Skocz do zawartości

Mac08

Stały forumowicz
  • Postów

    260
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Mac08

  1. U mnie tak wygląda rozpalanie, krótki obieg używam, żeby rozpalić, tak mi wygodniej się odpala. https://drive.google.com/file/d/1KuIbpxewE2oJLweyEfNOoZw1HrphEXIC/view?usp=sharing Co dla jednych jest sufitem, dla innych może być podłogą.
  2. Mnie zastanawia, jak można zmniejszyć moc, gdy drewno odgazowuje. Zmniejszeniem temperatury w warstwie żaru poprzez zmniejszenie mocy wentylatora? Jeśli tak, to w tym momencie będzie brakowało powietrza na dopalenie wszystkiego, dopóki warstwa żaru nie ostygnie i nie spowolni odgazowania. A im niższa temperatura żaru, tym trudniej o samozapłon na dyszy, gdy warstwa żaru się wypala.
  3. Nagrałem niedawno, jak to u mnie w atmosie wygląda rozpalanie dla porównania. Długo to trwa, ponieważ jedną ręką trzymałem telefon. W 2:05 zamykam "krótki obieg". Ale chciałem pokazać na filmie, jak niewielkie zapylenie/zadymienie można łatwo zaobserwować. https://drive.google.com/file/d/1KuIbpxewE2oJLweyEfNOoZw1HrphEXIC/view?usp=sharing
  4. Napisałem, że dla takiego wentylatora bypass niepotrzebny, bo nie ma ciasnego kanału, a łopatki mają dużo miejsca wokół (cecha dla odciągów trocin). Pozostaje wlot i wylot zwiększyć na taki, jaki ma czopuch. Nie zmienia to faktu, że całego dymu nie wciągnie.
  5. Poszukaj może starych używek odciągów niekoniecznie do komina, za kilka stówek możesz znaleźć coś ciekawego, ale wtedy nie można smolić. Np. tego typu https://allegro.pl/oferta/wentylator-wior-trocin-dmuchawa-1000m3-h-11236408893 Przynajmniej będzie miało siłę coś zassać i nie będzie dużym hamulcem po wyłączeniu.
  6. A widziałeś opop h4eko-d?
  7. Dobrze myślę, że powietrze pierwotne jest tak doprowadzone w tym kotle, czy jest to bardziej skomplikowane?
  8. Mam bufor 1000l i bojler 120l poziomy, u nas 80-85* do 40* w 3-4 dni. Przeważnie jest do sobota i wtorek/środa.
  9. Ja też nie jestem znawcą, ale doświadczenie jakieś mam i rozumiem sens ciasnej dyszy w kotłach małej mocy. Przy rozpalaniu jeżeli w palniku jest płomień, to dymu nie widać. Może nie wszystko dopala, ale efekt w postaci niewidocznych spalin z komina mnie zadowala. Przy suchym drewnie w atmosie mam taki efekt często w minutę po zapaleniu wiórów wokół dyszy.
  10. Moim zdaniem płomień dotarł do palnika w 20-30 sekund, a każdy sposób jest dobry, jeśli nie zadymi kotłowni. Zdrowie jest ważniejsze.
  11. @Piecuch19 Nie napisałem, że mam 200-300 na czopuchu przy 4kw/kg, także czytaj ze zrozumieniem i ogarnij, że mam 2 kotły. Nie mam termometru w pozaklasowym, ale czopuch nie jest mocno ciepły, raczej letni przy mocach rzędu 15-20kw/h i niżej już się nie da zejść z mocą, bo ciągu komin nie złapie.
  12. Moim zdaniem rozpala ci się na raz za dużo w komorze, przez drobne drewno, a komin nie jest w stanie tego odebrać albo dopływ powietrza do kotłowni, czy w ogóle jest? Spróbuj poukładać te deski jakoś, albo czymś przesypać, trocinami, albo chociaż kilka warstw kartonu lub grubo marketowych gazet w połowie komory (na próbę).
  13. Poniżej masz kilka cytatów z wątku o mpm wood (kilka ostatnich stron). Nie zauważasz różnicy w spalaniu węgla i drewna? Jeśli dla Ciebie temperatura na czopuchu 200-300* oznacza słaby wymiennik w kotle, to mpm należy do tych słabych konstrukcji z czym się nie zgadzam. Gdybyś przeczytał moje posty ze zrozumieniem, to zorientowałbyś się, że mam 2 kotły, więc mogę porównywać ilość spalanego drewna do wytworzonego ciepła. W atmosie łatwo jest mi policzyć kw/kg, ponieważ mogę grzać nim tylko bufor. A ogrzewając budynki atmosem i 2 kotłem widzę różnicę 15-20% na korzyść kotła z wymiennikiem o powierzchni kilka m2 i rusztem wodnym. Więc jeśli średnio z atmosa mam 3,3-3,5kw/kg to 4kw/kg jest jak najbardziej możliwe przy niepełnym spalaniu. Dodam tylko, że ja spalam suche drewno, które leżąc w kotłowni dosycha nawet poniżej 2%, a świeże z produkcji nie ma więcej, jak 8%. I mogę w atmosie po moich modyfikacjach palić w temperaturze na czopuchu 130* utrzymując płomień w palniku, ale nie uzyskałem wyższej sprawności. Najlepszą temperaturą w moich warunkach jest 220-250, ponieważ wentylator wyciągowy nie jest mocno gorący, kocioł osiąga średnio 15kw/h i porównując do mpm to nie widzę dużych różnic w sprawności. I tą temperaturę i sprawność mam dzięki stałej szczelinie zamiast miarkownika.
  14. Te otwory PP są osmolone?🤔
  15. Jakie macie wymiary tego wąskiego kanału spalin w 10kw i 18kw?
  16. Nie, po prostu na fabrycznych ustawieniach jest przedmuch przez PW, którego jest za dużo, dlatego ma niską temperaturę spalin, ale też wychłodził palnik. Poza tym miarkownik nastawiony na 90, a na kotle 70, więc wentylator ładnie w komin dmuchał, niezależnie od prędkości. Przy tak otwartej klapie od powietrza to mógł w ogóle wentylatora nie włączać, to by coś więcej podgrzał. Ja osobiście to bym mu radził najpierw pręt od PW wsunąć do końca i układać polana o 180* obrócone, korą do góry, jak kształt komory sugeruje. Spojrzałem jeszcze jak bukiem palił, to na słuch już wiem, że zgazowania nie było.
  17. Np. kilka stron temu w wątku o mpm wood. A wracając do wątku to "otwarty obieg" raczej nie rozgrzewa dyszy, tylko komin. Ja bym stawiał na suche drewno, które daje za wysoką temperaturę. Ja nie zamierzam dolewać wody do drewna, jak radzi przedmówca.
  18. Ja po prostu ogrzewam przewiewny warsztat i suszarnię, także mam 2 kotły. Jak jest w okolicach zera lub mniej to zmieniam kocioł na bardziej wydajny. Może lekko dymi na niebiesko, ale spokojnie ponad 4kw/kg wyciśnie lejąc kondensatem, który mi nie przeszkadza. Czytając forum mpm z buforem na nominalnej mocy również ma temp spalin 200-300, jak atmos więc szału wymiennik nie robi.
  19. Ciepłą wodę z kotła najlepiej grawitacyjnie sama się spuści, ale moim zdaniem ważniejsze jest niedopuszczenie gorącej wody z bufora do kotła po wypaleniu, zwłaszcza latem na potrzeby CWU.
  20. Kocioł ma małe wymagania co do komina, ponieważ ma pracować z wentylatorem zapewne.
  21. Pozwólcie, że dokończę z tym laddomatem. Działa tak, jak na schemacie poniżej. Jeśli jest taki zawór termostatyczny, który działać będzie z 1 pompką, wypuszczając tylko nagrzaną wodę, to będzie to super alternatywa dla drogiego laddomatu. Ja niestety gubię się w tych zaworach mieszających, ale ten vtc nie zadziała na jednej pompie.
  22. Nie ma wyglądać, tylko działać, w tym przypadku chronić glinę przed destrukcją. Po kilku mocnych paleniach dotopią się do kształtu dyszy i dopóki nie upalą się tak, że nie będą chronić dyszy, staraj się nie ruszać tych blach.
  23. No właśnie tak nie jest, inaczej to obrazując przy wkładce na laddomacie 78* do bufora temperatura niższa nie wpłynie i nie potrzeba żadnego sterownika, czujnika. Natomiast na grawitacji to mocami rzędu 20kw(nieważne, czy mpm, czy inny kocioł) to co najwyżej podniesie mi temperaturę z 25 do 40. Chyba że chcę grzać bufor, nie budynki, to ok, tylko zawór na powrocie przykręcić, żeby ograniczyć przepływ. Piecuch, rozwiązania włącz/ wyłącz działają, jak nie ma grawitacji.
  24. @maronka tylko takiego oddymiania brakuje w mpm wood, jakie ma stalmark. W atmosie jest mały problem z tym otworem do oddymiania w komorze, że zassa każdy dym, ale trzeba uważać, żeby trocin/zrębki nie nasypać do komina.
  25. Grawitacja jest najtańsza i najprostsza. Ale jest jeszcze inne rozwiązanie, laddomat, który nie działa tak, jak zawór VTC czy inne do ochrony powrotu. Nie wypuści litra wody, aż na zasilaniu nie osiągnie temperatury wkładki +- kilka stopni. I trzyma tą temperaturę niezależnie od mocy kotła, nawet po wypaleniu i zimnym buforze, jeśli pompa laddomatu pracuje. Ja uważam, że to "udziwnienie instalacji" sprawdza się bardzo dobrze w moich warunkach, nie wychłodzi się kocioł po wypaleniu wsadu, kiedy spóźnię się z kolejnym wsadem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.