leszkowaty

to jak na pralkę jest miejsce, to pasuje pomyśleć o montażu grzejnika

ta wilgoć nie odparowuje :( ona jest wtłaczana do rury podajnika i tam robi całe zło z rurą i ślimakiem :(

jeśli jest przerwa w dostawie prądu to nie działa także dmuchawa, a jak nie działa dmuchawa to nie podaje tlenu potrzebnego do spalania. Ważne jest żeby wszelkie uszczelnienia w zasobniku, drzwiczkach i innych miejscach gdzie się znajdują spełniały swoja role i zapobiegały dostawania się do kotła "lewego" powietrza (uszczelnienia zapobiegają tez wydostawaniu się z kotła spalin i ciepła) w wielu dmuchawach znajduje się ruchoma (regulowana bądź nie) klapka która ma na celu odcięcie dopływu powietrza przez dmuchawę podczas jej postoju, klapka ta nie jest nigdy idealnie szczelna, ale zawsze ogranicza przepływ powietrza przez nie pracująca dmuchawe.

a na przykład po to aby palnik był szczelny, żeby mieć równy płomień i żeby się równo paliło na całym palniku

skoro ten wcześniejszy może być proboszcza, to czyj jest ten z mojego obrazka?

jeszcze w kwestii "pieńka" wiedziałem że gdzieś dzwonią i już wiem gdzie :) dla zainteresowanych jak zrobić i jak rozpalić (bez spiryta) http://blog.laplander.pl/szwedzka-pochodnia/

Afryka vs Polska a w kwestii "pieńka" to wystarczy pila naciąć na "krzyż" a spirytu pewnie im szkoda do rozpalania :)

wyobraź sobie jak zawór jest wpiety u Ciebie w instalacji i zobaczysz jak to działa kiedy będziesz kręcił wirtualnym pokrętłem http://www.defro.pl/serwis/materialy/zawor3drogowy

w tej pozycji(ze zdjęcia) cala ciepła woda idzie na instalacje, jak założysz pokrętło to "szersza cześć tej czerwonej skali" będziesz musiał założyć tak żeby pokrywała się z tym znacznikiem z pokrętła. w pozycji 1 lub 2 będzie znacznik z pokrętła i tam wypadnie szersza strona skali

błędy zdążają sie w sterownikach rożnych firm, ja jestem użytkownikiem sterownika IRYD pid fl z firmy "prond" w czasie jego eksploatacji udało mi się wykryć pewien niedogodny błąd powodujący zakłócenie ciągłości podawania po wyjściu z podtrzymania (nie czas i miejsce na zagłębianie się w szczegóły) Po zgłoszeniu i szczegółowym opisaniu problemu producentowi, po jakimś czasie został mi przysłany moduł programujący sterownik, za pomocą którego zaktualizowałem oprogramowanie (wydaje się ze na wolne od błędów) zglos problem producentowi (kotla czy tez sterownika)

jak będziesz zmieniał ustawienia to nie zapomnij sobie zapisać tych bieżących (mogą one okazać się lepsze) a tak z ciekawości zapytam, jaki metraż ogrzewasz? bo może sie okazać ze te 45kg/dobe to nie jest zły wynik :)

w sterowniku iryd jest możliwość wyłączenia funkcji pid (automatycznego doboru mocy) po wyłączeniu tej funkcji pracuje on jako sterownik dwustanowy e: teraz zauważyłem,ze użyłem określenia "100% mocy" i być może to wydaje się dziwne :) ale w w/w sterowniku tak określone są parametry pracy kotła przy sterowaniu dwustanowym, <ustawienia dla 100% mocy> czyli przerwa podawania i moc dmuchawy (i nie musi to być fizyczne 100% mocy kotła)

jeśli obieg kotłowy będzie działał prawidłowo, to zawór spełni swoja role na sterowaniu automatycznym jak i ręcznym (w przyszłości zawsze możesz zamontować siłownik)

podtrzymanie włącza się jeśli zostanie osiągnięta zadana temperatura (+ histereza pid) co do ustawień to się nie wypowiem, bo co piec to inne ustawienia (jeśli ładnie wypala się opal to znaczy ze są nie najgorsze) jedynie zastanawia mnie zakres mocy dmuchawy 4~2 bardzo mała modulacja dla skrajnych "mocy" (w irydzie sa biegi 1~50) zawsze możesz w menu serwisowym wyłączyć "pid" i ustawić sterownik jako dwustanowy będziesz miał wtedy tylko parametr "100%" mocy i podtrzymanie

tez mam piec typu akal 28 czym palisz? bo może łatwiej będzie Ci ustawić ten sterownik jako "dwustanowy"

W moim "pleszewskim" przy zadanej 60* temperatura podajnika oscyluje w granicach 29~~33*C podczas testów z temperatura 72*C podajnik rozgrzał się do ~~45*C (alarm ustawiony na 70*) tez mam miedzy podajnikiem a paleniskiem płaszcz wodny :) e: czujnik umieszczony jest na wlocie paliwa na tłok, pomiędzy podajnikiem i piecem (czyli tam gdzie chyba powinien byc :P )

ooo tutaj jest to zdjęcie https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/8431-przerobka-kotla-uklad-tlokowy/#entry70441 jest to dosyć stary post, wiec napisz do autora czy zdało to egzamin czy zrezygnował z tego rozwiązania

początkowo dawałem około 25% zrębki (objętościowo) ale wtedy dosyć często zawieszała się ta mieszanka, teraz doszedłem do około 10% (bardzo rzadko, ale zdarza się jeszcze zawieszenie) w moim przypadku mieszanie miału ze zrębka podyktowane jest tym ze mam spiekający się miał (trochę to pomaga, bo inaczej nie chciało by mi się tego mieszać) a co do sposobu na "zawieszki" to gdzieś na forum widziałem patent z takim niby "mieczem" przyspawanym do tłoka (jak znajdę ten temat to wkleję linka)

u siebie zez zauważyłem ze mieszanka miału ze zrębka czasami się zawiesza, wydaje mi się ze zrębka działa w pewien sposób "wiążąco" na miał (nie pozwalając mu się swobodnie osuwać :( (jeszcze nie znalazłem metody na ta dolegliwość, poza okresowym użyciem drutu zbrojeniowego 12mm) @Gonzo@ pomysł dobry :) u mnie jak była ładna powłoka malarska opal "zjeżdżał co do pylka, ale jak zbiornik złapał lekka rdze opory stały się większe i czasami zostaje trochę opalu na skosach

już wiem ze miał 19 to "zuo", widzę to po popiele (kamienie i spieki (bo ciężko ustawić podawanie żeby nie "przegrzać pozostałości po spaleniu")) "Byle do wiosny" :)

Ja właśnie tez takie doświadczenie nabyłem :) miałem dokupić groszek, żeby mieszać z tym marnym miałem, ale na składzie doradzono mi żeby kupić miał 25 i mieszać na większe mrozy (i powtarzać sobie "byle do wiosny")

no właśnie zakupiłem w lecie 4t miału 19 z piasta (pierwsza lekcja za mną) teraz dokupiłem 1t miału 25 z piasta na bardziej mroźne dni (więcej nie mam gdzie składować) w przyszłym sezonie będę mądrzejszy o kolejne doświadczenie (ze nie wszystko co czarne to węgiel)