Skocz do zawartości

Kordjano

Stały forumowicz
  • Postów

    3276
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    49

Treść opublikowana przez Kordjano

  1. A 6cz8 mm ósemka rozpala się nico dłużej , u mnie 25 %
  2. Możesz zrobić jeszcze jedno ważenie i wpisz zbliżony wynik deczko można pocyganić , a jak wygląda teraz praca palnika poprawiło się ? co do postu powyżej do fl zostawił bym w spokoju ,jak nie masz czasu na testy , nie wiem jak tam grzejesz czy z postojami czy z nadzorem .
  3. Tak to jest ten parametr ,130 s to nie było jakieś złe tylko pytanie jaka była intensywność procentowa ? zmieniając cykl trzeba intensywność korygować , 5% przy 60s to 2 cyknięcia komory ,a5% przy 130 s to już 3 do 4 cyknięć oba te parametry oddziaływują na siebie , podczas rotacyjnego obrotu zaobserwuj co się dzieje z % płomienia na wyświetlaczu , na końcu przetestuj cykle pracy 24 s 30 s.Nadmuchy takie jak ci Dragster podał ewentualnie niewielka korekta i powinno być dobrze .
  4. .Dobrze że teraz wieczorami drewnem popalam jak w kominku to do kotłowni latam , bo tak to faktycznie tylko econet . Odnośnie szamotu ja położyłem na ruszcie wodnym płytę szamotową z nawierconymi dziurkami bo się na tym lepiej drewno spala i też mi popękała , nie wiem czy to za cienkie jest czy taki szamot teraz robią jakiś chiński , a piszą że do 1700st wytrzymuje .
  5. Panowie nie ma co kombinować wstaw tam kawałek blachy jak robin napisał i po po problemie nie musi być nawet żeliwna byle była gruba i tak długo wytrzyma . Żeby sprawdzić czy jest tam płaszcz można dziurkę wywiercić jak sie woda poleje to znaczy że jest haha .
  6. To wyłącz to sterowanie pogodowe kotła i uporaj się z tym zasypywaniem palnika ,.
  7. Chodzi o intensywność czyszczenia w procentach , ustaw na 5% oraz w parametrach serwisowych czas cyklu czyszczenia ustaw na 60 s , jedno z drugim jest powiązane musisz oba parametry do siebie dopasować , przy takim ustawieniu bedziesz miał ze 2 cyknięcia obrotowej komory co 60s ,kaloryczność bym zwiększył do 5.3 , czas cyklu praca tez możesz zwiększyć , ale to na samym końcu stopniowo i obserwuj pracę palnika ..
  8. Nie podałeś kolego najważniejszych parametrów . Kaloryczność paliwa , czas rotacyjnego obrotu komory i procent tego czyszczenia , czas cyklu praca , i kiedy to zasypywanie następuje czy tuż po rozpaleniu kiedy palnik zaczyna się rozpedzać ?. moim zdaniem za dużo tez dmuchasz .
  9. Kolego a gazu nie masz? , przy tak małym budynku to przy paleniu pelletem pomyślał bym od razu o niedużym buforze , co do tego witkowskiego to przyzwoity kocioł za przyzwoite pieniądze , aż tak bardzo się nie przejmuj bo z głupiejesz .
  10. Alfiorz to przejdz w tryb standard podobieraj histerezy h1 ih2 odpowiednio wtedy nawet mozesz dac moc maksymalną 20 kw to kocioł zacznie odpowiednio wcześniej hamować jak przebije to nawet ten nadzór 10 powinien ci wystarczyć , nie wiem w czym masz problem , mnie się kocioł sucha jak mu zagram tak tańczy
  11. ,Alfiorz przesadzasz zeszłym sezonie narzekałeś ze nie możesz nagrzać kotła , teraz narzekasz że ci za szybko grzeje , nie możesz okiełznać tego ognistego rumaka , coś tak się uparł tej modulacji , zacznij wprowadzać palnik w postój co najmniej na godzinę dużą histerezą kotła , albo pracą na czas to przy okazji mniej spalisz i będziesz zadowolony nie od dziś wiadomo że ciągła praca palnika to większe zużycie pelletu.
  12. Alfiorz teraz to ty masz za wielki ten palnik , jaką masz moc minimalną w procentach w tym fl spróbuj dać 1% .
  13. Dragster wydaje mi się ze u ciebie to nie na wiele się zda 140 l to nie 240 kolega Darek ma mały kociołek i zupełnie inny rozbiór ciepła , grzejniki żeliwne więc sam widzisz .
  14. Jeśli postoje kotła są dwukrotnie dłuższe od pracy to musi być dobrze ,palnik nie ma czasu nażreć się pelletem . Kolego Darek fajnie to sobie wymyśliłeś ,wygląda na to że ten bufor przy paleniu pelletem wcale nie musi być taki duży 500 l już by wniosło spore zmiany ,i na koniec jedno pytanie , wykorzystujesz harmonogram czy dużą histerezę kotła ?
  15. Darbatt a może ty spróbuj jednak tego harmonogramu , na początek 1.5 godziny pracy 2 godziny postój , za 2 godziny mimo nie ocieplonego domu temperatura nie powinna ci jakoś drastycznie spaść .
  16. Przychylam się do wypowiedzi Dragstera ,starty kotła od temperatur rzedu 30 st nie wpływają negatywnie na kocioł pod warunkiem że dojście do temperatury zadanej nie trwa zbyt długo , i mamy szybko działająca ochronę powrotu ,czynnik wpływający negatywnie na kocioł to niska temperatura powrotu utrzymująca się przez dłuższy czas przy pracy palnika oraz długie letnie postoje , przypomnę tylko że w kotłach zasypowych też codziennie się rozpalało na nowo i kotły spokojnie wytrzymywały ponad 10 lat i dłużej no chyba że ktoś kisił a nie palił , tak że tym to bym sie akurat nie przejmował . U mnie obecnie odpala się 4 razy na dobę i z wykresu widzę że po najdłuższym postoju startuje od 35 st .
  17. Czyli rozumiem że nie masz dużych wahań temperatur na kotle i na buforze ? dogrzewasz tak jakby na bieżąco czyli to dogrzewanie też nie trwa zbyt długo .
  18. Kolego sambor nie bądź taki tajemniczy , podziel się z nami jak to u ciebie wygląda ,grzejesz kociołek i bufor od do jakiej temperatury , ile razy palnik na dobę ci sie odpala przy obecnych temperaturach ? jak chronisz wymiennik , co z minimalną temperaturą powrotu ?
  19. Wygląda na to że wszyscy źle palimy , chyba musimy wszyscy bufory pozakładać żeby kolega sambor nas nie krytykował .
  20. No tak ciągle coś testujemy ,próbujemy taka nasza natura ,ja obecnie zasypałem zbiornik nowym peletem ,zupełnie innym niż dotychczasowym , biały jak śmierć , oczywiście nie będe nim palił bo dwa razy droższy od dotychczasowego , ale chce się przekonać jaka będzie różnica w płomieniu w nastawach itd.
  21. papen palisz teraz bez wygaszania ,czy wygaszasz termostatem ? bo dużej histerezy u ciebie nie widzę .
  22. Jak sciągniesz rurę spiro na dłużej to zawsze coś tam może się cofnąć , jak przytkasz ręką to cofki nie ma , wypełniona rura podajnika peletem wystarcza żeby spaliny tam nie szły .
  23. Misiek ty masz ten sam pellet co ja i ja mam cykl 32 sekundy ,popatrz jak podobnie my ustawili .
  24. U mnie na moim pellecie próbowałem kiedyś cyklu 15 s niestety było gorzej więc chyba to zależy od pelletu trzeba jedno i drugie próbować , do tego jeszcze nadmuch ,myślę że ecolambda tez by pomogła . Tak to by wystarczyło żeby ktoś kto ma super płomień podał nam swoje nastawy ,cykle ,nadmuchy i było by po problemie niestety tak nie jest .
  25. Nie koniecznie aż tak dużo musi sypać , tylko jak masz pelet który potrzebuje pere sekund więcej żeby się rozpalić od żaru w dodatku 8mm i żle dobierzesz cykl pracy podajnika , plus rotacyjny obrót komory to z każdą nową dawką , żar czyli to miejsce rozpalania nowej dawki zostaje przesunięte coraz dalej ku wylotowi i w efekcie każda nowa dawka ni nadąża się wypalić do końca , zpalnika bucha ogień a czujka gubi płomień , na dodatek te pellety które się wolniej spalają na ogół mają wiecej popiołu który też zalega w postaci żaru w palniku , dlatego płomień tak czasami nam skacze zwłaszcza w tych mniejszych palnikach .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.