Dioob Opublikowano 11 Października 2017 #176 Opublikowano 11 Października 2017 Sas uwt to typowy Górniak,jedyną sensowna utylizacja drewna w tym kotle to załadunek i rozpalenie od góry ,stała szczelina w klapce miarkownika plus ewentualnie kpw w drzwiczkach zasypowych. Każda inna forma palenia drewnem = smoła smoła smoła .polecam lekturę czysteogrzewanie.pl znajdziesz tam mnóstwo odpowiedzi na swoje pytania.
drewniak Opublikowano 11 Października 2017 #177 Opublikowano 11 Października 2017 Przy paleniu jak w gs zatkać trzeba dolny przelot. Paląc drewnem to stałe PP podane miarkownikiem lub stale uchylona klapka, dmuchawa jest nieodpowiednia.
Gość witek1234 Opublikowano 12 Października 2017 #178 Opublikowano 12 Października 2017 Ale gdybyś jednak się uparł i był nastawiony na dalsze używanie nadmuchu, sterownik powinien mieć możliwość zmiany rodzaju paliwa czyli potrzeba zmienić w menu np. z węgla na drewno a czas wygaszania ustawić na 1 godzinę. Moc nadmuchu tylko tak duża, aby spalało się ciągłym płomieniem bez duszenia, powiedzmy na 25-30% ale to sam musisz dobrać. Temperaturę spalin ustaw na 180*C . Jak to ogarnąć , znajdziesz w instrukcji sterownika. Pod warunkiem że jest to dobry jakościowo sprzęt i posiada funkcję PID. Bez tego lepiej zastosuj rady Drewniaka.
Gość Opublikowano 12 Października 2017 #179 Opublikowano 12 Października 2017 Ale SAS UWT nie ma żadnej dolnej przegrody,pomyliliście z modelem NWT ;) ...
Mako Opublikowano 19 Lutego 2018 #181 Opublikowano 19 Lutego 2018 Witam kolegów. Trochę informacji o mnie piec SAS UWT 23 kw , dom 2 piętrowy ocieplony 8-10 cm,( jak kupowałem piec to dom nie był ocieplony i "spec" doradził mi taką wielkość kotła) instalacja stalowa,kaloryfery w całym domu aluminiowe, powierzchnia mieszkalna 160 m2 plus garaż i piwnice( w garażu i piwnicach tylko rurki C.O. nieocieplone, nie ma kaloryferów), okna plastikowe 5 letnie. Tak czytam wasze spostrzeżenia odnośnie palenia w kotle UWT to i ja coś powiem i o coś się zapytam. Mam UWT SAS-a już 7 lat i do tego roku paliłem TYLKO drewnem, polanami dociętymi tak aby pasowały do rozmiaru komory paleniskowej pieca, niestety w tym roku skończyło mi drewno i chyba już nie będę miał takich ilości jak kiedyś. Na cały rok potrzebowałem 10-15 m3 drewna (sosna,brzoza, osika,topola), paliłem na dmuchawie i ustawieniach " DREWNO" w zależności od temperatury na dworze musiałem dorzucać częściej lub rzadziej (trochę upierdliwe w duże mrozy) teraz przerzuciłem się na miał bo mam go 3 tony po teściowej ( leży już 4 lata - oczywiście miał, teściowa leży rok) i ........tragedia jakaś syf totalny...zasypałem piec ( 4 wiadra po 10 litrów) aż do dolnej krawędzi gardzieli drzwiczek zasypowych, włożyłem czujnik temperatury spalin, przełączyłem na " MIAŁ" odpaliłem od góry ( fakt nie kopci jak lokomotywa) temperatura nastawiona na piecu 65 stopni, rozpaliło się w ciągu 30-40 minut i paliło się.......8 godzin!!!!!!!!!!następnie czekałem jeszcze 3 godziny aż całkowicie wygaśnie (żaru nie było widać gołym okiem) jak zacząłem wybierać ogromne ilości popiołu to zauważyłem, że jest trochę niespalonego miału ale jest też sporo brył żużla ( spore bryły) i jeszcze jest żar....co muszę zrobić z tym piecem żeby jakoś w miarę efektywnie spalić ten miał który już mam ? Przejrzałem kilak stron wstecz ale większość z Was pali węglem a ja muszę się pozbyć tego cholernego miału.Ciekawi mnie pomysł z tymi cegłami szamotowymi ale czy przy miale to zadziała?
spidoman Opublikowano 19 Lutego 2018 #182 Opublikowano 19 Lutego 2018 Jak się robi żużel to za dużo powietrza, ustaw dmuchawę na najniższe obroty, jak nie będzie osiągał temperatury zadanej to stopniowo zwiększaj.
Mako Opublikowano 21 Lutego 2018 #183 Opublikowano 21 Lutego 2018 Jaka powinna być optymalna temperatura spalania ustawiona na piecu ?( nie chodzi mi o temp w domu) chodzi mi o żywotność pieca komina.
Mako Opublikowano 23 Lutego 2018 #185 Opublikowano 23 Lutego 2018 dziękuję Przeczyściłem piec, udrożniłem wszystkie otwory po bakach doprowadzające powietrze, namoczyłem miał ( tak żeby się kleił ale nie kapał wodą) zasypałem piec ( 1 taczki) nasypałem trochę eko groszku ( 2 kg) szczapy włączyłem dmuchawę z ustawieniem na 60 stopni i podpaliłem palnikiem po ok. 15-20 minutach zamknąłem drzwiczki zasypowe. Temperatura o godz 19.00 na dworze -4 w domu 19, godz. 24 temp na dworze -7 w domu 22 godz 3.00 temp w domu 22 na dworze -8 ,godz.7.00 na dworze -7 w domu 23. Po przyjściu z pracy godz. 17 temp na dworze -2 w domu 20 temp na piecu 38- wygaszanie,kaloryfery jeszcze trochę ciepłe, chyba całkiem nieźle to wygląda :)jeśli nie to mnie poprawcie. Dzięki koledzy za informacje zawarte na tym forum, dużo mi wyjaśniły i dały do przemyślenia( ot choćby o tym że miał musi być wilgotny, ja zawsze myślałem że im bardziej suchy tym lepiej) Wczoraj było w miarę podobnie ale piec wygasł już o godzinie 14 ale w wieczorem i w nocy mocniej wiało. Proszę o kilka słów komentarza.
elkaz Opublikowano 24 Sierpnia 2018 #186 Opublikowano 24 Sierpnia 2018 Witam jak zmniejszyć szamotem taki kocioł ? mam 24kW miałem ogrzewać dwa poziomy , teraz będzie tylko jeden ok 130 m² . sterownik z PID . opał kostka Wesoła lub Marcel.
Dioob Opublikowano 26 Sierpnia 2018 #187 Opublikowano 26 Sierpnia 2018 Zaslep dolny przelot ceglami szamotowymi a wolna przestrzeń pomiędzy wiszacym wymiennikiem pierwszym pionowym zasyp od góry popiołem w celu uszczelnienia i pal od góry to powinno wystarczyć .
polo1 Opublikowano 18 Października 2018 Autor #188 Opublikowano 18 Października 2018 Witam po długiej przerwie, sezon rozpoczęty i mam pytanie o temperaturę włączania pompy obiegowej mam ustawione na 40 st. C histereza 2 st. C, dmuchawa tak samo się załącza i wyłącza. Po osiągnięciu 44-46 st. temperatura spada do 35 st. pompa się wyłącza, po jakimś czasie znowu osiąga 40 i pracuje. Zastanawiam się czy nie wrócić do ustawień fabrycznych 30 st. załączenie pompy, czy szybciej instalacja osiągnie żądaną temperaturę w moim przypadku 50 st. ?
drewniak Opublikowano 18 Października 2018 #189 Opublikowano 18 Października 2018 Zadaną temp . osiągniesz po określonej ilości spalonego opału a nie od temp. załączania pompy. Im wyżej ustawisz tą temp. tym zdrowiej będzie dla kotła.
drewniak Opublikowano 18 Października 2018 #190 Opublikowano 18 Października 2018 Ignorujcie ten załącznik bo jak go usunę to znika także z innego tematu gdzie ma być.
mikkei Opublikowano 18 Października 2018 #191 Opublikowano 18 Października 2018 zrobiłeś jakiś palnik ceramiczny ?
polo1 Opublikowano 22 Października 2018 Autor #192 Opublikowano 22 Października 2018 w piecu 10 cegieł szamotowych ułożonych z tyłu i po bokach, gdy na piecu temp. 30 i pompka chodzi to pcha zimną wodę do grzejników, żadna korzyść jedyny plus że szybciej się rozpala, nie spada i rośnie i tak 2 razy jak przy załączeniu pompki przy 40 st. C.
polo1 Opublikowano 8 Listopada 2018 Autor #193 Opublikowano 8 Listopada 2018 dziś rano o 5 awaria wchodzę do kotłowni przed wyjściem do pracy i wentylator nie chodzi, tzn buczy ale nie kręci.Włączenie i wyłączenie sterownika nic nie dało, zwiększanie obrotów też nic, tylko buczenie, zatarł się czy coś innego. Moje pytanie czy już jego czas nastał (11lat) jest szansa go reanimować czy szukać nowego ? dodzwoniłem się do SASA na pomoc techniczną, polecono wymienić najpierw kondensator 2 mikrofaradowy, albo nowa dmuchawa
marcus312 Opublikowano 8 Listopada 2018 #194 Opublikowano 8 Listopada 2018 Wymiana kondensatora to najmniejszy koszt od tego zacznij.
polo1 Opublikowano 9 Listopada 2018 Autor #195 Opublikowano 9 Listopada 2018 wymiana kondensatora pomogła, dmuchawa daje jak nowa :)
polo1 Opublikowano 13 Listopada 2018 Autor #196 Opublikowano 13 Listopada 2018 kocioł bez cegiełi z cegłami, jest różnica
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.