Skocz do zawartości

MrWolf

Stały forumowicz
  • Postów

    1101
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    16

Treść opublikowana przez MrWolf

  1. Powierzchownej rdzy, szczególnie po postoju kotła poza okresem grzewczym nie ma co się obawiać. Pilnować temperatur i tego by w kotle było sucho. Wtedy będzie dobrze.
  2. Ten parametr ciepła spalania to bym zakazał umieszczania na workach. Wprowadza ludzi w błąd. Wychodzi na to, że wszystko jest w normie. Poprzedni rusek miał około 24 MJ, teraz masz ruska około 25 MJ. Duża różnica mocy między nimi według Ciebie tak organoleptycznie?
  3. Wtedy należy informację z worka taktować jako wskazówkę i sprawdzić co jest na certyfikacie, który powinieneś otrzymać wraz z węglem. Niestety czasem te certyfikaty to kpina i pokazują tam po prostu wartości minimalne z normy dla danego paliwa. W kule mocno lecieć nie mogą, bo jak ktoś się zaweźmie i zrobi badanie w labie to będzie podstawą do reklamacji i zwrotu kosztów.
  4. Duży ciąg kominowy w połączeniu z dużym złożem na palniku i dzieje się jak się dzieje. Warto pomyśleć o RCK, skoro otwarcie drzwiczek od wyczystki trochę pomogło.
  5. Ja bym docelowo poszedł w UPS z pełnym sinusem oraz porządny (pojemny) akumulator. Jest wilk syty i owca cała. Wada, trzeba się parę złotych wykosztować. Nie trzeba się za to bawić w ręczne palenie drewnem i doglądanie by czegoś nie zagotować.
  6. Patrząc na Twój staż na forum nie posądzam Cię o brak umiejętności palenia na samo CWU. Czy ten problem jest związany ze stosunkiem mocy kotła (jest spory w Twoim wypadku) do pojemności wodnej boilera? Nie pomaga obcięcie mocy na palniku? Jak duży jest boiler? Wiadomo latem to taka popierdółka jest. Prawdziwy test zacznie się jak wejdzie minus na zewnątrz. Jeśli chodzi o popiół to podzielam zdanie @HarryH. Kupując nośnik energii, kupuje się np. 24 MJ/kg. Nieważne czy tego popiołu jest 10% czy też 5%. Inna sprawa że większy popiół nie zawsze jest wadą. Właśnie grzejąc w lato można dzięki temu pobawić się podtrzymaniem i ograniczyć podawanie, ponieważ generalnie węgle z większym popiołem mają tendencję do lepszego trzymania żaru.
  7. Dlatego u siebie zamówiłem SV200 z zapalarką. Aktualnie wraz z podtrzymaniem idzie jakieś 2,8 kg na dobę Czarnej Perły i nie bawię się w rozpalanie co chwila, choć zdaję sobie sprawę, że podtrzymanie swoje wciąga jakieś 1-1,5 kg. Sam jestem ciekawy jak to będzie wyglądać przy nowym kotle w innym domu i 2,5 raza większym boilerze.
  8. @FAFAŁo czyli jednak da się to opanować na innych palnikach. Popiół teraz z sezonu letniego czy z grzania zimą?
  9. W sumie taka lipa, bo zawleczkę każdy kto nie ma dwóch lewych rąk wymieni we własnym zakresie. Firma się w pewnym momencie zawinie, a Technix nie będzie miał nic do tego. Klient zostanie na lodzie. Tutaj pewnie jest grubsza robota, niż przy standardowej zawleczce?
  10. Stabek/Czarna perła (moim zdaniem to ten sam towar) jest problematyczna na retortach i fajkach. Tak zauważyłem po tym co pokazują i wypisują ludzie w internetach. U mnie na SV200 perła nie sprawia kłopotów. Owszem popiołu jest sporo i nie jest to popiołek z papierosa, ale nie ma dramatycznych spieków. Imho Stabek za 800 zł jakie teraz jeszcze kosztuje jest to przyzwoity deal, patrząc co się dzieje na rynku. Nie mając SV200 raczej bym oglądał się za czymś innym do palenia.
  11. Moim zdaniem 12 KW to maks w co powinieneś celować. Zauważ, że w przeciętny zimowy dzień masz 4 KW zapotrzebowania. To są już rejony mocy poniżej których palnik tej mocy przestaje sensownie i czysto palić. Osobiście mam nieco niższe zapotrzebowanie tj. maks 6,5 KW, typowe 3,3 KW i poszedłem w palnik 9 KW oraz większy wymiennik od wersji 12 KW. Celuj w palnik SV200. Sam zamówiłem Technixa z SV200, zapalarką i SKZP-02. Za jakiś miesiąc powinien do mnie przyjechać (zamówienie w czerwcu). Cena to około 9,5 tysiąca zł. Zamawiałem w Sekomie. Tutaj na forum jest z tej firmy kolega @Pieklorz
  12. Nie wygląda źle. Ciekawe czy realnie pójdzie go mniej, niż Stabka lub Czarnej Perły. Niby nieco wyższa wartość opałowa. Jeszcze można wyrwać Stabka za 8 stów tona. Drapię się po głowie, bo taniej raczej nie będzie, a to jeszcze przyzwoita cena jest jak na obecne standardy. Chyba zamówię 3-4 tony i myślę, że cały rok wraz z CWU przelecę na tym. To będzie pierwszy sezon w nowym miejscu z nowym kotłem, więc biorę z lekkim zapasem, niż ma mi zabraknąć.
  13. Akurat z tego co pamiętam na Allegro CP zawsze była droższa, niż w sprzedaży od KTK lub partnerów typu Cokamar. Po prostu cena poszła do góry i na Allegro też odpowiednio podwyższyli. Kto nie szuka ten zabuli. Na wiosnę brałem za 700 zł. Na Allegro w tym samym czasie kosztowało około 9 stów.
  14. A z 02 też przypadkiem nie było jakichś jaj, że zmieniali scalaka z powodu braku dostępności?
  15. Tak sobie patrzę Panowie i Czarna Perła jest już droższa od Stabka co raczej nie powinno mieć miejsca (859 zł vs 799 zł). Za chwilę pewnie sytuacja wróci do normy i Stabek pójdzie do góry. Za moment nie będzie sensu ekonomicznego kupować ruska, a polskiego w podobnej cenie czy nawet nieznacznie droższego nie starczy by pokryć zapotrzebowanie. @janoshmieszasz węgiel ze zrębką przed wsypaniem czy przesypujesz w koszu warstwami i samo się w rurze wymiesza?
  16. W jakich proporcjach mieszasz? Musiałeś mocno ingerować w ustawienia? (szczególnie mam na myśli powietrze). Mając swoje drewno lub dostęp do zrębki za przysłowiowe grosze można myślę fajnie uciąć zużycie węgla w ujęciu rocznym.
  17. Jeśli stosunek cen wśród ekogroszków się nie zmieni to i w mojej kotłowni zawita na ten sezon Stabek w ilości 4 ton. Jestem zaznajomiony z obsługą tego węgla po sezonie z Czarną Perłą, która w moim przypadku jest bezproblemowa. @janoshkoniecznie daj znać z tą kwestią domieszania zrębki do węgla. Może być to ciekawa alternatywa na obniżenie kosztów ogrzewania.
  18. @piastunmam właśnie na oku ten sam boiler, ponieważ jako jeden z nielicznych 200 litrówek wejdzie mi przez wąskie drzwi do kotłowni. Jaki koszt anody do tego modelu?
  19. Również zazdroszczę. U mnie CaCO3 w granicach 500-580 mg/dm3 czyli ponad 30 stopni niemieckich. Jeśli chodzi o twardość to nie mieści się ona w normach wody pitnej dla ludzi. Z racji tego, że będę montował kotłownię od nowa trzeba będzie pomyśleć o stacji uzdatniania wody. Czy w takim wypadku warto w dalszym ciągu bawić się z tymi anodami?
  20. Nie mam kłopotów. Kwestia ustawienia parametrów. Powietrze w maksymalnej modulacji 85% to dużo za dużo nawet na 40W dmuchawkę (moim zdaniem). Rozumiem jednak, bo w przeciwnym wypadku, gdy zmniejszysz nadmuch w maksie, dół zaczyna kopcić. Tym ustawieniem jakie masz teraz jak będzie trzeba mocniej dogrzać, będziesz puszczał ciepło w komin i będą straty.
  21. Jeśli chcesz by sterownik działał w PID to modulacja musi być włączona. Przy wyłączonej masz dwustan czyli praca na 100% do nagrzania i przejście w czuwanie. Osobiście prowadzę mały kociołek z tym sterownikiem i mam modulację wyłączoną. Gdyby była możliwość ustawienia powietrza w dolnym zakresie mocy lub chociaż minimalnej modulacji to bym go trzymał w PID. Przy niskim zapotrzebowaniu kocioł będzie kopcił, bo tutaj nie dopasujesz dobrze powietrza zarówno w mocy maksymalnej jak i minimalnej. Zawsze będzie coś kosztem czegoś. Powiem szczerze, że moim zdaniem powinna być blokada minimalnej modulacji na 20-30% i dla tego sterownika to byłoby lepsze wyjście, niż jest to obecnie w najnowszym sofcie.
  22. Modulacja to inaczej PID właśnie.
  23. U mnie przed remontem, ale idę w grzejniki. Na górze nie mam możliwości położyć podłogówki. Znaczy mogę, ale to wiąże się z podniesieniem dachu na poddaszu. Dodatkowe koszty i zabawa. Jak słusznie tutaj zauważył kolega, najbardziej poszedł do góry rusek. Oczywiście nie cieszy mnie to, bo straciliśmy realną alternatywę na tańszy węgiel. Ostatnio byłem się dowiadywać, że w mojej gminie w Zachodniopomorskim nawet nie ma informacji do kiedy można palić paliwami stałymi. Czy znaczy to że można spać spokojnie? Nie sądzę, jednak najbliższe lata jeszcze upłynął nam na możliwości palenia węglem (droższym czy tańszym). Nie sądzę natomiast by ceny jakoś szczególnie poszły w dół w najbliższym czasie. Wręcz przeciwnie. Ciekawy jest też wątek dostępności węgla podczas zbliżającego się sezonu grzewczego. Kitajce biorą wszystko jak leci, Australia ma z nimi kosę. Nasz rynek wygląda tak, że zdecydowana większość węgla to import. Nie chcę straszyć ale w środku zimy jak komuś zabraknie to może być różnie i bardzo drogo.
  24. @berthold61 to nie jest takie czarno białe. Jak ktoś ma odpowiednio ocieplony budynek i instalację przystosowaną pod to rzeczywiście opcja warta poważnego rozważenia. W innym wypadku koszt pompy, wymiany instalacji i termomodernizacji to góra kasy. Takie rzeczy należy rozpatrywać indywidualnie w zależności od sytuacji. Nie zmienia to faktu, że "tanio" już było.
  25. Krótkie pytanie, bo może ktoś takie rozwiązanie stosuje. Czy poprzez zastosowanie czujnika pokojowego jest możliwość zmuszenia SKZP z zapalarką do pracy takiej jak kocioł peletowy? Mianowicie ster dostaje sygnał, że pomieszczenia są nagrzane, czujnik pokojowy jest w najchłodniejszym pomieszczeniu ( pomieszczenia dodatkowo ochronione przed przegrzaniem za pomocą termostatów na grzejnikach). Po otrzymaniu takiej informacji sterownik przechodzi w czuwanie eko bez podtrzymania żaru i oczekuje na zgłoszenie zapotrzebowania ze strony któregoś z obiegów grzewczych. To może być fajna opcja na okresy przejściowe. Fanem prostych kresek nie jestem. Interesuje mnie by była odpowiednia temperatura i by możliwie mało palił. @Pieklorzchyba Ty kiedyś o czymś podobnym gdzieś wspominałeś na forum.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.