Też mam rynnę /żeliwny Witkowski/ i ślimaka nie widać.U ciebie zapewne ślimak był dobry do poprzedniego palnika a przy wymianie nie został skrócony.Końcówka niedługo się wypali.Jak dasz radę możesz skrócić.A co do kopczyka, to jest inny typ palnika .
A łącznik możesz spokojnie zdjąć i zaślepić/choćby na próbę/ napewno nic się nie stanie.Zobaczysz różnicę,zawsze możesz zmianę cofnąć.Wg mnie może być przez to za dużo powietrza.Też mam coś takiego,tylko podłączone wężykiem zbrojonym do wody,średnica wewnątrz pewnie z 8mm i jest spoko,palę owsem,temp. podajnika 20-25