E tam, trochę rudego nalotu zrobiło się po przestoju kiedyś tam latem :)
Mój wymiennik to Heiztechnik HT EKO Duo. W komorze nad rusztem mam dwie pułki i zawirowacze plus trochę szamotek. W kolumnie wodnej również. zawirowacz Przy mocy 23kW temperatura spalin nie przekracza 90stC. Co do czystości wymiennika to mam gołe blachy. Czym niżej tym więcej osadu. W zależności od mocy osady zmieniają kolor. Tak jak mówisz. W pełni z tym się zgadzam. Jednak przy mocach nominalnych jest po prostu więcej pyłu który ma jasny kolor i jest wydmuchiwany z palnika większym nawiewem. U mnie jest to widoczne głownie w dolnej części komory. Jak pali się na niższych mocach to tego pyłu jest zdecydowanie mniej.
W pełni się z Tobą zgadzam. Tym bardziej, że moc minimalna używana jest przy histerezie h1 gdzie tak naprawdę wymiennik prawie osiągnął temperaturę zadana i sprawność wymiany spada.
Minimalną moc mam 7kw. Wymiennik 25kw.
Edit:
Moce mam rozłożone na 23kw/15kw/7kw. h1 5stC, h2 10stC. Zadana 70stC, histereza 20stC. Poziomy tlenu dla poszczególnych mocy 8.5%/10,5%/12,7%
Sprawdza się. Na nadmuchy nawet nie patrzę. W ogóle sobie tym gitary nie zawracam. Jedyny problem to ustalenie poziomów tlenu, jak ktoś pali na niższych mocach.
Edit. Z nawiewami dokładnie jest tak jak napisał @Visitor1230.
Jak są za długie kawałki pelletu potrafią zawiesić się w rurze spiro. Szczególnie jak jest pod takim kątem. Po ruszeniu rury mogło wszystko się wsypać do palnika na sztoker.
No to nieźle. Zrobiłeś najlepsze co mogłeś zrobić. Swoją drogą zimy nas teraz też bardziej rozpieszczają. Lokalizacja też ma wpływ. Na Suwałkach było by gorzej myślę :)
Na ostateczny wynik ma wpływ sporo czynników, które składają się na ogólne zapotrzebowanie energetyczne budynku.
O ile @Tomek0407 ma kotłownie poza budynkiem to ma znaczenie większe. Podobnie jest ze stratami postojowymi bufora. Jak bufor jest "w domu" to ma to mniejsze znaczenie. Chociaż część tego ciepła oddanego z kotła pójdzie zapewne wentylacją kotłowni.