Skocz do zawartości

Benton661

Stały forumowicz
  • Postów

    2009
  • Dołączył

  • Wygrane w rankingu

    30

Treść opublikowana przez Benton661

  1. Mój palnik czyści się w trakcie pracy, poprzez cykliczny ,niewielki ruch komory spalania przy każdej kolejnej dawce pelletu. To wystarcza by pozbywać się spieków, które mogą się pojawić gdy palimy pelletem no name. Oczywiście przy końcu cyklu oraz przed rozpalaniem komora wiruje i dodatkowo wentylator wpina sie na wysokie obroty
  2. Witamy kolegę Puławiaka, który zajmuje się dystrybucją i montażem kotłów Edilkamin. Jak widzisz kocioł ten wzbudza wiele kontrowersji na tym forum, miło byłoby zasięgnąć wiedzy "u źródła". Zastanawialiśmy się, jak to jest w końcu z tym czyszczeniem palnika w tym kotle? Czy takie spieki jakie pojawiły się u eliksa byłyby w stanie unieruchomić palnik przy pracy ciągłej? W jaki sposób jest dobierana dawka paliwowo-powietrzna dla różnego rodzaju pelletów?
  3. Czytaj proszę ze zrozumieniem
  4. Dajcie już spokój, Panowie. Darecki jest jedyny w swoim rodzaju, nie sądzę wiec, że to on, całkiem inny styl pisania itp., chociaż osobiście nic do niego nie miałem. Jednak na każdym forum jest wymagane minimum kultury osobistej, nawet jeśli mamy rozbieżne zdania
  5. Masz na myśli dareckiego z forum kostrzewy?. To chyba nie ten styl heheh. Tamten to dopiero był "wirtuoz" :)))
  6. Sam na wlasne oczy widziałem, że jeszcze niedawno ten kocioł kosztował 9500 zł. Dlaczego teraz cena tak skoczyła, to nie wiem.Czy jest godny polecenia, okaże się po sezonie grzewczym. Kolega @eliks ma chęć dzielić się z nami wrażeniami i pozwólmy mu na to. Nie ma co zniechęcać i z góry krytykować. Jak kiedyś trafisz na kiepski pellet, to się przekonasz na własnej skórze, czy taki spiek da radę usunąć samym przedmuchem Tyż prowda :)
  7. Poniekąd jest. "Typowe" pelleciaki mają z reguły małą pojemność wodną i tam praca palnika non stop to mus, jeśli chce się mieć ciepło w d... i żeby pompa od podłogówki pracowała cały czas. No chyba że ma się wygaszać i za 15 minut rozpalać na nowo, co jest bezsensowne. Dlatego bufor z pelleciakiem to jak najbardziej sensowne rozwiązanie moim skromnym zdaniem
  8. Może wytłumaczę to "jak krowie na rowie" na swoim przykładzie: Ustawiam palnik na pracę ciągłą na modulacji, grzeję CO i CWU. Doba ma 24 godziny. Można założyć, że palnik na małej mocy, na modulacji, spala średnio 1 kg/ godzinę. Mam spalanie minimum 24 kg/ dobę. Gdzie tu sens, oszczędność i zdrowy rozsądek? Ostatnio gdy były chłodne dni i noce kocioł pracował non stop, na dużej histerezie, oczywiście z wygaszaniem. Postoje kotła miałem nawet 2,5 godziny, przy stale działającej pompie CO. Mam stosunkowo dużą pojemność wodną kotła, który pracuje jak mini bufor. Spalanie dobowe oscylowało między 10-12 kg/dobę. Także dziękuję bardzo za taką modulację i sprawność spalania przy pracy palnika non-stop na małej mocy...
  9. CWU nie ogrzewasz kotłem, tylko o ile pamiętam gazem?
  10. Hoho, zapędziłeś się trochę, kolego @eliks :). 5 kg dziennie to niektórym idzie na ogrzewanie CWU :)
  11. @robin60 , pamiętam , że w poprzednim sezonie grzewczym byłeś "zagorzałym" przeciwnikiem bufora :). Możesz napisać, co przekonało Cię do zmiany frontu o 180 stopni?
  12. Masz na to jakiś swój patent na dobór wielkości bufora, powierzchni budynku i mocy kotła pelletowego do tegoż bufora?
  13. Faktycznie :) Przepraszam :) Kocioł do 20 kW spokojnie ogarnie tą chatę, bufor 500 L to takie minimum moim zdaniem...
  14. A może byś najpierw napisał, jaki w ogóle masz kocioł, ile metrów do ogrzania, jakie ocieplenie domu????
  15. Taki przedmuch nie da rady takim spiekom :)
  16. Przy porządnym mrozie, Twój palnik będzie pracował non stop i tu może być problem, ciekawe w sumie jak to będzie wyglądało u Ciebie
  17. Po wielu eksperymentach i testowaniu różnych "cudów", wolę jednak palić towarem dobrej jakości i jak najrzadziej czyścić kocioł :). Nigdy jednak zaden pellet nie unieruchomił mi palnika w środku nocy :)
  18. Czyszczenie palnika w Lagunie realizowane jest zaprogramowanym przez użytkownika harmonogramem czasowym, czy tylko przy wygaszaniu i rozpalaniu? Jeśli to drugie, to taki pellet potrafi unieruchomić taki palnik, przy wiekszym mrozie i zapotrzebowaniu na ciepło...
  19. Niestety, kupując nasz rodzimy pellet no name, trzeba liczyć się z takimi zdarzeniami. Obawiam się, że to dopiero początek niespodzianek, które czekają Cię w sezonie grzewczym, jeżeli chcesz eksperymentować z tego rodzaju pelletami
  20. Czyli po osiągnięciu zadanej temperatury w pokoju kocioł i pompy OFF?
  21. W jaki sposób prowadzisz kocioł?: Praca ciągła na modulacji, z wygaszaniem z wykorzystaniem histerezy kotła czy sterujesz wyłączaniem kotła za pomocą czujnika pokojowego?
  22. Eliks, widzę notatnik na kotle i długopis, będziesz robił skrupulatne zapiski w sezonie chyba? ;)
  23. Masakra ;). Mieć obok sypialnię, to ja dziękuję, w nocy dźwięki jak z fabryki heheh. Mój stary, poczciwy Kamen z Revo jest cichszy, owszem słychać spadający pellet i wentylator, cykliczny obrót komory niesłyszalny, ale teściowa ma sypialnię obok i nigdy nie marudziła ;)
  24. To nie chodzi o to, że kocioł jest stalowy albo żeliwny. Żeby pellet prawidłowo się spalał, potrzebna jest wysoka temperatura na kotle i w komorze spalania. Kocioł na pellet i instalacja bez zaworów mieszających to chyba jakiś ponury żart...
  25. Kolego Dragster, instalacja wręcz książkowa ;). Tylko na bojlerze tochę mało ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.