ra9om1ak Opublikowano 23 Stycznia 2014 #1 Opublikowano 23 Stycznia 2014 Witam. Zostałem "szczesliwym" posiadaczem pieca CO (zdjecia). Piec znajduje sie w piwnicy, wczesniej ogrzewal caly dom - obecnie pol blizniaka. Metraz ok. 70 m2, gora i dol. Budynek ocieplony, ale slabo, okna plastikowe, nowe. Przy niewielkich mrozach piec - pomimo iz wg fachowcow za duzy - szybko sie rozgrzewal i w sumie wszystko oki. Teraz, mozna do niego nakladac drzewa/wegla co 30 min. - dodatkowo ciezko wyjsc poza 50 st. na piecu. Pompa wlacza sie przy 30 st., dmuchawe poprzedni wlasciciel...sobie odcial. Prosze o pomoc, bo nie wyrobie na opal ;) Za piecem jest szyber - w jakiej pozycji powinien byc, zeby mniej szlo w komin ? Wajcha w gore, w dol ? Sorry za laickie pytania, dopiero poznaje "uroki" palenia w piecu - ogolnie to lubie, ale chodzenie co godzine do pieca to koszmar ;/ Dziekuje.
mareckir1 Opublikowano 24 Stycznia 2014 #2 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Witam,przede wszystkim nie widzę miarkownika a przecież coś musi sterować pracą kotła jak dmuchawa jest "odcięta/odłączona". Także radzę zdecydować co ma sterować kotłem,jeżeli dmuchawa to należy ją podłączyć a jeżeli miarkownik to zamontować po uprzednim zdemontowaniu starej dmuchawy i zamontowaniu nowych drzwiczek(jak jest fizyczna możliwość).Pozdrawiam.
sambor Opublikowano 24 Stycznia 2014 #3 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Miarkownik to szczegół - jest miejsce na wkręcenie a można palić też bez miarkownika i dmuchawy - ze stałą szczeliną drzwiczek dolnych lub z otwieraniem rozetki na drzwiach górnych. Ten ostatni sposób jest chyba najczęściej używany Pozdr
mareckir1 Opublikowano 24 Stycznia 2014 #4 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Jeżeli można to proszę zasugerować autorowi tematu takie rozwiązanie które nie będzie zmuszało go do wędrowania co godzinę do kotłowni ale żeby kociołek też był sterowalny. Osobiście używam dmuchawy ale nie chcę sugerować autorowi jej podłączenia gdyż nie wiem czy w jego przypadku to jest najlepsze rozwiązanie.
staran Opublikowano 24 Stycznia 2014 #5 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Jeśli twój kocioł wygląda tak to sprawdż czy klapka krótkiego obiegu jest zamknięta powinna być otwierana tylko przy rozpalaniu Palić powinieneś od góry.
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #6 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Zrobię zdjęcie środka - ale wygląda na to, że masz rację, staran. Ja natomiast rozpalam od dolu, potem dorzucam od gory. Wyglada na to, ze robie to zle. Rozumiem, ze tym piecem mozna efektywanie palic od gory ? Nawiazujac do rozmowy, czy piec jest niesprawny w tej chwili, z uwagi na odlaczona dmuchawe i brak miarkownika ? Proszę jeszcze zerknac na zdjecie i pytanie o szyber. Dziekuje.
kozik123 Opublikowano 24 Stycznia 2014 #7 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Sprawdź klapkę krótkiego obiegu tak jak pisał staran, w piecu staraj sie palić od góry a szyber powinien byc otwarty maksymalnie, chyba że masz bardzo duży ciąg kominowy to można go przymknąć, ale w taki sposób aby nie powodowało to gromadzenia sie dymu w komorze spalania( czyli jak otworzysz drzwiczki załadunkowe pieca nie powinno walic dymem do kotłowni poniewaz grozi to zadymieniem oraz zaczadzeniem kotłowni)
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #8 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Czy w tej pozycji, jak na zdjeciu, szyber jest otwarty maksymalnie ? Przymykam go, przestawiajac w lewo/prawo/bez znaczenia w ktora strone ? Sprobuje palic od gory. Dziekuje.
staran Opublikowano 24 Stycznia 2014 #9 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Co do szybra to musisz sprawdzić ,może wkładając od strony kotła jakiś drut,aż do czopucha i kręcic wajchą ,wyczuć kiedy się zamyka.Zadbaj o szczelnośc drzwiczek dmchawe najlepjej jakbyś odkręcił i zamontował klapke ,mógłbyś sterować kotłem.Zprzodu kotła masz zaślepiony króciec ,najprawdopodobniej na miarownik.W drzwiczkach zasypowych masz otwór powietrza wtórnego ,też trzeba uzywac.Na początek nie zasypuj pełnego kotła ,żebyś mógł opanowac spalanie.Poczytaj troche o paleniu od góru i dasz rade ,pamiętaj o tej klapce.
emus Opublikowano 24 Stycznia 2014 #10 Opublikowano 24 Stycznia 2014 proszę zasugerować autorowi tematu takie rozwiązanie które nie będzie zmuszało go do wędrowania co godzinę do kotłowni ale żeby kociołek też był sterowalny.1. Podczas mrozów zmienić drewno na węgiel. Drewno zostawić na czas jak będą wyższe temperatury zewnętrzne. 2. Sprawdzić czy dmuchawa jest sprawna. Jeżeli tak to podłączyć ją pod sterownik.
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #11 Opublikowano 24 Stycznia 2014 "Sterowanie" odbywa się tak, jak opisuje sambor - ze stala szczelina drzwiczek dolych, bo jak zauwazylem rozetka na drzwiach gornych (zasypowych) jest tak zajechana, ze sie nie otwiera. Wyglada, jakby przyrdzewiala, hm, nie wiem, jak to mozna by bylo doprowadzic do ladu, jakies sugestie poprosze ? Klapka jest ruchoma, hm, jakos specjalnie jej nie obserwowalem, zdejmowalem tylko do czyszczenia pieca...zobacze, jak sie zachowuje. Dziekuje.
staran Opublikowano 24 Stycznia 2014 #12 Opublikowano 24 Stycznia 2014 tu masz do poczytania http://czysteogrzewanie.pl/jak-palic-w-piecu/jak-palic-czysto-weglem/ i to http://czysteogrzewanie.pl/warsztat/ekonomiczne-spalanie-wegla-spis-tresci/
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #13 Opublikowano 24 Stycznia 2014 emus, problemem jest jeszcze to, ze piec 14 kw - z tego co czytam - jest za duzy na 70 m2. Nie zasypie za wiele od razu, bo zagotuje wode. Piec ogrzewal caly dom, ja kupilem pol blizniaka, w tamtej polowce jest juz ogrzewanie gazowe i na razie musze sie przebujac z tym, co jest. Dziekuje staran, troche juz tamto kiedys czytalem - rozumiem, ze moj piec, to typowy piec gornego spalania ?
emus Opublikowano 24 Stycznia 2014 #14 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Możesz mieć wiele różnych problemów w kotle (instalacji).Pierwszym z nich jest za duża moc kotła. Jak przejdziesz na węgiel to będziesz musiał zmniejszyć moc kotła.Drugim jest słabe paliwo czyli drewno. Przy drewnie możesz zagotować kocioł ale gotowanie będzie krótkie, za godzinę musisz znowu dołożyć do kotła. Przy węglu na dłużnej i szybciej zagotujesz kocioł ale do kotła będziesz chodził dokładać (rozpalać) co np. 12 godzin. Węgla czyli lepszego paliwa niż drewno nasypiesz do kotła więcej niż drewna.
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #15 Opublikowano 24 Stycznia 2014 W jaki sposob mam zmniejszyc moc kotla, czy chodzi Tobie o wymiane kotla ? To na pewno, jesli tak. Czy o cos innego ? Dziekuje. P.S. Gdybym mial kociol o mniejszej mocy, zasypalbym go weglem i dziekuje na pol dnia. Tutaj po takim zasypie na pol pieca za 40 min. mam 100 st. na piecu.
spidoman Opublikowano 24 Stycznia 2014 #16 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Jak wygląda kocioł w środku czy nie jest zarośnięty?
staran Opublikowano 24 Stycznia 2014 #17 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Jeśli kocioł będzie szczelny i miarownik będzie działał prawidłowo to nie zagotujesz wody,a przy przwymiarowaniu będziesz kisił opał.W pierwszej kolejności zadbaj o to abyś to ty miał władze na kotłem(kiedy jest szczelny i klapka powietrza pietwotnego się zamknie kocioł powinien przygasać)Zadbaj o to zacznij palić prawidłowo i zorientujesz się czy i o ile trzeba zmniejszać moc.Najpierw podstawy szczelność i sterowalność.
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #18 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Nie, jest swiezo po przegladzie kominiarskim i czyszczeniu, doslownie z tydzien temu. Miarkownik - czyli czeka mnie jego montaz, bo jak zauwazyliscie - nie ma, jedynie zaslepka.
emus Opublikowano 24 Stycznia 2014 #19 Opublikowano 24 Stycznia 2014 W jaki sposob mam zmniejszyc moc kotla, czy chodzi Tobie o wymiane kotla ? To na pewno, jesli tak. Czy o cos innego ?.Są na forum tematy jak zmniejsza się moc kotła. Najlepszym rozwiązaniem jest wymiana kotła na kocioł o mniejszej mocy. Są tematy na forum jaki kocioł kupić do Twoich 70 m2.
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #20 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Tak, to racja. Niemniej nie mialem czasu na zmiane kotla - dom kupilem niedawno. Mysle nad instalacja gazowa, ew. dodatkowo zamienilbym ten kociol na mniejszy. Takie rozwiazanie znam, niemniej, potrzebuje cos na teraz ;) stad moje pytania do Was. Dziekuje.
kozik123 Opublikowano 24 Stycznia 2014 #21 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Na teraz jak chcesz zmniejszyc moc kotła to albo zabudowac go szamotem ( zmniejszyc komore spalania ) albo stosować słaby kaloprycznie opał. Jak sam zauważyłes cześniej kociołek ten grzal dwa razy wieksza powierzchnię a obecnie została polowa z tego wiec jak bys chcial wymieniac piec to na 8kw . Lub pogadac z sąsiadem o kosztach ogrzewania gazowego i przekalkulowac co sie bedzie bardziej opłacało.
gondoljerzy Opublikowano 24 Stycznia 2014 #22 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Nie, jest swiezo po przegladzie kominiarskim i czyszczeniu, doslownie z tydzien temu. Miarkownik - czyli czeka mnie jego montaz, bo jak zauwazyliscie - nie ma, jedynie zaslepka. Piszesz, że kocioł ma problem z osiągnięciem sensownej temperatury, pomimo że jest przewymiarowany. To by raczej wskazywało zarośnięcie w środku smołą i sadzą na grubo. Wtedy całe ciepło idzie w komin. Przegląd kominiarski nie musi o niczym świadczyć w takim przypadku.
ra9om1ak Opublikowano 24 Stycznia 2014 Autor #23 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Sprawdze i to, dziekuje. Palenie od gory, heh... nie wiem,czy pojdzie. Jest problem. Dmuchawa, ta odlaczona, co jest na dole. Strasznie przez nia leci powietrze (z boku), przez taka kratke i nie wiem, czy jest sens palic z gory ;/ Powietrze tam az swiszczy ;/ Z boku jest taki bolec ze srubami, jak go przekrece, to nie wizdzi z dmuchawy. Probowac palic od gory ?
sambor Opublikowano 24 Stycznia 2014 #24 Opublikowano 24 Stycznia 2014 Pal od góry , ale uruchom tą rozetkę na górnych drzwiach zasypowych, będziesz nią podawał powietrze do palenia. Pozdr.
ra9om1ak Opublikowano 25 Stycznia 2014 Autor #25 Opublikowano 25 Stycznia 2014 Ta rozetka nie dziala - zapieczona jak cholera ;/ Sprobuje ja ruszyc jakos ;/
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.