Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam!

 

mieszkam na ostatnim piętrze małego bloku. Ostatnio zauważyłem, że grzejnik w jednym pokoju jest kompletnie zimny. Wcześniej grzał w miarę normalnie, potem słabo, a od paru dni zero. Nie jestem 100% pewien, czy pogarszało mu się z czasem, czy po prostu coraz mniej ciepła woda w całym bloku jest.

 

Przed głowicą rura jest leciutko ciepława (mam tej rury jedynie 2 cm, dalej ściana). W piwnicy mam chyba rury od tego pionu grzewczego - sprawdzałem obie ciepłe i dużo cieplejsze niż to co przed zaworem mam. Odpowietrznik odkręcałem, wylałem z litr wody i ciągle to samo. Gdy zakręce głowicę rura przed nią robi się kompletnie zimna, z głowicy lekko kapie.

 

Co może być przyczyną takiego stanu rzeczy? Zapowietrzenie? Zatkany kaloryfer? (ma już kilkadziesiąt lat zapewne). Niskie ciśnienie w instalacji? Czy powinienem to sam naprawiać czy zgłosić się do administracji (mamy wspólnotę nie spółdzielnię).

Opublikowano

Najlepiej zgłoś do administracji niech sami naprawią.

Opublikowano

termostat to chyba nie jest, zamieszczam zdjęcie jakby co.

 

Przy zakręconym (tak mi się wydawało) dopływie wylałem półtora wiadra wody, a ta ciągle leciała i to pod ciśnieniem (więc chyba jednak zawór coś puszcza pomimo, że przykręcony), jak go po tym odkręciłem to nie słychać, żeby woda się wlewała, ani nic ciepłego nie przyleciało.

 

Jak można sprawdzić czy termostat/zawór jest ok?

post-45584-0-88607000-1352665018_thumb.jpg

Opublikowano (edytowane)

Gdy zakręciłeś zawór zasilający i odpowietrzałeś to woda musiała się lać ponieważ wlewała się powrotem do grzejnika. Zawór masz zwykły a nie termostatyczny. Prawdo podobnie będzie ten zawór przytkany i nie przepuszcza wystarczającej ilości wody. Zgłoś do administracji póki jest jeszcze w miarę ciepło bo prawdopodobnie trzeba ten zawór wymienić.

Edytowane przez gersik

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.