pozmieniam te parametry w sterowniku i mam nadzieje, ze cos to pomoze chociaz i tak jestem zadowolony z tego sterownika pid
szymoszek1986 Opublikowano 22 Lutego 2014 Autor #9 Opublikowano 22 Lutego 2014 Ponadto zmieniłem wentylator nadmuchowy z seryjnego rv14r na wpa 117 i wolniej sie wypala drewno w piecu.z tym, ze na tej wczesniejszej dmuchawie nie przeciagal tak temperatury trzymal ja w tolerancji +- 2st a teraz przeciaga na wpa 117 nawet o 6st.co moze byc tego powodem
kupfer Opublikowano 22 Lutego 2014 #10 Opublikowano 22 Lutego 2014 Jak już wentylatory zmieniasz to może zamiast nadmuchu, wyciąg wtedy byś jeszcze mniej spalił ale to już poważne przeróbki.Pozdrawiam.
szymoszek1986 Opublikowano 22 Lutego 2014 Autor #11 Opublikowano 22 Lutego 2014 no i oczywiscie pojawila sie nieszczesna smola w dosc duzych ilosciach;-(
zbyszekr114 Opublikowano 23 Lutego 2014 #12 Opublikowano 23 Lutego 2014 Witam. Palę także drewnem cały sezon ,wentylator wyłączyłem i kupiłem miarkownik ciągu boleckiego ,poprawa jest widoczna od razu .Kiedyś smród smoły miałem na klatce w domu teraz nic nie czuć ,piec nie jest tak oblepiony, mniej idzie opału
mlodzieniec Opublikowano 24 Lutego 2014 #13 Opublikowano 24 Lutego 2014 Drewno trzeba spalać intensywnie, bez duszenia, ze stałym dostępem powietrza, i tu żadne PIDy i inne wynalazki nie pomogą. Prawie zawsze drewno + sztuczny nadmuch = smoła.
zbyszekr114 Opublikowano 24 Lutego 2014 #14 Opublikowano 24 Lutego 2014 Wiadome że nie wyeliminujesz całej smoły ale możesz ograniczyć do minimu ,odpowiednia temperatura na kotle ,przedmuchy i dość płynna i często otwierana klapka poprzez miarkownik
szymoszek1986 Opublikowano 24 Lutego 2014 Autor #15 Opublikowano 24 Lutego 2014 zamowilem na allegor srodek Hansa do spalania smoly w piecu. jak mi przyjdzie i zastosuje go to dam znac o efektach bo duze nadzieje w nim pookladam. nie chce rezygnowac ze sterownika i nadmuchu dlatego mam nadzieje ze to cudo poradzi sobie z moja smola w piecu. pale na sterowniku 60st takze wydaje mi sie ze to nie jest malo a mimo to odklada sie w duzych ilosciach
sambor Opublikowano 24 Lutego 2014 #16 Opublikowano 24 Lutego 2014 60C dla palenia drewnem to mniej niż minimum - pal na co dzień 65-70C - a raz w tygodniu ok 80-85 i nie wiesz co to smoła.
emigrant Opublikowano 25 Lutego 2014 #17 Opublikowano 25 Lutego 2014 Tak, drewno musi aż skwierczeć a jak go się dotknie to powinny skakać takie "zimne ognie", iskry. U mnie czy to drewno(sosna) czy węgiel zawsze jest 80 stopni. Zadana 75, ale przeciąga na 80 stopni i tak trzyma.
szymoszek1986 Opublikowano 26 Lutego 2014 Autor #18 Opublikowano 26 Lutego 2014 podwyzszylem temerature zadana do 70st i ku mojemu zdziwieniu smola zaczyna znikac:-)
mlodzieniec Opublikowano 27 Lutego 2014 #20 Opublikowano 27 Lutego 2014 Skwierczenie drewna zależy od ilości korników, im ich więcej tym lepszy efekt. :lol:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.