edisonkredek Opublikowano 16 Lutego 2012 #1 Opublikowano 16 Lutego 2012 (edytowane) Witam Czy jest sens zastosowania latem zabezpieczenia przed zagotowaniem glikolu w układzie solarnym oraz bojlera CWU w postaci założenia wymiennika ciepła odpowiednio dużej mocy i zaworu przełaczającego miedzy układem wężownicy CWU a układem CO w celu oddania ciepła. Rozważam taka opcję, bufor niewchodzi w grę... czy spełni to swoje zadanie Pozdrawiam <_< Edytowane 16 Lutego 2012 przez edisonkredek Cytuj
bachus Opublikowano 17 Lutego 2012 #2 Opublikowano 17 Lutego 2012 Witam. Parę razy mocniej zagotujesz glikol i będzie szybciej do wymiany. Po za tym w takim układzie jak chcesz zrobić to nie ma większego sensu. Trzeba na cwu jednak dać zbiornik, bo w nim gromadzimy ciepło, chyba, że cel jest inny. Witold Cytuj
edisonkredek Opublikowano 17 Lutego 2012 Autor #3 Opublikowano 17 Lutego 2012 no dobra zbiornik na cwu 300l jest na kolektorach, jak zapobiec nadmiernemu przegrzaniu glikolu, idea miała byc taka aby ten glikol płełaczać na wymiennik i oddawać energie do CO w celu prymitywnego schłodzenia wodą CO, jakieś inne propozycje aby przekazać energię gdzieś w tani sposób... Cytuj
snoop84 Opublikowano 17 Lutego 2012 #4 Opublikowano 17 Lutego 2012 A masz już instalację co zrobioną czy mówimy o całkowicie nowym projekcie? Pozdr Cytuj
edisonkredek Opublikowano 17 Lutego 2012 Autor #5 Opublikowano 17 Lutego 2012 mam instalację w miedzi cwu 300l na 2 weżow. i przymierzam sie do kolektorów Cytuj
vernal Opublikowano 18 Lutego 2012 #6 Opublikowano 18 Lutego 2012 no dobra zbiornik na cwu 300l jest na kolektorach, jak zapobiec nadmiernemu przegrzaniu glikolu, idea miała byc taka aby ten glikol płełaczać na wymiennik i oddawać energie do CO w celu prymitywnego schłodzenia wodą CO, jakieś inne propozycje aby przekazać energię gdzieś w tani sposób... Trzeba zrobić odpowiednio instalację tak, żeby nie było potrzeby oddawania ciepła nadmiarowego. Ma sie zagotować w kolektorze i tak sobie stać. Opisywał to jeden kolega w temacie "Nadmiar ciepła z solarów". Trochę tam od niego na ten temat informacji wyciągnąłem, ale oporny był... ;) Pasowałoby jeszcze wiedzieć jak poznać, że glikol jest już do wymiany, może kolega Bachus coś podpowie? Pozdrawiam. Cytuj
snoop84 Opublikowano 18 Lutego 2012 #7 Opublikowano 18 Lutego 2012 Glikol który nadaje się do wymiany robi się brązowawy. Cytuj
bachus Opublikowano 18 Lutego 2012 #8 Opublikowano 18 Lutego 2012 Pasowałoby jeszcze wiedzieć jak poznać, że glikol jest już do wymiany, może kolega Bachus coś podpowie? Pozdrawiam. Witam. Skoro zostałem wywołany do tablicy to: Inaczej do tematu powinien podejść instalator, bo ten powinien mieć jakiekolwiek urządzenie do pomiaru stopnia zamarzania glikolu i pomiar zawsze będzie mniej lub bardziej trafny. Natomiast trudno od inwestora wymagać żeby takie urządzenie miał w komplecie instalacji solarnej. Aczkolwiek inwestor powinien być poinformowany przez instalatora, że taki pomiar powinien być co jakiś czas wykonany. Wiąże się to zawsze z kosztami przyjazdu instalatora. Tym co nie chcą ponosić dodatkowych kosztów ani kupować specjalnych urządzeń do pomiaru radzę spuścić szklankę glikolu z instalacji i włożyć ją do zamrażarki na 24h. Zamrażarki mrożą w granicach -17-20 stopni. Jeżeli glikol w tych warunkach nie "skłaczeje" to wiadomo, że nie zamarznie w -17 stopniach. Czy to wystarczy? Nie zawsze, jak pokazała teraźniejsza zima. Można to jeszcze rozwiązać na dwa sposoby: umówić się z instalatorem i wysłać próbkę do niego a on już w zaciszu domowym zbada i poinformuje- to nic nie kosztuje, lub znaleźć taką lodówkę, która mrozi do -25 stopni. Kolor glikolu. Jeżeli próbka glikolu jest czysta, klarowna, podobna do tej jak została zalana na początku to prawdopodobnie jest nadal dobrze. Jeżeli faktycznie przybierze brązowej barwy to radzę ją zbadać. Ale to też zależy od stopnia jej "zbrązowienia". Wyznaję taką zasadę: Jeżeli glikol jest takiej barwy jak został zalany na początku to próba raz na 5 lat, jeżeli zbrązowieje (mniej lub bardziej) odesłać do instalatora, lub samemu jak wyżej. pozdrawiam. Witold Cytuj
edisonkredek Opublikowano 18 Lutego 2012 Autor #9 Opublikowano 18 Lutego 2012 Glikol który nadaje się do wymiany robi się brązowawy. tak sie składa że studiuje technologię chemiczną że glikol to nie problem jesli chodzi o zagotowanie jesli robi sie brązowy to znaczy ze przy wysokiej temp jak dostanie sie tlen lub jest w instalacji robi sie zółty mi chodzi raczej o zabezpieczenie bojlera przed gotowaniem i wyrzuceniem roztworu na zewnatrz instalacji, pozatym czysty glikol jest lepszy bo ma wyzsz temp wrzenia niz roztwór ale to są dodatkowe koszty Cytuj
edisonkredek Opublikowano 21 Lutego 2012 Autor #10 Opublikowano 21 Lutego 2012 macie jakieś pomysły Cytuj
snoop84 Opublikowano 21 Lutego 2012 #11 Opublikowano 21 Lutego 2012 No raczej zagotowanie glikolu to jest problem, ze względu na to że traci swoje właściwości i po krótkim czasie nada się do wyrzucenia. A co zrobić żeby zabezpieczyć przed wyrzuceniem glikolu na zewnątrz? schłodzić medium :D A jak to zrobić to było już wiele pomysłów. Poszukaj na forum. Cytuj
bachus Opublikowano 24 Lutego 2012 #12 Opublikowano 24 Lutego 2012 ... pozatym czysty glikol jest lepszy bo ma wyzsz temp wrzenia niz roztwór ale to są dodatkowe koszty To nie jest dobry pomysł. przede wszystkim jest gęstrzy, to i pompa może go nie przetłoczyć oraz ma nmiejsze ciepło właściwe co pogorszy transport ciepła, no i koszty jak słusznie zauważyłeś. pozdrawiam. Witold Cytuj
automatyk Opublikowano 25 Lutego 2012 #13 Opublikowano 25 Lutego 2012 (edytowane) no dobra zbiornik na cwu 300l jest na kolektorach, jak zapobiec nadmiernemu przegrzaniu glikolu, idea miała byc taka aby ten glikol płełaczać na wymiennik i oddawać energie do CO w celu prymitywnego schłodzenia wodą CO, jakieś inne propozycje aby przekazać energię gdzieś w tani sposób... przeciez jak masz zbrornik z dwoma węzownicami to wystrczy uruchomić w automatyce rozbrór ciepła np na CO poprzez właczenie pompy ładującej z CO do CWU i kłopot z głowy ,natomiast jesli takiego rozwiazania nie masz w automatyce to trzeba pare zl zainwestowac w termostat przekaznik i nastawic sprzęt na 75st co bedzie podowowało rozładowanie zasobnika ,wiadomo że latem nie chcemy sie dogrzewac ale miło jest jak drabinki w łazienkach grzeją wystarczy je pozostawić otwarte pozoste grzejniki pozamykac i kłopot z głowy Edytowane 25 Lutego 2012 przez automatyk Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.