-
Postów
1924 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
13
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez Ryni
-
Właśnie w tym cały problem, ten certyfikat dotyczy węgla brunatnego, którego w Polsce niema w obrocie, a doradzając kocioł powinniśmy udzielić zainteresowanemu rzetelnych informacji by nie narobił sobie kłopotów.
- 67 odpowiedzi
-
@krzych13 Wrzuć jeszcze materiał źródłowy dot. tego Atmosa, żeby sytuacja była jasna, najlepiej jakiś certyfikat który potwierdza jego dopuszczanie do sprzedaży i użytkowania na polskim rynku.
- 67 odpowiedzi
-
@Alewalneło2 takie rady zawsze są ryzykowne, bo raz, że przepisy niejasne i nie wiadomo czy za coś takiego nie będzie mandatów, a druga sprawa to gwarancja kotła, bo uszkodzeń po paleniu węglem producent raczej nie uzna jeżeli wyraźnie napisał, że kocioł jest do drewna.
- 67 odpowiedzi
-
Do samego wydzielonego wątku nie mam zastrzeżeń, chyba, że Amin. uzna inaczej, ale rozmowa o ogórkach i cukrze to już trochę za daleko od silników wielopaliwowych.
-
Panowie nawet ten temat zaczyna się rozjeżdżać. A zrobić można, tylko za chwilę rozlegnie się larum, że to niezgodne z przepisami.
-
Wszystko sprowadza się do tego, że jakoś trzeba wytłumaczyć komuś kto niema większego pojęcia o kotłach, że drewno i węgiel to różne paliwa, a najbardziej logicznym argumentem jest porównanie do samochodów, do diesla i benzyny, bo żadnym z tych samochodów zbyt daleko nie zajedziemy, gdy pomylimy paliwa.
-
No to jeszcze raz, czego nie rozumiecie porównanie odnosiło się do: drewno, węgiel = benzyna, olej napędowy, gdzie tam była mowa o LPG? Przy czym kolejność paliw jest przypadkowa. Edyta: Temat jest wydzielony i zgłoszony do moderacji, bo sam siebie oceniał nie będę.
-
Posty zostały wydzielone:
- 67 odpowiedzi
-
Sory ale porównanie nie trafione, kontekst mojej wypowiedzi odnosił się do kotła do ogrzewania domu, czyli do indywidualnego źródła ciepła, analogią do tego jest samochód osobowy , więc po doprecyzowaniu zapytam jeszcze raz o konkretny przykład. Poza tym powinieneś czytać posty ze zrozumieniem, żeby nikt nie musiał Ci tego tłumaczyć.
-
Yyy?, i stosowane są w samochodach do użytku indywidualnego tak jak kotły? @HarryH jeśli chcesz dalej dyskutować o sprawach nie związanych z tematem, to bardzo proszę, ale nie w wątku o wyborze kotła!
-
@HarryH Masz racje, muszę doprecyzować obecne normy nie pozawalaj na wprowadzanie takich silników do sprzedaży dla użytkowników indywidualnych, tak samo jak jest to z kotłami.
-
Co do wymienionych kotłów, to żaden z nich nie ma certyfikatu do drewna i węgla, takie kotły w zasadzie nie istnieją tak jaj nie istnieją silnik samochodowe na olej napędowy i benzynę, te paliwa zbyt się różnią, by można je spalić w jednym kotle zgodnie z obowiązującymi przepisami. Jedynym znanym mi wyjątkiem jest MPM DS 14kW, ale on też ma ograniczenia tylko do drewna liściastego, w dodatku to kocioł zaprojektowany do spalania węgla, a to też ma znaczenie przy spalaniu drewna. MPM DS 18kW to kocioł do węgla: źródło: http://www.mpm-kotly.pl/kociol-mpm-ds.html?file=files/mpm/files/Certyfikaty/Certyfikat 5 klasa - MPM DS 18.pdf SEMAX-OPTI to kocioł do drewna grabowego: źrodło: https://metalfachtg.com.pl/wp-content/uploads/2020/07/SEMAX-OPTI-zgodny-z-wymaganiami-PN-EN-303-52012_07_2020.pdf Atmos to kocioł do drewna i węgla brunatnego, który nie jest dopuszczony do sprzedaży w Polsce. źródło: https://www.atmos.eu/pl/kot-y-gazuj-ce-na-w-giel-drewno/
- 67 odpowiedzi
-
Muszę to napisać! A nie mówiłem, budowa to nie laboratorium.
-
@berthold61 z tym paleniem to nie taki hura optymizm, pierwszy rok z tym kotłem bez bufora jest paskudny, trzeba trochę w kotłowni posiedzieć, niezbędne minimum, to zmniejszenie komory zasypowej blachą i ciągła obserwacja kotła, ale jak to się opanuje to palenie ciągle przynosi efekty, u mnie różnica między paleniem ciągłym, a cyklicznym to do 20% oszczędności opału na korzyść palenia ciągłego. A zasyp no cóż u mnie wystarcza na 24h, tylko tu dużo zależy od zapotrzebowania na ciepło budynku, 12h palenia masz pewne, bo tak projektuje się kotły zasypowe. Co do węgla, to chyba jednoznacznej odpowiedzi nie dostaniesz, ja palę groszkiem z lokalnego składu, którego pochodzenia nie znam, ale w tym roku kupiłem worek orzecha Ziemowita i nic z tego nie wyszło nie umiałem go spalić. Właśnie, @zaciapa sprawdziłeś ten orzech premium+?
-
Z przepisani chodzi o to, że kotły zasypowe wprowadzane do obiegu muszą spełniać wymogi normy dla 5klasy przez co producenci do certyfikacji dostarczają kotły z buforem, bo tak najłatwiej uzyskać certyfikat. To też pociąga za sobą pewne konsekwencje, bo kocił projektowany pod bufor nie musi mieć aż tak dużego zakresu modulacji mocy, dlatego, że bufor odbierze ew. nadwyżki ciepła. Natomiast w ostatnim czasie zostało zniesione rozporządzenie dotyczące eksploatacji takich kotłów , więc teoretycznie można je eksploatować bez bufora, co w przypadku takich kotłów jest bardzo trudne. Jednak to nie koniec zamieszania bo są jeszcze lokalne uchwały antysmogowe, które dodatkowo określają w jakich warunkach może być użytkowany kocioł i z tymi przepisami też trzeba się zapoznać przed zakupem kotła. Więc na początek najlepiej zapoznać się z uchwałą antysmogową i sprawdzić jakie kotły można, będzie użytkować, tym bardziej, że piszesz o kotle gazowym, który będzie głównym źródłem ciepła, co może wykluczać możliwość montażu kotła na paliwo stałe. Tyle jeśli chodzi o zamieszanie z przepisami, a jeśli chodzi o moc kotła to z tego co piszesz to 18 kW też może być za dużo, bo kotły 5 klasy to już zupełnie inna bajka jeśli chodzi o jakość i wydajność spalania, więc realnie z takiej 18 wyciągniesz pewnie tyle samo co ze starego 23KW, oczywiście zawsze można się rotować montując duży bufor, ale czy to będzie wtedy uzasadnione ekonomicznie.
-
Ta informacja trochę zmienia w takim razie celuj w 18kW, oczywiście plus bufor dla świętego spokoju, bo raz, że przepisy są niejasne, a dwa, że bez bufora przy wysokich temp. na zewnątrz, będzie Ci bardzo trudno zapanowując nad kotłem. Piszę o tym teraz dlatego, że wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego jak wymagające są w tej chwili kotły zasypowe.
-
W tej sytuacji to raczej do 9kW, sam mam 14kW przy zapotrzebowaniu 13kW i staję na uszach, by ograniczyć jego moc do kilku kW by w ogóle dało się palić. Norma na której oparty jest ten kalkulator zakłada, że kocioł dobiera się do najmroźniejszych dni w roku, czyli do średniej dobowej na poziomie -20°C; -25°C, a takich zim w tej chwili niema. Jeżeli ma być to kocioł awaryjny i do podgrzewania wody to nie powinien mieć zbyt dużej mocy, tym bardziej, że nowoczesne kotły 5klasy są bardzo wymagające i przewymiarowanie wiąże się ze sporymi problemami w czasie spalania.
-
Zrób sobie audyt: https://cieplowlasciwie.pl/start Potem podziel wynik przez dwa, bo zimy są ciepłe i nie potrzeba takiej mocy by grzać tak jak przy -20°C , a w dodatku to ma być kocioł awaryjny.
-
W Hg faktycznie nie natomiast pojawił się na rynku kilak kotłów do drewna w których PP podaje się przez drzwiczki zasypowe, mi akurat najbardziej utkwił w pamięci Vidarus U22 który w zasadzie przypomina oprotezowanego GS-a, a jednak normy spełnia. Jednak nie polecam go jako wzór do naśladowania, a zwracam tylko uwagę, że pomimo iż podawanie PP przez drzwiczki zasypowe jest kontrowersyjne to jednak działa.
- 345 odpowiedzi
-
- mpm ds
- mpm dolne spalanie
- (i 9 więcej)
-
Wcześniej pisałem o miejscu podawania PP w kotłach HG, to żeby być konsekwentnym dorzucę jeszcze przekroje które znalazłem: Zwróciłem uwagę jaszcze na to, że PP podawane jest po bokach, czyli równolegle do polan, i to też może mieć znaczenie.
- 345 odpowiedzi
-
- mpm ds
- mpm dolne spalanie
- (i 9 więcej)
-
Świadomie czy nie ale wygląda na to, że udało Ci się zrobić z tego kotła kocioł HG do drewna. Drewno w zasadzie spala się na podłodze szamotowej, zmniejszenie rusztu spowodowało, że z popielnika podajesz głównie PW przed samą dyszą. Więc zostało jeszcze dopracowanie PP, a patrząc na przekroje kotłów HG to PP powinieneś podawać gdzieś pomiędzy dolnymi, a górnymi drzwiczkami.
- 345 odpowiedzi
-
- mpm ds
- mpm dolne spalanie
- (i 9 więcej)
-
Czyli rozumiem, że naczynie jest na rurze zasilającej bojler w wodę użytkową, wtedy ciśnienie w naczyniu powinno być o 0,2 bar-a niższe od ciśnienia w instalacji jeżeli jest ona wyposażona w reduktor, jeśli niema reduktora lub instalacja jest zasilana z hydroforu wtedy ciśnienie wstępne powinno być niższe o 0,5 bar-a.
-
Ale zaraz mówimy o instalacji CO, czy o zabezpieczeniu bojlera i naczyniu zamontowanym na instalacji ciepłej wody?
-
Za mało powietrza. Odłącz naczynie od układu CO i uzupełnij ciśnienie wstępne do poziomu o 0,3 bar niższego niż ciśnienie w zimnej instalacji.
-
Najprawdopodobniej zakrywając ruszt odciąłeś część PP z pod rusztu, a to powietrze które zostało w większości pełni role PW, na to wskazywała by końcówka filmu.
- 345 odpowiedzi
-
- mpm ds
- mpm dolne spalanie
- (i 9 więcej)