Słuchaj człowieku małej wiary, porownujesz kocioł do piecyka, to jak byś porównał snopowiazalke do belownicy, to i to do słomy co nie? Ja za pelet nie dałem więcej niż 700zł za tonę i opisuję moje odczucia w tym temacie i skoro mówię że palnik sobie radzi, to tak jest.
I nie próbuj wmawiać rzeczy których nie napisałem bo jak widzisz, ja jestem otwarty i ciekawy różnych nowości, Ty za to nie widzisz nic oprócz obrotowek, zaślepiony tak bardzo, że krytykujesz z góry rzeczy których na oczy nie widziałeś.
Zresztą, nie będę dyskutować z kimś kto poleca kocioł z leżącymi płomieniówkami jako ten najmniej obsługowy.