Skocz do zawartości

PrzeMal

Stały forumowicz
  • Postów

    362
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez PrzeMal

  1. Dziękuję za odpowiedź :) Wysłane z mojego Z520 przy użyciu Tapatalka
  2. Witam, czy jest to nadal wer.beta oprogramowania, czy już ostateczna? Drugie pytanko. Kiedyś spytałem o instrukcje opisująca funkcje i ich zastosowanie, by moc zrozumieć to o czym niejeden z nas niby wie, ale i tak nie do końca rozumie, pomimo wielu godzin spędzonych przy kotle. Taka lopatologiczna dla prostego laika, by wiedział że jak zmienia jedno to musi wiedzieć na co to wpływa i czym grozi. Sterownik był już klotliwy a teraz dopiero się zacznie. No i czy jest plan ńa jakiś program ratunkowy, czyli zaprogramowanie automatyczne np. dla określonej mocy palnika (mniej więcej wiadomo ile m.kw dana moc ogrzewa) tak by w razie czego można by było wybrać auto do czasu zaprzyjaźnieni się że sterem ;) Na pewno też i wyjadaczom by się taka instrukcja przydala. Pozdrawiam PrzeMal Wysłane z mojego Z520 przy użyciu Tapatalka
  3. to jest logiczną konsekwencją zabezpieczeń w układzie CO, tak jak to napisał mój przedmówca. Sorry, ale całkowicie odwrotnie zrozumiałem Twoje pytanie. Pomyślałem że Ty boisz się iż CO będzie Ci grzało gdy na dworze masz +300C ... ;) Dla mnie akurat było to wiadome, gdyż udało mi się już podnieść dość wysoko temp kotła. Ten sterownik reaguje już przy 850C tak jest przynajmniej w moim egzemplarzu.
  4. kol. Kacper12 Od czasu jak ogarnąłem palnik w swoim kotle, to nie bardzo wiem po co i do czego grzebać w sterowniku. Dokonuję co jakiś czas drobnej korekty i to tylko dlatego że lubię sobie pogrzebać w ustawieniach w celu dopasowania jak najlepszych ustawień. Używam głównie sterowania po przez czujnik pokojowy który mam w panelu zakupionym do sterownika. Nie wiem o jakim grzebaniu piszesz, bo uwierz mi ale takowa potrzeba nie zachodzi po zaprogramowaniu sterownika. Mam nastawione obecnie 180C w ustawieniu ekonomicznym i 19.50C w komfortowym. Na piecu 530C. Raz na dwa tygodnie ustawiam na 800C ustawiam piec w celach higieniczno zdrowotnych w bojlerze. Podczas tej czynności jeszcze nigdy nie załączyło mi się CO, bo i jakim prawem, skoro w mieszkaniu temp nie spada poniżej zadanej? Obecnie piec załącza mi się w ciągu dnia 2 razy, jeden raz na jedną godzinę ok południa i wieczorem na jakieś 4, ale to też nie sam piec co pompa od CO. W nocy pompa załącza się tylko jeden raz, wraz z piecem. Po to właśnie jest przecież sterownik i programator pokojowy, by wykorzystać programator czasowy lub automaty ekonomiczne i komfortowe. Praktycznie nie muszę ustawień zmieniać już w ogóle bo tak jak teraz mam będę miał i zimą. Zwiększy się tylko częstotliwość załączeń pieca w zależności od temperatury na zewnątrz. Nie wyobrażam sobie też tego, by latem w chłodne dni mieć w chałupie zimno i dogrzewać się gorzałką, bo nie zawsze mogę se chlapnąć, tak więc jeśli temp, spadnie w domu to jak najbardziej miło mi będzie gdy się załączy CO. Nie ma możliwości by Ci się ruszyła pompa przy spadku temp jeśli dasz ją w tryb STOP. Przeprowadź sobie proste doświadczenie. Ja to już kiedyś sprawdzałem i nawet teraz. Temp mam na kotle 53 st, w domu zadałem na max osiągalny w sterowniku, ale przed tem pompę CO dałem na STOP. I nic sie nie wydarzyło, piec nie ruszył z czuwania, a pompa CO ani nie drgnie gdy jest wyłączona, więc o co kaman? Jest to jedna z możliwości zablokowania CO na lato. Jak temp spadnie na kotle to się załączy, ale nie da rady pompować na CO bo pompa jest na STOP! Odbiorcą grzanej wody będzie tylko CWU i za każdym razem gdy pobierzemy ciepłą wodę z bojlera to nam ją piec podgrzeje, ale bez pompowania do CO. Mam wrażenie kolego że dzielisz włos na czworo, bo skoro nie lubisz grzebać w sterowniku do czego masz pełne prawo, to jaki problem zatrzymać na stałe pompę bez ruszania pozostałych parametrów? Co do jednego się zgodzę. Instrukcja obsługi, jak i opis funkcji jest niewystarczający. Wszystko się robi na czuja. Pod tym względem producent się nie wykazał, ale za to mamy z nim kontakt osobisty i możemy prawie w każdej chwili się z nim skontaktować. Podczas awarii jaka miałem (a przynajmniej ja myślałem że ją mam) Pan Tomasz natychmiast zareagował i pomógł mi rozwiązać mój problem, a to jest czasami wygodniejsze i lepsze od niejednej instrukcji którą piszą filozoficznie i całkiem oderwani od świata inżynierowie...
  5. Można też zaprogramować panel pokojowy, ustawić temp ekonomiczna i komfortowa i można dodać jeszcze do tego programator czasowy a CO się nie załączy dopóki nie obniży sie temp tam gdzie wisi czujka. CWU w priorytecie i sprawa załatwiona. Wydaje mi się że funkcja lato to tak bardziej dla niektorych kwestia ambicjonalna, no bo są stery z takim bajerem ... ;) Wysłane z mojego Z520 przy użyciu Tapatalka
  6. Myślę że realne,gyz mam sprawdzone podawanie podajnika, wg ostatniego zasypu wyszło ml i 9 kg ale kocioł pracował wg ustawień termostatow na grzejnikach bo jeszcze było chłodno. Wysłane z mojego Z520 przy użyciu Tapatalka
  7. A ja nic w sofcie nie grzebię. Jak dni dżdżyste i wietrzne to wyłączam sterowanie czujnikiem pokojowym (panel pokojowy) i wówczas temperaturę regulują termostaty na grzejnikach, a jak się robi przyjaźnie na dworze (polu, po krakowsku) to przechodzę na sterowanie panelem pokojowym i wówczas spalanie schodzi do 6 a nawet 5 kg/dobę :) Piec większą część dnia jest w oczekiwaniu, a na piecu utrzymuję temp. 520C co by powrót poniżej 50 nie schodził za mocno. W związku z powyższym ani nie myślę o zmianie softu 1.86 na jakikolwiek soft typu "beta" a z tego co sie orientuję to nie ma żadnego innego. Liczę tylko na to że do lata znajdzie się funkcja "LATO" która z automatu będzie utrzymywać ciepłą wodę CWU. Pozdrawiam PrzeMal
  8. no tak, ale zawór musiałby mieć dedykowany na konkretną temperaturę, bo inaczej to nie ma żadnej kontroli nad temp w bojlerze. Przy pompie ma pełnię władzy nad systemem, co w ogólnym rozrachunku staje się tańszym rozwiązaniem. Ot taki mój skrót myślowy :) Pozdrawiam PrzeMal
  9. no ale tego kolego, nie pisałeś w opisie o ktory prosiłem, a wróżyć to ciężkie zadanie ... ;) zadałeś pytanie o sterowanie, a tu chodzi o zautomatyzowane grzanie wody CWU w bojlerze. jak powyżej kolega napisał, pompa, masz w sterowniku na nią miejsce lub zawory. Osobiście wybrałbym pompę, skuteczniejsza i tańsze rozwiązanie. Do tego oczywiście zawór zwrotny i flitr przed pompą obowiązkowo. Pompa o niewielkiej mocy jest wystarczająca. Pozdrawiam PrzeMal
  10. Przecież tego pilnuje czujnik w zbiorniku wespół z sterownikiem ...
  11. Mieszacz na CWU nie ma żadnego znaczenia dla samego CWU, po za natychmiastowym poborem ciepłej wody z instalacji. Czasem dla ochrony powrotu się też go włącza. Osobiście mam kocioł który powinien mieć 12kW, ale producent palnika deklaruje iż palnik jest od 15 do 25kW. Producent kotła natomiast twierdzi że jest 12kW, więc tak mam ustawione. U ciebie bym proponował ustawić taką moc kotła jaką potrzebujesz czyli jeśli 25 to 25 a nie 33 np. No i obserwowałbym co się dalej dzieje na palniku, jak za mało paliwa i za duży wiatr to sam wiesz jak regulować. Ja w ciepłe dni np obniżyłem moc kotła by pracował/modulował pod 50% mocy bo pracował mi na 25 do 35% mocy w porywach tylko przekraczając 50%. Obecnie steruję panelem pokojowym z wykorzystaniem programu czasowego. Jest ciepło i nie potrzebuję by mi piec non stop pracował. Przy okazji spada spalanie. w sumie obecnie piec pracuje ok 8 do 9 godzin na dobę a resztę czasu jest w minimalnej modulacji a w większości na czuwaniu. Po prostu ineteresuje mnie niskie spalanie a nie ładne fale modulacji. W domu mam wieczorem ok 20st a w ciągu dnia na ust. ekonomicznym od 18.5 do 18,2 st to samo w nocy, choć w sypialni musiałbym zamknąć grzejnik by zejść do takiej temp, bo jest 2 st więcej :( Osobiście spróbowałbym powietrze zmniejszyć, wydaje mi się zbyt duże, ale za tym musisz regulować dawkę paliwa. czyli mniej wiatru mniej paliwa, proporcjonalnie czyli jeden, dwa pkt ustawienia na 2 do 3 godzin, bo to dopiero po tym czasie zauważysz co się dzieje. Minimalne powietrze dabym na co najmniej 8 do 10% wówczas nie musi piec pracowć od minimum do maksimum, bo będzie miał na minimum wsparcie powietrza. No i ja bym się starał jednak na powrocie utrzymać minimum 50 st.C np, pompa z cwu podłączona do cyrkulacyjnej bez priorytetu CWU. Reasumując kilka dni w kotłowni. Pozdrawiam PrzeMal.
  12. Rwane te Twoje informacje są jakieś takie rwane - nie pełne, bo ani jaki standard domu nie piszesz ani jakie CO, czy jest i jaki bojler, jak rozprowadzasz ciepło, czyli pompy itp. Podobna kubatura do Twojej (ok 400m2), piec ok 25kW i spalanie podobne do Twojego, przy czym sam salon w tym domu to jakieś 70 - 80m2 Dom po remoncie, docieplony ale bez jakieś dużej przesady, na parterze domu sklep z tego samego ogrzewania, kocioł pracuje w interwale a nie w automacie i przy minus 10 i niżej do 50kg na dobę, a obecnie coś jak u Ciebie. Więc raczej bym nie rozpaczał. Proponowałbym, najpierw jeszcze sprawdzić czy zadany potencjał podawania jest właściwy. Ja jak miałem ustawiony fabrycznie to pokazywał mi o ok 2kg spalanie mniejsze niż przy rzeczywistej ilości podanego paliwa. Miałem podawanie 15kg/h, po sprawdzeniu 16.2kg/h a obecnie już mam 17.1kg/h Skąd to mi się bierze jeszcze nie wiem, może w workach było nierzetelnie nawarzone ale to raczej odrzucam. Węgiel kupowany w OBI - Pieklorz dostarczany przez Bartex więc wątpię by się tam ktoś bawił w takie machlojki. Zasypałem 125kg do zasobnika a po opróżnieniu sterownik pokazał iż spalił 117kg, gdzieś uciekło 8kg ... Następnie, skoro uważasz że kopczyk idealny, a i w piecu "czysto" czyli siwo bez sadzy, układ nie zapowietrzony, to za bardzo nie ma co zmieniać ... Pozostaje kwestia powrotu, może tu masz problem ze zbyt niską temp i wówczas trzeba dłużej gonić kocioł do pracy. Przyjrzałbym się też samej instalacji. Ja np u siebie odkryłem że grzejnik który dałem dodatkowo w kotłowni, zamiast pomagać to wręcz szkodził efektywności spalania. Po jego odcięciu, spalanie spadło bardzo znacząco tzn zauważalnie, również kocioł zaczął dłużej odpoczywać. Rury gdzie tylko się dalo poszły w otulinę, tak by tylko grzejniki oddawały maksymalną ilość ciepła z ograniczeniem wszelkich strat po drodze. To też dało efekty. Tak więc jak widać, nie tylko w samym kotle należy szukać przyczyn wysokiego spalania, i ile jest ono w ogóle wysokie bo może się tak tylko wydaje? Dodam tylko że ja starałbym się z tego urwać chociaż z dyszkę ;) ale to ciężka robota jest, notatki, kontrole, notatki, kontrole, smród, kurz, bród i zarwane nocki dla dwudziestu złotych dziennie :) PS Zapomniałem dodać że wyniki spalania jakie podałem na tym domie ok 400m2 to na węglu o kalorycznosci 28-30MJ ... więc przy 26 to chyba jednak będzie dobry wynik.
  13. Witaj, a nie wziąłeś pod uwagę tego że temp na zewnątrz wzrosła i zmieniły się też trochę parametry spalania? U mnie też wzrosła temp podajnika i musiałem trochę pozmieniać nastawienia, ale fakt, że najwyższa temp na podajniku nie przekraczała 450C obecnie utrzymuje się na poziomie 320C do 400C. Może akurat zbieg okoliczności uaktualnienia ze zmianą pogodową tu wystąpił? Dzięki Sławekżak, faktycznie, że to może być przyczyną. Gdzieś tam podświadomie tak przypuszczałem że mniej węgla i dlatego rośnie ilość podanego węgla, ale chyba tu nie o gęstość w podajniku będzie chodzić. Gdyby tak miało być to po napełnieniu podajnika spalanie byłoby dużo mniejsze. Raczej zachodzi tu podobieństwo sytuacji ze zerwaną zawleczką, gdy podajnik pracuje, komputer zlicza obroty ale węgla w palniku brakuje. Tu pewnie jest podobnie, węgla podajnik podaje dużo mniej, komputer chce podnieść temp lub ją utrzymać wysyła sygnał do podajnika a ten nie ma co podać. No ale pewnie to jest prawidłowy kierunek przypuszczeń. Coś cicho się zrobiło po opublikowaniu nowej aktualizacji ;) a tak się o nią dopominali nasi koledzy ...
  14. Witam. Takie pytanko, czy u was występuje coś takiego jak zwiększone wyświetlanie spalania gdy kończy się opał w zasobniku? U mnie już po raz drugi obserwuję wzrost spalania gdy mam resztkę węgla w zasobniku, czyli gdy zaczynam widzieć żmijkę. Za pierwszym razem myslałęm że to jakieś moje przewidzenie ale dzisiaj sytuacja się powtórzyła. No i ponownie że tak spytam, jak najnowszy soft w wer.beta sie sprawuje? Coś nic nie słychać, może by się ktoś pochwalił, bo jak dotąd to tylko jedna opinia i w dodatku krytyczna ...
  15. Chętnie też poczytam o efektach, bo szczerze mówiąc mam strach zmieniać dobre na "lepsze" jak to ujął przede mną jeden z kolegów ;) Obecnie co by zmusić ten mój nowy a nowszy kocioł do pracy, musiałem mu moc obniżyć, bo mi się diabeł odstawiać zaczynał powyżej -50C :) Od ostatniego ataku mrozu jestem w szoku gdy patrzę jak cały czas maleje spalenie. Obecnie jestem poniżej 13 kg i tendencja spadkowa :)
  16. @ Kolanin A co ja takiego zakłamałem? Wrzuć na luz i odsapnij ... później przeczytaj raz jeszcze ze zrozumieniem to co napisałem. Ja też Cię pozdrawiam i dużo ciepłych dni życzę.
  17. ale że co w związku z tym? ja się ich boje od zawsze, czy gdzieś pisałem inaczej? więc o co kaman?
  18. No faktycznie żadna ta ma świadomość ..., to tak samo jak u niektórych brak poczucia humoru i nie dostrzegają ironi w wypowiedziach. Jak już jest tak super w naszej Polsce, to po jaką jednak cholerę sprowadzamy nadal gaz ze wschodu i do tego po najwyższych cenach w Europie, skoro jest już tak super ? Że niby dla przemysłu? To po co przemysłowi skręcają kurki gdy się zaczyna dziać nie dobrze w sprawach gazu?( vide Ukraina kilka lat temu ...) Ciekawe po ile dostaniemy gaz przy następnych negocjacjach... a może zamiast gazu tupolewa nam odeślą ...? To by się naród rozgrzał wówczas :) Pozdrawiam
  19. Podadzą Ci wzory, na zapotrzebowanie + ceny i dowiesz się że masz sobie wyliczyć. Co do całej tej awantury Gaz vs reszta świata. Temat gazu jak i zachęt by go instalować, przerobiłem w latach 80 ch Nawet nitkę gazową wybudowaliśmy za którą nawet dziękuję nam nie powiedziała gazownia, o zwrocie kasy nie mówiąc. Mieli ją zwrócić w ramach zużycia gazu, co stało się już przed upływem pierwszego okresu grzewczego .... Rachunki za gaz stały się astronomiczne i to nie tylko u mnie ale i u tych co mieli nowo wybudowane domy. A miało być tak różowo i wesoło ... No fakt, to nie te technologie. Obecnie mieszkam gdzie indziej. Mam od ok 12 lat zawor z gazem na ścianei domu. Ogrzewałem opluwanym tu kominkiem z wężownicą wodną. Paliłbym dalej, niestety zdrowie podupadło a i opłacalność dzisiaj jest mniejsza. Jeszcze 10 lat temu gdy metr sześcienny kosztował od 50 do 70 zł koszt ogrzewania miałem do 800zł ZA CAŁY ROK. CWU latem grzałem grzałką w bojlerze. Dzisiaj przy cenach 160 do 200 zł można jeszcze tanio ogrzewać, ale zbyt dużo z tym kłopotów i inwestycji by było tanio. obecnie jest ok 2800zł i niestety robota na którą nie mam już sił i zarazem czasu :( Owszem kurzy się i nie będę ściemniał że nie. Że trzeba malować co 3 lata? Panowie, a wy się nie myjecie, nie odświeżacie? W chałupach nie malujecie przez dekadę? No sorry, to macie przerąbane u swoich małżonek. Moja doceniała to, że co 3 lata mogła sobie pofolgować w ponownym urządzaniu stylu i która kobieta tego nie kocha ...? Wracając do zaworu z gazem który u mnie wisi. Nawet do gotowania nie warto mi go było podłączyć. Butla obecnie kosztuje 50 zł. Zużywałem kiedyś gdy maszynka była nowa butlę na 2 miesiące i to normalnie użytkując w 4 osoby, śniadanka, obiadki kolacja. Po paru latach w dziwny sposób zużycie gazu zaczęło wzrastać aż doszło do 1 butli na miesiąc i to użytkując ją w dwie osoby. No cóż, gaz ... jego kaloryczność. Gazownia liczy sobie przesył i inne bzdury. A co mnie klienta mają obchodzić jego koszty? Czy kogoś obchodzi to jakie koszty ma firma transportowa? Nie każdy tylko wie ile kosztuje ;itr paliwa i nikogo nie chce obchodzić to że składowa jednego przejechanego km to zlożona wielu czynników i wypadkowych. Czy ktoś przyjmie fakturę za taką usługę jak mu się na całą stronę wypisze drobnym maczkiem, w tabelkach, z gwiazdkami, drobnym druczkiem opisane u dołu faktury ? Nie. Krótko, ile km x stawka, wynik. Po co tak skomplikowane faktury za gaz czy prąd? Ano po to by walić w rogi naród i by był głupi i nigdy nie doliczył się ile tak naprawdę kosztuje go dobrobyt. Z gazu można zrezygnować, jeśli nam monopolista nie odpowiada, niestety z prądu już nie, bo tak jest Polskie prawo stworzone że my konsumenci mamy gó...no do gadania, jesteśmy od płacenia i płaczu. I wkraczamy na grunt który jest niestety bardzo dziwny a szczególnie w Polsce. Kiedyś kostka masła miała 250g. Po przemianach cena pozostała za kostke taka sama, ale niestety jej gramatura już nie ... 200g, 180g już też widziałem. Dobrze że nie zmienili objętości jednego litra :) Myślicie że na gazie nie walą w rogi? Nie tak dawno, była afera w temacie kaloryczności gazu. Napompowanego powietrzem, rozrzedzonego itp. Dlaczego nie zgodzono się na propozycje rozliczania za zużyte kalorie a nie metry? Owszem, na węglu też rzeźbią klientów jak baranów, ale tu można w bardzo prosty wprowadzić normy i dopilnować by je przestrzegano, jednocześnie skutecznie egzekwując jakość tego paliwa. Popieram w tym zakresie propozycję PiSu odnośnie wysokich I NIEUNIKNIONYCH kar dla malwersantów i złodziei. Byłoby czyściej i bez paniki smogowej, a zarazem tanio, ale czy komuś na tym zależy? Tylko trzeba chcieć, ale w tym kraju nikomu się nie chce niczego innego jak narzekać. Właśnie założyłem sobie piec na ekogroszek, grudzień 17-2016 Dlaczego? Ano tak, miałem kiedyś pozwolenie z projektem na podłączenie gazu i pieca 2 funkcyjnego. Nie podłączyłem. OK. Od września 2016r próbowałem odnowić te pozwolenie. Zależało mi na tym by założyć stabilne ogrzewanie, by była stała temp, ze wzgl na to iż w domu pozostawiłem małżonkę która jest po operacji i nie chciałem nikogo angażować w pomoc dla niej. Ja niestety jestem prawie miesiąc po za domem taka robota, wracam na tydzień i na nowo. Gdyby nie to to w ogóle bym ten temat olał. W dniu 12 grudnia 2016 odebrałem kolejne już pismo z odmową w związku z niespełnianiem warunków ... Więc tak, kilkanaście lat temu spełniałem, nie zmieniając niczego w projekcie, po za piecem na kondensacyjny i do tego komin, już nie spełniam ... Co chwila czegoś nowego żądano ode mnie. Nie dość, że im płacę, do tego choćbym nie zużywał gazu to i tak trzeba im płacić co jest dla mnie w ogóle skandaliczne, to jeszcze problemy. No nic, jeden telefon i za tydzień wesoło buchał ogniem piecyk w kotłowni. Zero problemów i święty spokój mam dzisiaj. Że robota? Dużo mniej jak przy kominku. Że się kurzy? Mniej jak przy kominku i w kotłowni nie w domu. Że coś może nawalić? Wszystko kiedyś nawali, te delikatniutkie piecyki z Włoch czy Francji również nawalą ... kwestia czasu ;) Ze koszty mam zbliżone do kosztów ogrzewania gazem? Tu będę polemizował, bo nie mam jeszcze skończonej roboty termiczno remontowej wokół domu. Jak skończę to pomyślę czy założyć jeszcze kiedyś gaz i piecyk, jednak mając świadomość od kogo go sprowadzamy i kto obecnie nami rządzi, to szczerze mówiąc obawiam się czy cena gazu nie podskoczy za chwilę dwukrotnie, bo kto wie co Kaczorowi tli się pod czerepem? A nie daj Boże że jeszcze jakiś nowy program 1000+ wymyślą ... Ja sobie węgiel przywiozę, w przeciwieństwie do gazu :) Przecież ten kurdupel jest wstanie III wojnę rozpętać w imię fobii rosyjsko niemieckich :) Sorki za ten poemat nie wnoszący nic w sprawie zużycia gazu, ale czy warto z taką zajadłością się opluwać na wzajem w imię tego co jest lepsze? Nikt nie wie, dlaczego ogrzewamy tym czy innym źródłem energii. Powody mogą być różne, jak np. u mnie. Pozdrawiam i cieplejszych dni życzę :)
  20. Przełóż wtyczkę od pompy CWU na pompę cyrkulacyjna i włącz ja na stałe. Pompę CWU STOP. Niestety u mnie musiałem na razie zrezygnować ze sterowania panelem pokojowym, bo sama pompa CWU nie dawała rady zbilansować strat gdy zalaczala się pompa CO i obecnie obie pracują na stałe. Wówczas trzeba przejść na sterowanie głowicami termostatyczny mi w grzejnikach i wszystko jest OK. Wysłane z mojego Z520 przy użyciu Tapatalka
  21. @ mardoczek z dużym naciskiem na słowo poprawione Mowy nie ma o załączeniu poprawionych wersji 1.88 i 1.89, które zresztą nigdy nie były oficjalnie publikowane. Jedyna obowiązująca obecnie to 1.9 PS No chyba że bardzo zależy Ci na tej wer 1.89, no to pisz do autora ;)
  22. mardoczek ... w pierwszym linku ślimak a w drugim tłok ...
  23. Potencjał na pewno się nie zmienił, akurat tu wartość będzie stała no chyba że zmieni się drastycznie granulacja na drobniejszą. Miałem też ten sam problem. Rozwiązałem go, po przez zmianę dawki paliwa, ale jest to połączone z nawiewem. Trudno doradzić gdy się nie wie, jak te dwie pozycje miałeś ustawione jednocześnie, gdy było dobrze. Podrzuć jak miałeś ustawioną pozycję powietrze i rozumiem ze kocioł nie pracuje w interwale. Jaka temp podajnika. Ja np. po tej wartości orientuję się czy na palniku nie mam za mało paliwa. skoki powyżej 20C skłaniają mnie do zajrzenia na palnik. Pierwsze co to obniż kaloryczność o co najmniej 2Mj (26Mj). ale nic więcej nie ruszaj i zobacz czy nie zacznie się pojawiać niedopalony węgiel. (sprawdź jak na palniku wygląda, czy nie ma za mało węgla bo to właśnie dlatego nie dogrzewa szybko zadanej temp) Reasumując, 1. zmniejszyć kaloryczność o 2 Mj 2. zmniejsz korektę, czyli z minus 10 na -5 2. ustawienie powietrza tu nie wiem co doradzić, bo brak danych ja bym dał na max 30 do 32% a na min 12 do 14% Chodzi o to by ruszyć do góry temp zadaną. Dopiero później zająłbym się ilością spalania. Ja zapisuję wszystkie dane w notesie z datą godziną wraz z osiągami jakie mam na sterowniku. Do tego notuję jaki jest popiół i temp w pomieszczeniu gdzie mam sterownik. Nie steruję pracą kotła sterownikiem pokojowym (obecnie) gdyż nie mam oddzielnej ochrony powrotu. Pompa na CWU i CO robią za ochronę powrotu.
  24. Pod nazwą SILVER Pieklorza dostarcza do sieci OBI firma BARTEX, ja tym palę i jest ok, ale tona kosztuje 800zł. Takie coś jak masz, miałem w węglu ktory miał mieć 27MJ a udało mi się go spalić przy ustawieniu 22 do 23MJ ale sadzy w kotle bylo masakrycznie dużo. Pod nazwą ZGOLD mają z Wsołej 30MJ
  25. podajnik się zatrzyma i nie będzie podawał paliwa. Reszta działa, tylko przy obecnym zabezpieczeniu kotła przez sterownik, musisz kogoś nająć do pilnowania temp. No i powodzenia w odsmoleniu pieca po sezonie letnim ...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.