-
Postów
144 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez PunkRock1986
-
Nie ma problemu. Fotki zrobię dziś po pracy. Montaż to parę minut. Urządzenie jest przykręcone do obudowy pieca za pomocą 3 wkrętów typu "farmer" Łańcuszek do dolnej klapki. Widać to na filmach które wcześniej wrzuciłem.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Ja polecam elektroniczny miarkownik z OK SYSTEM UNISTER + Panel Control. Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na to urządzenie.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Caminowcy - jak tam zima u Was ? :) w łódzkim na razie raczej jesień. Nie zleciało poniżej -5*C ;) oby tak dalej B)
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Butla zatankowana za 6 zł starcza mi na 3 tygodnie więc ta technika mi odpowiada ;)
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
W odpowiedzi dla Asiamak: Ja żeby przyspieszyć proces rozpalania używam palnika na butlę turystyczną. Rozpalanie trwa 5 minut a cały proces czyszczenia po zakończonym paleniu i ponownego zasypania kotła trwa łącznie 15 minut. Tak to wygląda:
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Ten palnik jest zainstalowany w Camino ?
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Czasami odpinałem bo mimo tego że na miarkowniku był "STOP" to i tak samoczynnie potrafił się uruchomić i wtedy za bardzo wietrzył się opał. Ale teraz ustawiam po prostu zadaną na 40 *C rano po rozpaleniu. Potem i tak opał bujnie się do ponad 50 *C i klapka się zamyka jakieś 20 - 30 minut od rozpalenia. Potem pozostaje zamknięta (uchylona na 5mm) .
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Kocił żeliwny więc ponoć mało podatny ma gnicie spowodowane zimnym powrotem ;) Ja też nie odpinam miarkownika ale wyłączam go na okres 8 godzin - kiedy jestem w pracy. Wtedy PP jest uchylona na 5 mm a góra cały czas otwarta. Wtedy stabilnie i powoli pali się zasyp, a jak wrócę z pracy zamykam PW i włączam miarkownik żeby podbić temp. Jak osiągnie zadaną to otwieram znowu klapkę PW i tak się pali do wieczora ze stabilną temp w okolicach 61 - 64 *C. Cały dzień, w czasie kiedy mnie nie ma w domu temp. na kotle utrzymuje się w okolicy 55 - 57 *C.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Sprawdzę Twoją metodę dziś. Dałem żonie znać żeby zamknęła o 11 klapkę PW i włączyła miarkownik.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Harry - a co w tym czasie z PP ? Miarkownik ?
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Proponujecie więc po rozpaleniu kotła, zamknąć klapkę PW i przełączyć na miarkownik z zadaną temperaturą ? Czy może KPW było by tu lepszym rozwiązaniem ?
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Dziś miałem okazję zajrzeć po południu do domu. Tak wygląda zasyp po 8 godzinach palenia, i tak utrzymuje się około 14 godzin wg. opisu który wcześniej wstawiłem https://www.youtube.com/watch?v=nLD9u7mnygk
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Moje palenie jest trochę bardziej rozbudowane :) Wygląda to tak: 7 rano - szybkie czyszczenie pieca z popiołu i przetarcie pieca wewnątrz szczotką drucianą na kiju. 7:15 - na tył pieca wkładam 3-4 szczapki drzewa ( robię to w celu zmniejszenia zasypu węgla - na razie na dworze temp max -2 *C) Potem grubszy sort węgla na dno, mniejszy na środek i zupełnie drobny na górę. Zasyp na około 10 cm poniżej górnych drzwiczek. Na to układam drobno porąbane drzewko. Miarkownik odłączony od pieca. Rozpalam górę palnikiem gazowym ( około 2 minut) Klapka górna maksymalnie otwarta, dolna uchylona na około 5 mm. Czasami zdarza się że kiedy drzewo na górze się rozpala, to po zamknięiu drzwiczek dolnych z otworu KPW piec fuka jak ciągnik rolczniczy. Wtedy muszę na dwie do 5 minut otworzyć klapę PP. Jak się ustabilizuje to dolne drzwiczki zamykam, a klapę PP zostawiam jak wcześniej na około 5 mm. Klapka KPW otwarta. Całą operacja trwa około 25 -30 minut - czyszczenie z załadunkiem i rozpaleniem. Po około 30 kolejnych minutach na kotle już 45 *C. Jak jestem już w pracy o 9:00 piec osiąga 51-55 *C. Taka temperatura utrzymuje się do godziny 17:30 - wtedy wracam z pracy. O 17:40 zamykam górną klapkę, otwieram dolne drzwiczki i dokładnie rusztuję żar. Wybieram popiół, podłączam miarkownik. Zadaje 61*C na miarkowniku. Po 10 minutach, mocno rozgrzany żar podbija mi temperaturę do zadanej, czasami kilka stopni wyżej. I teraz ciąg dalszy :) Otwieram drzwiczki zasypowe, mocno rozbujany żar nie kopci. Przesuwam go na przód pieca a na tył sypię świeży zasyp. Ale 1/4 tego co sypałem rano. Przesuwam żar żeby dobrze stykał się ze świeżym zasypem. Klapka PW wraca do pozycji otwartej. Miarkownik pozostaje włączony z zadaną 60 *C. Na 20 minut temp na kotle spada z 61 do 58*C ale po tym czasie stabilizuje się na wartości 63*C. Interwały otwarcia klapki z powodu spadku temp. na kotle są bardzo rzadkie, temp. stabilnie bez spadków potrafi utrzymać się nawet na 40 - 50 minut między kolejnym otwarciem przez miarkownik. Tak pali mi się kolejnych kilka godzin. Przedmuchy co 15 minut po 10 sekund. Piec zostawiam do rana. Temperaturę zadaną utrzymuje gdzieś do godziny 2 -3 w nocy. Rano na piecu 30 - 31 *C w domu 20*C Co ważne - klapka podłączona do miarkownika nie zamyka mi się do końca. Podkładka blokuje jej zamknięcie na szczelinę 5 mm. Więc nawet kiedy miarkownik ją opuści, jest lekki, stały przepływ powietrza z klapki PP Reasumując - w kotłowni jestem 2 razy dziennie - rano jak czyszczę i rozpalam, i przed wieczorem koło 17:30 - 18 jak dokładam. Czasami zajrzę kontrolnie czy wszystko jest OK - jestem na tym punkcie uczulony bo to mój pierwszy sezon grzewczy w życiu. W sobotę skontrolowałem czopuch i stan komina. Jestem mega zadowolony. Po wiosennym czyszczeniu przez kominiarza i paleniu od września - stan komina nie zmienił się. Jest czysty ! Przy metodzie którą palę z komina unosi się tylko taki delikatny dymek, czasami nawet go nie widać :)
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
No Panowie :) Palenie kroczące zdało egzamin na piątkę ! :) Piec rozpalony od góry po 9 godzinach pracy na temp około 50 *C po powrocie do domu 41 ale dużo żaru. Przerusztowany zasyp zsunięty na front kotła. Na tył wrzucone kilka baryłek węgla. 30 minut dolna klapa na miarkowniku podniesiona, górna też otwarta. Temperatura zadana osiągnięta. Miarkownik zamyka klapę na dole, pozostawiona szczelina 5-7 mm. Zasyp pali na 67 *C po czym stabilizuje się na 63 *C - i taką temp. kocioł utrzymuje bez przerwy przez 5 godzin bez jakiejkolwiek dalszej ingerencji. W domu cieplutko, opału poszło bardzo mało. Na dworze 0*C. po drugim takim zabiegu koło 23 piec pracował do 5 rano bez przerwy na temp. 62 *C. Zero dymu z komina ! Zero smrodu w kotłowni. Węgiel dopalony idealnie. Mam nadzieję że tą metodą przezimuje :) Tak się pali :) https://youtu.be/aVwdotvs1DM
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Rano rozpaliłem dziś od góry drobniejszym. Po powrocie do domu spróbuję tak jak piszesz - przesuwając żar. Normalnie jak zasypuje na żar to kilka szczapek, żeby nie zadusić. Potem jak te nowe się zapalą to kolejnych kilka. Ale mam wrażenie że wtedy idzie mi dużo więcej paliwa.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Po kilku tygodniach palenia z użyciem miarkownika, oraz palenia od góry dalej prowadzę testy palenia w tym piecu :) Zauważyłem że kiedy rozpalam od góry i jest zbyt gruby sortyment węgla to bardzo długo buja się kocioł. Potrzebuje 2 godzin żeby osiągnąć temp. rzędu 40-45 *C. Potem nie przekracza 50*C. Teraz jeszcze z bogiem spawa ale zaraz pojawi się mróz i będzie za zimno. Dziś próbnie zasypałem na dół kilka grubszych kawałków węgla a na górę kilka łopatek tego najbardziej drobnego. Poranny efekt po rozpaleniu jest całkiem obiecujący. Po 40 minutach piec osiągnął 45 *C. Po godzinie 50 *C i pali się ogniem. Klapa dolna na 5 mm górna otwarta na max. Na grubym zasypie jak robiłem to do wczoraj, pracuje przez 8-9 godzin. Kiedy wracam z pracy mam jeszcze sporo żaru na dnie a na kotle około 42 *C. Wtedy wrzucam na niego trochę węgla, zamykam górną klapkę, podpinam miarkownik, zadaje 61. Po 15 minutach żar się buja, dorzucony węgiel się ładnie zapala i temp. zadana na miarkowniku osiąga swoją wartość. o 22 przegrzebuję piec i dokładam jeszcze trochę węgla. Do godziny 3 nad ranem temp na poziomie 55-60 *C. Potem miarkownik zamyka klapę. Rano o 7 czyszczenie popielnika, przetarcie szczotką pieca wewnątrz - i od nowa polska ludowa <_< Wiosno - tęsknię :P
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Nie mam pompki. Grawitacja, górne grzanie. Na pietrze w tym pionie grzejniki grzeją jak szalone - nie dotkniesz jak 60 na piecu. Na dole - lipa. Tak rozchodzą mi się zasilania w tym pionie :
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Panowie. Palenie od góry - ogarnąłem B) Świetna sprawa - zero smrodu nawet w kotłowni. Wada - długi czas rozpalania i to że pojawiły się interwały palenia - czyli musi zakończyć się jedno - żeby cały proces powtórzyć na nowo od samego początku. Gdyby popielnik w Camino był większy - nie było by problemu - parkując tam żar mógłbym przygotować nowy wsad, potem zasypać tym żarem i cześć. Ale to jest jeszcze do przebolenia. Nurtuje mnie inny problem. Nie grzeją mi dwa grzejniki ( ciepłe tylko trochę ) połączone na jednej gałązce. I teraz pytanie do Was - instalacja grawitacyjna. Wymieniłem na nowy jeden z grzejników. Jest większy (pojemnością) od starego. Zasilania gorące - powrót - zimny ! Odpowietrzanie mam za sobą (na wszelkie sposoby). Za pomocą sprężyny wyczyściłem też zasilania i powroty. Zwykłe zawory kulowe. Na piecu 70*C - grzejniki tylko trochę ciepłe i tylko od góry. Pozostałe 8 grzejników - nie da się dotknąć takie gorące ! Dodam że jak zakręcę zasilania i odkręcę odpowietrzenie to powroty robią się gorące ! Ale zaraz po zamknięciu odpowietrznika i puszczeniu zasilania - 1 min. i powroty zimne ! :( Czy ten grzejnik może powodować taką sytuację ?
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Czyli przy górnym rozpalaniu klapa dolna zamknięta a górna ta mała w drzwiczkach otwarta ?
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
berthold61 Możesz w skrócie opisać jak to robisz ? Ładujesz węgiel pod górne drzwiczki i rozpalasz na nim drzewo ?
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Dziś w nocy pojawił mi się problem. Zrobiłem pierwszy zasyp gdzie głównym paliwem był węgiel (Makoszowy gruba kostka) Wszystko było OK ale o 2 w nocy zadzwonił alarm. Schodzę do kotłowni a na wyświetlaczu błąd - klapka zablokowana. Ciągnę za nią a tu - przyklejona! Okazało się że pojawiła się smoła. Spłynęła po przodzie kotła i skleiła klapkę PP. Wyczyściłem wszystko, przerusztowałem w piecu i zwiększyłem temp. z 55 na 60*C. Rano jak sprawdziłem było już OK. Węgiel wypalił się ładnie do końca, zostało sporo żaru, więc wyczyściłem popielnik i załadowałem piec w proporcji 60 % drzewa na 40 węgla. Jak myślicie, czy podniesienie zadanej temperatury pracy pieca powinno zniwelować smołowanie ? Czy może rozpalać kocioł od góry ? Z paleniem od góry nie mam żadnego doświadczenia.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Znalazłem ją w domu jak sprzątałem po zakupie :) Jak malowałem piec to ją też odnowiłem :) Dziś rano o 8 napaliłem w piecu, drzewo w pieńkach i 3 kęsy średniej wielkości węgla. Miarkownik ustawiłem na 55*C przedmuchy co 20 minut po 20 sekund. Ogrzewam 8 pokoi ( łączna powierzchnia użytkowa około 150 m2. Na dworze 10*C Dzwoniłem do żony, i po 5 godzinach palenia bez dotykania pieca cały czas utrzymuje się temp. 55 - 60*C :) Temp w domu około 24*C.
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
W sobotę moje leciwe już Camino dostało drugi oddech. Wszystko wyczyszczone od środka, wymienione ocieplenie pieca pod poszyciem. Czopuch uszczelniony, wymienione szczeliwa w drzwiczkach i klapie wyczystki. Do tego dołożony miarkownik PP Unister wraz z pokojowym panelem sterującym . Po pierwszych dwóch dniach testów jestem z niego bardzo zadowolony ! Przed i po:
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
No i paczuszka na miejscu. W weekend walka z montażem :)
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)
-
Dzięki :)
- 1 815 odpowiedzi
-
- Camino
- Kocioł żeliwny
- (i 8 więcej)