Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam, moim problemem jest mokry, śmierdzący komin( także w pokojach na piętrze). Tej jesieni zmieniłem piec na HEITZ 24kw, mieszkanie ok 120mkw, zawór 4d, komin 24x24 ok 8m wysokości. Piec stoi w miejscu starej kuchni kaflowej w mieszkaniu ( nie posiadam piwnicy) , a więc w ciepłym pomieszczeniu. Przed mrozami kiedy było ok 0 stopni paliłem drzewem niestety mokrym ( około 1.5 miesiąca). Mamy początek lutego, komin jest mokry i śmierdzący, a przez 10 lat był suchy. Od tygodnia palę tylko węglem w temp 60-65 stopni, komin nadal cieknie. Czy mój piec pomimo zaworu 4d nie jest za duży? Nie wierzę że przyczyna tkwi tylko w mokrym drzewie. co robić? pmóżcie.

Opublikowano

Witaj przez10 lat paliłeś w palenisku ceramicznym (wysoka temperatura spalania para wodna przegrzana) mały załadunek opału w miarę czyste spalanie.Teraz postawiłeś kocioł 2 razy za wielki palisz z minimalną mocą więc kisisz opał ,Teraz jest jedno wyjście podłączyć sąsiadów aby kocioł pracował na siebie i na komin.poz Hermogenes

Opublikowano

co do pieca, to postawiłem go juz w sezonie grzewczym(stary 30 letni sie skonczyl) ,nie mialem duzo czasu ani pieniedzy. Jest to 5 letni kociol za niewielkie pieniadze, zreszta człowie ktory go montowal zapewniał ze przy zaworze 4d bedzie ok.

Opublikowano (edytowane)

witam.

Kolego problem twoj nie jest odosobniony.

Kryć nie będę, że sam od tego roku mam podobny problem.

U mnie 2 lata temu podczas burzy z petężnym wiatrem zamókł strop poddasza, akurat na kominie i sądziłem, że to wynik podwiania strugi pod obróbkę. W tym roku niestety pojawił się zaciek z komina, dokładnie w tym samym miejscu.

Specyficzny, ale łatwy do rozpoznania, bo u każdego taki sam. A nasiliło w mrozy.

Czemu? - odpowiadam. Mimo dość sporej temp palenia, mam nie ocieplony komin nad ostatnim stropem. Przy przebudowie części nad dachem dałem klinkier- zimna cegła. Wychłodzenie spalin jest potężne i gwałtowne właśnie na tej wysokości. Po prostu się skrapla.

 

Szkół jest kilka. Ale rezultat jeśli chodzi o usunięcie problemu może być żaden, a szczegółnie teraz.

Czynności które można wykonać jest kilka.

Po pierwsze trzeba to oczyścić i wysuszyć. A wymaga to czasu. Dalej zbić tynk z komina i sprawdzić miejsce przecieku. Jeśli potrzeba uzupełnić spoiny.

Czyszczenie komina i szlamowanie od wewnątrz masą SKD. Od zewnątrz kilkukrotne impregnowanie roztworem szkła wodnego i powtórne tynkowanie. Nie tak dawno czytałem o gościu który na odkuty komin kleił szkło w taflach. Ponoć z dobrym rezultatem.

Generalnie musisz wiedzieć, co na tym forum poruszane było wielokrotnie, że temat jest dość poważny i trudny do usunięcia. "Dziegć" ów z komina ma zadziwiającą właściwość szybkiej penetracji przez tynk i plamy pędą się rozrastać. Żadne sposoby domowe z zamalowywaniem i skrobaniem nie pomogą póki środowisko będzie takie samo.

Ja ze swej strony nie mam zamiaru podejmować prób "lepienia". Odczekuję do lata i wstawiam do komina rurę.

Nie ukrywam, że i tobie radzę to samo. Sposób pewniejszy zdecydowanie niż wątpliwe w rezultatach zabiegi.

Zajrzyj np na stronę o wkładach kominowych.

Edytowane przez bobi70
Opublikowano

chyba mamy ten sam problem, nie wiem tylko czy twoj piec tez jest zbyt duzy do pow ogrzewanej.

takze u mnie komin nad stropem pietra jest nieocieplony, do tego na pietrze jeden z dwoch pokoi przez ktore przechodzi komin jest nieogrzewany. w tym pokoju wykwity sa wieksze.

moze ogrzanie tego pokoju i jeszcze kilka centymetrow styropianu na komin na strychu pozwoli doczekac wiosny.

Opublikowano

chyba mamy ten sam problem, nie wiem tylko czy twoj piec tez jest zbyt duzy do pow ogrzewanej.

 

Tak. Mam najprawdopodobniej lekki nadmiar mocy nad powierzzchnia.

Ale musisz zrozumieć, że ma to znaczenie oczywiste, ale pośrednie.

Istotą jest temperatura spalin na zwłaszcza na końcu komina. Jeśli w określonych warunkach przekroczony jest punkt rosy skraplać się będzie i już.

Oczywiste jest że im zimniejsze spaliny na wylocie, z pieca bo się "bździ" tym zimniejsze na czapie komina.

Ale śą tu i inne czynniki także pośrednie które grają rolę.

U mnie, myślę, zaważyła nadbudówka z klinkieru. Odwrócić się tego nie da< a czynności zaradcze jak wspomniałem wraz z koniecznością oczyszczenia i naprawienia szkód na ścianie komina będą droższe niż wstawienie rury.

Ma ona tę właściwość, że zdecydowanie szybciej się nagrzeje niż komin.

W twoim przypadku rozmiar otworu jest znaczny więc z włożeniem nie powinno być żadnych problemów.

Opublikowano

Tylko sprawdź, czy komin nie ma uskoku - w starszym budownictwie są takie cyrki, mam podobnie - między stropami komin ma uskok i wsadu nie da się zamontować, no może da, ale z komplikacjami i kuciem. Jak komin prosty daj wsad specjalny do węgla, jak uskok to frezowanie i szlamowanie [za 8 m komin wyjdzie ok. 3000 zł frez + uszczelnienie masą cementową].

Opublikowano

ZAnim cokolwiek zrobicie z wkładem czy szlamowaniem to trzeba pozbyć się wykwitów i smrodu z tynku i cegieł.Jeśli sie nie uda to wydatek na wkład jest wyrzucony w błoto.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.