Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Leje Sie Woda Z Ocieplonego Sufitu


tusiu

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dobrze doradzili, ale to tylko półśrodek, bo ta przestrzeń nad wełna musi być wentylowana.

Jak chcesz dobrze musisz to jeszcze raz rozebrać i zabezpieczyć od spodu płytę betonową pianą PUR lub styropianem z dokładnym wypełnieniem wszelkich szczelin.

Opublikowano

Czy mógłbym Cie prosić, abyś wytłumaczył mi jak to się dzieje, że jeśli zatkam ten otwór to to zjawisko wkraplania się wody ustąpi?

 

Rozbierać wszystko to masa pracy oraz czasu i robić to znowu wszystko od początku.. już o pieniądzach nie wspomnę..

A czy nie może zostać tak jak jest, a nad oknami wybić kratki wentylacyjne(nawiewne)?

Tylko na zimę bym chyba musiał je zatykać, aby lodowate powietrze tam nie wpadało?

Opublikowano

Klatka schodowa jest przyległa do pokoju w którym się leje woda z nad okna. Rozebrałem na klace schodowej na rogu płytę gk bo nie jest jeszcze zagipsowana tak jak w pokoju, przesunąłem wełnę i na górze jest wybity otwór przelotowy 15x15 do pokoju, zaraz za nim jest ten otwór wentylacyjny dla wełny. Przy otworze jest sucho, wełna w tym miejscu tez jest sucha, a nad oknem po drugiej stronie się leje. Ja już zgłupiałem - co teraz robić?

Opublikowano

Zrobiłem taki eksperyment, że pozatykałem wszystkie kratki wentylacyjne(wszystkie okna pootwierane) i zatkałem komin od góry, było tak wczoraj i dzisiaj więc nie było żadnego ruchu w tym otworze dla wełny no i nadal nad oknem cieknie, ale wydaje mi się ze mniej. Zaczyna być mokre i cieknąc po godzinie 16 dopiero.

Dzisiaj był wyjątkowy upał. Nad jednym oknem nakapało z 50-100ml, nad drugim jest wilgotno, w rogu po przeciwnej stronie gdzie jest wentylacja też jest wilgotno.

Jutro zdejmę płytę gk tam gdzie cieknie, czyli nad tym jednym oknem. Na co zwrócić uwagę?

Opublikowano

Dalej sądzę, że to nieszczelny dach więc popatrz na strop betonowy gdzie cieknie. W kondensację w lecie na stropie wystawionym na działanie słońca nie wierzę.

Tak jak napisałem między dwiema warstwami papy czasem tworzy się kieszeń i wodę lejącą się w czasie upałów też już widziałem. Oczywiście to tylko moje przypuszczenia. Ciekaw jestem rozwiązania tej zagadki.

Pozdrawiam

Opublikowano

Na dachu oczywiście byłem w 2 miejscach na łączeniu papa, 1cm nie dolegała, ale zakładu jest 8 lub 10cm w niej, no i wcześniej przed położeniem papy się nie lało.

Ja jestem pewien tego dachu, bo ostatnio była u nas taka ulewa, że przez moje podwórko płynęła rzeka, a u rodziców dach który się nigdy nie lał, po wpływem takiej ulewy przy kominach puścił wodę.

Po tej ulewie u mnie na suficie było sucho, a wcześniej cały tydzień padało i też było sucho.

Teraz od kilku dni zero deszczu i ciągle ciepło, a nad oknem mokro..

No ja nie znając się na tym obstawiał bym, że wsadziliśmy wilgotna wełnę i teraz woda z niej wychodzi, pod wpływem tak wysokich temperatur jakie tam panują...

Opublikowano

Wyrwałem kawałek sufitu nad oknem, bo znowu zaczęło kapać lekko.

No i... wełna sam spód(ta 5cm) mokra mocno jak bym ja polał wodą. ale ta druga warstwa wełny (10cm) suchutka i strop tez suchutki.

Udało mi się wsadzić rękę jakiś metr w głąb i cały czas mokra była wełna...

Co się tam dzieje w tym suficie?

Opublikowano

To teraz zerwij więcej sufitu i zobacz skąd się ta woda bierze?

Z resztą woda w wełnie pod wpływem grawitacji spływa w dół do dolnej warstwy wełny, wtedy trzeba zdjąć część tej dolnej wełny i obserwować - co i jak.

Może jakaś instalacja, szukaj zanim wyschnie.

Opublikowano

To jest dach żelbet, nic tam w nim nie ma jedynie instalacja elektryczna :)

 

Kapanie ostatnio zauważyłem, że zaczyna się w godzinach popołudniowych i wieczornych.

Jutro zdewastuje większa cześć sufitu, ale... po drugiej stronie pokoju, gdy zaglądałem tym otworem z klatki schodowej do wełny to jest ona sucha aż się kurzy z niej i od spodu też jest sucha, żelbet widziałem tak do połowy i też nie widać aby był mokry.

 

Wymyśliłem inną tezę, wełnę kładliśmy podczas lekkich mrozów, poddasze było delikatnie ogrzewane. Może wilgoć siedziała w żelbecie, a my ja zamknęliśmy wełną, folią i teraz jak jest ciepło to wychodzi woda?

Proszę o wyrozumiałość jeśli prawie farmazony icon_smile.gif

Opublikowano

Dziwne, że jest mokro jedynie nad oknami i delikatnie nad drzwiami, czyli tam gdzie jest ruch powietrza. ,,,,

Tusiu mogę jedynie domniemywać dlaczego ta woda wydostaje się u Ciebie nad oknami i drzwiami.

 

Każdy otwór w murze budynku, przeważnie jest zakończony u góry belką żelbetową. Gdy wykropiona woda spływa po pochyłej foli paroizolacyjnej i natrafi na cegły ceramiczne (z reguły porowate), to ta ceramika tę wodę wchłonie, natomiast beton (szczególnie wilgotny) tej wody nie wchłania.

Opublikowano

Akurat u mnie ta belka żelbetowa wypada pod warstwą izolacji, nad nia jest 40cm cegły zarzuconej tynkiem.

 

Wymyśliłem inną tezę, wełnę kładliśmy podczas lekkich mrozów, poddasze było delikatnie ogrzewane. Może wilgoć siedziała w żelbecie, a my ja zamknęliśmy wełną, folią i teraz jak jest ciepło to wychodzi woda?

Proszę o wyrozumiałość jeśli prawie farmazony icon_smile.gif

 

Czy tą możliwość należy wykluczyć? Kiedy kładliśmy wełnę na żelbecie był przylepiony kawałek folii, chyba jeszcze kiedy szalowali została i było ona lekko mokra... a tydzień przed kładzeniem wełny na żelbecie w jednym miejscu aż szron wyszedł tak delikatnie.

Opublikowano

Dzisiaj zerwaliśmy po długości 50cm sufitu i spod wełny jakieś 2-3cm mokra gnój normalnie, a dalej sucha.

W poniedziałek dopiero ruszymy z robota i będziemy rwać resztę płyt.. No i mam nadzieje ze ta wełna się wysuszy i nie trzeba będzie nowej, bo tania to ona nie była :( Dobrze, że jeszcze nie zapłaciłem za tą i inna robotę " majstrowi" ...

 

Tylko jak już to wszystko zrobię to jak to wszystko złożyć, aby znowu nie było problemu..

 

Rozmawiałem z jedna osobą, która zajmuje się remontami - doradziła mi zrobienie wentylacji nad wełną(nawiew, wiew), bądź kominków wentylacyjnych na stropodachu..

Opublikowano

Kolego, najpierw trzeba znaleźć konkretną przyczynę tego stanu rzeczy.

Niech "jedna osoba" dokładnie powie na jakiej zasadzie tam zbiera się woda.

Tego się dowiedz.

A co potem zrobić, to już "każdy głupi" potrafi wymyślić.

Jak zdzierasz ten sufit to badaj to pod kątem przyczyny a nie "co zrobić".

 

Pozdrawiam.

Opublikowano

Jestem na etapie poszukiwań kogoś kto naprawdę się na tym zna...

Sufit w pokoju w pon cały zrywamy, a na klatce schodowej nie jest jednak wszędzie wełna sucha. W miejscu gdzie jest tylko 15cm wełny i jest ona przyciśnięta do żelbetu, odkręciłem 3 wkręty gk i miały one czubki mokre, później zdejmę płytę i zobaczę jak bardzo tam jest mokro.

 

Jednym słowem katastrofa budowlana, a trzeba było zrobić od razu styropapą, ale że ja się na tym nie znam, a "majster" powiedział ze watą będzie tak samo dobrze, a dużo taniej to tak zrobiliśmy...

Tylko co z tym teraz zrobić, nie ruszając stelażu tylko odejmując wełny zostanie jej 10cm, czyli bardzo słabe ocieplenie..

Robiąc styropapę to znowu na dachu jest nowa papa termozgrzewalna założona...

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Wszystkie płyty zdjęte i tam nad tym otworem wybitym w kominie dla "wentylacji" w obrębie około 1x1m wełna jest suchutka, wszędzie indziej niezależnie od tego czy ma lukę wentylacyjna czy jej nie ma jest mokra od spodu..

Wełna szybko wysycha, 3dni i jest prawie sucha, jedynie w profilach jest woda jeszcze.

"Majster" chce zostawić wełnę i sufit tak jak jest, czyli w niektórych miejscach jest luka 10-15cm(tam gdzie najwyżej), a przy oknach jej w większości nie ma wcale lub jest 1-2cm i zrobić po jednej jak i po drugiej stronie budynku kratki wentylacyjne w odległości 1m od siebie. czyli na pokój 5,7m około 5 kratek. Następnie zakryć to szczelnie folią i nakręcić kilka starych płyt(zdjęliśmy specjalnie w całości), po załóżmy tygodniu ciepłych dni zdjąć płyty i zobaczyć czy nadal będzie woda, jeśli tak to albo obniżyć sufit albo ując tak wełny aby wszędzie była luka.

Co sadzicie ?

Opublikowano

To fajnie że dochodzisz do tego wniosku, trochę smutne że po czasie, dodatkową nauką jest ponowny koszt wykonania prawidłowej wentylacji i izolacji stropu.

 

Pozdr.

Opublikowano

Rozumiem wetylacja miała by tę wilgoć usuwać, a ja pytam o źródło wilgoci. Skąd ona się tam bierze?

Z pomieszczeń przez izolację paroszczelną przeniknie znikoma jej ilość. Oczywiście dobrze zrobioną izolację.

Dach twierdzisz, że jest szczelny

Może masz tam jakieś rury z wodą nieszczelne?

 

Myślę, że dopóki nie odpowiesz na to pytanie, nie ma co ponownie zabudowywać tego stropu.

Opublikowano

O to samo pytałem w poście#34 i nie uzyskałem jednoznacznej odpowiedzi.

Ta np nieszczelność w pokryciu dachu może być w innym miejscu niż to gdzie wilgoć wychodzi od wewnątrz.

Płyta żelbetowa może być w danym miejscu szczelna ale wilgoć podchodzi po całości np od komina, obróbek brzegowych, połączeń.

Jeżeli jest skos dachu to przecieków przez papę należy szukać powyżej mokrych plam.

Opublikowano

Skąd woda to mogę jedynie zgadywać. Był u mnie inny "majster" i powiedział ze to wszystko się kisi, jest różnica temperatur nie ma przewiewu i się wykrapla. Otwór w kominie nad wełną kazał zatkać i zrobić z jednej jak i z drugiej strony budynku 3 kratki wentylacyjne, pierw nie ujmować wełny tylko zakryć szczelnie folią i zobaczyć co będzie, jeśli będzie dobrze to zostawić, a jak będzie się robiło mokro to ując wełny, aby zrobić lukę.

Przeciek naprawdę odpada, a rur żadnych tam nie ma. Jedynie idzie rura wentylacyjna 110mm 1,5m owinięta wełną.

Opublikowano

Nie wdając się w szczególy i nie pisząc elaboratów, wyjścia są dwa: albo izolujesz zimną płytę od ciepłego wilgotnego powietrza, albo zapewniasz tyle powietrza, by dogrzać tę płytę i by jej powierzchnia nigdy nie miała niższej temperatury niż punkt rosy. Nie wiem, czy w tym drugim przypadku obędzie się bez jakichś dodakowych wentylatorów.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.