Witam, u mnie średnia z ostatnich 4 dni to 28kg/doba, biorąc pod uwagę ostatnie mrozy nie jest źle, przedtem spalanie oscylowało w granicach 35kg/dobę. Zmieniłem trochę sposób palenia i poznałem lepiej swój palnik i jego możliwości. Po zimie popracuję nad izolacją budynku, bo teraz widzę, że mimo ocieplenia elewacji jest jeszcze trochę pracy, m. in. docieplenie stropu, wyłazu na strych, wymiana kilku par drzwi (garaż, spiżarnia, strych)
Co do jakości pelletu, to mam palnik Revo, w którym obecnie palę pelletem lokalnego producenta za 600zł tona. Poza sezonem kosztuje 500 zł za tonę. w porównaniu z markowymi producentami, których testowałem, jest mniej pyłu, który osadza się na wymienniku, ale są spieki, z którymi palnik radzi sobie świetnie. Wolę więc czystszy wymiennik i trochę spieku, niż brak spieków i więcej pyłów (nie mówiąc już o cenie).
Pragnę tutaj serdecznie podziękować koledze Patrolowi, czytając jego posty, uporządkowałem swój nieco chaotyczny dotychczas sposób palenia, co przełożyło się na większą ekonomię i lepsze poznanie procesu spalania pelletu