Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Grzejniki grzeją do połowy długości


urbens

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam nastepujacy problem: grzejniki są ciepłe tylko do połowy długości. Zero powietrza w instalacji, od 2 lat posiadam piec o mocy 15kW, wcześniej był 10 kW. powierzchnia grzewcza wynosi ok. 150m2. wszystkie żeberka są ciepłe, ale tylko do połowy długości. Tak sie dzieje tylko tylko na 1 piętrze, na parterze kaloryfery są ciepłe na całej długości. Przy wlocie do grzejnika rurka aż parzy w ręce a przy wyjściu jest ledwo ciepła. Proszę o poradę. dodam, że cała instalacja jest w miedzi i rurki 1 cm średnicy. Instalacja była robiona w 1999 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przepraszam, że zadam troszkę głupie pytanie, ale co mam rozumieć pod względem długości bo mogę żle zrozumieć Twoją myśl, długość to od prawej do lewej czy z góry do dołu ?, ale tak czy tak jest to spowodowane bardzo wolnym przepływem wody przez grzejnik, poza tym sporadycznie spotyka się rurki 10mm, raczej 15mm. W takim przypadku -albo masz za słabą pompę wody lub na niskim biegu jest włączona, albo masz za mocno poodkręcane grzejniki na parterze (trzeba w ówczas lekko podokręcać zaworki kryzowe na powrocie grzejnika) , albo zaś masz za mocno podokręcane zaworki kryzowe w grzejnikach które tak słabo grzeją, myślę że nie bez winy będzie też ten mały przekrój rurek, ponieważ jeżeli dosyć daleki jest odcinek tych rurek to one powodują opory w przepływie wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie trochę zamotałem, już wyjaśniam. Chodzi mi o długość od góry do dołu. Mam pompę Grundfosa (czy jakoś tak) i pracuje na 2 biegu , dzisiaj włączyłem na 3 i dalej brak poprawy. Zaworki mam tylko przy wlocie, na wylocie nie ma. Dodam jeszcze, ale nie wiem, czy to coś z tym ma wspólnego, ale dziś gdy w piecu grzała sie woda i pompka nie pracowała to w tych pomieszczeniach (które są najbliżej pieca) gdzie jest obieg grawitacyjny to jest ciepło, a tam gdzie kaloryfery grzeją tylko przy pracującej pompie to są ciepłe do połowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie powietrze, a no to wygląda to może jak już kiedyś pisano grzejnik jest zamontoany do góry nogami :D. Druga sprawa to to, że pompka jest za słaba. Powiedzmy wysokość podnoszenia wody wynosi 10m, a ty masz na tej wysokości grzejniki czyli na maksymalnej, do tego dochodzą cienkie rurki i wszytsko jasne. Jak masz możliwość to pożycz od kogoś mocniejszą pomkę i zobacz. Ja właśnie na to obstawiam.

Napisz jaką masz pompkę bo grundfos niezbyt wiele o niej mówi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1)Jak daleko, jak wysoko masz do tych gzrejników co nie grzeją!

2)Jaki symbol jest na pompce? 25-40, 25-60, 40-60 jaką masz ta pompke?

 

Może być tak, że parter ma większe srednice rur przez co pompka tłoczy wodę tam gdzie jej bardziej pasuje, a pod górę nie chce. Może zaistnieć sytuacja gdzie zajdzie potrzeba założenia drugiej pompki lub tą pompkę zamotować na tym rozgałęzieniu co niegrzeje. Można tez rozważyć decyzję instalacji pompy na powrocie. Trzeba by to dobrze przemyśleć aby nie narobić sobie pracy i kosztów. Jak dla jak już napisałem coś jest nie tak z obiegiem wody. Może by utrudnić przepływ wody przez parter, lekko przymknąć zawór/zawory tak aby wymusić inną drogę obiegu wody.

 

Tak na próbę zakręć grzejniki na parterze i zobacz czy zacznie grzać góra to da nam jakiś pogląd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakręciłem wszystkie grzejniki na parterze i jest zauważalna różnica, kaloryfery grzeją, ale dół grzejnika jest chłodniejszy, ale wydaje mi się, że grzejnik już chyba ma tak z natury, że jego spód jest zawsze chłodniejszy. Już chyba pisałem, albo nie, mam pompę Grundfos, na niej widnieje symbol 25-40. Kotłownię mam na wysokości parteru, więc do kaloryferu na piętrze jest od pompki jakieś 8-9m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli problem zdiagnozowany. Za słaba pompka i nie ma siły podnieść wody na taką wysokość i przez cienkie rurki.

 

Teraz ktoś inny musi się wypowiedzieć czy przełożenie pompy na powrót coś pomoże? Jeżeli nie to pewnie zostanie dołożenie drugiej pompy na obiegu co slabo grzeje. Myslę, że wymiana pompy też na wiele się nie zda z tego względu, że i tak będzie tłoczona woda tam gdzie jej luźniej. Woda bedzie szybciej krążyła, a góra wraz zostanie zimna.

 

Może jak by zamontować na powrocie to pompa bedzie zasysała wodę czyli z całej instalacji i ruszą wszystkie grzejniki.

 

Moja propozycja to zamontowanie drugiej pompki na obiegu z zimymi grzejnikami.

 

Jeżeli masz trochę casu i możliwości to można poświęcić pół dnia i zamontować pomę na powrocie. Jeżeli nie da efektu wrócić do starej konfiguracji i dołozyć drugą. Jest trochę zabawy i niewiadomo czy da to jakieś efekty. Mógłby się wypowiedzieć jakiś instalator na ten temat. Fajnie by było zobaczyć zdjęcia pieca i jego otoczenia.

 

Dół grzejnika bedzie chłodniejszy bo część ciepła już oddał. Jakie masz grzejniki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysokość podnoszenia pompy dobiera się nie na podstawie różnicy poziomów wody w instalacji, ale na podstawie bilansu hydrokinetycznego instalacji. Robi się to na drodze obliczeń, gdzie podaje się długości, ilość i rodzaj załamań (kolan) różnicę poziomów wody i rodzaj materiału instalacji, typ grzejników i inne parametry. Przekładanie wysokości podnoszenia pompy tylko na różnicę poziomów wody prowadzi do wielu problemów jak duże szumy na głowicach termostatycznych czy odwrotnie lub oderotnie, grzanie kaloryferów w połowie. Podam przykład: pompa cyrkulacyjna CWU przeważnie ma podnoszenie do 1,5m a jest w stanie wymienić wodę nawet do 10m w odpowietrzonym układzie, dzieje się tak dlatego, że "spadająca" woda pomaga wciągać nową porcję. W Twoim przypadku problemem mogą być również zamulone grzejniki, lub przykręcony zaworek na powrocie z grzejnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

>Czyli problem zdiagnozowany. Za słaba pompka i nie ma siły podnieść wody na taką wysokość i przez cienkie rurki.<

 

Wydaje mi się kolego ,że to nie jest tak do końca jak myślisz z tym podnoszeniem wody, przecież pompka przetłacza wodę a nie ją podnosi, tyle samo wody musi podnieść ile wody spowrotem naciska przez rurki powrotne- tak więc praktycznie pompa nie traci siły na dźwiganie wody lecz traci siłę na wprowadzenie wody w ruch grawitacyjny, czyli jeżeli by wziąć dwa różne centralne ogrzewania , w których jedno by miało długość 20m w poziomie a drugie 20m w pionie i na każdym z tych dwuch układów by był taki sam grzejnik to śmię twierdzić ,że pompa by miała łatwiej tłoczyć wodę w układzie pionowym a to ze względu na różnicę temperatury wody która sama powoduje grawitację .

Szukaj przyczyny gdzieś indziej, bardzo często głównym podejrzanym w takich problemach jest bojler ponieważ jest on bardzo blisko pieca i jest zasilany większymi przekrojami rurek , a sam w sobie ma weżownicę o grubych przkrojach, do tego jest przykręcony na zawory kulowe z półśrubunkami , które mają dużą przepustowość, i w takim przypadku pompa tłoczy wodę w 80% przez niego , a reszta leci najłatwiejszymi drogami , ale to jest niestety za mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Według mnie,masz za małą średnicę rurek rozprowadzających instalację( 15mm).Powinno robić się piony i poziomy większymi średnicami (28,22,18 mm),a gałązki i podłączenia grzejników cieńszymi(15mm).

Jedyna rada to zakryzować grzejniki blisko kotła,lub wymiana cienkich rurek na grubsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Według mnie,masz za małą średnicę rurek rozprowadzających instalację( 15mm).Powinno robić się piony i poziomy większymi średnicami (28,22,18 mm),a gałązki i podłączenia grzejników cieńszymi(15mm).

Jedyna rada to zakryzować grzejniki blisko kotła,lub wymiana cienkich rurek na grubsze.

 

Mi też się wydaje, że średnica rurek jest za mała. A do wymiany to lepsze będą takie plastikowe nie przewodzące ciepła, czy miedziane? Bo kalkulując zakup rurek miedzianych to by mnie wyniósł fortunę, lecz nie wiem jaka jest cena tych plastikowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój znajomy hydraulik powiedział mi abym zwiększył ciśnienie w instalacji.

Na to też bym stawiał. A tak na marginesie to jake masz ciśnienie w układzie?. U mnie jak ciśnienie w układzie spadnie ( mam za mały wyrównawczy) to końcówki pionów też słabo grzeją. Połączenie grzejników mam rurami 15mm, piony 18mm a poziome połączenie pionów 22mm.

Spróbuj podnieść lekko ciśnienie w układzie. To nic nie kosztuje i niewielkim nakładem czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwiększyć ciśnienie można chyba jedynie w układzie zamkniętym. W układzie otwartym jest to dość kłopotliwe, bo jak łatwo zwiększyć różnicę poziomów? Rzeczywiście może być tak, że częściowe zapowietrzenie rury będzie dławić przepływ i pomoże zwiększenie ciśnienia, bo taki pęcherz zmniejszy się i czasem zostanie łatwiej usunięty. Są to przeważnie miejsca źle wykonane przez hydraulika. I tu ujawnia się przewaga układów zamkniętych nad otwartymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

derek napisał >>I tu ujawnia się przewaga układów zamkniętych nad otwartymi.

 

Już pewnie z tysiąc razy był poruszany temat -gdzie może być zamknięty układ ,a gdzie otwarty, nie będę tego rozkręcał bo pewnie admin mnie opier....i . Żle wykonanej instalacji nawet nie pomoże ciśnienie 100bar żeby dobrze działała. Ja mam naczynie wyrównawcze wyżej tylko 0,5m od najwyższego grzejnika i odkąd centralne jest dobrze odpowietrzone to nie ma poroblemu, i nie widać różnicy między grzejnikami na parterze a grzejnikami na piętrze żeby któreś lepiej grzały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

derek napisał >>I tu ujawnia się przewaga układów zamkniętych nad otwartymi.

 

Już pewnie z tysiąc razy był poruszany temat -gdzie może być zamknięty układ ,a gdzie otwarty, nie będę tego rozkręcał bo pewnie admin mnie opier....i . Żle wykonanej instalacji nawet nie pomoże ciśnienie 100bar żeby dobrze działała. Ja mam naczynie wyrównawcze wyżej tylko 0,5m od najwyższego grzejnika i odkąd centralne jest dobrze odpowietrzone to nie ma poroblemu, i nie widać różnicy między grzejnikami na parterze a grzejnikami na piętrze żeby któreś lepiej grzały.

 

Zwiększyłem ciśnienie w instalacji i jest zauważalna poprawa, lecz jeszcze nie do końca tak jak powinno być, ale myśle , że jakbym jeszcze zmienił rurki na większe to już by było cacy. Tylko gdy dobiłem wody do pieca to zaczęła cieknąć woda z jednego kaloryfera, stawiam na uszczelkę. A co do wymiany rurek na te o większej średnicy do można zamontować takie plastikowe, które nie oddają ciepła do otoczenia?, bo miedziane to nawet w spiżarce mi grzeją. O ile się dobrze orientuję to te plastikowe są tansze od tych miedzianych., jak myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

odswiezam temat poniewaz mam taki sam problem, grzejniki (nie wszystkie) grzeja mi do polowy, grzejnik na dole na korytarzu grzeje caly bo akurat jemu wystarczy podawanie wody grawitacjnie w kuchni grzeje rowneiz caly natmoiast w pokoju obok grzeja juz do polowy i to wszystko znajduje sie na parterze na gorze w jednem pokoju jeden grzeje caly drugi zas do polowy i w innych pomieszczeniach tez do polowy, czym to moze byc spowodowane? Na powrocie z grzejnika czuje ze leci ale juz taka lekko ciepla woda a ie goraca jak gora u siebie w pokoju wymienilem zawor powrotny jak i ten wchodzacy i nadal nic, mam piec 11kw chate 100m2 pompa dziala na "2" ale czxemu grzeje u mojej siostry obok caly grzejnik a inne do polowy i czemu tak samo jest na dole? prosze o pomoc bo juz nie wiem co mam robic, moj pokpokj wychladza sie najszybciej i pozniej dlugo czasu z takim grzjenikiem trace aby mi sie w pokoju nagrzalo. mam rurki miedzani "fi" 15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wladziugse zamknij przepływ wody na grzejniki które grzeją całkowicie.

Zobacz czy reszta grzejników zaczęła grzać całkowicie.

Jeżeli zaczęła grzać to należy zmniejszyć przepływ wody na grzejniki które wcześniej grzały całkowicie poprzez kryzowanie lub zmianę nastawy wstępnej na zaworach przy grzejnikach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.