Ryni
-
Postów
1924 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez Ryni
-
To mogę doradzić MPM-a 14kW nad tym kotłem da się zapanować i palić bez bufora(też jeszcze go nie mam) i można liczyć na jakieś wsparcie w razie problemów, pytanie tylko czy uchwała antysmogowa dla twojego regionu pozwala jeszcze użytkowanie kotła bezklasowego, bo takim staje się MPM bez bufora.
-
10-12kW to też jest jakieś rozwiązanie bo ziny są ciepłe, o normy i kalkulator obliczają kocioł na najmożniejsze dni w roku. Na grawitacji kocioł z buforem też może pracować, ale używanie pompki bez ochrony powrotu na dłuższą metę to morderstwo dla kotła. Jest jeszcze jeden ciekawy kocioł Szafir 12kW, ale o nim niewiele wiadomo, a przekroje wskazują, że to konstrukcja tylko do węgla.
-
MPM 14kW jest jakimś rozwiązaniem, tym bardziej, że ma certyfikat na drewno, ale w tym też jest haczyk, bo certyfikat dotyczy tylko drewna liściastego. Niemniej MPM DS 18kW był by wygodniejszym rozwiązaniem do drewna, ma większą komorę zasypową, a w połączeniu z buforem będzie wygodniejszy w obsłudze, jednak to kocioł z certyfikatem tylko na węgiel. W dodatku drugie rozwiązanie będzie droższe i może lepiej kupić 14kW, a różnicę w cenie przeznaczyć na docieplenie stropu(poddasza) tym bardziej, że taka inwestycja zwróci się po jednym, dwóch sezonach. O Ogniwie się nie wypowiem, bo nie znam tego kotła. @sambor dzięki z zawrócenie uwagi, naczynie trzeba koniecznie przeliczyć i wymienić.
-
120m² dom w zasadzie nie ocieplony i w tym 20m² ogrzewanego garażu w piwnicy patrzą na to w ten sposób to te 20kW już nie wydaje się aż tak dużo. @latonio Decydując się na DS-a musisz wiedzieć, że te kotły należy montować z buforem, takie zapisy widnieją w wielu certyfikatach. Ma to pewne plusy, bo nie jest konieczna wymiana instalacji, i tak dokłada się do niej dodatkową pojemność, jednak bez przeróbek się nie obejdzie, na pewno trzeba będzie zamontować ochronę powrotu kotła i zawór n- drogowy regulujący temp obiegu CO.
-
Moja uwagę w tym materiale przykuło coś innego. Wychodzi na to, że to użytkownicy muszą dopilnować jakości zakupionego opału nie mając do tego narzędzi i wygląda na to , że wielu z nas stanie prze wyborem zaryzykować i zapłacić mandat, czy szukać instytucji, która wykona nam badania paliwa na nasz koszt.
-
Poczytajce sobie to, jeżeli jeszcze ktoś nie miał okazji, nowe parowo budowlane wyraźnie wskazuje w jakim kierunku będziemy zmierzać z ogrzewaniem: https://czysteogrzewanie.pl/2020/09/od-2021-roku-w-nowych-domach-drewno-i-slonce-zamiast-wegla-i-gazu/
-
Zrób zdjęcia, tak żeby było widać wszystkie połączenia i wyślij mi to na priv., z tekstu trudno coś ocenić.
-
@carinus to nie takie proste instalacja jest bardziej skomplikowana niż bojler 700l, bojlery są 2 i łącznie 4 wężownice, co daje pewne możliwości, ale ma też ograniczenia, w dodatku w certyfikacie mam napisane "bufor cieplny", wiec zgodnie z przepiani muszę go zamontować.
-
Nie to jest potrzebne do solarów, można to tylko częściowo wykorzystać gdy niema słońca i zima, a bufor i tak muszę wstawić, bo przepisy tego wymagają, wiec wstawię i pewnie będzie stał nieużywany.
-
Nie doczytałeś, nie mam jeszcze bufora, mam za to 700l CWU z możliwością zrzutu i odzysku ciepła i około 200- 300l w instalacji, to w zupełności kompensuje ew. brak bufora, ale przepisy są przepisami i bufor będę musiał wstawić, dodatku posiedziałem przez ostatni sezon trochę w kotłowni ucząc się kotła i w tej chwili bufor nie jest mi potrzebny, bo potrafię zapanować nad kotłem. Wiec po co podłączać do instalacji coś co tylko mając izolacje absolutna( U=0) nie bezie generować strat. Tak wiem, jak zaczyna brakować merytorycznych argumentów zaczyna się atakować oponenta personalnie. To tak nie zadziała.
-
Nie bufor nie stoi na podwórku stoi w kotłowni, która nie musi być ogrzewana tym bardziej przez bufor. Dlatego staram się palić ciągle, by uzyskać podobna sprawność jak w kotle z podajnikiem. A jaka jest prawda trudno mi powiedzieć, i co decyduję, że ludzie kupują MPM-a, mogę tylko mówić za siebie, u mnie decydowała niezależność energetyczna mozaikowość spala rożnego rodzaju paliwa. Ten kocioł i moja instalacja może pracować bez zasilania i mogę w nim spalić niemal wszystko co jestem w stanie włożyć do komory zasypowej, to daje mi gwarancje, ze w skrajnych sytuacjach np. blackout-u w domu będę miał ciepło. W dodatku nie jestem ograniczony do jednej frakcji opału, która ze względu na swoja popularność jest stosunkowo droga. Wiec kupując kocioł trzeba wziąć pod uwagę nie tylko jego cenę ale również ekonomie i bezpieczeństwo eksploatacji.
-
No cóż nie dziwi mnie takie stanowisko. nie mając sterownika który może zbierać takie dane: I nie znając mojej instalacji trudno jest to zrozumieć i wyciągnąć takie wnioski, ale wszystko przed Tobą.
-
No cóż przepisy sprzyjają nieuczciwości, w ubiegłym roku rozmawiałem, ze sprzedawcą i sytuacja wygląda dość ciekawie, jeżeli sprzedawca kupuje węgiel bezpośrednio z kopalni (cały wagon) wtedy ma kwit i zna parametry węgla, ale jeżeli kupuje mniejsze ilości od pośrednika ten już niema obowiązku przekazania kwitu z wagonu z parametrami węgla, co najwyżej może zadeklarować jakie parametry ma sprzedawany przez niego węgiel i z jakiej kopalni pochodzi, a to sprzyja nieuczciwości. Co do spalania mam podobne zdanie, kocioł należy dostosować do spalanego opału i po poprzednim sezonie wiem, że nie jest to aż takie trudne, choć bywa czasochłonne. Natomiast potwierdziłem doświadczalnie, że palenie ciągłe w zasypowcu jest bardziej wydajne, a wiec i ekonomiczne, u mnie różnice w spalaniu opału pomiędzy paleniem ciągłym, a cyklicznym sięgały 20%, dlatego jestem zdania, że palenie na bufor jest nieekonomiczne, bo traci się ciepło w czasie przesyłu i magazynowania w wody buforze i przez palenie cykliczne. Jeśli chodzi o moc kotła to tutaj mam inne doświadczenia, mój kocioł jest przewymiarowany o 1kW i udało mi się nad min zapanować do tego stopnia, że instalacje pod bufor, którego jeszcze nie mam przygotowałem tak, że będzie on uruchamiany tylko w momencie przegrzania kotła, wiec de facto będzie on działał jak zbiornik schładzający uruchamiany tylko w momencie przekroczenia na kotle 92°C.
-
Też jestem pod wrażeniem, to wychodzi niecałe 2tony Eko-groszku na sezon, Z węglem zawsze jest loteria, nawet kupując z jednej kopalni, jego pokłady są różne i możesz źle trafić. A w lokalnych składach, no cóż jeden jest uczciwy, a inny robi mieszanki i to jest dopiero loteria.
-
@zielenina Początek bezie trudny, też w poprzednim sezonie przesiadłem się z GS-a ma MPM-a i była panika i był dym w kotłowni i inne niespodzianki, ale już w połowie sezonu dogadałem się z kotłem i codzienna obsługa zajmuje mi teraz 15min, a czyszczenie raz w tygodniu 30min, do tego ja nie mam bufor, wiec roboty jest trochę więcej, kocioł trzeba częściej kontrolować. Przydał by Ci się jeszcze automat rusztujacy, wtedy mając jeszcze bufor o kotle zapominasz od rozpalenia do wygaśnięcia. A co do spalania to ja mając podobny ale trochę większy dom spaliłem średnio około 1,2kg węgla 25MJ na godzinę.
-
Jakiego drewna, MPM DS 14kW A.D. 2018r jest kotłem do węgla i o spalaniu drewna w nim niema mowy.
-
Jak co to jest, 12 str. DTR-ki od mojego kotła. Jeżeli jak twierdzisz znasz te kotły to powinieneś wiedzieć, że wraz ze zmianą wersji tych kotłów zmieniały się również DTR-ki.
-
Nawet nie będę tego komentował, tylko odpowiem zdjęciem DTR-ki.
-
Nadal czegoś nie rozumiem, skoro komin ściąga odpowiednią dawkę powietrza (nie tlenu) do palnika to po co regulacja PW i zalecenia producenta w DTR-ce jak je ustawić przy rozpalani i w czasie spalania. Proszę Cię nie pisz takich, bo jeszcze ktoś uwierz, ze ten kocioł reguluje się sam. Już na nie trafiłem, ale i tak dziękuje za info. Niestety nie miałem szczęścia 4 z 6 były źle wypalone, były spękane w środku i przy cieciu pękły. Ciąć zwykła tarczką się da, ale nie jest to łatwe, iskry się sypią i trwa to dość długo.
-
@Włodzimierz Proszę Cię, kilak postów wcześniej krytykujesz zasadność wykorzystania sondy lambad do sterowania PW, a teraz piszesz o spalaniu stechiometrycznym, które de facto ustawiamy na oko.
- 17294 odpowiedzi
-
- 2
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
Zatkałem tylko dwa dolne, widać to na zdjęciach elementu wirowego które wstawiłem, bo ta ssawka ma za mały przekrój żeby podawać nią całe PW. Paliłem z tym pod koniec sezonu i byłem bardzo zadowolony z efektów, jednak ze względu na zapopielanie się palnika w zrobiłem prototyp palnika ze skośna podłogą i w nim PW podaje inaczej, choć zasada jest zachowana. W tej chwili buduje kolejny prototyp palnika po wygnieceniu lekcji z wcześniejszych przeróbek i ma nadzieje, że ten rozwiąże mi wszystkie wcześniejsze problemy.
-
Nie ma dla mnie znaczenia, czy to przypadek, czy inne przyczyna, ten palnik(cały komplet) był od początku pechowy, przyszedł uszkodzony, na szczęście element wirowy był cały, a na maila z reklamacja odpowiedzi nie dostałem do dzisiaj. To tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że nie warto zamawiać ceramiki u producenta. Cegły szamotowe są tańsze, a wycięcie z nich tak prostych kształtów nie stanowi dla mnie problemu. Ten element ze zdjęć daje możliwość wygodnego spalania w tym kotle i tyle, z reszta i tak został już zdemontowany i będzie zastąpiony innym rozwiązaniem, bo nie sprawdził by się przy skośnej podłodze.
- 17294 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
ad.1 Tak moja. ad.2 wełna i, a po wypełnieniu przesmarowałem klejem żaroodpornym, żeby trochę ograniczyć nasiąkanie
- 17294 odpowiedzi
-
- 1
-
-
- MPM DS
- instalacja buforowa
- (i 3 więcej)
-
-
Zobaczyłem u siebie, taki element wirowy przysłano mi do domu, fragment noska odprysł już po kilku dniach od zamontowania, w razie wątpliwości mogę zrobić zdjęcia.
