Skocz do zawartości

maronka

Stały forumowicz
  • Postów

    3430
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    40

Treść opublikowana przez maronka

  1. No ale teraz jak podniósł temp kotła komin wygląda ok,czy jednak to tylko pozór ,pytam bo sam mam taki komin i ciekaw jestem czy by taki kocioł mógł iść bez wkładu bo wkład to też któryś tysiąc, ciekawe ile jest przy wyjściu komina ,jak poniżej 50 to lipa, i doszliśmy do wniosku eliksa że te kotły najlepiej idą na zerowych-fabrycznych ustawieniach
  2. Rozumiem że piszesz o odpaleniu przy zepsutej świecy,no to by była lipa,a wymiana świecy prosta chociaż jest i ile kosztuje świeca czy jak to zwał
  3. Posiada ktoś z szanownego grona kocioł ferroli,bo chyba nikt
  4. Oj ten kocioł nie podoba mi się,miał mieć super spalanie a bardzo ciężko to uzyskać,i nie do końca wiadomo co robić,a sposób wery też jakiś taki dziwny zachęcający do rozpalania prawie całego wsadu
  5. A co myślicie o takich konstrukcjach jak ferroli,w porównaniu do kipi to prostota ale piszą że na pelet a , zbiornik jest jedno z kotłem , ma 105 kg 12kw moc i 95% sprawności ,tak z ciekawości pytam i pięknie pali na małych mocach,czyli fajnie moduluje ,nie trzeba co godzinę wygaszać a sprawność podobno jest zachowana na tej małej mocy i spala podobno w praktyce mało peletu
  6. Kolor płomienia podobno najlepszy jest biało-żółty
  7. No i takie mam i cześć pieśni nic nie zmieniam
  8. chcę mieć wszystko w razie czego obcykane i w razie pytań innych ,mieć wiedzę,czyli tak jak myślałem trochę lipa z przechowywaniem,i o to mi chodziło,wiem na czym stoję,i niestety myśl o palniku oddaliła się,puki mam drewno i węgiel bo z tym paliwem nie ma żadnych problemów ale za parę lat może być różnie z dostępem do drewna i węgla a będzie tylko pelet,to wtedy pomyslę,dzięki wszystkim za cierpliwość i fachowe odpowiedzi
  9. No ale palacz trzymał i nic się nie działo,to chyba jest dowód na to ze można,ja wolę wszystko wypytać niż później obudzić się z ręką w nocniku,tak że nie denerwujcie się koledzy
  10. W zwiazku z przechowywaniem peletu małe pytanko ,czy można składować kilka ton peletu w szopie,lekko przewiewnej w zimie,czy nie będzie parował itp
  11. Jak dla kogo ,ja tam zmarzluch jestem
  12. Do SONY,, Dokładnie ,szczególnie to odczuwam u siostry gdzie grzeje gazem ,z małą ilością wody ,tam jest ciepło tylko w wielkie mrozy gdzie kocioł śmiga prawie cały czas ,a tak jak teraz to zimnica bo zadana cały czas jest i to 22 bo niby starcza,trzeba by chyba zadać ze 24 by czuć komfort no ale to już szkoda gazu i tak w kółko,u mnie może być i 22 ale grzejniki promieniują i czuć ciepełko,ja jakbym miał peletowca to śmigał by tak jak ten 8-22 zadana odpowiedni do potrzeb,i trudno 6 ton by wmłucił,i musiałby mieć fajną modulację mocy by włączać się tylko raz na dzień a nie 20 jak u niektórych
  13. maronka

    Kocioł DS MPM

    Ale blacha jest delikatnie mówiąc irytująca w praktyce ,ona się sprawdza bez bufora na małej mocy,ale ja nie mam bufora i jej nie używam ,tylko w lecie,bo mnie wnerwia
  14. Racja ,bo ostatnie dwa sezony próbowałem spalać jak w ds i stąd ta smoła,ale licho to wychodziło i między innymi też stąd porządny ds zagościł w kotłowni,a napaliłem się po obejrzeniu filmiku z pracy palnika dymu wery,brak dymu ,huczenie,dokładanie w każdej chwili itp.ale że takie małe spalanie będzie to nie myślałem
  15. W mpm pod tym względem jest jest super ,miarkownik się zamyka -kocioł wygasa
  16. T mało ci szło tego drewna,ja w hajnówce potrafiłem spalić 44m/p z tym że w większości mokra kostka sosnowa za 50 zł m/p tak że z torbami mnie hajnówka nie puściła ale ilości do przerobienia przeogromne stąd zakup ds-a,hajnówka 20 lat miała ale dobra była,na złom poszła,mi tam łza się nie kręci,bo teraz to jest jednak inny stan spalania
  17. maronka

    Kocioł DS MPM

    Pal bez blachy chłopie tym bardziej na bufor,po co sobie życie komplikować,pw na max,pp tak by spaliny 200 były,wsad doświadczalnie dobierasz by starczył na zagrzanie bufora ( około 15 kg na 1000l bufora) i cześć pieśni
  18. Dużo nie dużo,u mnie pellet można kupić w sezonie za 700 a na wiosnę za 650 więc licząc moje potrzeby na poziomie 24000 kw potrzebował bym z 6 ton =4tys dziś wydaję 2,5 więc mniej ale jakbym nie lubił się kotłem zajmować to te 1,5 tys było by do zaakceptowania ,ale mnie najbardziej zniechęca do pelleciaka potencjalna awaria wkluczająca jego pracę na parę dni lub dłużej ,np po 10 latach palenia,bo nie wierzę że są w stanie bezawaryjnie pracować 20 lat ,tak jak np mój ds (wierzę w to że tak będzie ) lub stare kotły które przez 35 lat obsługiwałem
  19. Racja trudno stwierdzić czy coś daje,wtedy były w miarę równe warunki a teraz raz jest odbiór taki raz taki i powiem tak spala mi się zarąbiście węgiel i z katalizatorem i bez niego też
  20. U mnie jest 200m bez tynku ,suporeks,pustka i cegła ,stryszek (koperta) bele jak ocieplony jakimiś workami z jakąś pianką,idzie mi 2 tony węgla i 10m/p drewna,ale kiedyś w starej hajnówce 5 ton węgla i 10m/p drewna,jest też i wanna i prysznic i 4-5 osób korzysta ,wody idzie 25 m
  21. maronka

    Kocioł DS MPM

    A mi od początku czyli prawie 3 lat udaje się teraz tak spalać że wymiennik jest cieszący oko,wypalony siwiutki,zawsze czyściłem go 2 razy w tygodniu w sezonie ,a teraz tylko raz na tydzień i najlepsze jest to że palę na pełnym ruszcie ,nad palnikiem mam tylko dołożone dwie szamotki po bokach w pionie i jedną nad wirowym w poziomie ,ale też pierwszy raz w sezonie palę na grawitacji i ciągnę kocioł nawet do 90 i w tym upatruję jakość wymiennika po paleniu,teraz już nic mi więcej do szczęścia nie brakuje
  22. maronka

    Kocioł DS MPM

    Przy paleniu na całym ruszcie to raczej nie osiągalne,ale mam wygodę i czyste bezdymne spalanie i mi to wystarcza ,wymiennik siwiutki wypalony,140 to w sam raz na czopuchu no czego chcieć więcej od takiego kotła,taki wsad starczy mi na całą dobę,a może jeszcze rano odpalę od żaru ,nie wiem pierwszy raz 20 kg wrzuciłem w tym sezonie bo i zimno i na groby chcę jechać ,taka próba możliwości tego węgla przy w miarę ciągłym paleniu,jak patrzyłem na temp płomienia wg wzorca to mój płomień jest na drugim miejscu czyli bardzo gorący
  23. Pewnie że mnie kusi taki palniczek ale też nie chciałbym przerabiać całej instalacji bo teraz na grawitacji sprawdza mi się najlepiej i kocioł nie cierpi i temp w pomieszczeniach jest ok bo grzejniki trochę mniejszą mocą grzeją,mogę palić cały dzień a nie jest za gorąco,a na kotle 70, tak mam teraz ,taki wsad starcza na dobę teraz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.