Jestem cały czas. Czytam regularnie forum i powiadomienia z wątku. Natomiast sezonie grzewczym jakoś tak cieplej mi się robi jak jestem aktywniejszy w wątku.
Edit
Mój czerwony Saturn V zaczyna pochłaniać większe ilości tego cennego paliwa... grr...
Gdzieś mi uciekło. Jestem cały rok ale w sezonie grzewczym więcej czasu wieczorami jest :) Poza tym doglądanie kotła przypomina mi by poczytać częściej co tam u Was słychać.
Masakra. U mnie za pellet świerkowo/sosnowy pięknie pachnący 800zł/tona. Bardzo dobrze się pali
Jest o co powalczyć. Zacznij od tego co napisaliśmy. Małymi kroczkami i coś tam powinno być lepiej.
Na początek ustaw zadaną kotła na 65st.
Minimalną moc na 8kW tak jak pisze @Kordjano.
Nawiew przy maks mocy zmniejsz tak jak pisze @cezar76.
Nawiew przy średniej i minimalnej mocy też adekwatnie mniejszy.
@cezar76, powierzchnia wymiennika jak w dobrym peletowcu. 4,1 m/kw. Przy odpowiednio ustawionym palniku temperatura spalin powinna być nie za wysoka. Pytanie czy komin wytrzyma kondensację.
Na pierwszy rzut oka widzę trzy rzeczy.
- Ustawienie stałej temperatury zadanej kotła.
- Korekta nadmuchu. Na max mocy nieźle pewnie ten wymiennik przewiewa. Tym bardziej, że wymiennik ma 50kW.
- Korekta mocy minimalnej. 3kW dla tego palnika (36kW) nie istnieje.
Nalepiej jakbyś miał czujnik temperatury spalin.
Ile tego pelletu poszło w zeszłym sezonie? Temperatury zewnętrzne masz podobnie co u mnie. Spalanie dobowe też podobne. Co prawda ja mam 270m2 ale ocieplonego domu.
Napisz jakie masz zużycie.
Pierwsze co rzuca się w oczy to nadmuch na max mocy, drugie to moc minimalna 3kw. Obserwujesz jak się zachowuje kocioł? Pracuje non stop, wygasza się. Ile trwają przerwy?
EDIT:
Kocioł sterowany pogodówką to chyba też nie najlepszy pomysł.
U mnie też będzie gaz. Tylko nie wiem czy ja chcę gaz. W przyszłości nie wiadomo co będzie z paliwami kopalnymi. Jeśli miałbym inwestować to tylko w Foto + PC.
Pierwsze ustawienie palnika przez serwisanta powinno być na podstawie odczytów z lambdy. Nie trzeba od razu kupować. Potem spokojnie ustawisz na oko. Natomiast ja byłem w dużym błędzie ustawiając u siebie nawiewy. Uruchamiałem bez serwisanta i to co ustawiłem daleko odbiegało od tego co reguluje lambda. Lambda jest dla leniuchów, czyli dla mnie :)
Podłącz sobie Lambdę to zobaczysz jak nisko potrafi nawiew spadać by pozostać w odpowiednim tlenie. Oczywiście nawiew zależy od mocy palnika i nie należy kopiować od innych mocowo palników. Np u mnie teraz przy mocy 15kW jest nawiew 22%.
U mnie tak wesoło już nie jest. Mam po 5-6 rozpaleń od termostatu. Tyle też. że jest trochę chłodniej bo dzisiaj w nocy -2.5st a wczoraj -3.5st :) +CWU zawsze wygeneruje jedno dodatkowe rozpalenie kotła.