Skocz do zawartości

YaroXylen

Stały forumowicz
  • Postów

    1811
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    21

Treść opublikowana przez YaroXylen

  1. Koledzy Nawet paląc dwustanem bywało że do kotłowni zaglądałem raz na kilka dni a wtedy i były cieplejsze dni i zimniejsze.... to co miałem spać w kotłowni i kręcić? Przestawiało się tylko proporcje powietrza i paliwa czyli maksymalną moc ale to ze 2-3 razy w roku i nic więcej... a jedyną mordulacyją :)))) było... WŁĄCZ ...WYŁĄCZ ...WŁACZ ...itd... Yaro
  2. Kolego 20 lat paliłem z regulatorami dwustanowymi... tylko przy bardzo dużym ochłodzeniu albo zmianie opału korygowałem...jak będziesz odbierał ciepło od kotła woda chłodniejsza uruchamia palnik i on sobie jedzie... jak się zagrzeje to się odstawi... to po co kręcić??? Ciekawe czy twoje kręcenie nie jest właśnie przyczyna twoich problemów....? Yaro
  3. Klapka powietrza to nie jest przesłona wlotu dmuchawy .....pisałem o przesłonie takiej jak na fotkach.
  4. no to troszkę przesłonę odsunąć na dmuchawie, albo podnieść o 5% i lekko zasłonić aby nie było czerwonych końcówek płomienia... cholercia ..co to za sterownik jak co 5% skoki regulacji :(( Podnieś o 5% i leciutko zasłoń wlot. Teraz ile masz odsłonięte? Yaro
  5. Witam. Przecież kocioł sam powinien sobie mocy dołożyć.. to ty za każdym razem jak ruszysz 4D to kręcisz kotłem?.... to to dopiero automatyka... przecież jak spadnie temperatura kocioł sam będzie gonił, jak wzrośnie wyhamuje...to po co kręcić kotłem?.... no chyba że czegoś nie łapię... YARO
  6. To nic nie kombinuj tylko jak wrócisz to wapna sypniesz, chyba troszkę zaczyna kopcić tobie palnik :/ Jakby troszkę powietrza dołożyć...ale troszkę Yaro
  7. Witam Palę obecnie mieszanką 1:1wagowo owies i miał. Jak w stopce grzeję 300metrów a dobowe zużycie widzisz jakie jest. Teraz wzrosło bo 3-4 dni temu miałem nawet 18kg/d mixu. Nie będę powtarzał pisania zobacz poprzednie wpisy TUTAJ LINK i JESZCZE TEN LINK Ten drugi link za mim sterownik dobrze nauczył się kotła i instalacji... teraz gra muzyka:)) Yaro
  8. Ojojoj..... wstrzymaj się jeszcze bo jak za dużo w głowie to człowiek .....**********................ w przypadku bypass-a musisz wymienić pompę na automatyczną większą co najmniej 60 gdyż na nią przerzucasz również górę grzejników a wszystko teraz masz w PEX-ie bez większego stopniowania, a na drugiej pompie podłogówkę z termostatem 3D powinieneś zrobić. Bypass nie do końca zabezpieczy powrót przy skrajnie różnych rozbiorach ciepła. Chyba że mała pompa kotłowa + termostat 3D na całość + głowice termostat grzejnikowe są wcale nie drogim rozwiązaniem a jednak bardzo stabilnym temperaturowo. Pamiętaj również o obiegu podłogówki... i tu jest myk... jak masz założony 3Dtermostat. i np. stałe 45-50stopni śmiało w wersji ekonom. zrobisz sobie podmieszanie podłogówki:)) trochę partyzantka jednak działa bezproblemowo :)) a kociołek chodzi sobie np. na 60stopni czysty, zabezpieczony :)) A jak spieki w palniku? Yaro
  9. Witam. Głowice oczywiście możesz założyć bo one zostaną, tylko pamiętaj aby na dwóch grzejnikach po jednym na pompę zostawić otwarte, a najlepiej na te dwa nie zakładaj na razie zaworów bo możesz później a jak by za mocno grzały zawsze możesz zasłonić jakąś zasłonką z tektury czy zwykłego ręcznika, ale przepływ musi na razie być cały czas. Odnośnie zaworów 3D i 4D to już niech może koledzy podpowiedzą Tobie który dla Ciebie lepszy (stawiam na 4D). Myslę że jak póżniej założysz owy wątek z prośbą o pomoc w modernizacji instalacji koledzy na pewno Tobie nie odmówią pomocy :)) Odnośnie spieków, bardzo dobrze że opuściłeś dmuchawę widzę że radzisz sobie, pamiętaj o granicy kopcenia jeśli zaczyna już lekko kolor na pomarańczowy(bardziej czerwony) zmieniać i płomień taki "leniwy" się robić wtedy troszkę zwiększ wiatr aby był kolor bardziej żółty nie biały!!. W ten sposób osiągniesz największą sprawność spalania. Podaj mi info jaki masz palnik bo robiliśmy przeróbki kwadraciaków, które dmuchały za mocno od strony wlotu powietrza. Przeróbka banalnie prosta :)) jednak będzie wymagać zdjęcia koronki palnika. Yaro.
  10. Jak będzie kocioł w automacie (PID) chodził to pewnie nie będzie w ogóle się odstawiał, jak będziesz miał dostęp do sterownika to podasz to co jest ustawione i się coś poduma, ewentualne korekty czy ustawienia pauzy. :)) Yaro
  11. Tak podawanie zwiększone ale i nadmuch mniejszy, i ciepło kocioł zdąży odebrać a tak w komin dużo szło. Już do jutra dom się podgrzeje to ilość opału będzie(teoretycznie) taka jaką wciągnie dom, a efekt zobaczysz dopiero nie jutro tylko pojutrze. Odczujesz że będzie Tobie za ciepło więc zaczniesz mocniej przykręcać grzejniki, wtedy piec będzie krócej działał. Temperatury kotła na razie nie ruszaj gdyż trzeba dbać o kocioł i korozję niskotemperaturową, a tu obecnie niczym nie chronisz. Możesz zostawić odkręcone na max po jednym grzejniku na każdą z pomp najlepiej tych najbliższych, czy drabinkę w łazience bo tam ciepła nigdy dość :)) A na razie nic nie ruszaj w kotle, jutro tylko ewentualne korekty :)) Yaro
  12. igor090 pomyśl o wapnie nawet jutro weź i posyp groszek, to bardzo pomaga głównie na spieki żużlowe i koksowe też. Taką małą szufelkę na worek groszku w miarę po trochu przesypać :)) Yaro
  13. Witam. Kocioł spali tyle ile wsypiesz :))) , rano zobacz i daj znać jak po nocy. Pamiętaj że trzeba dostroić postoje kotła aby nie przerzucał Tobie groszku. Będzie dobrze musisz jakoś ten sezon dotrwać, a na przyszły uzupełnisz osprzęt i będzie ok. Yaro
  14. Witam Najciekawsze to masz temperatury... kocioł duży 25kW, idzie mocą prawie 50% ma temperaturę 50,9stopnia ........... a spaliny 57,6stopnia..... normalnie Kana Galilejska :)) No tylko pozazdrościć takiej sprawności kotła. Pozdrawiam.YARO
  15. Pompy chodzą cały czas? mam nadzieję... A kocioł się odstawił i temperatura spadła i on znowu ruszył? czy tak? YARO
  16. Czyli dochodzi do temperatury zadanej, i spieki powoli znikają? To dobrze. Chwilowo nic nie ruszaj. Teraz spróbuj powoli puścić podłogę i poczekaj co się będzie działo. Tylko powoli odkręć abyś poczuł ręką że rura za zaworem robi się dobrze ciepła.. Jak się ustabilizuje to będziemy moc zdejmować, aby ustawić zapas jakby się ochłodziło i nie wyłączaj pomp muszą chodzić cały czas tylko będziesz musiał przykręcić grzejniki i uwaga aby nie zakręcić wszystkich tylko zostawić otwarty po jednym na każdą pompę aby nie zatrzymać obiegu wody przez pompy. Tutaj właśnie zaczyna się zakres pracy zaworu 3D lub 4D i głowic na grzejnikach. Niestety nie masz więc musisz improwizować aby choć trochę podnieść temperaturę powrotu wody do kotła. Pewnym i dosyć skutecznym rozwiązaniem jest otwarty ciągły obieg przez bojler CWU. Nie zakręcaj do końca zaworów na grzejnikach!! Po paru godzinach zobaczysz że zużycie węgla spadnie :)) ... przynajmniej powinno. A termostaty i zawór 4D + obwód podłogowy musisz zrobić po sezonie, dopiero wtedy bedzie kocioł pracował ekonomicznie. Yaro
  17. Z tym nadzorem już mieliłem sprawę trzeba patrzeć jak się zachowuje w postoju ale teraz rzadko powinien w nadzór wchodzić, czas przedmuchu trochę długi ale to wszystko zależy od węgla, może być za długi ale sam musisz wyłapać. Dmuchawę zdjąłeś?.. jeśli tak to można jeszcze skrócić przerwę podawania... Yaro
  18. Bankructwo ... no może nie.....to może być wina opału , jeśli nie przerzuca opału i nie kopci, a widzę za to sporo żużlowych spieków zdejmij troszkę dmuchawę na 33 i zobacz co dalej. Druga rzecz ...ty miałeś chłodno w domciu a teraz musi złapać temperaturę i troszkę więcej wessie domek ciepła, a jak się ustabilizuje to na pewno spadnie zużycie opału. A propos... na żużlowe spieki bardzo pomaga zwykłe wapno budowlane dodane do groszku :))) Yaro
  19. Zakręć podłogę pompy niech chodzą i patrz i patrz i........ daj znać jak temperatura. jak już złapie swoją to powolutku możesz puszczać podłogę YARO
  20. I obserwuj czy nie wypada niespalony ale raczej przy takim dołku powinno być ok. i zaraz złapie temperatury :)) A może niech kolega na razie zamknie podłogę, tam nie ma zaworu 3D termostatu, chociaż chyba ktoś zdolny założył koledze termostat grzejnikowy i to w innym miejscu pomieszczeniu niż miałby kontrolować temperaturę :))) ta podłoga będzie ....troszkę za ciepła.... Yaro
  21. Zwiększ podawanie bo pali się tobie w środku palnika!!! Albo przerwę skróć.... a z resztą to nie mój palnik... :))) Yaro
  22. Witam. Nie jest tak źle tak, węgiel w miarę spalony, płomień jest kocioł robi się biały w środku. A czy kolega nie czyści kotła tam jest dużo syfku na ściankach, a cielawe jak wymiennik...czysty? Propozycja moja jest taka, zwiększ podawanie na 17sek i popatrz czy się nie pojawi niespalony opał, i daj znać jak temperatura... powinna iść w górę. Ale opał to syfowaty ... jak kiedyś miałem trochę takiego różowego Taurona trochę mocy miał ale kamienie ..... Yaro.
  23. Witam u importera, producenta, konfekcjonera, który ma swoje składy, a do tego jeszcze dystrybutorów w kraju. Ja zakupy robię u źródła. Kolega może również skorzystać z jego sklepu internetowego. Pozdrawiam. Yaro
  24. Czy obydwie rzeczy przestawiłeś i czas i przesłonkę też przesłoniłeś?? Dobrze że uszczelnisz palnik bo to może być połowa sukcesu :)) Yaro
  25. Posiadałem rynnę witkowskiego i w notatkach znalazłem zapisane że ekogroszek 17,2 kg, miał 20,5kg/h. Miał suchy. Najlepiej jak sprawdzisz sam swój aktualny opał. Yaro.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.