Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Czym Grozi ! Utrzymywanie Niskiej Temperatury Kotła 40 -50Stopni


Mirek39

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

wilgoci w kotle z podajnikiem nie zobaczysz bo lali się od dołu ale na wymienniku będzie wilgoć i powoli będzie robić swoje

to ja nie rozumie a potem (że się lało)

Opublikowano

powiem tak

odpal i trzymaj 40st włącz pompę i patrz co się dzieje na wymienniku ,i tyle a jak za 10 lat będzie ciekł to będziesz wiedział od czego

Opublikowano

Na wymieniku czy w wymieniku wymiennik ma płaszcz wew i zew i gdzie tej wilgoci szukać w sodku czy pod ociepleniem

Opublikowano

no oczywiście że w zrodku tak gdzie skrapla się kondensat zze spalin

Opublikowano

Jaki kocioł? Przeróbka- ze złomowiska przywiozłem stary kocioł gazowy, polski zresztą, z póżnych lat 80.

Wyrzuciłem z niego to i owo, trochę dospawałem, dorobiłem palenisko i używałem z powodzeniem jakieś 8 lat.

Ostatniej zmy zmuszony byłem po wycięciu kawałka zewnętrzego płaszcza załatać płaszcz wewnętrzny i jakoś

dalej ciągnę, ale nie ma się co oszukiwać- czas pomysleć o wymianie kotła na nowy. Zdecyduję się na nową

część wymiennikową, mam taką możliwość, bo kocioł nie stanowi całości, to raczej konstrukcja modułowa.

 

W każdym razie dostałem nauczkę, by być przygotowanym na taką niezbyt przyjemną przygodę w środku mrożnej zimy.

czyli kocioł miał około 25-30 lat

Opublikowano

Prawde powiedziawszy nikt tego nie sprawdził oprócz Andrzeja M

Opublikowano

Nie podaleś kolego najważniejszych rzeczy, czyli czym będzie palone i ile będzie wynosić, a raczej do ilu spadać temperatura powrotu.

Jak już to będziesz wiedział, po sprawdź sobie na wykresie punk rosy dla danego paliwa i wszystko będziesz wiedział. Od siebie dodam, że nie musi to być w sezonie, wystarczy, że ci latem brudny kocioł spłynie wodą i już ci będzie żarło.

Jak by co, uprzedzam pytanie odpowiedzią. Nie sprawdziłem, ale wiem.

Opublikowano

Jaki kocioł? Przeróbka- ze złomowiska przywiozłem stary kocioł gazowy, polski zresztą, z póżnych lat 80.

Wyrzuciłem z niego to i owo, trochę dospawałem, dorobiłem palenisko i używałem z powodzeniem jakieś 8 lat.

Ostatniej zmy zmuszony byłem po wycięciu kawałka zewnętrzego płaszcza załatać płaszcz wewnętrzny i jakoś

dalej ciągnę, ale nie ma się co oszukiwać- czas pomysleć o wymianie kotła na nowy. Zdecyduję się na nową

część wymiennikową, mam taką możliwość, bo kocioł nie stanowi całości, to raczej konstrukcja modułowa.

 

W każdym razie dostałem nauczkę, by być przygotowanym na taką niezbyt przyjemną przygodę w środku mrożnej zimy.

czy awaria tego kotła to korozja niskotemperaturowa czy (wiek)

Opublikowano

Nie podaleś kolego najważniejszych rzeczy, czyli czym będzie palone i ile będzie wynosić, a raczej do ilu spadać temperatura powrotu.

Jak już to będziesz wiedział, po sprawdź sobie na wykresie punk rosy dla danego paliwa i wszystko będziesz wiedział. Od siebie dodam, że nie musi to być w sezonie, wystarczy, że ci latem brudny kocioł spłynie wodą i już ci będzie żarło.

Jak by co, uprzedzam pytanie odpowiedzią. Nie sprawdziłem, ale wiem.

Kocioł 25 kw podajnik tłokowy palnik i podajnik po mojej modernizacji Flot od 0-7cm wegiel orzech temp zadana 40 -50 w zal od temp zew zawór 4d

skala 9ustawiony na 7 te ustawiena miałem w ubiegłym sezonie i suchutko, Ciekawi mnie czy ktoś jeszcze utrzymuje tem kotła 40-50 stopni

Opublikowano

Nie ważna jest temp na kotle, ważna jest temp na powrocie, przepływ im większy tym gorzej, nadmiar tlenu im mniejszy tym gorzej, zawartość siarki i wilgoci w paliwie, im więcej tym gorzej.

Nie wiem jak konkretnie flot, ale dla węgla kamięnego z tego co pamętam, to przy lambdzie 2 i siarce do 1% punk rosy był ok 28-30C. Dla czecha ok 36C, dla drewna w zal od wilgotności już sporo więcej. Wykrapla się pod warstwą pyłu, tegomożesz nawet nie widzieć, zobaczysz dopiero jak odpadnie płat rdzy z osadem od palenia. Jak takie coś zaonserwujesz lub wrzery w dolnych cześciach i okolicy powrotu tzn, że już chrupie. By zatrzymać zaaplikuj mleko wapienne, lub roztwór z sody kaustycznej, potem przemyć i pomalować.

Opublikowano

Czy jest sens marnowania opału i grzać na 60-70 czy lepiej na 40-50

 

Ja jestem praktykiem i nigdy wyliczenia nie dają tyle co przetestowanie choć nie zawsze się da. W tym przypadku się da .

Opublikowano

Nie ważna jest temp na kotle, ważna jest temp na powrocie, przepływ im większy tym gorzej, nadmiar tlenu im mniejszy tym gorzej, zawartość siarki i wilgoci w paliwie, im więcej tym gorzej.

Nie wiem jak konkretnie flot, ale dla węgla kamięnego z tego co pamętam, to przy lambdzie 2 i siarce do 1% punk rosy był ok 28-30C. Dla czecha ok 36C, dla drewna w zal od wilgotności już sporo więcej. Wykrapla się pod warstwą pyłu, tegomożesz nawet nie widzieć, zobaczysz dopiero jak odpadnie płat rdzy z osadem od palenia. Jak takie coś zaonserwujesz lub wrzery w dolnych cześciach i okolicy powrotu tzn, że już chrupie. By zatrzymać zaaplikuj mleko wapienne, lub roztwór z sody kaustycznej, potem przemyć i pomalować.

Piszesz tu o punkcie rosy wody czy kwasów

Opublikowano

masz dwa punkty rosy wody i kwasów

Opublikowano

wodny pumkt rosy to 30-32 stopni a kwasowy nie wiem

Opublikowano

I co z tego wynika?

Chcesz wyznaczyć precyzyjnie swój punkt rosy? Chcesz zmierzyć zawartość wody i kawasów w spalinach i naszkicować swoją krzywą punktu rosy? Cóż ja mogę, każdy ma swoje skrzywione hobby, więc Powodzenia.

 

Poczytaj na "poradniku" Zawijana o temperaturach krytycznych, w sumie nic konkretnego tam nie ma, ale może coś się dowiesz.

Opublikowano

podane 30-32 stopnie tyczy się mojego kotła ( wyliczone ) nie przetestowane

Opublikowano

nie wyliczone tylko to prawa fizyki !!!!! co za gość się trafił dziś .......

Opublikowano

Tyczy się spotkanego kiedyś w sieci wykresu, którego nie chce mi się teraz szukać. Pisane z pamięci i węgiel kamięnny mial am jeden z najniższych punktów rosy. Nie wiem jak będzie z twoim flotem. Jak chcesz, to poroś kogoś z forum, podeślij mu kilka worków i niech ci przetestuje.

Opublikowano

nie wyliczone tylko to prawa fizyki !!!!! co za gość się trafił dziś .......

 

Dobrze, dobrze, że tak wnika, bo dla niektórych ten temat to YETI

a w tym dociekaniu przypomina mi Beatkę kupującą kocioł ;)

Opublikowano

Temat jest prosty czym grozi palenie w kotle co z podajnikiem z temp 40-50

Tylko potrzeba praktyki.

Opublikowano

Nie wiem na czym staneło, ale była mowa o oglądaniu skampa gdzieś na pomorzu.

Wykres z drugiego linku fajny, ale widzę tam wyższe wartości. Faktem jest, że nie da się tego prezycyjnie wyliczyć i lepiej trzymać się z dala od niego.

 

Rozwiązaniem może być pompa kotłowa, która będzie nonstop mieszać wodę i przy 45 zadanej i histerezie 5C powinna utrzymać 40C na powrocie. Tyle, że za prąd zapłacisz. Można też dać poprzez trójnik i zawór grzybkowy do regulacji przepływu część strumienia wody z pompy CO od razu na powrót. Warunkiem takiego dzialania jest nadmiar wydajności pompy CO w stosunku do oporów instalacj. :D by nie było tak, że jedynym burżujem któremu nie będzie w domu zimno będzie właśnie kocioł.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.