Cichewicz Prośba O Pomoc W Wybraniu Kotła

[Mariusz7908]

Witam szanownych kolegów . Mam taki mały problem kończy się już żywotność mojego kotła ogniwo 27 kw trochę zaczyna ciec. W związku z tym ze będę rozbudowywał dom szukam czegoś o mocy 30 Kw . Podam może kotły z których chce wybrać oczywiście bez podajnika górne spalanie będę palił węglem orzechem . Heinztechnik seria HT 30 kw Defro Optima Komfort Plus 30 Kw Sas UWT 29KW 4 to chyba tyle Pleszew odpuściłem chwała kotły Cht od Cichewicza ale tam nie mam swojego faworyt i odpowiednika tych kotłów jak ktoś ma jakiś pomysł będę wdzięczny za jakaś podpowiedz zależy mi tez na uzyskaniu jak najlepszej stałopalności wiadomo to są tylko kotły zasypowe no prostym czyszczeniu kotła . Z góry wielkie dzięki za odpowiedź

[Robocik]

Kolego, wszystkie to górniaki. Najlepszy bezapelacyjnie jest Sas UWT, drugi dodałbym Zębiec Wenus , dużo słabsze od nich jest Defro i Heinztechnik. Sas jest uniwersalniejszy od Zębca bo lepszy do miału, gdyż ma napowietrzanie, do drewna oba z Zębcem mają możliwość jednoczesnego montażu i korzystania naprzemiennie na kotle z dmuchawy i miarkownika mechanicznego, który to natomiast jest lepszy do drewna i grubszych frakcji węgla :P, do drobnicy i miału lepszy dmuch chyba, że masz dooobry komin/cug ;). Wenus najtrwalszy, Sas największa komora i najbardziej uniwersalny , reszta z wymienionych to badziew marketowy i kupując je bierzesz udział w loterii czy trafisz akurat dobry i pochodzi 6 lat czy rozsypie się po 3 lub 4 latach niestety taka rzeczywistość. Są inne jeszcze firmy, które robią kotły uczciwie np: Żywiec czy Rakoczy i parę jeszcze innych reszta, to po prostu drogi za szybko złom. Oczywiście złe traktowanie wykończy każdy kocioł w przyspieszonym tempie, ale lepszy wytrzyma dłużej :P . Pozdrawiam

[Miałowiec]

Witam.

Jeśli zależy Tobie na uzyskaniu najlepszej stałopalności to kocioł Sas UWT 29KW ma największą komorę załadowczą w porównaniu z Defro i Heinztechnik, które są o 1KW większe.

Jeden Forumowicz szukał niedawno kotła uniwersalnego do palenia od góry i wybierał między Sas, Ogniwo a Zębiec KMW. Wybór padł właśnie na Sas.

Gdyby mi się rozsypał Zębiec KMW 16KW, to wybrał bym też Sasa :D

Aktualnie palę od tego sezonu groszek z Marcela (30000Kj/kg), dom 120m2, nowe okna w 80%, nieocieplone ściany i ostatni zasyp wytrzymał 26h, temp. zad. 57C. W pokojach 23C :P

Pozdrawiam.

Edytowane 24 Października 2011 przez Miałowiec

[Remi]

Ja bym brał Dolniaki SAs NWT, Zebiec KDU albo Defro Optima ;)

[Mariusz7908]

Dziękuje wszystkim za szybkie odpowiedzi . Mi zależy na kotle z górnym spalaniem pali się węgiel drzewo czasem liście z ogrodu różnie to bywa . Ziębiec mnie jakoś nie kreci nie wiem czemu jak już to Sas i jakoś jeszcze kolega mnie namawia na Cichiewicza jak porównanie tych kotłów ? Mam jeszcze jedno pytanie czy mam zastosować zawór trójdrożny albo cztero .

[tasiorro]

Witaj. Ze swojej strony mogę z czystym sumieniem polecić SASa UWT. Mam, posiadam i sobie chwalę. Co prawda nie palę zgodnie z wszystkimi przykazaniami "ekonomicznego spalania" od góry bo z dmuchawą i sterownikiem ST-85 zpid, ale spalanie jest na prawdę czyste i przyjemne. Na ten przykład chociaż nie wiem czy to wynik dobry, średni, czy przeciętny - wczoraj zasyp 16 kg węgla sortymentu orzech II (dom ocieplony 10 cm styropian, okna częściowo nowe, strop nieocieplony, powierzchnia do ogrzania 180m2, zawód 4d, temperatura w domu 21 w pokojach, 23 w łazienkach) przy temperaturze zewnętrznej 6st.C starczył na 13 i pół godziny. I tutaj pytanie do pozostałych forumowiczów jak zapatrujecie się na ten wynik?

[mlodzieniec]

Witam, ja też bym wybrał SAS UWT - sam się nad nim zastanawiałem, ale z racji wymiarów kotłowni zakupiłem model NWT tego producenta, i jest OK. UWT jest świetny do czyszczenia i ma naprawdę dużą komorę zasypową, cena porównywalna z innymi renomowanymi. SASy podobno lubią drobniejszy opał. Tasiorro - wg mnie niezły wynik. Niestety sam mam nieocieplony dom 100 m2 i zasyp 10 kg orzecha I wystarczył mi na 6 godzin przy temperaturze zewnętrznej -4, rozpalane było na zimnym kotle więc tez pewnie to miało wpływ na długość utrzymywania temperatury, zadana 56 st., przy dokładce węgla trzyma jakieś 2 - 3 godz. dłużej.. Zobaczymy jak dalej będzie, w porównaniu do starego "śmieciucha" SAS to prawdziwy niejadek ;) wg producenta zużycie paliwa to 1,2 kg/h przy połowie mocy, jak widać jestem bliski tego rezultatu.

Edytowane 25 Października 2011 przez mlodzieniec

[Miałowiec]

Kolego Mariusz7908, zraziłeś się do Zębca? :D Nie taki straszny ten kocioł skoro mam go już sześć lat i jestem zadowolony :D . Jedyna wada w porównaniu z Sas to mniejsza komora zasypu (38litrów). A tak reszta to ok. Co do Cichewicza to czytałem od niektórych, że nieraz z serwisem są kłopoty i kocioł Logica II i III generacji, wyczystki ma z boku u dołu i od góry.

Potwierdzam wpis Kolegi Mlodzieniec, że wynik stałopalności jest niezły :D Lepiej nie będzie przy takich temperaturach. Myślę, że jak będą mroziki, to spalisz 32kg w ciągu 24h i też będzie to dobry wynik :) Mi do pełniutka wejdzie 30kg groszku i daje radę do 25h przy temp. -5C, gdy były w ostatni weekend w nocy i rano.

Edytowane 25 Października 2011 przez Miałowiec

[AdamMa]

Wszyscy wymieniacie kocioł sas nwt a co powiecie o nwg? To ta sama konstrukcja co nwt tylko bez elektoniki. Mam do ogrzania 270m2, dom z polowy lat 80, ocieplony stropianem 5cm, okna pcv ale o bardzo duzej powierzchni, nieocieplony strop. Zastanawiam sie nad sas'em nwg 29kw. Czy to dobry wybór?

[mlodzieniec]

Jeśli masz dobry komin, o dużym ciągu, to taki z miarkownikiem się sprawdzi. Miarkownik co prawda nie jest wieczny, nasz dobry znajomy taki posiadał i średnio co 2 lata wymieniał, na szczęście drogie to nie jest. Można siłownik dokupić i wtedy robi się automatyka jak ta lala :) Podstawa to dobry, czysty komin i powinno być OK. Z elektroniką masz sterowanie pompami CWU i CO, regulator pokojowy i często dokładniejsze spalanie, ale to zależy od wielu czynników.

Edytowane 25 Października 2011 przez mlodzieniec

[Mariusz7908]

Dziękuję wszystkim wybór padł na Sas UWT 29 Kw zobaczymy co z tego wyjdzie czas pokaże . Wielkie dzięki i pozdrawiam

[Miałowiec]

Nie ma za co :) Tylko pogratulować dobrego wyboru :D

Nie każdemu się udaje tak zrobić. A to kocioł przewymiarowany, a to ma jakieś mankamenty, trudniejsza obsługa itd.

Będziesz zadowolony :D

Edytowane 25 Października 2011 przez Miałowiec