Tomek0407

Ja nawet tego nie kontroluję, sterowanie pogodowe, głowice termo same dawkują ciepełko do domu

Piękny słoneczny, ale jak wyszedłem z psem to żałowałem, że kurtki nie wziąłem bo wiatr lodowaty północny.

U mnie rano około 1,5 h praca co przy 5kg/h daje coś około 7,5kg

To dla zainteresowanych tak wygląda wykres dzisiejszy oraz zobaczcie jakie są uzyski ciepła gdy do bufora 1000l zaprzęgnięte są jeszcze solary. Wykres dolna temperatura bufora. Może nadmienię temperatura wyłączania mam na 50*C rano doszła powygaszaniu do 56 a na koniec dnia jak widać jeszcze wyższa. Piękny dzień, same ogniwa wyprodukowały mi dzisiaj ponad 21kWh

Normalne zjawisko gdy czujnik fotodiody pokazuje 0% płomienia przez jakiś czas. To nawet jak się pali to sterownik ponownie uruchamia procedurę rozpalenia.

Z tym wyjściem na 8cm to dobra rzecz w momencie jeśli ktoś musi włożyć wkład stalowy do starego komina

wczoraj tak, dzisiaj już nie

Dostałem właśnie taką wiadomość i co Ty na to: https://www.husarpellet.pl/oferta-cennik/

Chłopie ochłoń, czyli każdy inny kupuje za kradzione. Wyobraź sobie , że też jakoś nie skusiłem się na dotację, i też kupiłem za swoje "prywatne". Jeśli poszedłeś w system off-grid Twoja sprawa. W sumie masz racje za rok Ci napisze ile te moje panele wycisnęły i czy nie dałem się nabić w butelkę idąc w system on-grid. A poza tym wyliczenia doboru wielkości instalacji w systemie on-grid muszą być tak zrobione by wyjść na 0, bo nie zarabiasz, tylko wszystko ma być na Twoje potrzeby zużyte do roku od wyprodukowania.

Alfiorz sorry, ale piszesz ( mając panele jak twierdzisz ) niemając pojęcia na jakich zasadach TERAZ się rozlicza z energetyką.

W zasadzie robin60 to nie sprzedajemy o magazynujemy. W sumie jak zwał tak zwał. Dlatego wcześniej napisałem by dobrać tak by te 80% pokrywało potrzeby.

Misiek 30 gdzie mieszkasz bo widzę że też na Śląsku, bo ja w Rybniku instalacja zorientowana w kierunku południowym i instalację mniejsza bo 3,19 a za liatopad mam wiekszą produkcję energii.

Ja mam instalacje na potrzeby bytowe 3,21kW, pracuje od listopada. Przeszedłem na rozliczenie roczne więc rachunek za prąd dopiero za rok. Z tego co podpatrzyłem na liczniku to od zamontowania licznika dwukierunkowego mam ilość energii pobranej =826kWh, oddanej do sieci 291 a wyprodukowanej 421kWh czyli 130kWh zużyto w 100%, reszta jest do odbioru później. Jak na te zimowe miesiące to nieźle. A to dzisiejsza produkcja.

Bo w zimę będzie odbierał od energetyki 80% tego co oddał do sieci przez pół roku. Dobrze dobrana wielkość instalacji pokryje mu zapotrzebowanie na energię elektryczną i na potrzeby bytowe oraz grzewcze.

I tutaj jest problem, bo ludziska przestawiając się na inny system grzania ( przechodząc z węgla np. na gaz ) nie dokonują przeglądu systemu dystrybucji ciepła w domu ( odpowiednie sterowniki, elementy oddające ciepło itp.) już nie wspomnę o dobrej izolacji domu, a potem "płaczą", że miało być oszczędnie lub podobnie jak u znajomego i nic sie z tych obietnic instalatora nie sprawdza.

a też go ładuje do 55 na dole

Mam 1000l i faktycznie inaczej przebiega proces ładowania, a temperatura kotła o 5* wyższa od górnej bufora

Nie już dawno wiedziałem, że musze na maksa ustawić temperaturę. Econeta warto kupić.

Jeśli masz econeta to nie widzę żadnego problemu. Przecież możesz przy różnych temperaturach naładowania bufora, oczywiście przy podobnych temperaturach zewnętrznych zobaczyć jakie masz zużycie i w ten sposób masz odpowiedź co się bardziej opłaca. Powodzenia

Nie musze sprawdzać bo wiem co się stanie. Jeśli ustawię temperaturę zadaną kotła na 75* to może wydłużyć załadowanie bufora gdyż temperatura zadana kotła może zbliżyć się do temperatury kiedy palnik zaczyna modulować, gdyż jeszcze nie osiągnął momentu wyłączenia. A przecież mi zależy na pracy kotła do końca na mocy maksymalnej. Więc osobiście mam ustawioną temperaturę zadaną kotła na poziomie 90*. Wtedy aż do wygaszenie pracuje palnik na maksymalnej mocy.

Tak w tamtym dniu o 5 st C doładowało mi bufor w dolnej części

Przy zastosowaniu do ładowania bufora laddomatu z wkładką termiczną 62 stC od początku mam na powrocie do kotła 57st C. Około 15 min trwa wejścia kotła na temperaturę 70. Jeśli doszedłeś do takiego wniosku metodą prób to ok ale jak tylko teoretycznie to się z Tobą do końca nie zgodzę. Kocioł grzeje bufor przez określony czas, w pewnym momencie temperatura na powrocie ( którą przepuszcza zawór termo) zrównuje się z temperaturą osiągniętą na dole bufora. I teraz od ciebie zależy czy grzejesz dalej czy może już Ci wystarcza dla osiągnięcia celu. Dochodzenie do tego momentu zrównania temperatury dołu bufora oraz temperatury w której wkładka termiczna przepuszcza całkowicie wodę jest w sumie zawsze taki sam ( przy założeniu takiego samego odbioru ciepła przez instalację). Więc nie widzę sensu grzać powyżej. Ja w sumię mam tak ustawione by kocioł 2 razy na dobę się załączał. Poza tym musisz wiedzieć, że występują też straty postojowe bufora więc po co go przy pellecie gonić na tak wysokie doładowanie .

Tak wielkie pojemności bufora to dla opalania węglem lud drzewem. Dla peletu nie opłaca się takich wielkich buforów, uważam że dla kotłów opalanych pelletem to w zupełności starcza 500- 800l i powtórzę za @samborem, grzanych nie na maksymalne temperatury tylko w zależności od temperatury zewnętrznej. Teraz np. wyłączenie mego palnika następuję po osiągnięciu dołu 55 stC. To w zupełności wystarcza na 2 odpalenia, jedno ranem i na wieczór.

No nie przesadzajmy, powtórzę jeszcze raz na tak małe spalanie w tym okresie zawalam na wysoką temperaturę zewnętrzną jak na luty. Ale z bufora i tak jestem zadowolony i każdemu polecam.

To możesz zaobserwować u mnie. Palnik pracował 189 min co starczyło na 30,5h grzania (praca na max teraz akurat 22kW) lub jakbyś potrafił ( ale chyba to jest niemożliwe) ustawić pracę palnika by na godzinę miał zużycie 0,44 kg, to w sumie wyszłoby na to same zużycie na dobę (10,5kg), co obrazują moje zrzuty pracy palnika.