Skocz do zawartości

maronka

Stały forumowicz
  • Postów

    3 370
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    31

Treść opublikowana przez maronka

  1. I jedno i drugie,im zimniejszy komin tym więcej się będzie skraplało,a i cug lepszy na ciepłym kominie
  2. Kotły czy wood czy atmos powinny grzać na 80 stopni wtedy jest lepsze zgazowanie i ochrona kotła,tak że musisz tak zrobić by z bufora puszczać mniejszą temperaturę np 50 stopni na grzejniki,do bufora to śmiało 18kw czy to wood czy atmos,wielkość komór i długość polan jest podobna,ale z doświadczenia forumowego zauważyłem że te same komory w litrach i mocach potrafią różnie spalać czasowo ,pomijam sprawność ale w atmos mniej wciśniesz kg ale też się nie wiesza,co oznacza że w wood dłużej będzie się paliło tylko trzeba bardziej starannie przygotować drewno i on woli drobniejsze ,a atmos grubsze, do mpma czy atmosa potrzeba dobrego komina czyli 200mm minimum,do atmosa dlatego że on też czasami pracuje bez wentylatora i jak będzie za słaby cug będzie wędzarnia,a wood to ds typowy i z zasady potrzebuje dobrego cugu bo nie będzie sprawnego palenia i trzeba będzie założyć wentylator wyciągowy a to tysiak wiecej, w tych 15kw i 14kw są małe komory i jednym wsadem nie naładujesz 800l a jak weźmiesz pod uwagę 18kw to już chyba cena mocno na korzyść wooda
  3. No to teraz się zgadza 12kg x 3kw =36kw/18kw=2h palenia,,15kg x3kw=45kw/18=2,5h palenia,wg mnie z buforem to minimum 25kw bo i komora 100-125l i kłody 50cm można palić a takie 43cm mają handlarze drewna przeważnie
  4. No albo ładujesz tylko 40 litrów opału
  5. Ja tylko nie rozumiem jednego w twoim i innych atmosach,piszesz że spalasz 2,5h max a twoja komora to 65l a to daje minimum 65kw i to dzielimy przez moc 18kw i daje nam to 3,5h czas spalania,i u mnie w mpm tak właśnie jest ,mam też mpm ds 18kw i spalam drobną kostkę sosnową 60l =około 20kg właśnie 3,5 h,a najdłuższe czasy jakie miałem to na dębie i buku ,około 6-7h i to nie było kiszone ,spalanie bez dymu ,cały czas spaliny około 200 ,odpowiedź to albo ten twój wyciąga więcej mocy ,albo spala z małą sprawnością
  6. I tęż testowałem orzech 2 z bartexu i też jest ok,drobniejszy od bobrka ale pali się świetnie i też daje szybko moc,popiół sprawdzę jutro po spaleniu około 15 kg
  7. Jestem w trakcie testów orzecha 1 z bobrka od gawlika i jestem pod wrażeniem tego węgla , super się spala w mom ds-e,jest mocny i ma mało popiołu ,nie zlepia się,czego chcieć więcej ,tylko ta cena 1580 jest trochę zaporowa,ale wujka za 1520 kupuję więc nie jest tak duża różnica
  8. A jeśliby prowadzić w większości czasu po rozpaleniu kocioł na miarkowniku w wersji s na sośnie lub drobnym liściastym ,to na ile mm ustawić pow pierwotne ,bo wtórne rozumiem na maxa,te 7mm czy może więcej przez pracę tylko na miarkowniku,mam dobry cug
  9. Ja spróbuję zamówić wesołą z best trans,chyba że ktoś tu da znać, że zamówił i był totalnie do bani ten węgiel
  10. Właśnie ten brak dostępu jest irytujący w tym kotle
  11. maronka

    Kocioł DS MPM

    Trochę zmieniam zdanie na temat marcela,jest ciężki w spalaniu ,wg mnie tylko niewielka ilość 2-3kg jako podkład pod nawet 2 zasypy drewna,a i tak jeszcze zostaje kupa koksu,nie byłbym wstanie spalić całego zasypu marcela , skleił by się skoksował i trzeba by to wyciągać,fakt spala się bardzo długo,ale to nie dla mnie
  12. Takiś słaby ,czy leniwy? Ja przy drewnie nie wiele robię ,kupuję więcej niż 2x taniej niż węgiel ekogroszek czy pellet w przeliczeniu na kw-ty
  13. Jak drewno przygotowane jest z głową to się nie wiesza,wood jest trochę lepszy od zwykłego w przypadku drewna bo ma szamot przed palnikiem i dodatkowe pw i szeroką i głębszą komorę co powinno zapobiegać wieszaniu,mnie brakuje tylko górnego zasypu ,jak go zrobią to mój wybór będzie,ale z tego co wiem to go nie zrobią niestety
  14. maronka

    Kocioł DS MPM

    Halemba jest kiepska w spalaniu ,lepszy już marcel choć też problemowy,ale ty ze śląska masz problem z węglem?Spróbuj wujka znaleźć lub wesołą,marcel jest zacny ale trzeba się go nauczyć w dolniaku,ma najmniej popiołu z tych wszystkich i najdłużej sie spala
  15. Ja wprost przeciwnie lubię mocne,ale mieszam je z kostką sosnową na kanapkę ,wtedy się nie spieka,fajnie drewno zgazowuje na mocnym żarze,pozostały koks idealny jako podkład pod następną porcję drewna z węglem ,węgla idzie zdecydowanie mniej niż słabego do ogrzania domu ,popiołu bardzo mało
  16. maronka

    Kocioł DS MPM

    @Kojak78Jak będziesz spalał drewno na węglu to nie musisz nawet żadnej blachy dawać,i spokojnie 25kw bierz bo tak jak zaciapa pisze ma zacną komorę i jednym wsadem drewna z 5kg węgla naładujesz bufory
  17. Myślę że w lecie ceny trochę spadną i właśnie wtedy sobie kupię tonę marcela,liczę na 1300 z dowozem
  18. I to jest też trochę to o czym pisałem ,minimum 2000l,i gdzie to włożyć,mam też z 400l w układzie,1000l to miałbym tak jak teraz 2x palenie i jedynie stabilniejszą temp w domu,ale czy na prawdę warto i wg kasy i wg miejsca na opał w kotłowni,wg mnie nie warto w moim oczywiście przypadku bo sam pomysł bufora jest ok
  19. Nie wiem czy nie lepiej dołożyć i wziąć marcela niż tą halembę,jest mocniejszy ma mniej popiołu więc strata ceny nie będzie aż taka bo mniej go pójdzie ,ja na pewno brałbym marcela,ma najmniej popiołu ze wszystkich czym paliłem i spala sie najdłużej,drugi wg mnie to wujek,wesoła i bobrek też są ok bo mniej sie spiekają ale już tak nie koksują i krócej spalają
  20. Dzięki wszystkim za doradztwo techniczne vs bufora i przyznam są to dobre pomysły ,nie mniej teraz jak jest jeszcze węgiel to on mi zapewnia komfort bufora a nawet więcej bo np tak jak teraz przy średniej 0 w dzień , gdzie nie ma mnie w domu od 8 do 17.30 starczy z rana wsad 6kg węgla reszta kostka sosnowa wymieszane to jak kanapka ,spala się 6-7 h ,w domu jest 21 o tej 17.30 i teraz drugi podobny wsad i rano jest też 21,ale jak wiem że mnie nie będzie np wyjazd na narty ,ładuję kocioł węglem i spala sie to i 24h tak że przy węglu nie widzę na prawdę potrzeby bufora ,ale sytuacja diametralnie by sie zmieniła jakby już nie było węgla ,wtedy na samym drewnie bufor tak jak piszecie dałby duży komfort,nie mniej na moje potrzeby powinien mieć 2000l ,1000 minimum to taki komfort na 8h,ten większy dobę by już ogarnął ,teraz potrzebuję 140kw na dobę
  21. @Grunermasz rację ale i tak mi to nie potrzebne,piszesz że dajesz na dom i co zostaje na bufor ,problem w tym że na dom możesz wtedy dać niewiele bo bufor część zabiera ,chyba że zamkniesz bufor,ja chcę mieć 70 na grzejnikach szybko a nie 40-50 i wnocy zimno bo tak lubię i bufor popsuł by mi tylko zabawę ,jakbym miał atmosa 25kw zgadzam się wtedy w 100% że bufor jest w moim przypadku ok ale pozostaje jescze kwestia miejsca dla niego i koło sie zamyka,ale tak na prawdę to proszę nie brać mojego sposobu ogrzewania jako wiedzę bo to nie tak ,po prostu mi tak pasuje i to wszystko
  22. Zwróć uwagę na typ 33 i dość małą moc 28kj ,może być problemowy ale cena dobra tylko ile transport bo nie mogę znaleźć
  23. Nie żebym był przeciwny buforom ,ale uważam że do bufora powinien być dużo mocniejszy kocioł 25-35kw minimum z dużą komorą,wtedy to ma jakiś tam sens ,u mnie kocioł jest na miarę szyty do potrzeb i sensu większego nie widzę,wtedy i szybko zagrzeje się bufor i szybko na dom duże ciepło można puścić ,do małej mocy kotła bufor to tylko jako sprzęgło z magazynowaniem energii i palenie w miarę ciągłe po spadku temp bufora góra do 40-50 a nie do 20 ,bo wtedy potrzeba mocy,ale to jest tylko moje zdanie i nie potrzeba się nim sugerować
  24. maronka

    Kocioł DS MPM

    Myślę że będzie kiepsko,starszy gość z całym szacunkiem dla starszych ,jeśli już palił to jest przyzwyczajony do palenia górnego i może mieć na prawdę problem z paleniem dolnym , czyli poprawnym rozpalaniem ,poprawnym dokładaniem ,radzeniem sobie jak nie chce się palić ,a tak bywa czasami przez pogodę lub zawaloną wyczystkę ,czy zatkanie wlotu palnika,wiec dla starszych pellet z wiedzą kogoś z rodziny żeby to poustawiać i doglądać ,a najlepiej gaz lub pompy ciepła,tyle że to kosztowne zabawy już są
  25. Kolega maronka to taki gość że jak coś idzie dobrze to nie chce lub boi się zmian,bufor zajmuje miejsce wada nr1,miejsce które teraz wypełnia opał,wada nr 2 dla mnie to przy przepalaniu pragnę by jak najszybciej grzejniki dostały ciepło a z buforem jest ten poślizg że najpierw bufor potem grzejniki i dodatkowe sterowanie tym i koszt bufora ,wsad drewna u mnie to około 60kw -lekka kostka sosnowa czy dębowa to starczy na 800l bufora ,ale to samo mam teraz ,idzie prosto w grzejniki szybko robi się ciepło i przy odbiorze z grzejników i cwo w granicach 15kw kociołek śmiga bez przygaszania cały czas bez niepotrzebnych strat na grzanie bufora i pewnie jakieś jego straty, co innego gdybym docieplił chatę i zamontował termostaty na grzejnikach lub jakieś inne sterowanie temp,zmniejszył ilość wody w instalacji ,remont istalacji,koszty,koszty ,tak że panowie z całym szacunkiem dla was i waszej wiedzy u mnie bufor nie zagości czy sie to komuś podoba czy nie ,dodam jeszcze że ja u mnie na grawitacji na kotle mam 90 po 1h ,na pompce 80 po 1h ,i to wszystko idzie prosto na grzejniki więc mam po 1h 1,5 stopnia a po następnej 3 stopnie więcej w domu,i pytanko po ilu h będę miał na buforze 80 czy 90 przy moim dość słabym mocowo kotle ,odpowiedź-po 3-4 h,to nie dla mnie, z buforem tak na prawdę musiałbym przejść na grzanie prawie ciągłe by nie wychładzać chaty a to wiąże się z tymi termostatami i dużą inwestycją,po co,tak mi dobrze tak mi rób...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.