Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Kostrzewa Pellets 100 Opinie


damdam

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Proszę o ogólne opinie na temat tego kociołka: http://kostrzewa.com.pl/#!Produkty-Pellets_100, w sumie nie znalazłem wątku dot. tego konkretnego modelu. Na forum producenta z wiadomych powodów nie chcę zadawać tego pytania :). Jestem świadomy bardzo słabych opinii na temat serwisu producenta i dlatego interesuje mnie jaka jest awaryjność tego kotła?

 

W szczególności interesuje mnie również jak się sprawuje zapalarka czy ktoś próbował grzać CWU latem według scenariuszu: ustawiam temp CWU zadaną na 60C , jak temperatura CWU spadnie poniżej 45C to włącza się zapalarka w kotle, następuję rozpalenie kotła i nagrzanie CWU do zadanej 60C temperatury?

 

Nasuwa mi się kolejne pytanie: czy praca kotła na zasadzie okresowego rozpalania jest bardziej ekonomiczna od ciągłej pracy kotła na ekogroszek (praca w trybie podtrzymania). Dla ułatwienia załóżmy że rozpalanie kotła na pellet odbywa się po tym jak woda w kotle wystygła i za każdym rozpaleniem kocioł musi się najpierw rozgrzać

 

pozdrawiam, damdam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do palenia pelletem i zapalarek oraz samego 'Kostrzewa' nic nie mogę powiedzieć.

 

 

Jednak co do palenia ciągłego/rozpalania, moja opinia jest taka, że o ile nie potrzebujesz ciepła dostarczanego ciągle, a tylko do samego grzania CWU, to raczej lepiej rozpalać i wygaszać.

Przydałby się jednak wtedy jakiś dodatkowy odbiornik ciepła np w postaci podłogówki, który odbierze nadmiar ciepła z kotła po jego wygaszeniu.

Lepiej to ciepło wpuścić i mieć przyjemną podłogę - nawet latem, niż pozwolić mu uciec do atmosfery. W przypadku utrzymywania kotła w stanie pracy, będzie długo pracował w trybie podtrzymania, a to mało ekonomiczny tryb pracy :-).

 

O ile dałoby się wykorzystać zapalarkę, to ok, ale wykorzystanie samego pelletu jako opału jest mało sensowne ekonomicznie. Tona pelletu kosztuje mniej więcej tyle, co tona węgla, a jego wartość opałowa jest dużo niższa - więcej go spalisz i tym samym drożej wyjdzie ogrzewanie.

 

Może najsensowniej byłoby w okresie grzewczym palić węglem, a latem pelletem - straty finansowe będą mniejsze, a i kłopot z rozpalaniem mniejszy :-).

 

pozdrawiam

Robert G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam platinumBio w piecu sas od lipca codziennie rozpala sie, może siepień i kawałek września nie zawsze bo mam 200 l c.w.u i dla 2 osób wystarczało czasem co drugi dzień, zapalarka bez problemów. Na samym owsie nie zabardzo sie rozpala, ale to problem ustawienia powietrza. A propo na forum producenta nikt nie owija w bawełnę, jak trzeba pisać prawdę to piszemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję rafwla za informacje, w kwestii palnika platinumBio to jest on produktem Kostrzewy? czy producentem jest ktoś inny, a Kostrzewa tylko wyposaża swoje kotły w ten palnik?

 

Odnośnie forum Kostrzewy to czytałem opinie że 'niewygodne' posty są usuwane... możesz w sumie poszukać w necie co nieco na ten temat (usuwania postów)... dlatego też zawędrowałem tutaj ;).

 

Trochę jestem napalony na ten kociołek (16 kW) bo kwestię słabszego stosunku ceny do 1kWh uzyskanej z pelletu do opłacalności ekogroszku można by zrekompensować właśnie automatycznym systemem rozpalania kotła - nawet w okresie zimowym.

Generalnie jestem przeciwnikiem kotów gdzie zakłada się palenie zarówno ekogroszkiem jak i pelletem.

 

Przychodzi też mi myśl, że w przypadku gdyby z tym kotłem były same kłopoty to na pewno było by o tym słychać co nieco na tym lub muratora forum ale jest generalnie cisza - w sprawie serwisu to czytałem przy okazji innych kotłów.

 

Może ktoś z szanownych kolegów instalatorów instalował ten model u swojego klienta i zna chociażby opinię klienta na temat tego modelu??

 

pozdrawiam, damdam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Podbijam temat, też jestem zainteresowany opiniami użytkowników takiego kotła, planuje niebawem jego zakup i wolałbym się nie zawieść bo nie jest tani :) .

Z moich przemyśleń na jego temat i braku negatywnych opinii w internecie wnioskuję iż jest to dobry kocioł i palnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Podejrzewam że ogrzewanie podłogowe będzie kiepskim buforem, bo jest ograniczony temp zasilania. Bardziej rozchodzi się o zbiornik, który wraz z upływem czasu rozładuje się w podłodze. Generalnie chodzi o wysokie temp, np 80 st C. Kocioł chodzi w wysokich temp np 85 i ładuje bufor do 80. Jeśli chodzi o ekonomię to lepiej ładować bufor kotłem węglowym (taniej), natomiast jeśli chodzi o komfort użytkowania to pelet.

Ale to tylko moje zdanie.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wielkość, a raczej małość, kotłowni nie pozwoli na postawienie sensownej wielkości bufora, jedynym bforem bedzi masa wylewki podłogowej - to bedzie masa ok 2-3 ton, bufor na 2000-3000L to koszmarne koszty. Wiem, że temperatura zasilania dodłogówki zawiera się pomiędzy 30-50st.C , ale przy dobrze izolowanym budynku i tak masywnym buforze (podłoga) powinno być dobrze. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz trochę racji.

Temperatura zasilania nie jest wązna w przypadku bufora.

Ważna jest jego pojemność oraz moc maksymalna.

Chodzi o to, żeby tam moc była większa niż moc nominalna kotła.

Wtedy można spoko palić mocą nominalną przez dłuższe okresy czasu.

 

Podłogówka ma trochę ograniczeń, bo może trochę przegrzewać pomieszczenia przy wysokich mocach.

No i generalnie może być niekomfortowo, gorzej niż w przypadku bufora pośredniego.

Ale tu wystarczyłby nawet niewielki 500l i grzać go można z dużą histerezą, np. 40C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za Wasze opinie, może zrobie bufor , zobaczymy jak ustawie piec ile zostanie miejsca.

 

A co do Pieca Pellet 100 to nikt na tym Forum takowego nie używa???? Zupełny brak odzewu. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do Pieca Pellet 100 to nikt na tym Forum takowego nie używa???? Zupełny brak odzewu. :(

 

Używa, ale dopiero od września 2012. Mieszkanie w bloku na wsi, trochę ponad 100m2; mur z pustaka ceglanego, jakieś 45 cm grubości, nieocieplony. Okna w całym mieszkaniu z początku lat 80-tych w stanie raczej nienajlepszym (dopiero zarabiam na wymianę...)

 

Palę LAVĄ (próby z innymi pelletami kończyły się wiązanką przekleństw - szczególnie jak raz kupiłem w LeroyMerlin awaryjnie 5 worków, bo ten produkt był z przmielonej płyty meblowej...); styczeń i luty zużycie wyniosło dokładnie po 750kg (ogrzewanie + CWU 140l, 3 osoby zużywające wodę mało oszczędnie...); w mieszkaniu utrzymuję temperaturę ok. 21 stopni. Do pieca jest zamontowany palnik 18kW.

 

Zasyp standardowego silosu wystarcza na 5-7 dni i przy paleniu LAVĄ w zasadzie nie muszę zaglądać przez ten czas do kotłowni. Popiół wybieram 1-2 razy w miesiącu i jest go najwyżej z 10 litrów.

Edytowane przez parrot
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za informacje, pół roku to już coś w zasadzie mozna powiedzieć, że 1 sezon.

Też słyszałem, że jakość pellet'ów ma zasadnicze znaczenie dla działania pieca.

 

A jak kolega ocenia sam piec i palnik, czy wszystko pracuje jak należy bez problemów, czy piec odpowiada opisom producenta i czy ogólnie jesteś z niego na tyle zadowolony, że kupił byś go ponownie.

 

Dopytuje się bo nie jest to tani piec, a nie chciał bym przez kilka lat pluć sobie w brodę i spędzać długie godziny w kotłowni :) .

 

U mnie będzie miał do ogrzania ok 110m2, ale budynek jest dobrze zaizolowany, i ma nową stolarkę.

 

Bojler na CWU mam 130L i też 3 osoby mało oszczędnie używające wodę (trzy kobiety w domu). :) :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też słyszałem, że jakość pellet'ów ma zasadnicze znaczenie dla działania pieca.

 

Na LAVIE w zasadzie bezobsługowo. Tak jak napisałem wcześniej - inne próby, mimo zapewnień sprzedawców nie kończyły się dobrze.

 

A jak kolega ocenia sam piec i palnik, czy wszystko pracuje jak należy bez problemów, czy piec odpowiada opisom producenta i czy ogólnie jesteś z niego na tyle zadowolony, że kupił byś go ponownie.

 

Na wszystkie powyższe pytania - zdecydowanie tak.

 

U mnie będzie miał do ogrzania ok 110m2, ale budynek jest dobrze zaizolowany, i ma nową stolarkę.

 

Bojler na CWU mam 130L i też 3 osoby mało oszczędnie używające wodę (trzy kobiety w domu). :) :D

 

W zasadzie więc możesz sobie już szacować koszty ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.