vernal Opublikowano 24 Lipca 2013 #26 Opublikowano 24 Lipca 2013 No to wszystkie są przewymiarowane, podobnie jak 25kW. Skoro przewymiarowanie jest dobre, to może jednak trzeba taki wziąć pod uwagę, zastanów się, żeby potem nie żałować.
TIMON120777 Opublikowano 24 Lipca 2013 #27 Opublikowano 24 Lipca 2013 karla vernal próbuje w swoiim stylu zmusić Cię abyś posłuchała liczb a nie hydraulików i sprzedawców kotłów zarówno pierwszy jak i drugi rodzaj osobników wymienionych zarabia tym więcej im większe kotły sprzedaje zatem będą Ci wciskać co się da byle duże było. niewielu jest takich którym zalezy na losie kupującego niestety. skoro wyszło Ci 14KW(post 16) oznacza to iż musisz swojej chałupie dostarczyć tyle ciepła ale tylko gdy chcesz mieć w domu +20stC a na dworze jest -20stC zdarza się tak maksymalnie przez kilka- kilanaście dni w ciągu całej zimy- mniej lub więcej zależnie od strefy w jakiej mieszkasz. przez resztę zimy będziesz potrzebować jakieś 6-10KW żeby tyłek CI nie zmarzł. skoro jeszcze przed ociepleniami jesteś to sugeruję A - uderzyć w dobry styropian - jakieś grafity albo inne kolorowe cuda o dobrym współczynniku jeśli ma być tylko 15cm B- dach izolować dwiema warstwami wełny o współczynniku w okolicy 0,035- i grubości po 20cm każda warstwa jak się da(zależy jakie krokwie itd.). wywalisz kasę raz a potem będzie cieplutko w domu i te 14KW będzie dużo za dużo
vernal Opublikowano 24 Lipca 2013 #28 Opublikowano 24 Lipca 2013 Problem koleżanki został już dawno w tym temacie rozwiązany. Jednak wygląda na to, że koleżanka nie chce go rozwiązać. Wg koleżanki przewymiarowanie kotła jest korzystne. Wg nas nie tylko nie jest korzystne ale również jest szkodliwe.[dużo o tym na forum] A gdzie tu rozwiązanie? - każdy kocioł nie większy niż 14 kW będzie pasował. A ja tu widzę wpisy o 19kW albo czymś podobnym...
karla Opublikowano 24 Lipca 2013 Autor #29 Opublikowano 24 Lipca 2013 Przy niczym się nie upieram bo wcale nie wiem co jest korzystne. Większość z tych kotłów nawet nie ma mniejszej mocy niż 19kW. Nie wiem po co producenci podają pewne dane jeśli np. taki Witkowski pisze, że piec 19kW -powierzchnia ogrzewanych pomieszczeń do 100m2- jego kotły są aż tak słabe że nie dadzą rady więcej ogrzać? Defro deko duo uni zaczyna sie od 19kW, nawet jakbym chciała mniej to nie da rady. Szukam czegoś mniejszego ale niestety nie ma za dużego wyboru. Natomiast mniej niż 15 kW nie chcę gdyż oprócz powierzchni grzewczej z tego co wyczytałam liczy się również kubatura budynku i pewnie nam dużo ciepła ucieknie w strych ktory niestety przez podniesienie bloczka wyszedł ogromny I rozumiem, ze przewymiarowanie jest niekorzystne ale nie chcę też siedzieć w zimę w domu w kożuchu.
vernal Opublikowano 24 Lipca 2013 #30 Opublikowano 24 Lipca 2013 Producent na większym kotle zarabia więcej niż na mniejszym - na łosiach. Argument kożucha to retoryka producentów oraz nierzetelnych sprzedawców (ci też na większych zarabiają więcej), czyli oszacowanie z dokładnością do kożucha. My tutaj posługujemy się retoryką jak najdokładniejszych obliczeń, opieramy na fizyce i generalnie rzeczywistości. Skoro z obliczeń wyszło 14kW na -20C, to znaczy, że w kożuchu siedzieć nie będziesz.
sambor Opublikowano 24 Lipca 2013 #32 Opublikowano 24 Lipca 2013 Natomiast mniej niż 15 kW nie chcę gdyż oprócz powierzchni grzewczej z tego co wyczytałam liczy się również kubatura budynku i pewnie nam dużo ciepła ucieknie w strych ktory niestety przez podniesienie bloczka wyszedł ogromny I rozumiem, ze przewymiarowanie jest niekorzystne ale nie chcę też siedzieć w zimę w domu w kożuchu. Dlaczego jesteś pewna że dużo ciepła ucieknie na strych? To błędne założenie - przecież sama liczyłaś zapotrzebowanie na moc grzewczą. Zastosuj wełnę Knauf 0,035 lub o,033 grubości min25cm Oraz dobry styropian na ściany np też Knauf 0,033. Wełna i styropian 0,40 lub nawet 0,044 to szajs nie nadający się do nowoczesnego domu. A co do kożucha to musisz być do niego bardzo przywiązana że nawet w domu go nie zdejmujesz :P Pozdr. PS Patrzyłem na Fuego to modeli z podajnikiem do 15kW jest na 2 strony! Od 12kW
TIMON120777 Opublikowano 24 Lipca 2013 #33 Opublikowano 24 Lipca 2013 jeśli strych nie będzie użytkowy nalezy ocieplić nie połacie dachu ale podłogę strychu dzięki temu zatrzymasz ciepło poniżej stropu ostatniej kondygnacji oraz zmniejszysz powierzchnię ogrzewaną - właśnie o ten strych którego grzanie w takiej sytuacji(nieużytkowy) nie ma sensu jak chcesz defro koniecznie to jest model o mocy 15KW komfort eko - ale do dobrego eko ze zwykłą retortą są kotły ciut mniejsze ale dające radę pracować na mocach rzędu do 16KW poszukaj na fuego może albo na innych forach jakie kotły się przewijają albo zwyczajnie pytaj może ktoż coś poleci wartego uwagi
Jaro966 Opublikowano 24 Lipca 2013 #34 Opublikowano 24 Lipca 2013 Koszt OZC to jakieś 300-500 zł dla domku jednorodzinnego. Za jakieś 200-500 zł projektant zrobiłby projekt kotłowni. Jakby chciał zrobić jeszcze projekt instalacji c.o. to zapewne za całość wyszłoby w sumie ok. 1000 zł. Tymczasem, projekty dla domów jednorodzinnych robi się niesłychanie rzadko. W efekcie inwestorzy kupują za duże kotły, a kominy projektują architekci albo budowlańcy nie zaś instalatorzy.
karla Opublikowano 24 Lipca 2013 Autor #35 Opublikowano 24 Lipca 2013 Komfort eco nie wchodzi w grę bo ma za wysoko czopuch a nie chcemy przerabiać komina. Zostało to źle zrobione i nic już na to nie poradzę. Co do OZC, to właśnie osoba która to wykonuje radzi nam piec 25kW więc są różni fachowcy i różne zdania na ten temat. Co do podłogi na strychu to racja- też przydałoby się zaizolować. Ale pewnie dach też ocieplimy bo pewnie już nikt do tego nigdy wracać nie będzie, więc jak robimy to załość. Nie upieram sie przy defro, słyszałam że to są dobre piece ale jak dla mnie trochę za drogie, mam nadziję że można kupić coś równie dobrego taniej- dlatego zastanawiam się nad piecami stalkota albo ze stąporkowa bo też mają mniejsze kW
vernal Opublikowano 24 Lipca 2013 #36 Opublikowano 24 Lipca 2013 Co do OZC, to właśnie osoba która to wykonuje radzi nam piec 25kW więc są różni fachowcy i różne zdania na ten temat. To my wiemy, że są różni fahofcy. Ten mi się podoba, bo ma duże poczucie humoru.
sambor Opublikowano 24 Lipca 2013 #37 Opublikowano 24 Lipca 2013 Co do OZC to jak sama już wiesz może to wykonać każdy normalny człowiek - lepiej lub gorzej. Co do fachowców wykonujących świadectwa energetyczne to teoretycznie wystarczy kurs i można to robić nie mając pojęcia co się robi. Brak jakiejkolwiek odpowiedzialności prawnej i zawodowej. Teoretycznie świadectwo energetyczne może wystawić osoba posiadająca uprawnienia projektowe lub nadzoru w branży np mostowej lub konstrukcji stalowych, już nie wspomnę o branżystach telekomunikacji - też mogą. I pewnie wystawiają.
Jaro966 Opublikowano 24 Lipca 2013 #38 Opublikowano 24 Lipca 2013 ozc się robi i samo wychodzi. Nie ma tutaj różnic rzędu 50%. Na wszystkich dużych obiektach oblicza się straty ciepła i od tego zaczyna się projektowanie instalacji grzewczych. Co do tego kto może robić obliczenia strat ciepła to sprawa jest jasna bo reguluje to prawo budowlane. Na pewno nie mogą tego robić branżyści od telekomunikacji czy konstrukcji. Mogą to robić projektanci z uprawnieniami do projektowania instalacji sanitarnych. Inaczej sprawa wygląda ze świadectwami energetycznymi, tu jest pole do popisu dla każdego. Jakie są tego efekty to widać, właśnie po takich wskazówkach, żeby zamiast kotła 10-15 kW dawać kocioł 25 kW. Nie przeceniam oczywiście projektantów instalacji sanitarnych, bo wśród nich są różni specjaliści, ale akurat bilans strat ciepła jest zadaniem dosyć prostym.
karla Opublikowano 25 Lipca 2013 Autor #39 Opublikowano 25 Lipca 2013 Przepraszam, chodziło włąsnie o świadectwo energetyczne które ma zostać wykonane do odbioru i pewnie do niczego już mi sie nie przyda bo przecież domu sprzedawać nie zamierzam bo nie po to go buduje tyle lat. A co mi da świedectwo wykonane już po zrobieniu instalacji, ociepleniach itd Czy ktoś mi może coś napisac o piecach ze stalkotu czy stąporkowa?
TIMON120777 Opublikowano 25 Lipca 2013 #40 Opublikowano 25 Lipca 2013 stąporków stoi u mnie w kotłowni i po 4 sezonach nadal ma się doskonale niestety minusem zwłaszcza dla niedoświadczonego "palacza" są sterowniki dwustanowe. jednak po ich ogarnięciu nie powinno być problemów zwłaszcza z modelami oferowanymi z palnikami wielopaliwowymi, które spalają nie tylko dobry ekogroszek ale również miał węglowy i mieszanki tych dwóch z innymi paliwami. niestety najmniejsze moce to 18KW z tych modeli które wejdą do Twojej kotłowni bez przerabiania komina. a Ty potrzebujesz mniej. szczerze to bym sobie darował zabawy z dopasowywaniem kotła do dziury w kominie i najzwyczajniej wykonał drugą wyżej i wstawił taki kocioł jaki chcę a nie jaki będzie pasował do dziury. błędne jest również podejście iż świadectwo nie będzie do niczego poza odbiorem potrzebne. główna wiadomość jaka jest ważna to właśnie ilość rocznego zapotrzebowania na ciepło z której dowiesz się jakiej mocy kocioł kupić żeby nie płakać jeśli jednak Twoje podejście do certyfikatu jest jakie jest to równie dobrze możesz posłuchać tego pana co każe ci 25KW wstawiać. ciekawe czy znajdzie tak duży z tak nisko osadzonym czopuchem???
vernal Opublikowano 25 Lipca 2013 #41 Opublikowano 25 Lipca 2013 A jak z wodą użytkową - będzie na prąd czy też na ten kocioł?
karla Opublikowano 25 Lipca 2013 Autor #42 Opublikowano 25 Lipca 2013 Certyfikat z tego co się dowiedzieliśmy wystawią nam dopiero po ociepleniu, bo musza wykonac jakieś zdjęcia itd. A kocioł chcieliśmy kupić już gdyż mamy zrobione instalacje i chcielibyśmy przez zimę dogrzewać, chcieliśmy sprawdzić jak się sprawuje komin itd. więc dobrze wstawić już piec docelowy a nie np.ten co nam stoi teraz w piwnicy- by potem znowu tego nie przerabiać. Ocieplenie może zrobimy w tym roku jak dobrze pójdzie albo już w przyszłym bo w przyszłym roku dopiero planujemy odbiór- dlatego tak wygląda. Po zrobieniu ociepleń i wstawieniu pieca itd. to ten certyfikat mi nie jest do niczego potrzebny. Woda bedzie na kocioł- zbiornik góra 140 litrowy - tzn ja taki chcę bo teraz w mieszkaniu mam 100litrowy i starcza nam w zupełności. Natomiast tu znowu pojawia sie problem, bo wszyscy wciskają mi 200litrowy i twierdzą, że taki 140 litrów będzie za mały. Że niby jak prądu zabraknie to się przegrzeje i różne takie... Nie zamierzam palić w piecu latem tylko grzać ten bojler elektrycznie- bo teraz też tak robię i nie mam wielkich rachunków za prąd. Być może przepale coś tam na ruszcie awaryjnym- ale nie żeby palić non stop. Ale takie są moje założenia a jak jest w praktyce to nie wiem. Bo teraz mam zwykły piec bez podajnika.
vernal Opublikowano 25 Lipca 2013 #43 Opublikowano 25 Lipca 2013 Widzę, że masz permanentnie z naciągaczami do czynienia. Bojler dobiera się do ilości osób, generalnie do zużycia. Jak masz wypraktykowany 100l, to to jest najlepszy wskaźnik. Grzanie zbyt dużej ilości wody jest nieekonomiczne i nie ma się tam co przegrzać, zwłaszcza przy tym rodzaju kotła. Tak, że 140 wydaje mi się ok. Taki bojler trzeba jednak wziąć pod uwagę przy doborze kotła jako dodatkowe zapotrzebowanie na moc. Przy czym będzie to dodatkowo w granicach 0,5-1kW, czyli kocioł max. 15 kW. Pozdrawiam.
karla Opublikowano 25 Lipca 2013 Autor #44 Opublikowano 25 Lipca 2013 Czy istnieją piece które utrzymają temperaturę do 24h? albo przynajmniej 12h, aby rano na piecu nie było tylko żaru i 20stopni a np. 50? I odrazu mówie że nie interesują mnie żadne piece 24h na miał tylko takie stałopalne? Czy przy wyborze kotła bez podajnika też się sugerować mocą 15kw?
vernal Opublikowano 25 Lipca 2013 #45 Opublikowano 25 Lipca 2013 Kotły z podajnikiem. Innych do tego celu nie polecam. Są też takie, które grzeją powietrzem albo ziemią i potrzebują do tego trochę prądu - te robią temperaturę jaką chcesz o dowolnej porze, ale to drogie zabawki są, nazywają się pompy ciepła.
karla Opublikowano 26 Lipca 2013 Autor #46 Opublikowano 26 Lipca 2013 Co to pompy ciepła to doskonale wiem. Natomiast uświadomiono mnie że jak kupię kocioł z podajnikiem to będę skazana na eko gorszek. Może jestem jakimś wyjątkiem ale ja lubię palić w piecu i nie zależy mi zaupełnie na tym podajniku- chodzi tylko o to, żeby piec trzymał temp. przez noc i żebym nie wracała z nart do zimnego domu ;) Polecono mi Klimosz King Optimal Plus 17kW, że niby po załadunku trzyma do 24h- ale jak to jest w praktyce?
sambor Opublikowano 26 Lipca 2013 #47 Opublikowano 26 Lipca 2013 Nie wiem jaką kasę masz na ten kocioł ale można pomyśleć o kotle na pellet. Np tutaj http://kotly-pulawy.pl/szukaj http://kotly-pulawy.pl/wyniki-wyszukania-szczegoly/id/73 Pozdr.
karla Opublikowano 26 Lipca 2013 Autor #48 Opublikowano 26 Lipca 2013 Nie chcę peletu, nie chce jakiegoś drogiego wymyślatego pieca. Chcę poprostu piec w którym moge palić różnym opałem- i żeby trzymał te 12h- rozpalam bądź dokładam rano i wieczorem. Taki piec chcieliśmy od początku, niestety nasz poprzedni instalator uświadomił nas że przy podłogówce a mamy ją praktycznie na całym dole, to jesteśmy skazani tylko i wyłacznie na piec z podajnikiem bo żaden piec nie wytrzyma 12h a gdy wygaśnie to trzeba od nowa całą instalcje grzać. Teraz znowu wychodzi na to, że jak kupię piec z podajnikiem to nie będę w nim palić miałem bo jestem skazana tylko i wyłącznie na eko groszek a ruszt awaryjny właściwie do niczego się nie przydaje. I że niby taki Klimosz też bedzie trzymał temp. do 24h
sambor Opublikowano 26 Lipca 2013 #49 Opublikowano 26 Lipca 2013 Ja ma trzymać 12h + podłogówka to pomyśl o kotle zasypowym DS z buforem , miejsce w kotłowni pewnie masz. Kocioł przez 5-7h grzeje z naddatkiem, ładując bufor a następnie ciepło z bufora jest odbierane przez instalacje w domu - może wytrzymać nawet 24h przy jednym zasypie i buforze odp wielkości
karla Opublikowano 26 Lipca 2013 Autor #50 Opublikowano 26 Lipca 2013 Włanie przeglądam ranking kotłów dolnego spalania i forum- dzięki za info o buforze.. poczytam jak to wogóle działa...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.