Stary Kocioł Na Wszystko...wymiana Zdań

[kriso333]

ekonomia jaki pisał wyżej Drewniak 2x taniej jak węglem jakbym miał kase to wcale bym nie palił tylko kocioł gazowy 

[Gość witek1234]

Ta ekonomia każdemu wychodzi inaczej, drewniak ma możliwość kupić taniej drewno, ma kto dołożyć i gra gitara. U mnie 1m3 drewna twardego ok 150 zł. Musiałbym kupić kolo 20 m3 żeby był zapas, narobić się co nieco. Zapłacił bym kolo 3 tysięcy a wegiel kupiłem sobie za 2500. Koszty więc porównywalne. Nie widzę sensu w mojej sytuacji. Gaz wyłącznie do nowego domu. Ja gdybym włączył to średnio dziennie by szło 20 m3, zimą 30 m3.No i szału cieplnego nie było.Ile kosztuje miesiąc ogrzewania łatwo policzyć, a ONI marzą żeby nam to zafundować. Co kogo obchodzi że naród biedny? Wg mnie ktoś tam nizle lobbuje.

[drewniak]

drewnem to można palić latem dla ciepłego bojlera , ja tak spalam stare drewno z rozbiórki , nie wyobrażam sobie aby tym palić zimą toć to czysta masakra co 5 godz do piwnicy ładować , węgiel węgiel to jest to

Palę drewnem miedzy innymi dlatego, że staram się być : ekologiczny, oszczędny, nie lenie się chodzić do piwnicy nawt kilka razy na dobę, lubię odgłos palonego drewna w moim ds , do takiego opału przystosowanym, a nie lubię wdychać smrodu ze spalonego węgla. U mnie zimą na mazurach jak wyjdę na zewnatrz mieszkania to oddycham czystym i rześkim powietrzem, natomiast jak jestem na nartach w naszych górach to rano trzeba zakładać maskę aby się nie udusić od spalin węglowych.

[Gość witek1234]

Ja gdy mam wolny czas to schodzę do kotłowni zapalić papierocha albo fajkę :) Fajkę szczególnie sobie cenię bo mogę tam siedzieć i 45 minut.Pykam , siedzę, a myśli wolno się snują. Czasem wymyślę jakąś przeróbkę a tak po prostu, odprężam się. To jest mój azyl ,małżonka tam nie chadza, bo jest fuj :lol:

[Hogan]

Podobnie u mnie. Ja po prostu lubię palić drewnem. W nowym domu postawiłem spory kominek z głazów z otwartym paleniskiem, ale bez żadnych płaszczy czy kanałów, wylot prosto w komin, tylko po to, żeby sobie co tydzień - dwa spalić kosz drewna i patrzeć na to :)

Co do ogrzewania, to gdybym miał kupować drewno, to pewnie bym odpuścił. Tyle że mam prawie hektar swojego lasu i po prostu lubię tam robić. Taki odpoczynek po pracy przy kompie, lepsze jak siłownia :) Nie było by dla mnie problemu grzać się tylko gazem - ostatnio z racji parodniowego wyjazdu zrobiłem taki eksperyment - ustawiłem piec gazowy na automat i w drogę. Przy październikowych temperaturach szło średnio 5m3 dziennie.

[rzeznik2555]

Ja obecnie palę w Ds drewnem ale słabej jakości bo topolą i powiem szczerze nie jestem  zadowolony ale to jest wata a nie drewno na opał  mam kupione 4t węgla brunatnego  i 1,5 kamiennego z wesołej i jakieś resztki z poprzednich sezonów

[Gość witek1234]

Łukasz, zazdroszczę Ci tego brunatnego z Bogatyni, u mnie to nawet nie wiedzą gdzie to jest. Też bym go chętnie popróbowal. Mogę kupić ten gorszy i to nawet nie w kęsach tylko na jednym składzie a i to rzadko bywa. Teraz to już nie pora na taki węgiel, latem nie przywożą.

[Hogan]

Z brunatnym kiedyś szwagier eksperymentował. Węgiel przyjechał po prostu cieknący. Brunatny podobno dobrze chłonie wodę i sprzedawcy to wykorzystują. Kosztował niecałe 300 zeta za tonę, ale po wysuszeniu wyszedł w cenie kamiennego.

Co do kęsów, o których wspomina Witek, to kiedyś wygadał mi się sprzedawca na składzie, że na lato nie zamawiają rosyjskiego w kostce, bo pod wpływem słońca rozpada się na pył i trzeba sprzedawać w cenie miału.

[Gość witek1234]

No to rewelacje.Na przyszly sezon mam ochotę na coś słabego np Sobieskiego bo gdzieś przeczytałem że tak naprawdę węgiel 31.1 spala się dość dobrze i w miarę długo,palony od góry. Macie jakieś doświadczenia?

Edytowane 6 Listopada 2016 przez witek1234

[Gredy]

Z Sobieskieskiego byłem zadowolony, spalał sie czysto i bez zawieszania. Jedynie co to sporo popiołu ma, ale za tą cenę uważam że warto :-)

Edytowane 7 Listopada 2016 przez Gredy

[Gość witek1234]

Raz kiedyś kupiłem dwa wory Sobieskiego i z tego co pamiętam spalał się fajnie ,ale chyba trzeba było więcej drewna na rozpałkę bo nie chciał chwycić. Popiół to nic, jeśli zostaje tylko on,to ok. Teraz mam i sporo popiołu i spieków które niestety trzeba odsiewać  bo i niedopał też mam. Sam popiół to wiadomo,do kubła i nowy zasyp,dużo mniej roboty.

[szakma]

Witam. Piec to Tezam Tczew dokładnie wygląda na 24 Kw rok prod. okolice 1986 :) W piecu można chyba URAN spalać, jest nie zniszalny.

witam kologów

 

kocioł posiadam około 25 lat nadal sprawny i nie cieknie :( tak naprawde nie wiem co to za piec ale myśle ze sporo za duzu jak na 150m szacuje ze to 25kw lecz tego nie wiem moja prośba moze ktoś wie co to za kocioł ile kw ewentualne jak go troszke udoskonalić

od wczoraj pierwszy raz po 25 latach spróbowałem napalic od góry dodam ze drzewem bukiem i od razu trzy krotnie wydłużył się czas dokładania okoł 3h

czy warto wymieniac na nowy czy czekac aż padnie paląć od dołu spalam około 15m buka i nie jest za ciepło być moze teraz jak bedę palił od góry pójdzie ciut mniej i bedzie ciepłej dodam ze po 3 h jak rozpale od góry przesówam cały zar do tyłu pieca i dokładam drzewo i pali się krokowo

[kriso333]

chyba kolego trafiłeś w 10 tke odnalazłem ten piec na innym forum i masz racje i póki co pomimo upływu lat nic go nie rusza a pierwsze pare lat palone było tylko koksem

teraz od kikunastu dni pale tylko bukiem od góry stałapalnosc się wydłuzyła nawet do 5h nie zalepia juz tak pieca ale mimo wszystko jest za duży 24kw

[kriso333]

a moze ktoś mi popowie jeśli zwiększe powieszchnie do ogrzania bo pod domem mam garaż który na dzis jest nie ogrzewany i jesli tam włacze grzejniki to dojdzie około 30m czy zrobi się ze 150 180m i czy jest sens?czy piec moze wtedy ciut mnie spalac?czy to bez znaczenia?

[Gość witek1234]

Będzie Stabilniej pracował.Może jeszcze pomysl o zabudowie rusztu szamotem.

[kriso333]

dzięki niestety w necie nic nie znalazłem jak zabudować szamotem :(

[Gość witek1234]

Kładź na płasko do góry z tyłu kotła ale zostaw od góry wolnej przestrzeni tak 10-15 cm. Jedna warstwa na szerokość nie wystarczy więc musisz dociąć na wymiar szlfierką kątową z tarczą diamentową do kamienia. Nie muruj tylko zrób najpierw próbę jak to działa,jeśli będziesz zadowolony, kupisz zaprawę szamotową oraz szkło wodne 10% .i robisz zaprawę szamot+woda i tak z 30% dodajesz szkła wodnego. Cały czas mówię o porcji zaprawy którą sobie przygotujesz.Jak ją zużyjesz, robisz kolejną porcję. Można dodać zamiast szkła, cementu portlandzkiego czyli takiego zwykłego w takiej proporcji jak szkło. No i przed murowaniem dobrze wyskrob blachę ,zaprawa będzie lepiej trzymać .Ja tylko pierwszą warstwę murowałem, reszta warstw a mogę ich dać trzy, są luźno ułożone imogę w każdej chwili regulować wielkość rusztu wyjmując albo dodając cegły.

Edytowane 9 Listopada 2016 przez witek1234

[kriso333]

dzięki za rzeczowy opis hm.......tylko ma 50 m buka dociętego na wymiar:) szamot zmiejszy komore i po obiedzie

[drewniak]

Przy paleniu drewnem raczej nie zmniejszaj komory szamotem bo tylko mniej zaladujesz. Zwiększenie pow ogrzewanej nie zmnjejszy ci ilosci opału a raczej zwiekszy.

[kriso333]

chiałem zwiększyć powiechnie ogrzewania gdyż teraz ogrzewam około 150m kotłem 24kw więc sporo za duży jesli dodam pow. grarażową bedzie 180 wszędzie czytam ze kocioł za duży to spora strata opału więc myslałem ze jak zwiększe pow. to może bedzie lepiej i taniej

[drewniak]

Źeby było lepiej i taniej to musisz przepalać wg potrzeb.

[drewniak]

Dwa zaladunki na dobę, rano i wieczorem, powinno ci wystarczyć.

[kriso333]

ale ktoś mi jasno odpowie czy zostać przy 150m czy również ogrzewac bez potrzeby graz(brak auta) dodatkowe 30m czyli 180 przy kotle 24kw

[drewniak]

Zysk jedynie bedzie taki , że poprzez ogrzewanie garażu cieplej bedzie w mieszkaniu bo od podłogi nie bedzie chłodzić,ale opału spalisz wiecej a ile to sam musisz sprawdzić.

[kriso333]

ok