SanitSystem

ten na strychu to do układu c.o. i zabezpieczenie kotła zarazem. Ten nirbieski w kotłowni to do wody uzytkowej

No i jest winny układ się zapowietrza przez naczynie. A dodatkowo to naczynie zle zamontowane na naczyniiu nie montujemy zadnych odpowietrzników. I do tego kotłownia poprostu przekombinowana.

To jest układ zamknięty czy otwarty ???? Do czego są te pompy w kotłowni opisz dokładnie i zaraz temu zaradzimy. W budynku są jakieś grzejniki czy tylko sama podłogówka ??? Jak na mój gust to troche ta kotłownia jest przekombinowana jak do podłogówki.

http://www.polmar.net.pl/

Montowałem takiego Frolinga 60 kW. Kocioł konstrukcyjnie dosc prosty oparty na wentylatorze wyciągowym jak wiekszość kotłów na Holzgas automatyka bardzo zaawansowana sterownie dość mocno rozbudowane z Ciekawych rzeczy to modulacja pracy pompy ładującej bufor. Z tą zapalarkę to nie jest tak genialnie drewna to ona nie rozpali - brykiet rozpala ( sprawdzałem). W instrukcji jest to tak w pobliże zapalarki połozyć kawałki papieru tektury itd i dopiero od tego zapala się drewno.

Napisałem Ci wcześniej jaki typ głowicy - proszę czytać odpowiedzi.

do grzejnika to raczej nie bo to jest głowica ze zdalnym czujnikiem

Zawór To RA-N głowica np. Danfoss RAW 5115

to nie ten typ głowicy.

żadnych mułów - to paliwo dla energetyki a właściwie odpad. Drewno i węgiel koniecznie suchy ????? Komin otwarty . Jakie zakrecanie wody do bojlera ??? Może lepiej zrób zdjecia tej swojej kotłowni i wrzuć na forum. Masz kocioł dolnego spalania wiec powinno się w miarę ładnie palić bez zadnego problemu tylko pal dobrym paliwem i powinieneś mieć ciepło w domu i bez problemów z kotłem.

źle !!!!! nie zasypywać mokrym opałem nie zamykać komina bo dojdzie do jakiegoś nieszczęścia.

opał w kotle ma się spalać a nie dusić. Poczytaj dokładnie to forum było to już wałkowanie setki razy. Korzystać z drewna i wegla SUCHEGO !!!!! Jak bedziecie tak dalej palić to jeszcze roczek dwa i kocioł bedzie można sobie kupić nowy.

To co wy z tym kotłem wyrabiacie to woła o pomste do ........ Od poczatku nauczyc sie normalnie ogrzewac przestac palic dziadostwem. A później doprowadzic kotłownie do ładu.

EEE nie chodzi o wylewanie tylko zacąganie powietrza - porządne nie bedą zaciągać ale te najlepsze bardzo dobrze to potrafią.

no problem dokręcasz kapturki znajdujące się na odpowietrznikach. Zwykle to takie albo czarne albo czerwone zaślepki znajdujące się na górze odpowietrznika.

grawitacja jest banalnie prosta niczym budowa cepa pod warunkiem że sie kiedykolwiek widziało cep ... Święte słowa.

ale zawory termostatyczne to też musisz zasotosowac odpowiednie o dużej przepustowości. Takie minimum żeby coś ruszyło musisz przyjać 40 st. przy naprawde dobrze wykonanej instalacji. Zeliwne się do tego najlepiej nadają ale do domu o małym zapotrzebowaniu na ciepło grawitacja to taki troche poroniony pomysł. Układ trudny do wykonania słabo sterowalny pracujący na wysokich parametrach. Zeliwo jesli lubisz i Ci sie podoba to sobie zostaw. Ale instalacje zrób z elektronika pompami itd. Albo idz na kompromis zrezygnuj z komfortu i zrób grawitacje jesli tak koniecznie Ci na tym zależy Mam nadzieje ze odpowiedziałem Ci na pytanie które zadałeś w temacie .

40 st na grawitacji troche cieżko bedzie uzyskać odpowiedni przepływ. A co do automatyki sterującej to jest to do zrobienia ale koszt takiego sterowania ( pogodowego) poprostu Cie zabije. Gdzieś na forum opisywałem taki miarkownik ciągu który mam zastosowany u siebie to miarkownik ciągu z termostatem pokojowym ale to jednak elektronika i steruje tylko pracą kotła i też po trosze grawitacją. U mnie się to sprawdza ale ty masz nowy budynek troche innych rzeczy oczekujesz i to czego oczekujesz bedzie trudne do uzyskania tak jak tego chcesz. Instalatorzy się boją bo się troche oczekiwania od c.o. zmieniły i charakterystyka cieplna budynku też i grawitacja i grzejniki żeliwne w takich budynkach się już średnio sprawdzają.

Instalacja bez sterowania jest w sumie prosta do zrobienia ale wtedy bedziesz niestety przegrzewał dom lub palił metodą przepalania a jesli chcesz mieć komfort to już w grę wchodzi sterowanie a to już troche komplikuje sprawę oczywiscie jest to do zrobienia. Kazio z Mietkiem po wypiciu pół litra dobrze grawitacji nie zrobili owszem działac bedezie ale nie koniecznie tak jak to było zakładane. Problem jest w tym że wiemy już troche wiecej i troche wiecej oczekujemy od c.o. no i koszty paliwa troche uległy zmianie.

Bo zrobienie grawitacji w domu energooszczędnym bez autoamtyki nie bedzie sprawą prostą grawitacja to niby prosta sprawa do zrobienia ale wymaga starannosci i odrobiny myślenia od instalatora a w twoim przypadku bedzie to szczegolnie trudna sprawa zrobić to tak aby to działało jak sobie założyłeś to nie bedzie łatwa sprawa. Chcesz utrzymać stałą temperaturę bez jej skoków to do grawitacji jest potrzebne jakieś rozsadne sterowanie oczywiście nie sterowanie elektryczne tylko np głowice termostatyczne/ odpowiednie sterowanie temperaturą kotła a to już się robi skomplikowane. A jeszcze do tego bufor ? Wszystko da się zrobić ale musisz się liczyć z tym że dobry instalator który bedzie to w stanie zaprojektować i wykonać weźmie za to naprawde dużo no chyba że pojdziesz na kompromisy.

To że proponuje Ci inne rozwiazania to nie uważam za nic złego. Pelet może się w twoim przypadku okazać lepszym rozwiazaniem. A co do kosztow to jeśli ma Ci to zrobić porządnie i tak żeby to jakoś wygladało i działało to bedzie kosztowac, co prawda z tymi autoryzowanymi to bywa różnie niedawno oceniałem dwie kotłownie wykonywane przez autoryzowanych i tyle fuszerek to dawno nie widziałem ale to już inna bajka. Ale jeśli bedzie wiedział co robi i dlaczego to robi to niestety bedzie się cenił i to dość słono montażystów kotłów w naszym kraju jest dużo ale fachowców niestety bardzo mało. Czasem jest tak że klienci montując kotły sami zrobią to lepiej niż instalatorzy, oczywiscie nie namawiam do wykonywania instalacji we własnym zakresie ale uruchamiajac kotłownie robione przez użytkowników byłem zwykle bardzo pozytywnie zaskoczony, widac ze gosc nie posiadał wiedzy i musiał korzystać z instrukcji i schematów montazowych urzadzeń a do tego nawet myslał z czym u instalatorów bywa różnie.

W stolycy tez tylko na rondzie

Puławy !!! Lubelskie !!!

Zrób tak jak radzi kiminero bo inaczej z instalacja będziesz się męczył i przerabiał i modyfikował w nieskończoność.