-
Postów
212 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez jerryk
-
Skusiłem sie ponownie w tym roku na groszek z Bogdanki za cene z przywózką 460/T Ten wegiel wymaga dużej ilości powietrza pierwotnego i wtórnego by spalał się bezdymnie,a duzo powietrza to duża strata ciepła ze wzgl. na chłodzenie paleniska. Jest to typowy wegiel koksujacy ze znaczną zawartoscia kamienia co przy dolniakach stwarza konieczność częstego wygaszania i odpopielania.Ponadto silnie zarzuca kanały dymowe i trzeba czesto czyścić.Ale coś za coś-poprostu taniej. I gdzie te czasy,jak to ktoś już na forum zauważył,że za komuny za pensję można było kupic 20 T węgla...
-
Ogrzewanie Co I Podlogowki Z Kominka Z Pw
jerryk odpowiedział(a) na Oley temat w Instalacje CO i CWU
Gdzie te czasy, gdy wypowiedzi,czy porady na tym forum były na jakimś przyzwoicie fachowym poziomie.Pisać posty-byle dużo-to nie sztuka.Użytkownikom szukającym porad proponuję cofnąć się do postów,porad udzielanych przez heso,piotrek automatyk,tomek krakers.Na prawie wszystkie tematy znajdziecie tam prawidłowe odpowiedzi. Odnośnie stosowania innych medium grzewczych niż woda w kotłach co,kominkach,czy innych z otwartym ogniem to tylko w rozdzielonych układach wymiennikiem ciepła -
Ogrzewanie Co I Podlogowki Z Kominka Z Pw
jerryk odpowiedział(a) na Oley temat w Instalacje CO i CWU
W kotle może być tylko woda.W przypadku uszkodzenia wewnatrz kotła palny glikol,czy palny w wysokiej temperaturze olej stworzy bombę. -
Bufor 1000 na 100m/2 powierzchni ogrzewalnej to luksus-powinien zapewnić całodobowe ogrzewanie przy średnich temperaturach /ok.0*C dom średnio docieplony / Przy silnych mrozach kocioł w zasadzie pracuje na max mocy i bufor tutaj niewiele pomoże,ale takich dni u nas jest niewiele,a najbardziej uciążliwe jest zapewnienie ciepła na wisonę i jesień.Te ciągłe przepałki-czasami 2x dziennie...
-
Ale o jakich stratach mówimy? 2-3% Trochę dodatkowej izolacji i będzie 0.5 Straty spowodowane niestabilnością temperaturową powodowaną okresowym paleniem są znacznie wyższe, czy straty powodowane niewłaściwym paleniem-w celu utrzymania stabilnosci temp. w mieszkaniu.Bufor daje mozliwości prawidłowego spalania paliw bez obaw utraty sprawności spalania,daje możliwosć zastosowania automatyki,która nie będzie tylko "bajerem". Bufor to zysk na opale i komfort. W tym roku koniecznie montuję go u siebie,poniewaz by utrzymac min temp. 21 muszę rozgrzewac mieszkanie do min 25.A przy 25 straty duże.Przypuszczam,że pozwoli mi to zmniejszyć zużycie opału o połowę,a i w ciepłe dni będę palił raz na kilka dni.
-
Paliłem tym w ub.roku.Był wtedy stosunkowo tańszy od śląskiego.Z tansportem do Lublina na dzień dzisiejszy to ponad 600-620 za groszek.Za te same pieniądze kupie wysokokaloryczny śląski,który w domowych kociołkach pali sie lepiej
-
Ciepło przeważnie idzie do góry-z kotłowni,poprzez strop i dalej.Również powietrze do spalania w kotle jest cieplejsze-mniejsze straty paleniska.Praktycznie strat na buforze wogóle nie brałbym pod uwagę-Znaczna część tego"traconego" ciepła na pewno pozostaje w mieszkaniu
-
To,że czopuch jest tylko ciepły może być spowodowane spalaniem węgla ze zbyt dużym nadmiarem powietrza,lub niedostatecznym rozgrzaniem paleniska i "zdymianiem wegla" Każdy prawidłowo spalajacy kocioł czopuch musi mieć goracy-min 150*C /Mam na mysli tutaj fazę odgazowywania węgla,czy drewna/ Dobrze wyregulowany kocioł z podajnikiem nie powinien spalać "więcej"A,w praktyce taka regulacja ...przy obecnych konstrukcjach kotłów i automatyki sterujacej...niewykonalna Ps W/w post dodałem pomyłkowo nie w tym temacie
-
O całkowitych stratach energii możemy mówić wówczas,gdy bufor będzie umieszczony poza budynkiem.
-
Zgadza się kol.heso,że najdrobniejsza szczelina ulotu spalin z komory załadowczej kotła z dolnym spalaniem jest dla ciągu komina praktycznie bezoporowym kanałem przez który wysysany jest gaz z opału-a jest to nieodwracalna strata,ponieważ brak tlenu i zbyt niska temp. nie pozwala na jego dopalenie w dalszej części kanałów kotłowych. A w fabrycznych kotłach te wajchy do przełączania to jedynie zabezpieczenia przeciwwybuchowe w przypadku dużego zapopielenia /ich szczelność jest problematyczna i są tak skonstruowane by były bezpiecznikiem przeciwwybuchowym / Kocioł,który trafia w ręce przeciętnego użytkownika takie zabezpieczenia musi posiadać. Co do stosowania żeliwniaków dla spalania wegla czy drewna to uważam,że mają zbyt krótkie kanały dymowe.To kotły do koksu.
-
Paleniska szamotowe-tak,ale przy spalaniu drewna i trocin,ponieważ najwiekszą efektywność osiąga się w temp.ok 1000 *C Przy paleniu węglem żar osiąga temp.niezbędne do jego prawidłowego spalania i obecność szamotu powoduje zbyt szybkie,gwałtowne odgazowywanie.Jeżeli chodzi o dopalanie gazów w temperaturach żaru to szamot przy tym jest"mały pikuś" Ważne by powietrze wtórne było dostarczane w strefę żaru i tylko do momentu odgazowania węgla z substancji smolistych /Koks powietrza wtórnego nie potrzebuje / Kożystne przy spalaniu węgla obniżenie temperatury paleniska można osiągnąć poprzez palenie mokrym węglem.
-
Miałem podobny problem.Pomogło mieszanie miału z trocinami /10-20 % trocin/
-
Piece elektryczne
jerryk odpowiedział(a) na Cogito temat w Kotły i piece elektryczne, promienniki podczerwieni
Zgadza się-ja też jestem wierny zasadom termodynamiki.Ale czy polemika ;) w tak ciekawym temacie nie jet godna uwagi Byłem wczoraj na składzie-ceny węgla powalają-groszek > 700 ,miał 500. To w porównaniu z ub.rokiem podwyżka o 50%. Gaz ma prawdopodobnie podrożeć o 10 %-zastanawiam się nad powrotem do tej wygody,czystych rąk itd -
Piece elektryczne
jerryk odpowiedział(a) na Cogito temat w Kotły i piece elektryczne, promienniki podczerwieni
Witam Z Twojego postu Piotrek wynika,że w to uwierzyłeś,lub zdobyłeś przekonywujące info na temat tych kociołków. cyt:) A pompy te mają o co najmniej 30 % większą sprawność od tego kociołka elektrycznego. Więc pomijając cenę zakupu i montażu w czym te kociołki są lepsze? W prostocie wykonania? Podtrzymujmy temat ,może pojawią się jakieś dowody-w technice nieraz urządzenia proste zastepowały te o dużym stopniu skomplikowania.Gdyby można było uzyskiwać takie sprawności cieplne jak podaje producent, pewnie byłby to przełom w ogrzewnictwie energią elektryczną-biorąc pod uwagę koszty inwestycyjne i prostotę urzadzeń,a przede-wszystkim stałą sprawność urzadzenia niezależną od temp. zewnętrznych jak ma to miejsce przy pompach ciepła. W internecie niewiele na ten temat jest-ruski słabo znam,ale będę szukał -
Wartość opałowa gazu GZ 50 to ok. 10 kW/m3 miału 5 kW/kg-przy dobrej sprawności kotła i dobrym spalaniu/bez dokładnej stabilności temp./ Co taniej ???? Albo komuś na czache wali,albo chcą nas zmusić do zaprzestania palenia węglem..
-
Dobry byłby duży piec z cegły szamotowej bez kanałów w środku /obudowany z zewnątrz blachą/ z nagrzewnicą nadmuchową umieszczoną nad piecem.Palisz każdy opał,szamot przetrzymuje temperaturę.Proponuje zastosować przegrodę do spalania w sposób "dolny" tzn.zasypujesz paliwo,które spala sie osiadając na ruszcie.
-
Po co te kombinacje.Wystarczy zastosowac gazowy kocioł kondensacyjny / bo projektujesz gazowe / którego sprawność będzie napewno większa niz tego układu,który zaprojektowałeś.A wentylacja z rekuperatorem to tylko powietrze-powietrze. Nieszczelność rury i masz mieszankę trujacą w mieszkaniu.
-
Coś słabe zainteresowanie na naszym forum przez instalatorów będących"w temacie"-ponieważ przez kilka dni nie otrzymałem odpowiedzi. Odnośnie piecyka kąpielowego typu Vaillant wyświetlacz wskazuje temp. wody i ew. błędy R.. dopiero po podłączeniu do wody i gazu /odblokowane czujniki /
-
Witam Kupiłem na allegro piecyk Vaillanta do cwu z wyswietlaczem.Mam takie pytanie-po rozpakowaniu piecyka z pudła założyłem zgodnie z instrukcją baterie- czy wyświetlacz powinien już coś w tym momencie pokazywać ? Bo coś mam wrażenie,że nie działa... Podaję linka do mojego piecyka http://allegro.pl/item425342165_vaillant_p...1_0_xi_wys.html Prosze o szybką odpowiedż.Dzięki jerryk
-
Witam wszystkich forumowiczów i czujnych adminów.
jerryk odpowiedział(a) na StefanBud temat w Przywitaj się
Dzięki kol.Piotrek automatyk za poradę zwiekszenia komfortu cieplnego w kotłach gazowych. Pozdrawiam -
Witam kol.StefanBud Pytanie:czy typowe kotły gazowe posiadają elektroniczny układ sterowania temperaturą w mieszkaniu w sposób komfortowy jak to ma miejsce przy zast.reg PID z zast.czujników pogodowych,gdzie woda w CO utrzymuje stabilną temperaturę.Dotychczas spotkałem sie jedynie z regulacją temp. sterowaną czujnikiem pokojowym i ręczną regulacją temp.wody wychodzacej z kotła .Skutkuje to przeważnie dużymi wahaniami temp. na zasadzie zimne-gorace kaloryfery zewzgl. na dużą bezwładność czujników,oraz ręcznie ustawianego czujnika temp.wyjsciowej wody z kotła
- 69 odpowiedzi
-
- Sterownik kotła co
- Sterownik kotła z PID
- (i 3 więcej)
-
Witam wszystkich forumowiczów i czujnych adminów.
jerryk odpowiedział(a) na StefanBud temat w Przywitaj się
Witam kol.StefanBud Pytanie:czy typowe kotły gazowe posiadają elektroniczny układ sterowania temperaturą w mieszkaniu w sposób komfortowy jak to ma miejsce przy zast.reg PID z zast.czujników pogodowych,gdzie woda w CO utrzymuje stabilną temperaturę.Dotychczas spotkałem sie jedynie z regulacją temp. sterowaną czujnikiem pokojowym i ręczną regulacją temp.wody wychodzacej z kotła .Skutkuje to przeważnie dużymi wahaniami temp. na zasadzie zimne-gorace kaloryfery zewzgl. na dużą bezwładność czujników,oraz ręcznie ustawianego czujnika temp.wyjsciowej wody z kotła -
Energetyka rozproszona z zastosowaniem układów kogeneracyjnych to utopia.Przykładem mogą być bloki miejskie,gdzie nie wszyscy płacą za ciepło,ale wszyscy negują sposób opomiarowania i rozliczeń.Dodaj do tego jeszcze niezależne miejscowe sieci przesyłania ciepła,energii elektr.,koszty inwestycyjne,wykwalifikowana obsługę,procentową ilość chętnych na takie rozwiązania i wiele innych utrudnień-nie do zrealizowania w polskich realiach.Kto ma kasę kożysta z ogólnych sieci gazowych , energetycznych czy ciepłowniczych i problemami technicznymi,czy ochroną środowiska nie zawraca sobie gitary. Układy kogeneracyje mogłyby być popularne,gdyby jako małe i niedrogie jednostki /w obrebie co najwyżej 1 gospodarstwa/mogły wytwarzać energie elektryczną i ciepło pracując na gazie ziemnym np GZ 50.Nadwyżki wytwarzanego pradu musiałyby być przekierowywane do ogrzewania i mogłoby to dotyczyć jedynie gosp.indywidualnych/hałas/Na prymitywnych samoróbkach typu zgazowarki,kolektory własnej roboty,jakieś wiatraki i temu podobnych wynalazkach energetyki przyszłości zbudować nie da się.A profesjonalne sa za drogie-inwestycje nie zwracają się. Tak,czy inaczej jeszcze kilka podwyżek typowych nośników energii i bedzie kraj partyzantów niedomytych i ubranych zimą najlepiej w kożuchy Albo jakiś mądry Polak rozwiaże ten juz palący problem i wezmiemy sie za rozbudowe sieci przesyłowych i nowoczesnych elektrowni
-
Uran posiada wiele państw/tak,że o monopolu przy zakupie nie ma mowy/ A jeżeli już w tej chwili nie zaczniemy budować elektrowni jadrowych z wielkim rozmachem to pewne,że za kilka lat będziemy leżeli i kwiczeli.UE tak nas zablokuje emisją spalin z węgla,że trzeba już myśleć o świeczkach.Biomasa to nie jest paliwo dla wytwarzanie energii elektrycznej-przy spalaniu nie uzyska sie odpowiednich temperatur do wytworzenia pary przegrzanej dla turbin.A co będzie jak pola będą obsadzane roślinami energetycznymi-ile bedzie wtedy kosztowała żywność.Jak USA zaczęła robić paliwo ze zboża ceny chleba itd.itd u nas nawet skoczyły potwornie.W Polsce butelki i torby plastikowe też sie spala/widziałem w telewizji jak z taśmy klient rzucał do kotła/,ale o tym sie nie mówi-bo, aby to prawidłowo spalić palenisko musi mieć odpowiednią temperaturę co przy paleniu w domowych kociołkach jest zjawiskiem rzadkim-a nie spalone właściwie PETY to dopiero zagrożenie.Zbieranie i sortowanie surowców w naszym kraju jest już na niezłym poziomie-nie ma powodów do narzekań. Dużo mówi sie o emisji Co2,a nic o zaazotowaniu spalin-zjawisku dużo grożniejszym,wystepujacym przy zbyt wysokich temperaturach spalania/przypiekanie azotu/-co za fałszywe przemilczanie tematu. Przytaczam art .znaleziony w sieci :)Oczyszczanie spalin kotłowych W artykule pomija się wogóle problem odazotowania spalin. Z dwutlenku azotu wytwarza się w przyziemnej warstwie atmosfery ozon będący składnikiem smogu fotochemicznego, który jest silnie toksyczny. Smog fotochemiczny zdystansował i zajął miejsce, często występującego dawniej w miastach i ośrodkach przemysłowych, smogu kwaśnego (głównie mgły kwasu siarkowego). Ozon blokuje fotosyntezę i jest silnie fitotoksyczny. Ozon w troposferze wzmacnia efekt cieplarniany, bowiem jego oddziaływanie (na jednostkę objętości) jest 2000 razy silniejsze niż CO2. Stężenie ozonu w troposferze podwoiło się w ciągu ostatnich 100 lat i nadal szybko rośnie. Z powyższych względów należy spaliny jednocześnie odsiarczać i odazotowywać. Jak najszybciej życzmy sobie natychmiastowej budowy wielu elektrowni jądrowych bo liczyć na nowe wynalazki w dziedzinie energetyki,liczyć na tani gaz ruski,czy norweski,liczyć na jakieś poronione pomysły z wiatrakami,liczyć na UE i pozwolenia na emisję/nie tylko Co2/czy biomasę z polskich pól nie mamy co
-
W sieci znalazłem komentarz w zwiazku z ostatnimi dzierzawami gruntów od rolników na rozwój tzw.energetyki odnawialnej-wiatraków./kolejne pieniadze w błoto-Polska to nie Norwegia,gdzie w pasie nadmorskim wiatr wieje stale/Myślę,że autor komentarza nie będzie miał nic przeciwko umieszczeniu na forum jego wypowiedzi,tym bardziej,że całkowicie podzielam Jego opinię W swoim imieniu mogę jedynie zaprosić do dyskusji-bo chyba warto pogłebić TĄ wiedzę :lol: Kilka faktów o energetyce jądrowej: 1. Elektrownia węglowa o mocy 1 GWe (gigawata energii elektrycznej) spala ok. 1 pociągu średniej wielkości węgle dziennie. Energia jądrowa spala 1 wagon paliwa rocznie. 2. Koszt wyprodukowania 1 kWh w elektrowni węglowej szacowany jest na 8 eurocentów (3 za wyprodukowanie energii + 5 jako koszty ekologiczne). Koszt wyprodukowania takiej samej ilości energii w elektrowni jądrowej to 4 eurocenty 3. Współczesne reaktory są niewrażliwe na ataki terrorystyczne. Paliwo w takich reaktorach ma formę kulek o średnicy ok 6cm i poziomie promieniowania tak małym, że można je nosić w kieszeni. W razie ataku lub awarii całe to paliwo się rozsypuje w związku z czym reakcja sama się wygasza (nie ma już przekroczonej masy krytycznej). 4. Poziom promieniowania wokół elektrowni jądrowych jest co najwyżej taki sam jak wokół elektrowni węglowych a najczęściej jest niższy ponieważ produkty spalania węgla są silnie radioaktywne. Przeprowadzono kiedyś obliczenia i okazało się, że z samych pierwiastków promieniotwórczych wyekstrahowanych z węgla można uzyskać ok 20 razy więcej energii niż ze spalenia tegoż węgla. Nic nie mówi się o poziomie promieniowania wokół hałd a jest znacznie powyżej normy. 5. To samo dotyczy osadników kopalnianych. Muły wyciągane z ich dna są silnie radioaktywne. U nas na zakładzie fizyki jądrowej przeprowadzono pomiary drewna (patyka) z takiego osadnika. Był on tak silnie promieniotwórczy, że mimo iż wydobyto na światło dzienne kilkanaście lat temu to do tej pory służy jako materiał ćwiczeniowy dla studentów na pracowni. Tego problemu nie ma wokół elektrowni jądrowych. 6. Francja posiada 59 czynnych elektrowni jądrowych, z których uzyskuje 75% potrzebnej energii. Mimo to jest uważana za najbardziej ekologicznie czysty kraj Unii Europejskiej. 7. Promień bezpieczeństwa elektrowni jądrowej wynosi ok 800m. Promień bezpieczeństwa elektrowni wiatrowej 600m. Z tą różnicą, że wokół elektrowni jądrowych panuje cisza i spokój podczas gdy wokół wiatraków elektrowni wiatrowej panuje duży hałas (również szkodliwy dla środowiska). 8. Węgla kamiennego i brunatnego starczy nam jeszcze na jakieś 260 lat, ropy na nieco ponad 50. Uran stosowany jako paliwo w reaktorach powielających może zapewnić nam energii na następne 4000 lat. I to przy niewielkim ryzyku zmian w cenie tego surowca. Jest on bowiem stosunkowo równomiernie rozłożony na całej planecie przez co żadne państwo nie ma na niego monopolu (tak jak Arabia na ropę) i jego ceny są stosunkowo stabilne. 9. Reaktory HTR czyli reaktory 4 generacji nie tylko umożliwiają produkcję energii z uranu ale też pozwalają wykorzystywać powstający w procesie spalania węgla CO2 w paliwa płynne. Co więcej wysoka temperatura uzyskiwana w takich reaktorach wykorzystywana jest to rozkładu wody na wodór i tlen. Tlen natomiast może być wykorzystany do spalania węgla w atmosferze czystego tlenu - dzięki temu powstaje CO2 który można jak już powiedziałem przerobić. Dzięki temu nie trzeba zamykać kopalń - elektrownie jądrowe i węglowe mogą się uzupełniać. 10. Awaria w Czarnobylu była spowodowana niekompetencją ludzką. Nigdy by do niej nie doszło gdyby nie chęć sprawdzenia działania reaktora w sytuacji do której nie mogłoby w żaden sposób dojść (ze względu na zabezpieczenia, które na czas eksperymentu po prostu wyłączono aby mógł się on odbyć). Zresztą nie był to wybuch jądrowy a jedynie pożar w wyniku którego jednak dostało się do atmosfery sporo materiału radioaktywnego. Poza tym był to reaktor, którego celem była produkcja plutonu do bomb a tylko przy okazji energii elektrycznej. Był to reaktor z moderatorem grafitowym. Takich reaktorów się już dzisiaj nie buduje.