Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam miło

Posiadam dom 165m2 - sciany 25cm(ceramiczne) + ocieplenie 15cm , dom parterowy

Zakupiłem piec SAS Eco 17kW - szufladowy i jak większość mam problemy z ustawieniem spalania - przy takich pogodach jak dzis ( temp. w dzień ok 2-3st , noc -2 do -4st) piec spala ok 2 worki eko groszku na dobę. W domu mam na części ogrzewanie podłogowe ( kuchnia , jadalnia , część salonu , hol , łazienka w sumie około 70m2) plus grzejniki. Zainstalowałem takze regolator pokojowy. Na dziś testowałem różne parametry ustawień - przedstawie je:

1) Temp. zadana CO 70% ; czas przerwy podawania 3min , nadmuch 25% , podtrzymanie podawania 20min , podtrzymanie nadmuchu 6min

 

2) Temp. zadana CO 70% ; czas przerwy podawania 4min , nadmuch 25% , podtrzymanie podawania 20min , podtrzymanie nadmuchu 6min

 

3) Temp. zadana CO 70% ; czas przerwy podawania 3min , nadmuch 40% , podtrzymanie podawania 20min , podtrzymanie nadmuchu 6min

 

3) Temp. zadana CO 70% ; czas przerwy podawania 4min , nadmuch 40% , podtrzymanie podawania 20min , podtrzymanie nadmuchu 6min

 

testowałem wiele innych ustawień , ale naprawdę te dają jeszcze jakies wyniki.

 

Co jest dla mnie dziwne że histereza kotła usawiona jest na 2st. , po załączeniu się podawania i nadmuchu przy temp. 68st. temperatura kotła spada w dół do 57st i dopiero piec zaczyna nabierac temperaturę zadaną 70st.

 

Prześlę też zdjęcia wykonania mojej instalacji boi może tu jest popełniony błąd.

 

 

PROSZĘ O POMOC BO CHYBA BĘDĘ MUSIAŁ DOM SPRZEDAĆ JEŚLI TYLE MA MNIE KOSZTOWAĆ OGRZEWANIE

 

mój emai : [email protected] - mogę wysłać dodatkowe informacje

post-35634-0-74996800-1321652301_thumb.jpg

post-35634-0-49111700-1321652317_thumb.jpg

Opublikowano

Mam taki kocioł 23kW 5 sezon. Dom 220 m powierzchni. Ceramika 30cm + 10cm styropian. Strop ocieplony 20cm na skosach, 30cm na suficie. Do tego CWU, 2 osoby dorosłe + dwoje małych dzieci.

Moje obserwacje wskazują, że te kotły są bardzo tolerancyjne na nastawy, pod warunkiem że się nie przegina.

Moje nastawy:

czas przerwy: 35 sekund

podtrzymanie nadmuchu: 10sekund

podtrzymanie podawania: 0

nadmuch: 1 (możesz ustawić 2 zależy od opału)

temperatura kotła: 50

histereza: 2

W tej chwili spalanie to 2x25kg EKORETU na 3 dni. Temperatura w domu 21 stopni, głowice termostatyczne na kaloryferach.

Moim zdaniem masz za wysoką temp. kotła i za długi czas przerwy podajnika. Nie rozumiem też po co ustawiłeś takie czasy podtrzymania podawania i nadmuch.

Przeregulowania temperatury masz bo:

1. po załączeniu cyklu pracy za długie sa przerwy w podawaniu i kocioł nie jest w stanie oddać szybko potrzebnej mocy do podniesienia temperatury wody

2. po przejściu w tryb podtrzymania, dale j podaje paliwo i powietrze więc temperatura wędruje w górę

 

Wszystko oczywiście pod warunkiem, że opał jest dobry, a nie jakiś podrabiany.

Opublikowano

Witam - dziękuje za podpowiedz.

Zmiejszyłem temp. do 60st. , wyłączyłem regulator pokojowy i przestawiłem głowice termostatyczne na 4'.

Ustawienie pieca :

- przerwa podawania 1min ( gość z SASa powiedział mi telefonicznie abm ustwił 2min ale wtedy spalanie wychodziło fatalnie )

- nadmuch 30% ( mam sterownik ST45 - więcpodaje w % )

- przerwa w podtrzymaniu dałem na max czyli 250min ( nie da się tego wyłączyć )

- przerwa nawiewu w podtrzymaniu 5sek co 120min ( jest to max jaki mogę stawić )

 

A mam jeszcze jedno pytanie - ile piec wytrzymuje po osiągnięciu temp. do włączenia następnego cyklu ?

 

Nie wiem czy ten regulator pokojowy nie jest winny wszystkiemu - bo kiedy osiąga ustawioną temp. w domu wyłącza pompę od grzejników i wtedy jakoś dziwnie spada temp. na powrocie do kotła. Jak się znów załączy pompa to po godzinie ta rura powrotu robi się gorąca i zawór 4-drogowy dostaje do podmieszania cieplejszą wodę.

Jeśli chodzi o ekogorszek - tu mam pewne źródło i jest naprawdę dobry - sprawdza się u znajomych w piecach z podajnikiem ślimakowym.

OK - nie zanudzam , jak pisałem wczesniej dałem te ustawienia i poczekam ze dwa cykle aby zobaczyc co się dzieje.

Opublikowano

1. Proszę jeszcze napisać jaką temperaturę ma Pan w pomieszczeniach i jak wygląda popiół. Szczególnie czy jest wszystko dopalone na pył, czy są niedopalone kawałki wegla, czy popiół się spieka, czy jest sypki.

2. To normalne że po wyłączeniu pompy temperatura powrotu spada, bo nie ma mieszania, ale to niczemu nie przeszkadza. Proszę tez nie demonizować tego parametru, bo najważniejsze to, żeby w domu było ciepło.

3. Jak dla mnie przerwa podawania jest cały czas za długa. Ja mam 35 sekund i dmuchawę na 1 w 10-cio stopniowej skali czyli 10%.

Opublikowano

Witam i dziękuje za zainteresowanie moim problemem - mam nadzieję że uda mi się odpowiedzieć na zadane pytania.

Trochę zmieniłem ustawienia pieca a mianowicie :

- temp. zadana CO 63st , czas podawania 1:40 min , siła nawiewu 60% ( skala od 10 do 100% )

Moje obserwacje

- dobre dopalanie węgla ( dołącze zdjęcie ) myślę ze to przez zwiększenie nawiewu przy 30% był niedopalony (prześlę zdjęcie).

- worek 25kg wystarczył na jakies 20godzin

- temp. w domu zaprogramowane przez pokojowy regulator : od 6:00 do 9:00 21,5 st ; od 9:00 do 15:00 20:5 st ; od 15:00 do 24:00 21,5 st.

Kurcze Pana czas przerwy podawania wydaje mi się bardzo krótki oczywiscie przełącze swój piec na podobny i zobaczę co będzie.

Ale przy okazji tego podawania mam pytanie do Pana : ile razy poda szuflada aby uzyskać zadaną temp. CO i jaki jest orientacyjny czas od pierwszego podania do uzyskania zadaje temp.

Jeszcze kilka słów na temat paliwa - ekogorszek testowałem tez inny przez weekend od kolegów z różnych zródeł - efekty podobne , więc myślę że w tym nie ma przyczyny.

 

Proszę jeszcze raz o pomoc

 

Pozdrawiam : Artur

post-35634-0-78544200-1321891355_thumb.jpg

post-35634-0-49827100-1321891366_thumb.jpg

Opublikowano

Postaram się w miarę wolnego czasu sprawdzić czas nagrzewania mojego kotła. Tak z pamięci, to od momentu załączenia do osiągnięcia zadanej temp. upływa nie więcej niż 3 minuty, natomiast czas pomiędzy cyklami pracy to między 45-60 minut przy obecnych temperaturach na zewnątrz.

Uważam, że tak mocny nadmuch wywiewa Panu połowę energii w komin. Generalnie nastawy powinny być takie, że na zakończenie cyklu pracy żar powinien być maksymalnie na 2/3 płyty paleniska, nadmuch natomiast taki, żeby płomień był żółty, coś pomiędzy czerwonym i białym. Czerwony płomień oznacza za mało powietrza, biały za dużo.

Opublikowano

Witam . art102 czy ta twoja instalacja to układ otwarty czy zamknięty bo nie widzę opisu rury wzbiorczej

jak utrzymujesz tem. do podłogowki jeśli masz wpięty powrót z grzejników razem z podłogówką a nie widze zaworu 3D , może narysuj schemat u kumpla też robiliśmy podobny układ i piec SAS EKO z podajnikiem , co prawda to będzie pełny sezon bo instalacja skończona była w lutym a podłogówka dopiero początkiem kwietnia ( bo za zimno było na tynki i wylewki , to ile spali to jeszcze trudno powiedzieć jest 15 grzejników około 300mb podłogówki i tak na prawde to jak piec wszystko nagrzeje to można mówić ile pali

Co do zaworu 4D to widze że sam nim kręcisz a gdzie są czujki (sondy) zamontowane

Opublikowano

Robert Orzeł jaką masz tem, powrotu ? wymaganą przez producenta ? nie za niska tem . zasilania 50*C

Opublikowano (edytowane)

Powiem tak, nie mam zaworu 3D, 4D i nD , za to mam na stałe podłączony zbiornik CWU 250l zaraz za pompą CO (jest tylko jedna pompa w układzie głównym, druga jest na podłogówce z zaworem 3D, ale to inna sprawa) i ciągle przez niego przepływa woda kotłowa, co po pierwsze znacząco stabilizuje pracę całej instalacji i kotła, po drugie zapewnia temperature powrotu na min. 40 stopni, co moim zdaniem jest całkowicie wystarczajace. Temperature w domu regulują głowice na grzejnikach. Wiem, że zaraz mi ktoś powie jakie to wielkie przestepstwo popełniam nie stosując regulacji jakościowej (zawór 3D/4D), ale po 4 pełnych sezonach nie zamierzam w mojej instalacji niczego zmieniać. Spalanie 15-16 kg/dobę przy obecnych temperaturach, w domu 220 m2 podłóg (180m2 użytkowej) i temp. wewnątrz 21 stopni, jest dla mnie całkowicie satysfakcjonujące. Taki układ instalacji spowodowany jest koniecznością utrzymania pracy instalacji w przypadku braku prądu, wtedy wszystko u mnie działa grawitacyjnie, a spalanie jest na drugim palenisku.

Edytowane przez Robert Orzeł
Opublikowano

Witam

 

kurcze u mnie to podawanie co 30sek odpada całkowicie . nie wiem jak jest u Pana ale u mnie węgla nie dopala. i cos mi tu nie gra w tych czasach podawania i ilosciach dawek. jesli podaje 11 razy co 35 sek to daje czas nagrzewania 6,40 min a nie jak Pan podaje 3 min. druga sprawa - jesli poda 11 razy i trzyma oko 45 min to u mnie wynik jest dużo lepszy. przy moich ustawieniach podaje podaje max na godzinę 11 razy a trzyma pod czasu zaczęci grzania do następnego cyklu pomiędzy 22 a 27 min. wiec z podachy dawek , czasu trzymamia to mój powinien mniej spalac - to jest dla mnie dziwne że sytuacja jest odwrotna.

naprawdę tracę cierpliwość do tego pieca

Opublikowano

Witam . art102 czy ta twoja instalacja to układ otwarty czy zamknięty bo nie widzę opisu rury wzbiorczej

jak utrzymujesz tem. do podłogowki jeśli masz wpięty powrót z grzejników razem z podłogówką a nie widze zaworu 3D , może narysuj schemat u kumpla też robiliśmy podobny układ i piec SAS EKO z podajnikiem , co prawda to będzie pełny sezon bo instalacja skończona była w lutym a podłogówka dopiero początkiem kwietnia ( bo za zimno było na tynki i wylewki , to ile spali to jeszcze trudno powiedzieć jest 15 grzejników około 300mb podłogówki i tak na prawde to jak piec wszystko nagrzeje to można mówić ile pali

Co do zaworu 4D to widze że sam nim kręcisz a gdzie są czujki (sondy) zamontowane

 

 

Witaj Mirown

Układ mój to otowrty ze zbiornikiem przelewowym umieszczony za pompą od bojlera.

Zmieniłem ustawieni (znów) pieca.

- podawanie co 1:40min

- siła nadmuchu 70%

- temperatura zadana 65st.

- histereza 2st

- wyłączyłem regulator pokojowy.

....... co się dzieje teraz : piec podaje 3 razy aby aby uyskac zadaną teperaturę , czas ogrzewania ok 5 min , temperatura spada do 58st mimo histeresy 2 stopnie od 65st zadanych ( to mnie trochę dziwi że tak dużo)

 

Jeśli chodzi i podłącznie rur to uzupełniłem zdjęcie z opisem powrotu z grzejników , podłogówki i gojlera.

Zasilanie bojlera - znajduje się przed zaworem 4-drożym i co się dzieje - a mianowicie jeśli spada temp. bojlera załącza się pompa od bojlera to zaraz spada mi temp. jaka idzie na zasialanie grzejników i podłogówki.. Na zdjęciu widac że zawór 4-drożny nie miesza z powrotu z bojlera tylko z powrotu grzejników i podłogówki. Temp. na widocznym termometrze spada do 40-45 st i taka idzie w układ , więc automatycznie na podmieszaniu dostaje niższą temperaturę - I TO MNIE DZIWI BARDZO ŻE TAK JEST.

Podłogówka - zasilana jest z tej samej rury co grzejniki ale przez pompą znajduje się zawór 3-drożny - podnieszanie na nim następuje z rury powrotu z grzejników i podłogówki - I TO MNIE TEŻ DZIW.

 

Przesyłam zdjęcia instalacji

1) układ przy piecu i opis rur

2) układ przy pompach grzejników ( czerwona pompa ) i podłogówki ( niebieska pompa )

3) zdjęcie zbiorcze kotłowni

 

Może to jeszcze pomoże aby cos zaradzić

Czekam na odpowiedzi i z góry dziękuje

instalacja.pdf

instalacja 2.pdf

instalacja 3.pdf

Opublikowano

i podłogówki. Temp. na widocznym termometrze spada do 40-45 st i taka idzie w układ , więc automatycznie na podmieszaniu dostaje niższą temperaturę - I TO MNIE DZIWI BARDZO ŻE TAK JEST.

Podłogówka - zasilana jest z tej samej rury co grzejniki ale przez pompą znajduje się zawór 3-drożny - podnieszanie na nim następuje z rury powrotu z grzejników i podłogówki - I TO MNIE TEŻ DZIW.

 

 

Wrzucę tylko swoje dwa grosze odnośnie tego mieszania z podłogówki...

Zawór 3d powinien mieszać wodę z powrotu tylko samej podłogówki z wodą z zasilania. Jak masz tu wmieszane grzejniki, to instalacja będzie działać bardzo niestabilnie - jak ktoś odkręci na maxa któryś grzejnik, to na podłogówkę pójdzie woda o znacznie wyższej temp od wymaganej.

 

Rozważ rozdzielenie powrotu grzejnikowego i z podłogówki, to ustabilizuje pracę podłogówki - stała nastawiona temperatura i... optymalizacja jej pracy = oszczędność.

Zawór 3d musi mieć zawsze dostęp do chłodnej wody pochodzącej tylko z powrotu podłogówki - woda z grzejników to może znacząco zaburzać.

 

pozdr

Robert G.

Opublikowano

Najpierw napisałem że pisze z pamięci te 3 minuty (proszę dokładnie czytać ze zrozumieniem), po dokładnym sprawdzeniu wyszło te 11 cykli z przerwą wg. sterownika st37 35 sek. Nie jest wykluczone, że u mnie jest mniejsza dawka podawana na palnik ze względu na domontowaną płytę deflektora pod pierwszym rzędem płomieniówek, co ograniczyło prześwit od góry, zresztą po zamontowaniu można było usłyszeć, że podajnik ma nieco ciężej z podawaniem. Węgiel ma dopalony całkowicie z niewielką ilością miękkich spieków. Jak sięgnę pamięcią, to domontowanie deflektora przyniosła znaczna poprawę spalania. Wcześniej zamontowałem jeszcze terminator ciągu do dmuchawy bo producent o tym również nie pomyślał. Generalnie uważam, że te kotły nie są najlepsze, są solidnie wykonane i pewnie trwałe, ale pewne szczegóły psują dobre wrażenie. Po przeróbkach da się z nim żyć. To tyle w tym temacie, mam nadzieję że coś pozytywnego wniosłem.

Opublikowano

[

Dziękuje za znów cenne uwagi - jeśli mogę zapytać co to jest ten terminator ciągu ? czy to jest klapka przy wentylatorze która otwiera się podczas nadmuchu a potem zamyka ? jeśli tak to u mnie jest to zamontowane.

Znów zmieniłem ustawienia - zmieniłem ekogroszek - zmiejszyłem siłę nadmuchu ....... efekt - wcale nie dopala mi węgla.

Już się zastanawiam nad wywieceniem dodatkowych otworów w w płycie gdzie podawany jest nadmuch i zrobienie ich w formie stożka aby powierze inaczej się rozchodziło.

 

Za każde podpowiedzi dziękuje bo chyba czeka mie ciężka walka tej zimy z piecę i kasą na węgiel

Opublikowano

Witam wszystkich zainteresowanych moim problemem.

 

Powód takiego działania pieca tkwił w uszkodzonym sterowniku pieca - sterownik dawał przez cały czas na wentylator sygnał 100% pracy. W tym tygodniu nastąpiła wymiana sterownika na nowy. Muszę też pochwalić Firmę SAS za szybką reakcję serwisu. Naprawa dokonana w ciągu nie całych 24 godzin od zgłoszenia - Duże brawa.

Teraz mam nastawienia :

- podawanie co 3 min

- nadmuch 30%

Wszystko działa OK - i to co mnie interesowało - MAŁE SPALANIE.

Do przerobienia jest tylko rodzielenie powrotu z grzejników od podłogówki, bo tu mam małe zamieszanie przy zaworze 3-drożnym podczas mieszania.

 

Jeszcze raz dziękuje wszystkim.

Opublikowano

Dzięki za zdjęcie z podmieszania - tak właśnie chcę teraz zrobic. Niech hydraulik który robił mi instalcję poprawia to na swój koszt.

Zmieniłem jeszcze ustawienia :

- Temp. Co - 64 st

- Podawnie co 4:20 min

- Nadmuch 20%

 

Wypala super prawie pyłek.

Mam tylko jedno jeszcze pytanie - przy tych moich ustawieniach temp. od załączenia się pieca (tj 62st - 2 st ustawiona histereza) , schodzi mi do 52 - 54 st i potem dopiero zaczyna rosnąć. Czy u Was dzieje się coś podobnego ?

Dziękuje z gory za odpowiedzi.

Opublikowano

a pompa ci się wyłącza po uzyskaniu zadanej ?

jeśli tak to możliwe że tak szybko schładza się powrót z C.O i tak ci leci na piecu

Opublikowano

Sterownik ST45 nie steruje pompą CO tylko pompą od podłogówki. Sterowanie pompą CO odbywa się za pomocą pokojowego regulatora. Jeśli chodzi o to działanie jest OK. Mam ustawioną temperaturę w domu ma 21,5st , a w nocy 20,5st.

 

Niezależnie czy chodzą na raz dwie czy jedna pompa znacząco spada mi temperatura podczas nagrzewania. Przy ustawieniu pieca temp. CO na poziomie 63 stopni i histerezie 2st., temperatura na kotle potrafi spaść do 52 stopni mimo nawiewu i podawania od temp, 61st i dopiero zaczyna rosnąc do tych zadanych 63st. Jest to dla mnie trochę dziwne że aż takie wahanie, Przez to też mam zakłócenie na podłogówce bo miesza się dużo zimniejsza woda z zasilania z powrotem.

Jeszcze jeden problem to taki i nie wiem czy to jest normalne. Zasilanie bojlera jest przed zaworem 4-drożnym ( widac to na przesłanych wyżej zdjęciach) , gdy załączy się pompa od bojlera spada mi temperatura na wyjsciu do zasialania domu do poziomu 40 - 45st. Zawór 4-drożny ustawiony na wyjsciu na poziomie 55st.

Opublikowano

NO I CZEMU SIĘ DZIWISZ że tak spada temp. na piecu ,szybkie załączenie pompy schłodzona woda powrotu grzejnika to i duża bezwładność pieca

 

jak piszesz:

Sterownik ST45 nie steruje pompą CO tylko pompą od podłogówki. Sterowanie pompą CO odbywa się za pomocą pokojowego regulatora. Jeśli chodzi o to działanie jest OK. Mam ustawioną temperaturę w domu ma 21,5st , a w nocy 20,5st.

 

a masz tyle bajerów w nim poczytaj jeszcze raz instrukcje

post-16946-0-82917300-1323644528_thumb.jpg

Opublikowano (edytowane)

a tu znajdziesz całą instrukcje

http://www.sas.busko.pl/pl/produkty/sas-gro-eco/instrukcja-obsugi/sterownik-regulator-pokojowy.html

 

a kumplowi podłączyłem regulator eco ster 200 do sterownika eco max800 i nie trzeba biegać do kotła bo wszystko widać w salonie na tremostacie pokojowym(ecoster200) to jest bajer

Edytowane przez mironw
Opublikowano

Ok wszystko jasne - tylko nie mam na zaworach 3 i 4-drożnym założonych sterowań. Gdybym miał wtedy oczywiscie regulator ST-45 będzie sterował przepływem wody CO. Wtedy też dopiero działa funkcja "Menu instalatora - Zawór 1 lub Zarów 2"

Sterowanie pompą CO (grzejniki ) obdywa się u mnie za pomoca regulatora pokojowego Auraton 2005TX Plus i odbiornika przy piecu Auraton 2005RX Plus ( http://www.auraton.pl/index.php/pl/produkt/220/ ) . To sprawdza się OK. Ładnie mi załącza i wyłącza grzejniki przy zadanej temeraturze w domu a co za tym idzie w domu jest naprawdę super.

Mnie tylko dobija ta duża róznica w spadku temperatury na piecu. A dokładnie to ile musi podac podajnik aby znów się nagrzał do zadanej temperatury czyli u mnie 63st.

A pytanie jeszcze jedno: może to ma jeszcze wpływ że zasilanie podłogówki przechodzi na początku przez zawór 4-drożny i jeszcze potem 3-drożny , przez co następuje jakaś dziwna wymiana wody

Wiem że zadaję dużo pytań ale naprawdę nie znam zasady dzialania takich kotłów i takich "rozbudowanych" instalacji.

Opublikowano

a może za duża histereza załączenie pompa za długo stoi i grzejniki bardzo się wychłodzą

Opublikowano

hmmmm...... może i tak.

Działanie sterownika Auraton 2005..... jest takie że zamin osiągnie zadaną temperatuję np 21,5stopnia to od temperatury 21,25 załącza pompę od grzejników tzw cyklicznie. Załącznie pompy następuje na około 1 min i tyle samo potem stoi. Grzejniki w tym czasie nie oziębiają się. Jest to moim dobre rozwiązanie że te ostatnie 0,25 stopnia uzyskuje się przez taka pracę ze względy na to że po uzyskaniu zadanej temperatury nie rosnie dalej.

U mnie ten spadek temperatury na kotle niezaleznie czy ta pompa chodzi cyklicznie czy na stałe jest prawie taki sam. Może przestawię histerezę teraz na 1stopień ? ......

A jak myslisz mironw o tym moim rozprowadzeniu zasialania przez te zawory 3 i 4-drożne ? Masz tu jakieś swoje zdanie , obserwacje ?

Następny mankament to że zasilanie bojlera mam przed zaworem 4-drożnym i jak załączy się pompa od bojlera totalnie mi spada podawanie ciepła na grzejniki i podłogówkę do poziomu 40 - 45stopni a ustawione jest na około 55stopni..

post-35634-0-07313700-1323766722_thumb.jpg

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

Ładowanie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.