kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #26 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 idę poszukać i zaraz wrzucę zdjęcia jak to wygląda.
kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #27 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 nic nie znalazłam takiego, albo źle szukam, dodaje zdjęcia jak to wygląda. Proszę o pomoc
vernal Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #28 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Tu między dmuchawą a napisem Stalkot widzę taką jakby pochwę ;) Zobacz czy w to się nie da czujnika wcisnąć.
kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #29 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 możesz mi na zdjęciu zaznaczyć dokładnie w którym miejscu.
RedEd Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #30 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Witam na 7 i 8 zdjęciu widać coś żółtego, czy jest to zaślepka jednej z tych rurek zakończonych korkami może w tej żółtej części jest otwór do czujnika pozdrawiam RedEd
RedEd Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #31 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 witam vernal ma lepsze oko :D zaznaczone to pochwa na czujnik podajnika (chyba) pozdrawiam RedEd
kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #32 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 dzięki Wam, to chyba to, bo ta końcówka też miała taki okrągły kształt.
vernal Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #33 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 No to super. Tylko, że to dopiero połowa sukcesu. Bo rozumiem, że tak wzięłaś i goły czujnik wstawiłaś do tej pochewki. To tak się nie robi, bo czujnik wypadnie od zmian temperatury i można chałupę łatwo zjuchcić. To jeszcze na nim powinien być taki gumowy kapturek, na pewno był. Poszukaj, mam nadzieję, że nie zamiotłaś. Ten kapturek to trzyma czujnik podajnika na miejscu i nie pozwala samoczynnie wypaść. Pozdrawiam.
kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #34 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 a możliwe żeby ten kapturek został tam w środku, bo jak ja zamiatałam miotełką to zahaczyłam tylko o kabel.
vernal Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #35 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Możliwe, ale to się bardzo rzadko zdarza, wtedy dałby sie wydłubać. On ma być nałożony na czujnik, ale nawet jakbyś wydłubała, to się prawdopodobnie nie da drugi raz użyć.
kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #36 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 a mogę to gdzieś kupić?
kiminero Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #37 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 A możesz po prostu włożyć czujnik i przymocować idący od niego przewód? Powiedzmy taśmą izolacyjną opasną kilkukrotnie dookoła rury podajnika, albo zwykłym sznurkiem. Cel jest jeden: zabezpieczyć czujnik przed wypadnięciem z tulei pomiarowej. Gumka jeśli była, to się ewidentnie nie sprawdziła. Zapytam jeszcze z innej beczki, dlaczego dmuchawa jest prawie całkowicie przymknięta? Nie twierdzę, że jest źle, pod warunkiem że spalanie na retorcie przebiega prawidłowo. Musielibyśmy dostać info o barwie płomienia w trybie "praca". Warto też przed jakimikolwiek zmianami ustawień, zanotować ich dotychczasowe stany, by w razie rozregulowania kotła, szybko do nich powrócić (np. moc duchawy 60%, szczelina przysłony 15 mm itd.).
kalambur847 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Autor #38 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Mam tak przysłoniętą, bo jak była bardziej odsłonięta to gasiło mi płomień. Spala się ładnie. Muszę zajrzeć do papierów to podam wam jakie mam teraz ustawienia.
kiminero Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #39 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 Podawanie ustawień niczego nie powie. Na tym etapie "dyskusji" ważniejsze byłyby informacje o pomiarach "organoleptycznych" ;) Jak przebiega proces spalania, barwa płomienia, czy kopci, czy dopala węgiel, czy nie spieka popiołu, ile sadzy zbiera się na ściankach płaszcza, ile opału spala na dobę w stosunku do powierzchni ogrzewanej i termiczności budynku, jak dobrano moc kotła, jakiej jakości opał, jak z temperaturą spalin, itd. :unsure: Problemów nie zgłaszasz, więc uznajemy cię za zadowolonego użytkownika/operatora kotła. Pozdrawiam.
vernal Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #40 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 a mogę to gdzieś kupić? To trzeba się do producenta zwracać, bo tak normalnie to ciężko dostać. Na szybkiego to można na stacji każdej benzynowej (nawet dziś) gumę kupić, tylko nie do żucia. Albo czasem się w domu trzyma, to na stację jechać nie trzeba. Najlepiej bez lubrykantów, gumka cienka, to można owinąć ten czujniczek szczelnie i dopiero wcisnąć. Resztę odciąć albo czasem się widzi, że wisi tak pod podajnikiem... Ale to kwestia estetyki. Pozdrawiam.
TIMON120777 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #41 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 można też wsunąć w tulejkę i dodatkowo wykorzystać opaskę do przewodów elektrycznych i nią to rury podajnika docisnąć. wtedy się już kolejny raz przy machaniu szczotka nie wysunie
vernal Opublikowano 1 Kwietnia 2013 #42 Opublikowano 1 Kwietnia 2013 To trzeba się do producenta zwracać, bo tak normalnie to ciężko dostać. Na szybkiego to można na stacji każdej benzynowej (nawet dziś) gumę kupić, tylko nie do żucia. Albo czasem się w domu trzyma, to na stację jechać nie trzeba. Najlepiej bez lubrykantów, gumka cienka, to można owinąć ten czujniczek szczelnie i dopiero wcisnąć. Resztę odciąć albo czasem się widzi, że wisi tak pod podajnikiem... Ale to kwestia estetyki. Problem koleżanki został już wcześniej rozwiązany (znaleziona pochwa, uff), więc można było pociągnąć temat PrimaAprilisowo. Dziś mogę już powiedzieć: Nie! nie używajcie kondomów do owijania czujników! Czujnik zainstalować i jeśli ma luzy to jakoś to zablokować (widziałem kiedyś gumę do żucia, serio!) Pozdrawiam uczestników dyskusji.
kalambur847 Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Autor #43 Opublikowano 2 Kwietnia 2013 słuchajcie mam jeszcze jedno pytanie. Właśnie dzwoniłam do fachowca, który to mi instalował wszystko, bo tam musi jeszcze coś z naczyniem wyrównawczym zrobić. No i ogólnie taka gadka i on mi zamontował zawór 4-drożny i ciągle mam temp. zadaną na piecu 52*C i zawór tak na 1,5-2, bo mam do ogrzania tylko 67 m2, więc jak jest na więcej to jest za gorąco. a ten fachowiec powiedział mi, że ten zawór to min. na 3 musi być, bo inaczej to się piec wychładza czy jakoś tak. Stąd pytanie do Was czy on ma rację, bo jak coś to jeszcze się z nim będę widzieć i jak coś to będę mieć argumenty na rozmowę, bo ziomek czasami mnie zaskakuje, bo np. czujnik od temperatury pieca czy jak on się tam nazywa zakleił sylikonem, który nie przewodzi ciepła zamiast użyć specjalnej pasty termicznej.
vernal Opublikowano 2 Kwietnia 2013 #44 Opublikowano 2 Kwietnia 2013 Silikon przewodzi ciepło. Myślę, że to rozwiązuje problem wiarygodności ziomka w materii silikonów. Jak chodzi o 4D, to przy poprawnie zainstalowanym KAŻDE ustawienie jest prawidłowe. Oczywiście on tego prawidłowo nie zainstalował, bo by wtedy z takim tekstem nie wyskoczył. W dodatku jest odwrotnie niż mówi - jak mniejsza temp. idzie na dom to lepiej kocioł jest dogrzany. Są oczywiście przypadki gdy jest odwrotnie (czyli tak jak mówi ziomek) ale to są przypadki zupełnie sknoconego podpięcia zaworu (najczęściej zawór za mały, np. 1 cal). Generalnie to teraz już jest dyskusja akademicka zarówno tu jak i w rozmowie z ziomkiem, więc specjalnych efektów nie rokuje oprócz straty czasu. Najwyżej zrób parę fotek jak to jest zamontowane, jak te rurki idą, jaki rozmiar zaworu to się na ziomku psy wyzawiesza i tyle ;) Pozdrawiam.
kalambur847 Opublikowano 3 Kwietnia 2013 Autor #45 Opublikowano 3 Kwietnia 2013 w załączniku dodaje zdjęcia jak to wygląda.
kalambur847 Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Autor #46 Opublikowano 10 Kwietnia 2013 i jak to waszym zdaniem wygląda?
vernal Opublikowano 10 Kwietnia 2013 #47 Opublikowano 10 Kwietnia 2013 Normalnie, czyli fatalnie. Zabezpieczenie niezgodne z normą, grozi wybuchem kotła, zakrętasy w obwodzie kotłowym 4D (i przez to takie dziwne zastrzeżenia nieumiejącego), pewnie brak schematu itp itd. Tak się po prostu robi większość instalacji. Jest jeden fajny patencik - wygięcie rączki zaworu w pytajnik, bo się nie mieściła - muszę to u siebie zastosować, tylko czym wygiąć? Pozdrawiam.
kalambur847 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 Autor #48 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 a co z tym zabezpieczeniem? w sensie źle rury połączone z tym 4D?
vernal Opublikowano 11 Kwietnia 2013 #49 Opublikowano 11 Kwietnia 2013 W sensie, że jak się woda w kotle zagotuje, to kocioł może wybuchnąć jak bomba. Spytaj instalatora jakie jest zabezpieczenie na wypadek zagotowania wody w kotle.
kalambur847 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Autor #50 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 na górze na strychu mam zamontowane naczynie wyrównawcze. O to chodzi?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.