damdam

już miałem pisać / polecać ekogroszek Jowisz z pw atexu bo cena spadła do 1699 ale doczytałem opis i ku przestrodze piszę aby osoby co dawniej palili Jowiszem nie dali się nabrać i doczytali opis bo obecnie jest to mieszanka czesko-polski w stosunku 1:1 i mogę się założyć, że popiołu jest sporo więcej niż "~4%"

rok wyborczy rokiem wyborczym ale jednak spowolnienie gospodarki światowej robi presję na obniżkę ceny węglowodorów. Główny ekonomista orlenu co dopiero wypowiedział się odnośnie cen, które mają się wahać pomiędzy 70-90 $ https://www.portalspozywczy.pl/technologie/wiadomosci/ceny-ropy-beda-sie-wahac-miedzy-70-a-90-dol-za-barylke,221025.html ale rynek i tak wie lepiej bo cena zanurkowała w tym samym dniu co ekspert dawał upust swoim prognozom do 65$ https://stooq.pl/q/?s=cl.f&d=20230316&c=1d&t=l&a=lg&b=0 Powinien postać jakiś ruch obywatelki kontrolujący koncerny państwowe bo ceny w hurcie lecą na łeb na szyję a w detalu delikatnie, bez pośpiechu, panie po co tu się spieszyć z obniżkami 😞

panowie jak potrzebujecie do górniaka to w budryku ponoć nie mają co robić z wynglem 🙂 https://nettg.pl/gornictwo/195018/klienci-masowo-rezygnuja-z-zakupu-wegla-kopalnia-prosi-o-kontakt

tu nie tylko o wodę chodzi, chociaż fakt chłonność węgla brunatnego jest spora a to znacząco wpływa na rzeczywistą wartość opałową czytaj opłacalność kupna danego opału. Spójrz w linku powyżej na pozostałe parametry, w szczególności do porównania z parametrami podanymi przez kolegę @bercus Przecież nawet producent podaje, że max wartości opałowej to 20Mj/kg a sprzedawca, że to min i tak po kolei z każdym parametrem, rozbój w biały dzień...

@bercus czy możesz podać / poszukać link do parametrów czeskiego złota bezpośrednio od producenta? Chodzi mi głównie o Most-Komorany bo podane parametry tutaj: https://www.bartex-wegiel.pl/produkt/ekogroszek-czeski/ wydają mi się na "oko" sporo optymistyczne. Potem jeden z drugim kupuje taki towar bo tani i płacze na forum. Piszę tak ku przestrodze 🙂

To wapno to daj pod warzywa albo na trawę jesienią a Marcela pomieszają albo z pelletem albo z ekogroszkiem niskospiekalnym w zależności co taniej możesz kupić

jak poszukasz to cały klimatyzator kolegi @berthold jednostka wew. + zew. kupisz za 5 tysi. Są też opcje kupna samej jednostki zew w okolicach 4-5tysi ale innej firmy, mowa o 7kW. Sam się zastanawiam nad ta opcją, sterowanie na arduino lub jego klon też w mediach społecznościowych jest do ogarnięcia. Fakt trochę majsterkowania ale za to masz dokładnie to czego chcesz. A czas zainwestowany w przeróbkę zwróci Ci się wcześniej czy później, choćby wtedy jak padnie Ci wymiennik co kiedyś nastąpi na pewno w tego typu pc.

Myślę, że kolega @berthold zapłacił poniżej 7 tysi ale niech sam się wypowie. Płacenie 2x tyle tylko po to aby mieć markową naklejkę mija się z celem ale każdy sam decyduje na co wydaje swoją kasę nic mi do tego 🙂

@berthold pochwal się kolegom ile Cię wyniosła ta przeróbka bo pisanie o markowych pc śmieszy mnie po prostu, nie mówiąc już o telemarketerach, gdzie wczoraj jeden do mnie dzwonił zaczął rozmowę oczywiście o dofinansowaniach ale jak go zapytałem o cenę pc 7kw to odpowiedział 60 tysi 😛

Właśnie to wytłumaczenie zacytowaleś 🙂Dla mocno ujemnych temperatur opłacalność pc już nie jest atutem. Fakt ostatnimi latami takie temperatury mieliśmy po kilka dni w roku. Jak się ma na stanie dolniaka to fajnie sobie nawet dla zabawy w te kilka dni popalić ale nikt ci nie zagwarantuje że tak będzie co roku. Już przerobiłeś klimatyzator na pc? Z innej beczki nowy dolniaka to kwota 7000+, kocioł na ekogroszek więcej, przy obecnych cenach wyngla czy nawet drzewa pomijając swoją robotę traci taka inwestycja zupełnie sens.

wszystko zależy co dla kogo jest tragedią, dla jednego grzanie prądem po 0.8pln /kWh nie jest tragedią, a dla innego już tak. Przy cenie 2026 /tona za Karlika, przyjmując 27MJ/kg => 1kWh wychodzi po 27gr Dodając tylko 50% sprawności widzimy jakie są różnice. Teraz dom domowi nie równy, dla jednego różnica 100pln/miesiąc nie jest tragedią i nie będzie się bawił z węglem dla innego już różnica jest. Do tego pytanie co to znaczy awaryjne źródło, czy ma grzać tylko przez kilka godzin, jak nie ma prądu czy kilka dni. W drugim przypadku już sytuacja się komplikuje/kosztuje bo na pojedynczym akumulatorze się tego nie ogarnie. Dlatego wolę patrzeć na kocioł na paliwo stałe jako alternatywę, którą mogę użyć gdy w mojej sytuacji się to będzie opłacać

tytuł tego wątku zalatuje ideologią 🙂 ale dodam uzupełniając wypowiedz kolegi @Przemyslaw85, w której diagnoza jest trafna. Nikt nie zagwarantuje, że któraś kolejna zima będzie mroźna gdzie temperatury < -5 w dzień a w nocy < -10 będą się utrzymywać dłużej niż kilka dni. Wtedy cop pompy spada do 1-2 i cena za 1kWh po uwzględnieniu sprawności z węgla może być konkurencyjna. Głupotą jest pozbywanie się pieca gdy bardzo nie przeszkadza i ma się gdzie trzymać te kilka/kilkanaście worków. Podobnie ma się z drewnem, tylko komfort dla drewna już nie jest ten sam oraz miejsce na przechowywanie to x 4 uwzględniając sezonowanie 2 lata

jakie bajanie w moich komentarzach widzisz? To że ceny w Niemczech były minusowe to media donosiły, ale mam wrażenie że dla niektórych, szczególnie tych co weszli w net-billing jest to fakt nie do zaakceptowania, ot taki mechanizm obronny człowieka 🙂 wypowiedziałem się tylko wyłącznie jaką widzę "prognozę na przyszłość" czyli chyba raczej w temacie tego wątku. I nigdzie nie napisałem kiedy taka prognoza się sprawdzi bo zdaję sobie sprawę, że wystarczy, że wojna będzie się przeciągać kolejne 2-4 lata albo sami zostaniemy w nią "bezpośrednio zaangażowani" to wiadomo, że przy obecnym systemie energetycznym ceny energii nie będą spadać. Ale chcesz konkretnych rozwiązań, które są już na teraz i działają dziś to zmień wątek. Albo Ci podpowiem co byś nie musiał szukać 😛 najpewniejszym i najtańszym ogrzewaniem domu jest kocioł na drewno/bufor/własny las. Z naciskiem na własny las bo sam kocioł i bufor nie zapewni Ci ani komfortu ani taniości - coś wiem bo taki układ przerabiałem. A odnośnie ceny ekogroszku to wskaż mi proszę inny nośnik energii, który nie zdrożał w ostatnim czasie? Co więcej sytuacja z modą kotłów na ekogroszek jest analogiczna do mody na pv dziś, kiedyś było podobnie z olejem opałowym. W sumie dotykamy tematu spekulacji, która na rynkach finansowych jest "odprawiana" każdego dnia. Dobra, muszę już kończyć 🙂

jakby magazynowanie było takie proste/tanie to nie było by tematu. Mamy wiele czynników wpływających na cenę prądu i trudno jest przewidzieć czy w danym momencie cena prądu jest na tyle wysoka czy opłaca się ją oddawać do sieci czy magazynować, biorąc pod uwagę wszelkie straty / koszt magazynu jaki by on nie był. Teraz pytanie do speców od pv czy cena rynkowa za 1kWh ta "godzinna", wg. której będzie rozliczana sprzedana energia będzie ustalana z dołu czy z góry?

ja grzecznie odpowiedziałem na Twoje pytanie, a Ty moje zignorowałeś czyli domyślam się że kolega sprzedaje/montuje pv bez odbioru

w tym momencie nie mam, ale planuję mały off grid na własne potrzeby. teraz Cię śmieszy perspektywa ujemnych cen energii? co nie zmienia faktu, że ceny będą niskie w stosunku do cen detalicznych bo: 1.tu nie trzeba być wizjonerem aby prognozować, że przy odpowiednim nasyceniu pv, prąd będzie tani jak barszcz w odpowiednich godzinach, przy sprzyjających warunkach 2. szczególnie gdy rozliczenia będą godzinne, w sumie po co chcą wprowadzić takie rozliczenia, przecież łatwiej było by po jakieś średniej np. miesięcznej? 3. dlaczego kuszą dodatkowymi zachętami aby osoby z net-metering przechodziły na net-billing 4. kiedyś net-metering każdemu się skończy 5. nawiązując do sytuacji z frankowiczami proponuję nazwę "fotowoltowicze" teraz śmiechy chichy, a potem płacz będzie, znów stworzy się rynek kancelarii prawniczych obiecujących poprawę sytuacji, pozwy zbiorowe, TSUE.... Domniemam że kolega sprzedaje/zakłada pv? 🙂

szkoda, że nie ma już Waszych dziadków, to młodzi przeczytali by jak to było ciepło jak mieszkało się ze zwierzętami albo ich pra-pra...pra-dziadków co by wspominali czasy jak to w jaskini się rozpaliło ogień i trzeba było ściągać piżamkę ze skóry niedźwiedzia a wracając do tematu proponuję spojrzeć na ceny rynkowe prądu w perspektywie ostatniego pół roku: https://www.pse.pl/oire/rcem-rynkowa-miesieczna-cena-energii-elektrycznej (wrzucam screen'a dla potomnych) Polecam porównać cenę energii sierpień 2022 vs styczeń 2023, wnioski same się narzucają. Dodam, jak już od wspomnień zacząłem to na wspomnieniach skończę, pamiętam miesiące letnie gdzieś około 2-3 lata przed pandemią jak w Niemczech były momenty gdzie ceny energii były ujemne - taka była produkcja z oze, tym wspomnieniem pozdrawiam wszystkich posiadaczy fotowoltaiki oddających prąd do sieci.

@YaroXylen jakbyś miał perspektywę marznięcia w chałupie to nie było by ci tak do śmiechu

jeszcze 2 miesiące 🙂 na przełomie lutego /marca mogą pojawić się atrakcyjne ogłoszenia, Wszystko zależy od zachowania pojedynczych uczestników rynku 🙂 Także jak ktoś może poczekać z kupnem do lutego to niech czeka, w marcu sytuacja w sklepie pgg się zmieni bo spekuła przestanie kupować kolego, nie ten adres, ale mogę założyć ze otrzymasz kilka prywatnych ofert od spekulantów, co będą Ci tłumaczyć że teraz jest najlepszy czas na zakupy🙂

prawem rynku też jest fakt że taki spekulant może się przejechać zostając z towarem na lata albo żeby go upłynąć będzie musiał sprzedać taniej niż kupił . Pierwsza analogia która mi przychodzi do głowy to short squeeze na giełdzie 🙂 Także wbrew pozorom dużo zależy od zachowań pojedynczych uczestników danego rynku raczej nie zrozumiałeś mojego postu, to napiszę to inaczej jak ktoś nie musi to niech nie kupuje u spekulantów raczej nikt roztropny nie robi zapasów w momencie gdy dany towar jest mega drogi.

e tam od razu zabolało, ponoć ktoś napisał "Ja jak kogoś nie znam to nie oceniam" a potem ocenił mój ból odnośnie mojej rodziny to ja ostatni się ostałem co szufluje węgiel a odnośnie moich zapasów to jakbyś czytał forum to byś wiedział że jestem zapakowany w towar po 600 pln/tonę na ten sezon i do wiosny/lata na pewno nie będę kupował a odnośnie mojego bólu to fakt szkoda mi tych wszystkich co nie mogą kupić normalnie w normalnej cenie, cóż można im zarzucić dlaczego nie kupowali na wiosnę gdy ceny są lepsze ale zdaję sobie sprawę w życiu różnie bywa

13 ton zamówionych w ciągu 1 miesiąca i chwalenie się tym na forum czy to nie ukryta reklama? napisz wprost ile bierzesz za tonę pewnie admin Ci wybaczy taką szczerość. 13 ton to ja mam zapewnione ponad 4 sezony grzania, między dzięki takim pseudo-kapitalistom brakuje węgla w sklepie pgg. Nie kupować od spekulanta!!! niech zostanie z tym towarem na lata... aaa nie zrozum mnie źle mam też dla ciebie pomysł aby podkręcić zyski, sprzedawaj węgiel na worki a z palet możesz jeszcze wycisnąć co nieco grosza:

Panowie, powtarzam to jak mantrę, o czym wy piszecie? o jakich obniżkach? Jak można w ogóle podawać jako przykład węgiel, który ma max 24MJ i po obniżce kosztuje 1199 jeśli na runku są węgle min 26MJ w cenie 945? Proponuję stwórzcie nowy wątek "Którego węgla NIE kupować - aktualne dane" i tam sobie wypisujcie te absurdy a nie śmiecicie w tym wątku takimi anty wzorcami

i to jest akceptowalna cena, domyślam się że gmina po prostu dopłaca bo wasi włodarze nie są oderwani od rzeczywistości 🙂 a nad termetem goldem sam się zastanawiałem jak brałem pod uwagę ogrzewanie z butli, teraz to ten kocioł można wyszarpać nawet poniżej 3500 a papiery ma takie że może konkurować z tymi najdroższymi ... a i co też jest mega ważne, kocioł polski z dobrze znany, z szerokim dostępem do tanich części serwisowych nie wiem ale bez rzetelnych obliczeń może być ciężko, bo jak rozumiem ściany boczne, dach, drzwi , okna możesz "ocieplić" ale pozostaje Ci grunt, którego ocieplenie może być ciężkie. A przejście z ogrzewania 40-60* na 25-35* robi kolosalną różnicę 🙂

ocieplenie da Ci ten sam zysk bez względu na źródło, przy pc pomyśł o zmianie dystrybucji ciepła czyli ogrzewanie podłogowe albo baaaaardzo mocno przemiarowane grzejniki bo tylko wtedy pc da ci realne korzyści w stosunku do pozostałych form ogzrewania