Mcgiwer

Już działa, instrukcje podłączenia pisał jakiś matoł, odwrotnie zdjęcie zrobione tyłu co sugeruje odwrotne podłączenie.

Pany, zamówiłem sobie do kotła sterownik pokojowy ecoster touch, przyszedł mi ecoster90, czy to jest to samo ? Po podłączeniu do kabelków i uruchomieniu kotła, ekran się odpala tylko w kotle ale z napisem brak połączenia i brak jest wskazań, nawet kod serwisowy nie wchodzi, ten pokojowy nawet się nie odpalił. Coś mi się wydaje że wysłali mi nie to co trzeba [emoji848]

No nic, nie jest to jakiś wielki wydatek więc chyba dokupie i zamontuję, tym bardziej że i tak muszę zasobnik zdjąć z kotła bo będę podłączał kabel do ecostera to przy okazji podłącze pogodówke.

Czy jak mam sterownik w domu z termostatem, to jest sens zakładać czujnik pogodowy do kotła ? Jak tak to jakie to korzyści przyniesie [emoji848]

Byłem ostatnio zapytać o pellet niedaleko mnie, jeszcze w tamtym roku prosili się by ktoś to kupił, miał po 500 teraz 900, dziś gość ma 3 kartki zapisane rezerwacji i nie zapisuje już bo nie wie czy się do zimy wyrobi, pytam go czy robi czyste trociny czy z dodatkami a on mi na to że same płyty i nie dodaje trocin i dziś już nikt nie kręci nosem, to jest ta ekologia [emoji1751] ale z drugiej strony patrząc to sam bym mu stare meble zawiózł by mi pelletu zrobił [emoji1]

Jak pisałem nad econetem myślę w fazie przyszłości, czy będzie to się okaże może za jakiś czas a może mi odejdzie ten pomysł, a że mam jeszcze dziury w ścianie po wstawianiu rur to zastanawiam się by wstawić kabel eternetowy którego mogę później wykorzystać do ewentualnego econeta. Zwykły regulator temperatury uważam że mija się z celem, dlatego ecoster touch wpadł mi w oko.

Mam w kotle sterownik ecomax 860-p3-c, kocioł w piwnicy a mieszkanie na 1 piętrze, chce do mieszkania założyć po kablu regulator pokojowy ecoster touch będę ciągnął z piwnicy kabel do niego 4 żyłowy i tak się zastanawiam że może przyszłościowo chciałbym podłączyć econet300 tak by mieć możliwość wglądu zdalnego, ale jest on do kotła podłączony za pomocą dołączonego ecolink2, kocioł mam w piwnicy, czyli ecoster300 musiałby być w piwnicy, tam nie sięga mi wifi więc chyba musiałbym do piwnicy razem z tym kablem 4 żyłowym do ecoster touch, przeciągnąć przewód LAN z domowego routera ? Odległość z mieszkania do piwnicy to ok 20-25 metrów. Dobrze kombinuję ?

Ale zmieniać tylko nadmuch czy wentylator wyciągowy też zmniejszać ?

Może te niedopałki to wina zbyt mocno ustawionego wentylatora wyciągowego [emoji848] przy mocy max kotła 10kW wentylator wyciągowy ma 50% nadmuch 32% ( zmieniłem na 31%) kaloryczność ustawioną była na 5,2kW/h zmieniłem na 5,3kW/h Spalanie filmik

Temperaturę kotła mam ustawioną na 60st. a CWU na 45st jak spadnie 10st to kocioł się odpala. Myślę żeby ustawić cwu na 50st. Do dzisiejszego południa od wtorku i uruchomienie kotła miałem 8 rozpaleń i 7 godzin pracy na 100% Wsypalem 5 worków Sobianka Eco i tak wzrokowo to z worek poszedł, jakoś wydaje mi się sporo. Liczyłem że worek na tydzień grzania cwu wystarczy

Póki co najpierw zacząłem od porządnego przeważenia pellet, zmniejszyłem też o 2% nadmuch, zobaczę jak będzie jutro wyglądać popielnik, czy coś to dało. Przy 200l cwu, odpala się 2 razy/dobę. Kocioł ten ma też wentylator wyciągowy, ale tu nic nie zmieniałem, po trochu myślę że doprowadzę go do właściwego użytku. Wiem że wymiennik poziomy to kicha ale wybór nie był za duży tych kotłów a ceny z kosmosu, po prostu będę częściej go czyścił i tyle. Ważne by z tymi ustawieniami dojść do ładu. Obecnie czas nadzoru mam ustawiony na 10 minut przy mocy kotła 2kW w trybie nadzoru

Z szacunku do osób które brały udział w dyskusji i doradzały w tym temacie, chciałem poinformować o wyborze kotła, po wielu ofertach kotłów i firm instalacyjnych, wybrałem kocioł greenhed bionik 6, 10kW z palnikiem kipi, kotłownia w tym tygodniu została ukończona ( pozostał do wyboru sterownik do mieszkania) a kocioł od 5 dni pracuje i podgrzewa cwu. Czy dobrze wybrałem to się okaże. Jako że kocioł pracuje a uruchamiający kocioł nie za bardzo się nad nim rozczulał w ustawieniach, zapewne będę musiał sam co nieco dopracować by kocioł dobrze spalał i przede wszystkim jak najekonomiczniej. Dziś zaglądałem do kotła i widzę sporo jakby niedopalonych kawałków pelletu w popielniku, taki pelet zwęglony który rozsypuje się w palcach. Narazie jestem na etapie czytania instrukcji do sterownika ale zapewne tu wrócę z mnóstwem pytań do Was, bo kto pyta nie błądzi [emoji6]

Do PC na grzejnikach nie dam się przekonać, w udawadnianie że działa to dobrze a co najważniejsze że wychodzi to tanio tez nie uwierzę. Każdy chwali co ma lub na co się zdecydował. Przy ogrzewaniu podłogowym być może myślałbym o PC choć bez perspektywy paneli to by była trudna decyzja.

Szczęście w nieszczęściu jest takie, że nie ma zim jak były 30 lat temu, bo przy temperaturze w zimie na poziomie -30, ciepło by mieli Ci z kopciuchami, PC to by było muzeum

Też jestem w trakcie modernizacji kotłowni , decyzja jeszcze w tamtym roku padła na pellet, bo i wyjścia nie było na co innego, PC odpada bo do grzejników to się nie nadaje, we wspólnocie paneli też nie założę a póki co nie mam możliwości zmiany na podłogowe a gazu nie mam więc decyzja padła na pellet, za miesiąc montaż a ceny pelletu nie miło zaskakują. Najgorsze w tym wszystkim jest to że w śmieciuchu zawsze jest alternatywa, można patyki w lesie pozbierać i trochę chałupę sobie zagrzać, w pelleciaku jak nie masz pelletu to klapa tak samo w PC, jak prądu nie ma to sobie nie pogrzejesz chaty.

Tego na olx z tym pelletem to już całkiem poniosło [emoji1751]

Ponad 90% wypadków w pracy to czynnik ludzki. W większości to rutyna, i bardzo często lekceważenie przepisów BHP. Wystarczy popatrzeć na pracowników gdzieś tnących kontówkami, piłami czy coś tam szlifującymi, masa ludzi nie ubiera okularów ochronnych, taka prosta sprawa, choć chroni to im oczy to mimo wszystko, zwrócenie im uwagi na brak okularów ochronnych ich obraża. Taka natura człowieka ze wie lepiej, bo przecież 20 lat tak robi i nic mu się nie stało to co ma mu się teraz stać.

Pierwsza sprawa to taka, że przymykanie zaworów czy montowanie jakiś elementów, niby do zbijania ciśnienia, mija się z celem. To tak jakby do piszczących klocków w kołach, montować oliwiarke by nie piszczały. Piszesz że problem pojawił się dopiero teraz, wcześniej tego nie było, czyli trzeba sprawdzić instalacje, ewidentnie coś się poluzowało w instalacji, może jakieś bebechy zaworu, spłuczki, baterii w kranie, może mieć też wirnik pompy luz. Coś zaczęło mieć luz i przy gwałtownej zmianie ciśnienia zadrży. Musisz posprawdzać i posłuchać skąd ten dźwięk się wydobywa. Wiem, jest to mozolna praca ale da się to wychwycić, raczej nikt na forum w punkt nie trafi bo to wróżenie z fusów. Na pewno będzie to któryś z elementów instalacji, coś tam zaczęło mieć luz czyli za jakiś czas padnie całkiem.

Ja tam widzę na worku że Litewski

Paliłeś tym pelletem ? dobrze się spala?

W sumie racja, przecież to przerobione kopciuchy, w dobie ryzyka drożyzny pelletu i jego braku po ostatniej blokadzie w EU taki kocioł może być dobrą sprawą, chociaż ten okres 5 lat i tak może wywrócić wszystko do góry nogami i może się okazać że wszyscy wrócimy do węgla.

Ten kocioł TechnixPel 10kW jest dwu opałowy, nie dostanę na niego dofinansowania. Ale z palnikiem sv200 to jeszcze dostałem propozycję kotła Kornel Pawlak, ale nie wiem co to za palnik. Ceny wiem że będą zmiana od ok 15 marca

Coraz bliżej końca sezonu więc i decyzji co do wyboru kotła, wyeliminowałem montaż piecyka gdyż to tak niszowy temat że nawet nie ma się kogo zapytać o jego funkcjonowanie, poza tym czy to piecyk, czy kocioł w domu to zawsze jakiś syf który się wdycha, przymiarki i zapędy były na kocioł BlackStar +10, niestety pomijając ( delikatnie mówiąc) słabe zainteresowanie dystrybutora moim zapytaniem o ten kocioł, nie ma on ponoć standardu na wyższe dofinansowanie, wiec ten kocioł odrzuciłem, w związku z tym że wkład który dało się zamontować ma 120mm, pozostaje szukać takiego kotła, który będzie współpracował z taką średnicą komina, więc wyboru zbyt dużego nie ma, bo większość kotłów ma czopuch 150-160mm, na dzień dzisiejszy propozycje kotłów jakie otrzymałem od poszczególnych instalatorów, to kotły z wrzutkowym palnikiem takie jak: Ferroli, Lidia compact, z palnikami kipi to: Tomiko pellatron 10kW ( choć palnik ma 16kW), green head bionik 6 10kW ( ten nawet w przystępnej cenie), Z palnikiem AVG Kostrzewa 8kW EEI Pellets ( cena dziś kosmos i czas oczekiwania na kocio, nawet do 6 miesięcy ) i jeszcze jakić kocioł nowość z kotłospawu z ich nowym palnikiem (ponoć gwarancje ma mieć 5 lat ten palnik ). Kotły z wrzutkowymi palnikami raczej odrzucam, częste czyszczenie i tylko dobrej klasy pellet ( co czasem może być trudne do osiągniecia przy cenionych pelletach, zawsze może trafić się kiepska partria), poza tym naczytałem się tu sporo złych opinii o lidii compakt a ferroli to mi odradza lokalny serwisant tego kotła. Na dzień dzisiejszy nadal nie jestem pewien 100% który kocioł, zastanawiam się nad tym Green Head Bionik6, mogę go mieć za stosunkowo dobrą cene ( porównując ceny kotłów dziś) od dystrybutora, wraz z montażem. Jak macie jeszcze jakieś propozycje lub sugestie to piszcie.

Jednak Duńczycy zrezygnowali z płatnej subskrypcji, chmura będzie darmowa, taka odpowiedź otrzymałem od importera.

Dzięki za wyjaśnienie zasad działania i różnic ale o tym to ja wiem, chodzi mi o odpowiedź na moje punkty od użytkowników piecyka z płaszczem wodnym. Póki co, to wygląda na to że wszyscy chwalą ale nikt nie użytkuję [emoji6]