AdamGuitar

Z opisu sądzę,że grzejniki są pojedynczym z jednym radiatorem. Mogą być małe. Proponuje wymienić grzejniki i ewentualnie kocioł na ok. 7kW. Załączam schemat z obliczonymi i podanymi grzejnikami.

Mam inne parametry spalania latem ale tez zdarza się przy dużych opałach oraz przed burzą (gdy jest bardzo gorąco), że podczas ruszania kotła po długiej przerwie dym ma tendencje do cofania się. Gdy spaliny już mają odpowiednią temperaturę jest o.k.

To trzeba indywidualnie ocenić. Tak na odległość nie da rady bez zdjęć.

Jedynie rozebrać kominek i postawić inny, nawet kozę

Potrzebne jest więcej danych 1. Wielkość mieszkania (pow, ogrzewana) 2. Wielkość grzejników (wym. dł.x wys. ilość płyt i czy z radiatorami) Czy czy ściany zewnętrzne są docieplone. 3. plan mieszkania z zaznaczonymi grzejnikami Na tej podstawie będzie można sprawdzić dobór grzejnika i zapotrzebowanie na ciepło

Musiałbyś cofnąć się do wcześniej napisanych moich postów w tym temacie. Tam są opisane przeróbki , są zdjęcia i rysunki oraz opis

Przy tak niskiej temperaturze na kotle ,spaliny tez mają niska temperaturę. W momencie gdy słońce jest wyżej na niebie może się zdarzyć ,że dym się cofa (wyższa temperatura powietrza niż spalin w obrębie górnej części komina. To samo w przypadku czasu przed burzą.

Jak najbardziej, można. Mozna nawet zamontować zawór odcinający bezpośredniego działania.

Dorysowując zawór rzeczywiście wpiąłem ja nie tą rurę . To podłączenie do powrotu. A z naczyniem, taka prawda, musi być włączone bezpośrednio przy kotle

Nie jest chłodzona wodą. Przegroda nie jest specjalnie narażona na ogień.

Dużo dowiesz się przeglądając forum. Temat był wielokrotnie opisywany.

Przy instalacji otwartej lepiej gdy pompa jest na zasilaniu inaczej może dochodzić do wyrzucania wody przez naczynie. Naczynie musi być wpięte przed pompą obiegową. No i należy pamiętać, że zawór grawitacyjny nie może pracować z przepływem do dołu.

Pompę w instalacji. Jak sam widzisz układ taki jest skuteczny do ok. 15m2 powierzchni a więc niezbyt wielkiej a w twoim przypadku wystarczający

W junkersie jest to blacha 4 - 5 mm czyli niezbyt gruba. Można tez zastosować grubszą.

pompa sobie z tym poradzi.

Płyta żeliwna rzadko jest dostępna. Żeliwo zazwyczaj jest odlewane jako gotowy produkt lub część. Najlepsze byłoby ze starego kotła. Żeliwo w zależności od zastosowania ma różne właściwości i nie każde nadaje się do wysokich temperatur. Jako przegrody można użyć grubej stalowej blachy. Takie rozwiązanie jest np. w kotle Junkers. Można też obłożyć szamotem.

Proponuję abyś na schemacie przedstawił to czego byś oczekiwał a forumowicze na pewno w tym ja pomożemy

Nieraz zdarzy się zamieścić nie ten schemat co trzeba . Tu już właściwy

Sprzęgło hydrauliczne rozdziela obiegi. Obieg kotłowy jest niezależnym układem w którym krąży czynnik c.o. wymuszony pompą obiegową. Tak samo c.o. wymaga pompy obiegowej jak i pozostałe układy podłączane po stronie c.o. np. c.w.u. Tu schemat ze sprzęgłem i rozpływem wody. Woda w sprzęgle częściowo się miesza i tak zasilanie po stronie grzejników ma trochę niższą temperaturę i powrót do kotła ma wyższą temperaturę. Przy braku rozbioru ciepła powrót ma temperaturę zasilania. Zapewnia stały przepływ wody przez kocioł (w tej samej ilości). Temat na forum był już poruszany. Sprzęgło podnosi koszty montażu (dodatkowe pompy) jak i eksploatacyjne (energia do zasilania pomp).

Docieplenie uwzględniłeś to zastosuj 17 kW. Jest zawsze rezerwa w przypadku ostrej zimy no i nie wiem w jakiej jesteś strefie klimatycznej.

Można wykorzystać wodę z powrotu grzejnika w/g poniższego schematu FJVR_03_05.pdf

Proponuję układ jak na załączniku + podmieszanie powrotu. Pogodówka - zawsze polecam to rozwiązanie. na początek tyle.

Osobiście dałbym pompę na zasilaniu, ze względu na otwarte naczynie. naczynie wpięte zaraz za kotłem. Bojler zasilanie góra, powrót dół

Poprawiony schemat bez drugiego kotła.

Tak ale dużo z tej wody będzie płynęło ponownie w instalację a nie przez kocioł. Dobrym rozwiązaniem jest pompa zawór zwrotny i sterownik pompy utrzymujący temperaturę na poziomie 48 - 52 stopnie.