
13robert
Stały forumowicz-
Postów
216 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Forum
Wydarzenia
Blogi
Artykuły
Treść opublikowana przez 13robert
-
no tak..zero odpowiedzi... myslalem że pojde spac jako postepowiec a tu taka niespodzianka
-
podobne problemy z konkretna odpowiedzią mają zwolennicy wprowadzenia eurowaluty by wymienić jedną zalete jej wprowadzenia stąd zauważyć mozna w TV pseudodyskusje na pseudoargumenty gdzie zaprasza sie dwóch dyskutantów z których jeden jest bardziej za wprowadzeniem natomiast drugi jest troche mniej za wprowadzeniem to było na marginesie a więc o ile wiecej spalilby kolega gdyby miał wymiennik płytowy? i czy musiałby wówczas montowac zawor 4d? konkretnie prosze...
-
Rozumiem a zatem prosze mnie przekonać że instalacja z wymiennikiem płytowym zuzyje więcej opału niż bez niego? jesli więcej, to o ile? chce zostać przekonany... bardzo chce... i jak pisze mój "przedmówca": "Choćby prawo nie wiem jak bardzo trwało w uporze,postępu się nie zatrzyma" chce zostac postępowcem.. bardzo chce... oraz czy wymiennik płytowy nie zastepuje zaworu 4d? a moż e nawet lepiej spełnia swoją role niż zawór 4d?
-
dziękuje za odpowiedź wynika więc, że jeśli chodzi o główny parametr instalacji czyli ilość spalanego opału to nie ma różnicy na marginesie dodam poł żartem, pół serio że gdy na masową skalę będzie się budowac domy pasywne to może się zdarzyć wielki powrót tradycyjnych zarówek a odwrót swietlówek (przynajmniej na okres zimowy) dlaczego? otóż przy bardzo malym zapotrzebowaniu na ciepło w budynku pasywnym, wystarczy bedzie wlączyć zarówke w pokoju by zrobiło się ciepło i to bedzie najdoskonalsze ogrzewanie: śpimy- wylaczona żarowka więc chłodno wstajemy rano- włączamy zarówke by prawidłowo spodnie zalożyć, więc robi się ciepło
-
to może moje trzy punkty teraz niech "wyjdą na czolówke" powtorze je dla jasności: teraz czekam na wykazanie wyzszości instalacji zamknietej na przykładzie konstrukcji kolegi który w drugiej wersji wpina wymiennik płytowy. 1. o ile więcej zuzyje (kilogramów lub procent) wegla na sezon? 2. a moze zuzyje mniej skoro obieg otwarty to będzie krótki obieg wody gdzie niegroźna będzie na powrocie chlodna woda, jak to ma miejsce po przejściu jej przez grzejniki (szybszy obieg ale mniejsze wychlodzenie) 3.czyż wymiennik nie spelni dokladnie takiej samej roli jak zawór 4drogowy
-
jeszcze mam takie spostrzeżenie: dożylismy czasów gdzie nowy stalowy (o zywotności 10 lat) kociołek z gwarancją to obecnie równowartośc 2 ton wegla typu orzech !!!!
-
ale jesli nie ma pieniędzy to nawet jakiś zwykły stalowy 12 KW za 1200-1500zł spelniłby zadanie (tani ale nowy i to z kilkuletnią gwarancją!). to co zaoszczędziłby na opale przez sezon lub dwa to by mu się zwrocił w calości (tona dobrego węgla to min. 700zł) nie mówiąć że za swój duży może wziałby pare stówek gdyby byl w dobrym stanie niech tez kolega marecki86 pomysli nad tym że przy takim paleniu, komin bardzo szybko diabli weżmą, a to jest kosztowna sprawa
-
wiara... nie wiara... widzialem efekt wybuchu małego bojlera elektrycznego i to co doradzilem to tylko to, by miał ze trzy razy więcej niż obecnie powierzchni okien a najlepiej naprzeciwko kotła drzwi balkonowe( moze nawet podwójne) by mogła fala uderzeniowa łatwo ujść na zewnatrz budynku a nie uderzyć w konstrukcje budynku. reszta jest jego sprawą ... teraz czekam na wykazanie wyzszości instalacji zamknietej na przykładzie konstrukcji kolegi który w drugiej wersji wpina wymiennik płytowy. 1. o ile więcej zuzyje (kilogramów lub procent) wegla na sezon? 2. a moze zuzyje mniej skoro obieg otwarty to będzie krótki obieg wody gdzie niegroźna będzie na powrocie chlodna woda, jak to ma miejsce po przejściu jej przez grzejniki (szybszy obieg ale mniejsze wychlodzenie) 3.czyż wymiennik nie spelni dokladnie takiej samej roli jak zawór 4drogowy?
-
powierzchnia do ogrzania 120m a piec ma aż 26KW!!! kto doradzał by wybrac taki piec??? nawet gdy ściany nie są ocieplone ale okna są szczelne i na dole ogrzewa się pomieszczenia to w zupełności wystarczyłby piec 12KW (najlepiej z drugą komora dopalajacą by można było palić prawie wszystkim), a gdyby sciany i strop ocieplić 10cm styropianu lub 12cm welny to moc 9KW byłaby w sam raz (czyli najblizszy z typoszeregu to byłby 10KW) w takim ukladzie, wedlug mnie, wymiana pieca na mniejszy i będzie po klopocie a ten wystawic na allegro z opcją odbior osobisty opcja z buforem wedlug mnie jest niedobra, gdyz za cene odpowiednio dużego bufora dla pieca 26KW masz nowy piec, a jeszcze cos zarobisz sprzedając stary gdyby to była instalacja starego typu z grzejnikami żeliwnymi to może dałoby sie to opanować, przy nowoczesnym systemie z tak małą ilościa wody w obiegu nie ma na to szans
-
byc może ale zlozylo sie tak, że parenaście lat temu widzialem co zostało z małego murowanego domu po wybuchu bojlera (byl on na prąd, czyli baaardzo bezpieczny) otóż nic nie zostało.... wówczas slyszałem jak strażacy mówili że nie miała którędy ujść fala uderzeniowa a tutaj jest paręnaście KW... no i czekam na wykazanie ile kg wegla zaoszczedzi na sezon za przyczyną rezygnacji z wymiennika plytowego?
-
nic nie rozumiem.... dom jest jeszcze cieply z lata więc 8godzine przepalenie powinno w zupelności wystarczyć, szczegolnie gdy na zewnatrz jest powyzej 5 stopni w nocy chlodny dom jest na wiosne, wówczas pomimo temperatur jak dzisiaj trzeba wiecej zużyć opału może koledze cos z tymi temperaturami porobiło się poprzez zazywanie życia w bloku??? niech kolega opisze jaka posiada instalacyje w domu to wowczas kolega piotrek_automatyk i spółka ja zrecenzuje czy bojler jest, jakie grzejniki, ile powierzchni do ogrzania, jakie ocieplenie i tym podobne duperele
-
bezpieczne?! być moze, kto wierzy w to niech sobie wierzy, ale przemyśleć sprawe by fala uderzeniowa miała ujście na zewnatrz a nie na konstrukcje domu można a nawet nalezy Popatrzmy na naszych sąsiadów i wyciągajmy podobne wnioski?! to przeczy zasadzie samodzielnego myslenia gdy zakłada się z góry że mamy wyciągac podobne wnioski i z całą pewnością bardziej sprawne?! ile kg więcej węgla na sezon by zuzył gdyby ta sama instalacja była wyposazona w płytowy wymiennik ciepła? 100 kg? 150kg?
-
przepiekna instalacja, przepiekna kotlownia... tylko otworów okiennych mało, zatem proponuje jeszcze ze trzy dołozyć lub jesli to mozliwe wstawić podwójne drzwi balkonowe, by w razie wybuchu cisnienie moglo latwo ujść na zewnatrz przynajmniej dom ocaleje...
-
a może rozwiązaniem bedzie drugi bardzo duzy bojler?piec odda ciepło do CWU a rano gorąca kąpiel. tylko bojler ów musialby być zamontowany przed grzejnikami, być wpiety równolegle do "idącej" obecnie rury c.o., by w razie nizszych temperatur na zewnątrz odciąć bojler a ciepla woda szła jak dzisiaj jakiś trojdrożny zawor moglby to regulowac lub dwa recznie przestawiane (zamkniety/otwarty) chociaż czy musowo palic w nocy, gdy zimy nie ma a dom jest wygrzany za dnia?
-
juz od 1 listopada pierwsza podwyzka gazu o kilka procent tak więc gdy w styczniu bedzie znowu to będzie masakra, bo juz styczniowa podwyzka dajmy na to 20%, bedzie liczona: (obecna cena razy listopadowa podwyzka) razy 20% to jest najgorszy typ podwyzek bo to jest tzw. procent skladany co do cen wegla to jest tylko i wylącznie wina rzadu! dlaczego? otóz ile w danym roku wydobedzie się milionow ton wegla decyduje rząd a nie kopalnie to jest prawdziwa przyczyna wysokich cen wegla obecnia koszt kcal ze zrebki wierzby, węgla czy miału jest praktycznie rzecz biorąc na tym samym poziomie ja za wegiel orzech I z KWK Piast płacilem 700zl/tona we wrześniu i nastepna dostawa miała być droższa o 30zl
-
jeszcze dopisze kilka słów o opale otóz monitowałem o wersję specjalną z zasobnikiem200l na zrębki wierzby, czyli opału według mnie mającego najlepsze widoki na przyszlość w innym temacie kol.Kogeneracja jakis czas temu wyliczył i zarzucił mi, że zrębki są za drogie w stosunku do węgla jako że czas płynie to i ceny "popłyneły" sobie i obecnie wygląda to nastepująco: -sprzedawca zrębek zszedl z ceną za pół tony w bigbagu z 200zl na 180zł -cana za węgiel (płaciłem) 700zł/tone czyli rachunek wychodzi nam nastepujacy (przypominam że pod względem kaloryczności opału 4bigbagi to równowartośc 1 tony wegla) 4 razy 180=720zł 1 tona wegla 700zł reasumując: warto zrobić taką wersję (jesliby sie dało to duza 200litrowa komora zasypowa, ewentualnie zasobnik i podajnik dostosowany do podawania zrebki; a może nawet grawitacyjnie zasypywać komore załadowczą pieca z zasobnika)
-
Piece elektryczne
13robert odpowiedział(a) na Cogito temat w Kotły i piece elektryczne, promienniki podczerwieni
czy to jest dział darmowej reklamy i nabijania ludzi w butelke? -
aż takie koszty?
-
jak na razie trzeba opatentować pomysł w Urzedzie Patentowym w odpowiedniej kategorii a dopiero po tym pomysleć jak je produkowac i sprzedawać przy takim czystym spalaniu wyparlby z rynku piece gazowe i olejowe dość szybko przewiduje że w niedługim czasie ci z euro-kołchozu wymyślą genialny podatek (urzędnicy w ten sposób udowadniają że są niezbedni) czyli podatek od emisji CO2 dla paliw nieodnawialnych, a zatem masa drzewna bedzie względnie jeszcze bardzie opłacalna w spalaniu niz jest teraz na pewno ogromną zaletą takiego pieca jest to że nie zużywa energii elektrycznej w czasie swojej pracy
-
Piece elektryczne
13robert odpowiedział(a) na Cogito temat w Kotły i piece elektryczne, promienniki podczerwieni
nic nadzwyczajnego przecież to jest a wynika z tego że energia elektryczna jest tak bajecznie droga w porownaniu z gazem a jeszcze bardziej bajeczna z węglem że pomimo sprawnosci pieca c.o. na paliwa stałe rzędu nawet mizernych 50%, wychodzi ogrzewanie taniej w przypadku zagotowania szklanki, dwóch czy trzech wody to jest to tak względnie mała ilość zuzytej energii (choć bardzo drogiej) ze mozna sobie na to pozwolić. napisałem względnie mała, gdyż dla wielu osób jest ona jednak duża na tyle że podgrzewają na gazie,co wedlug mnie jest nawet bardziej poręczne co do klas energoszczędności to wywołuje ono u mnie szyderczy uśmiech na twarzy, bo wciskają taka propagande klientowi chcą jednoczesnie jak najwięcej ich sprzedać a co najważniejsze wymyślają kolejne jakoby niezbedne urzadzenia "które musisz mieć". wedlug mnie służy to jedynie temu by wyciagnąć kilkaset złotych więcej od klienta a najbardziej energoszczędne jest nie używanie tego urządzenia, o ile to możliwe jest. znane są mi przypadki, że ktos ma wszystkie urządzenia najwyższej klasy a placi za prąd nie mniej tylko więcej. bo gdy sie zsumuje je wszystkie to mamy całą kupe róznych odbiorników które niby pracują ktrótko pobierając dużo energii ale za to dziwnym trafem pracują wszystkie jedno po drugim (toster, czajnik, żelazko, zmywarka, pralka, suszarka do włosów, odkurzacz, piekarnik elektr. mikrofalówka) a te które zuzywają mało energii za to pracują ciagle (telewizor LCD, komputer, radio w innym pomieszczeniu, oświetlenie domu, pompki c.o.) oczywiście wszystko super energoszczędne i super cos tam a ekolodzy chrzanią w TV że jak obywatelu będziecie wyłączać to coś czerwone co się świeci to w skali calego kraju zaoszczedzimy tyle energii że........... a najciepliwszy jest licznik energii elektrycznej -
tylko po co podajnik skoro zamiast do zasobnika mozna od razu zasypać do pieca opał, którego wystarczy na 12 godzin palenia
-
Piece elektryczne
13robert odpowiedział(a) na Cogito temat w Kotły i piece elektryczne, promienniki podczerwieni
wydaje się że kolega mial racje że piece elektryczne c.o. mają sprawność 100% czyli 1 w domysle mają sprawności maksymalnie 1 ale pisanie o sprawnościach rzędu 5 to jest nieprawda, nie może byc czegos takiego dla takich piecy calkowicie pomijając ceny energii elektr to się zgadza że taki piec byłby najlepszym piecem c.o. gdyby energia elektr była w cenie 1/5 tego co dzisiaj to by się oplacalo jak najbardziej, plus pompa ciepla na odebranie ciepła z powietrza wylotowego i mamy super ogrzewanie. tylko to moje założenie jest nierealistyczne -
Piece elektryczne
13robert odpowiedział(a) na Cogito temat w Kotły i piece elektryczne, promienniki podczerwieni
nie chce mi się nawet patrzec na to piec na prąd może mieć sprwność maksymalnie 1 4-6 mają pompy ciepła i to w bardzo korzystnych warunkach, rzadko spotykanych nie chodzi o oferte jako taką tylko o fizyke -
emisja co2?! toz to wlaśnie wcześniej o tym napisałem tymi slowy: smieszą mnie te sprawności teoretyczne a potem ludzie piszą ze spalili na sezon 10 lub 12 ton kalorycznego ekogroszku a piec superwydajny i extra ekologiczny, do tego uklady mieszające i bufory. Gdziez na Światowida ta ekologia i oszczędność??? dodatkowo jesli zamierza się palic drewnem lub wierzbą to i problemu emisji co2 nie ma ponadto smiem twierdzić że palenie w piecu przebiega zawsze w najbardziej optymalny sposob i stąd wynik sprawności jest zawsze taki sam natomiast czytając problemy wielu osób z piecami c.o. to musze stwierdzic że za często nie osiągają oni przyzwoitej sprawności i co najważniejsze: emisja co2 to nie tylko spalanie ale też co2 "wyprodukowane" a niezbędne by piec c.o. powstał i taki piec mający 200-300kg metalu ma miec zywotność zaledwie 10-12 lat!!!!! masakra... według mnie istnieje potrzeba by wyprodukować palenisko z zasobnikiem (na zrębki) by moglo być wbudowane w piec kaflowy (nie ma być rożnicy w wygladzie z tradycyjnym, tylko drzwiczki zasypowe będą wyżej) jeszcze nie ma takiego czegoś na rynku... kto pierwszy ten szerszy...
-
kafle są najlepsze nic tego nie zmieni, nawet piec c.o. na paliwo stałe o sprawnosci 100% to było na marginesie nie na marginesie chciałbym poddac taka sugestie by tez opatentowac takie palenisko dla pieca kaflowego przy osiagnięciu tak dokladnego spalania i tak wysokiej temperatury spalania wzrośnie też sprawność pieca kaflowego i to znacznie... co do sprawności i procentów to stwierdzam że gdy ktoś planuje na własnej ziemi posadzic pół hektara wierzby do ogrzewania to nie ma znaczenia czy spawność będzie wynosila 70% dla kaflowego czy 85% dla pieca c.o. smieszą mnie te sprawności teoretyczne a potem ludzie piszą ze spalili na sezon 10 lub 12 ton kalorycznego ekogroszku a piec superwydajny i extra ekologiczny, do tego uklady mieszające i bufory. Gdziez na Światowida ta ekologia i oszczędność??? rozumiem że można zainwestować pieniądze by osiągnąć spalanie opalu o 1/3 mniejsze by się to zwrociło po 30 latach ale w większości przypadkow nie widzę możliwości zwrotu tego za życia sprzętu grzejnego. a nachylenie o ktorym pisalem mialobyc na poziomie 10-15 stopni, ale jeśli przy plaskim jest OK to nie trzeba nic zmieniać Wracając do mojego pomysłu czy kolega zamierza zrobić też implementacje dla pieca kaflowego?