Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

W dobie nowoczesnych pieców na paliwa gazowe, płynne i stałe, tradycyjny komin ceramiczny z cegły nie zdaje juz egzaminu a ja poznałem to na własnej skórze - miałem "wykwity" na tynku w korytażu - ok 2m kwadratowe i paskudny zapach w domu po paleniu.

Opis problemu dostępny na stronie http://cash-factory....adu-kominowego/

Kilka dni na googlaniu, zdecydowałem się na montaż wkładu ceramicznego, a dokładnie z Schiedel'a Rondo Plus o średnicy wewnętrzej 180mm.

http://www.schiedel....del-rondo-plus/

(Dla paliw stałych, ciekłych, gazowych, niskich oraz wysokich temperatur gazów wylotowych)

Komin murowany był z cegły i miał wymiary 26x26cm i wysokość 10m (murarz który budował coś skopał bo na dole miał wymiar 23x23 cm

Na plus dla murarza można dać tylko to, że był prosty.

Na googlach zacząłem szukać jak się za ten problem zabrać i znalazłem:

ELMONT - Krzysztof Pawłowicz

[email protected]

http://www.kominy-serwis.pl

Goście wjechali mi na plac o godzinie 8 a wyjechała o 16,30.

Wyczyścili komin z sadzy, wykuli (tylko !!!) w kotłowni aby włożyć ceramikę z kształtką do do ścieku kondensatu, wyczystki i wejścia do czopucha a resztę wkładali już od góry !!! Na koniec wsypali izolację pomiędzy ceramikę a cegłę.

Co wykuli to zamurowali i zatynkowali, wyschła zaprawa to tylko pomalowałem kotłownię i wstawiłem piec i po robocie (wymontowałem wcześniej - kotłownia nie jest za duża) !!!

Szczerze mogę polecić następnym którzy mają takie problemy jak ja.

 

Grzegorz

PS

1. Rozważałem tylko wkład ceramiczny inne rozwiązania w stylu rur z blachy (wszelkich odmian) odrzuciłem, ponieważ znalazłem informaje o wględnie krótkim czasie eksploatacji (ok 7 do 10 lat), ceramika oceniana jest jako "raz na całe życie" - nie chciałem tego testować na sobie.

2. Dopiero teraz o tym piszę, ponieważ chciałem być pewnym jakości prac.

3. Brzmi jak reklama, ale nie jestem humanistą tylko informatykiem - chcę podawać tylko suche dane bez zbędnej kwiecistości :-)

4. p. Krzysztof nie jest moim wujkiem, bratem ani nawet siostrą - widziałem się z Nim raz i tak zostanie - reklamacji pewnie nie będzie.

5. Wykonane prace miały miejsce 1 września 2011.

6. Proszę nie traktować tego jako kryptoreklama, to jest reklama ... dobrej roboty.

Edytowane przez GrzegorzW72
  • Nie zgadzam się 3
Opublikowano

Witam

U mnie takie 2 kominy - fi200/ 9,5m stawiali przez 3 dni - poprostu wymagała tego technologia.

Musiała związać podstawa - ok 3mb komina, następnie dalsze 3 metry i końcowe 3,5m .

Przy stosowanej zaprawie - czeski Rudokit - nie można było szybciej.

Majster próbował ale nie wychodziło więcej niż 3m/dzień w jednym kominie

Pozdrawiam

Opublikowano

Kolego nie życzę Ci źle i oby zawsze pozostało tak jak piszesz B)

...niech komin trzyma się i pracuje dla Ciebie przz długie lata...oby..

 

-----ceramika oceniana jest jako "raz na całe życie" - nie chciałem tego testować na sobie.-----

 

..każdy ma swoje zdanie, jak dla mnie to tradycyjny cegła , kondensat, wykwity, to wina palacza a nie komina

 

...wierz mi ...widziałem już roz.. i potrzaskane kominy z ceramiki, które miały po kilka miechów

...dobry porządny murowany przeważnie przeżywa pożary sadzy bez szwanku, z ceramiką to różnie bywa..

 

pozdrawiam

Opublikowano

Grzegorz W72

W pełni się z tobą zgadzam co do opini na temat fiirmy ELMOT

U mnie wykonywano podobną usługę tylko w śierpniu 2011r

Kanał u mnie miał wym.24*14 dł.10,5m

Zastosowany wklad ceramiczny firmy leier fi 180

Izolacja i stabilizacja wkładu nie wełna tylko PERLIT ESP

 

POZDAWIAM, I POLECAM FIRMĘ ELMOT WSZYTKIM MYŚLĄCYM O REMONCIE KOMINA

  • Nie zgadzam się 3
Opublikowano

Przecież wiadomo Młoteczkiem :D :D :D

Bo inaczej izolacja się nie zmieści.

 

Sztuczki to są w cyrku ^_^

Takie głupoty to piszą ludzie którzy nie wiedzą że do komina 200 trzeba min otworu fi 220 a w przypadku izolacji komina więcej

Ceramika to nie blacha którą młotkiem można zamienić w elipsę.

Wiercenie komina też trwa i trzeba po nim posprzątać a przed założeniem wkładu i izolacji stary komin musi wyschnąć.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

Witam.

Sory.za nie dopisanie

Komin murowany ,dom z końca lat 70,bylo to oczywiście frezowanie kanału dymnego na wymiar około fi 240/250

Jeżeli rura prosta ma wymiar fi180/220 [mm] taka była umnie montowana

Degradacja komina nastąpila po wymianie starego kotla co tzw. śmieciucha na nowy kociol retorowy

z podajnikiem ślimakowym [eko groszek]

Rura fi 200 nie ma wym. zew.fi220 tylko fi.240 w/g dtr. firmy leier

Nie ma pojecia wiercenia kanału kominowego tylko jest to frezowanie .

Kazdy remont wykonany w domu wymaga posprzątania ,rzecz naturalna.

 

 

POZDRAWIAM.

PS.Widzę ze dyskusja zmierza w zlym kierunku [młoteczek]

Opublikowano

Na początku chciałbym przeprosić koegę Sambora za niefortunne użycie sformuowania sztuczki co go widać bardzo uraziło. Poprostu myślałem, że kolega Honda mówiąc "podobny remont" miał na myśli remont krótkotrwały. Nie znam się na tyle na remontach kominów i myślałem, że istnieje jakaś alternatywna metoda (zamiast frezowania) umieszczenia rury ceramicznej w mniejszym kanale o przekroju prostokąnym. Byłem ciekawy bo mnie też chyba podobny remont czeka, zastanawiam się tylko czy korzytniejsze będzie frezowanie czy raczej budowa drugiego komina. Jestem z okolic Szczecina więc chłopaki z Tarnowa chyba nie przyjadą a jeśli przyjadą to koszty mnie zabiją.

 

Serdecznie dziękuję za wszystkie odpowiedzi i pozdrawiam

  • 1 rok później...
Opublikowano (edytowane)

Witaj!

 

A jak Ci tą izolację wetknęli od góry. Co to było? I Czy odejście tzn trójnik masz dobrze zamurowany.

 

Wsypywali od góry, nie pamiętam jak się to nazywało

Wszystko jest obmurowane i wygładzone - nie widać aby było coś wykuwane.

Edytowane przez GrzegorzW72
Opublikowano (edytowane)

Kolego nie życzę Ci źle i oby zawsze pozostało tak jak piszesz B)

...niech komin trzyma się i pracuje dla Ciebie przz długie lata...oby..

 

-----ceramika oceniana jest jako "raz na całe życie" - nie chciałem tego testować na sobie.-----

 

..każdy ma swoje zdanie, jak dla mnie to tradycyjny cegła , kondensat, wykwity, to wina palacza a nie komina

 

...wierz mi ...widziałem już roz.. i potrzaskane kominy z ceramiki, które miały po kilka miechów

...dobry porządny murowany przeważnie przeżywa pożary sadzy bez szwanku, z ceramiką to różnie bywa..

 

pozdrawiam

 

Jest maj 2013 i jest ok.

 

To nie jest wina palacza tylko nowej technologi budowy pieców, dawniej temperatura wyjściowa spalin była o wiele wyższa niż obecnie (sprawność pieca jest teraz wiele wyższa)

Dawniej 1 metr nad kominem było cieplej niż obecnie 3 metry do końca komina - dlatego się skrapla.

Jak pamiętam u wujka był taki piec, że na piętrze komin był ciepły, a na partzerze nie dało się oprzeć.

Poczytaj na necie to może dojdziesz do tego samego wniosku.

 

Jeśli zaniecha się czyszczenia komina lub piec się "rozbuja" to pewnie że strzeli w piecu. Teraz palę ekogroszkiem i nie mam z tym problemu. Poprzednio paliłem miałem i było z kilka razy 150 stopni na piecu.

Edytowane przez GrzegorzW72

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.