Matejko1

czy możesz szerzej? Co w tym kontekście będzie znaczył krótki obieg? Obieg wewnętrzny w piecu gazowym?

Myślałem o zamknięciu klapy w popielniku. Ale teraz myślę, że ta się nie zamknie sama bo kocioł gazowy będzie podtrzymywał temperaturę na kotle. Więc trzeba będzie ręcznie zamknąć klapkę do popielnika.

Straty kominowe bym chyba mocno ograniczył stosując opisany niżej ogranicznik mocniejszego wychylania klapki miarkownika przy niskiej temperaturze kotła ( po wypaleniu) : albo sterowniki które zamykają klapkę po wypaleniu wsadu np. ten od MPM (chyba unister duo). Jeżeli ktoś zna lepszy sterownik to poproszę o informację.

a co sądzisz o czym takim?:

Ja się zastanawiam nad czymś takim. Jeśli dam ten zawór różnicowy na zasilaniu ciepłej z pieca węglowego wówczas pompa z pieca gazowego ten zawór zamknie i jak rozpalę w piecu węglowym to wskutek zamknięcia tego zaworu przez pompę ciepła woda mi się w piecu węglowym zagotuje a miarkownik ciągu mi piec węglowy wygasi. Może lepiej byłoby podpiąć zasilanie z pieca gazowego pod powrót z pieca węglowego. Wówczas ciepła woda z pieca gazowego byłaby podgrzewana przez piec węglowy (pilnowany przez miarkownik ciągu) i wypływałaby z tego pieca w „zwykły” sposób z dołu do góry. Wtedy zawór zwrotny na ciepłej wodzie wychodzącej z pieca nie byłoby potrzebny.

Dziękuję. A jaki ma wpływ położenie pompki w piecu gazowym na zasilaniu względnie na powrocie?

Czyli generalnie gdy piec gazowy był włączony to ciepła woda wpływała do pieca na węgiel przez jego zasilanie i wracała przez jego powrót płynąc dalej do pieca gazowego. I rozumiem, że jak się rozpaliło w piecu węglowym to tę ciepłą wodę z pieca węglowego przez chwilę zabierało z pieca węglowego do pieca gazowego, aż się piec gazowy nie wyłączył?

A czy taki mały 15 litrowy buforek powinien dać radę? Jeśli miałby być taki mały buforek tylko do tego celu to w jaką wielkość byś celował?

Ale nie chodzi mi o prąd (ja zakładam że piec gazowy musi działać na prąd) tylko o automatyczne przełączanie z jednego źródła ogrzewania na drugie i o możliwość tymczasowej pracy równoległej (przez pewien czas np. dopóki nie rozpalę ponownie piecu na drewno i piec na drewno nie przejmie pracy).

A przy najlepszych warunkach pracy dla kondensacji pieca gazowego ile jest do ugrania na tej kondensacji? Bo ja spotkałem się z informacją, że dzięki kondensacji można maksymalnie uzyskać około 10 procent sprawności więcej?

Czyli kwestia ustawienia na gazowym odpowiednio wysokiej temperatury przy której w domu mi startuje grawitacja. Jeśli mi grawitacja śmiga przy około 40-50 stopniach, to jak dam na piecu gazowym 55 stopni to powinno zadziałać.

Ale gdyby dać duży bufor do którego z jednej strony jest wpięty grawitacyjnie wyjście i powrót na grzejniki a z drugiej strony zasilanie np. z pieca gazowego i powrót do pieca gazowego, to powinno zadziałać.

ja zakładam że wszystko w tym kocioł na paliwo stałe i pompa ciepła byłoby w układzie zamkniętym (ewentualnie w przypadku kotła gazowego byłoby w układzie zamkniętym lub otwartym jeśli dany kocioł gazowy może pracować w układzie otwartym)

A co sądzisz o tym, aby w zbliżonym miejscu gdzie jest rozdzielacz dać mały zbiorniczek/buforek na 15 litrów z dużym swobodnym przepływem wody który działaby jak sprzęgło hydrauliczne łączące obieg grawitacyjny z obiegiem pompy ciepła (tudzież kotła gazowego, który byłby w miejscu pompy ciepła).

Czyli wszystko jest podpięte w jeden układ wody centralnego ogrzewania? I nie ma żadnych wymienników pomiędzy systemami obiegu wody kotła stałego i pompy ciepła?

Czy jak była włączona pompa ciepła to piec na paliwo stałe był odcinany zaworami ręcznymi?

Czy ten mały 15 litrowy zbiornik działa jak sprzęgło hydrauliczne? Czy on jest w piwnicy?

@cezario1 Jak już zamontujesz kocioł to napisz jak się sprawuje, bo mało jest opinii o Ogniwo Bio a tym bardziej w instalacji bez bufora. Czy wcześniej miałeś w instalacji zarówno pompę ciepła jak i ten stary kocioł? Jak one są/były podłączone? Jak wyglądała współpraca między pompą ciepła a kotłem?

@cezario1 Nie jestem ekspertem, ale na wypadek gdyś szukał pomysłu na schemat z połączeniem bufora, kotła, grzejników i boilera CWU w systemie grawitacyjnym to najprostsze będzie dołożenie bufora w systemie grawitacyjnym takie jakie zostało pokazane poniższym na filmie: według tego schematu kocioł, bufor, grzejniki i boiler CWU działają grawitacyjnie bez pompek. Wydaje mi się, że ideę podłączenie bufora do instalacji grawitacyjnej z powyższego filmu można zobrazować schematami: lub Jeśli mają być pompki to przykład schematu podobnego do tego na filmie (umożliwiającego jednoczesne zasilanie ciepłą wodą grzejników i bufora), ale z pompkami jest taki (ja bym w tym schemacie dał boiler CWU na grawitacji ewentualnie z obejściem grawitacyjnym pompki): ten jest z dyskusji: https://www.facebook.com/groups/399752071016723/posts/429854731339790/ W tym schemacie trzeba chyba uważać aby dobrze dobrać przepływy pompek. Inne schematy z pompkami, gdzie bufor jest sprzęgłem hydraulicznym: szerzej w dyskusji: kolejny schemat: z dyskusji: a na tych schematach są ciekawe bajpasy, które łączą bezpośrednio kocioł z grzejnikami (z pominięciem bufora): dyskusja pochodzi stąd: A tu jest kolejny: to z dyskusji pod linkiem: A tu jeszcze bajpas na zaworze różnicowym łączący bezpośrednio kocioł z grzejnikami (z pominięciem bufora): to jest schemat pochodzący stąd: https://forum.muratordom.pl/showthread.php?74235-Jak-quot-to-quot-się-robi-czyli-bufor-ciepła/page885 Wydaje mi się, że powyższe schematy dobrze skonsultować z instalatorem. Polecam przeczytanie zalinkowanych dyskusji. Mam nadzieję, ze powyższe informacje się przydadzą.

@cezario1 Co rozumiesz przez szeregowe podłączenie? Możesz dać schemat?

Jakie masz zapotrzebowanie budynku przy minus 20 stopniach celcjusza? Ten Sas 25 od drewna ma komorę tylko 32 litry (nie licząc poziomu powyżej dolnej krawędzi drzwiczek) – to jest chyba rekordowo mała komora. Dlaczego MPM 18 a nie 26? MPM Wood Plus 18 ma komorę załadowczą 70 litrów a MPM 26 ma 120 litrów, więc moim zdaniem przypuszczalnie w MPM 26 nie tylko więcej drewna wejdzie ale i grubsze kawałki będą się spalały. Co do górnego zasypu to jest wersja MPM ds plus 14 (z certyfikatem na węgiel i drewno) co ma górny zasyp ale nie ma kanału oddymiającego. Ale zadzwoń do producenta i się upewnij. Kanał oddymiający jeśli jest to jest pod górnym sklepieniem komory zasypowej. Generalnie chyba jest tak, że jak są górne drzwiczki to jest większa komora zasypowa, ale nie ma miejsca na kanał oddymiający. Ale to dla każdego modelu trzeba sprawdzić co on ma. Tu na filmie są widoczne kanały oddymiające dla MPM Wood Plus https://www.youtube.com/watch?v=GgNcA06NVeQ&t=32s Co do MPM Wood Plus to one chyba mają kanały oddymiające, ale nie ma załadunku górnego. Niemniej nie mam pewności i lepiej zadzwoń do producenta i się spytaj. Ponadto może jeszcze są jakieś starsze wersje na drewno lub węgiel z załadunkiem górnym ale pewnie nie mają kanału oddymiającego. Jak chcesz z załadunkiem górnym to trzeba zadzwonić do producenta i sprzedawców i poszukać po sklepach internetowych czy jeszcze są gdzieś takie.

Jeśli chodzi o to jak wygląda wymiennik MPM to przekrój MPM jest w instrukcji MPM https://mpm-kotly.pl/assets/media/instrukcja-obslugi-wood-plus-26.pdf. Tak patrząc po przekrojach pieców to na oko MPM ma moim zdaniem zdecydowanie większy wymiennik od nowych pieców zgazowujących typu Atmos czy też Sas Varmo. Niemniej wygląda na to, iż MPM ma chyba mniejsze wymogi co do komina niż SAS Varmo. W wersji MPM ds plus 14 da się i węglem i drewnem, ale komora załadowcza ma ok 50 litrów (plusem jest to że można ją załadować do samego szczytu a w Sas Varmo nie jestem tego pewien). Z kolei czy w MPM w wersji MPM Wood Plus 26 kw da się palić węglem i czy ciągle czy raczej tylko okazjonalnie? - też bym to chciał wiedzieć :).

Jak popatrzyłem po instrukcjach to wydaje mi się, że wbrew pozorom Sas Varmo ma większe wymogi co do komina niż MPM. Ale sam przejrzyj wysokości i przekroje kominów - tu są dane dla MPM-a: https://mpm-kotly.pl/produkty/kotly-zgazowujace-drewno/mpm-wood-plus-26-kw Wydaje mi się że Sas Varmo o mocy 25 kw (z komorą załadowczą 44 litry, a 65 litrów licząc do góry sufitu zasypu) ma większe wymogi co do komina aniżeli MPM 26 kw (który ma komorę załadowczą 120 litrów). Ale tu trzebaby się spytać sprzedawców, producentów lub kominiarza.

tak z ciekawości - a jak taki piec używałeś? używałeś go jako pieca dolnego spalania (zatykając górny wylot) i paląc od dołu? Czy któryś wylot zatykałeś (górny albo dolny) i jak to rozpalałeś (od góry czy od dołu)? Jakbyś znalazł czas to mógłbyś w paincie narysować schemat - to będzie dla potomności ? i może da jakąś lepszą wskazówkę dla komentujących co do siły ciągu:) A jeszcze jedna rzecz może być interesująca dla Ciebie – są kotły które mają certyfikaty na drewno, takie które mają na węgiel i takie które mają na obydwa paliwa np. Tekla Classico, MPM DS Plus 14 kW, Pereko Retro (ale tu jest jakieś zamieszanie bo teraz będą tam chyba teraz sprzedawć osobno kocioł do drewna i osobno do węgla i możliwe że trzeba skontaktować się ze sprzedawcami którzy wcześniej nabyli kocioł do magazynów) i jeszcze niejasna jest dla mnie sytuacji ATMOS AC S (czy ma certyfikat tylko na węgiel czy też ma też do drewna) i czy on będzie czy nie będzie chodził bez prądu czy nie. Część występujących na rynku pieców jest na liście: https://czysteogrzewanie.pl/na-zakupach/przeglad-tanich-i-czystych-kotlow-na-wegiel-i-drewno/ Nie jestem ekspertem, ale podejrzewam, że przynajmniej w niektórych kotłach z certyfikatem na jedno paliwo da radę spalić też drugie paliwo bez modyfikacji, a w niektórych innych da się to zrobić po większych lub mniejszych modyfikacjach i majsterkowaniu. Co do dymienia to przynajmniej w części kotłów można sobie z tym w miarę łatwo poradzić – tak jak opisano na filmie https://www.youtube.com/watch?v=GGGvAFsvmXM W nowszych modelach kotłów pojawiają się nowe kanały oddymiające np. w MPM (przynajmniej niektóre z serii tzw. plus) lub klapy oddymiające jak w Setlans Selavan. tu jest trochę informacji o różnych rodzajach rozwiązań stosowanych w kotłach: https://czysteogrzewanie.pl/na-zakupach/jak-czytac-reklamy-kotlow/

To twój stary piec miał dużą komorę załadowczą – chyba około 75 litrów. I to starczało na 8 godzin palenia bukiem. Tak z ciekawości -czy stary kocioł miał wymiennik pionowy czy poziomy? Czy możesz gdzieś z internetu przesłać jaki to był typ kotła i jego przekrój?