dodan Opublikowano 4 Marca 2011 #1 Opublikowano 4 Marca 2011 Poniewaz robie rozne testy na swoich kotlach ;) wiec mam takie pytanko. Na swoim sterowniku Perfect T moge ustawic nadmuch w momencie przejscia kotla z cyklu praca w nadzor, tzn dmuchawa pracuje dalej tak samo jak przy pracy. Pytanie takie, czy warto czy beda z tego korzysci w postaci mniejszego dymienia (takie mam wrazenie), lepszego dopalania wegle itp za to pewnie wieksze koszty za prad.? C ;) o sadzicie? Cytuj
dodan Opublikowano 7 Marca 2011 Autor #2 Opublikowano 7 Marca 2011 Podbijam, nikt nie ma z tym zadnych doswiadczeń? :huh: Cytuj
Vlad24 Opublikowano 7 Marca 2011 #3 Opublikowano 7 Marca 2011 mają, tylko idą w drugą stronę, jak najmniej powietrza chłodzącego kocioł i wypalającego niepotrzebnie paliwo. Po to są montowane klapki w dmuchawach. wychodząc z założenia że w nadzorze "oszczędza się paliwo" i im nadzoru wiece tym więcej oszczędności mogę zrozumieć twoje próby dmuchania w nadzorze. Ale ja sam osobiście wyznaje inną szkołę, jak najwięcej praca i jak najmniej nadzór. Cytuj
neokowal1 Opublikowano 7 Marca 2011 #4 Opublikowano 7 Marca 2011 Od nadzoru, a co za tym idzie dymienia nie ucieknie się, zwłaszcza przy małym zapotrzebowaniu na ciepło. Moim zdaniem lekkie dmuchanie nie ma sensu, gdyż właśnie wtedy spalaniu towarzyszy dymienie. Eksperymentowałem już w ten sposób na swoim tłokowcu, tak aby kocioł wogóle nie przechodził w nadzór, a moc kotła regulowałem siłą nadmuchu i przerwą w pracy podajnika. Przy pracy kotła z małą siłą nadmuchu, efekt był odwrotny do zamierzonego, czyli dymienie i duża ilość sadzy. Chyba jednak lepiej jest dmuchać z taką siłą aby uzyskać bezdymne spalanie, a średnią moc kocioł będzie sobie regulował czasem nadzoru. Cytuj
dodan Opublikowano 7 Marca 2011 Autor #5 Opublikowano 7 Marca 2011 Nie nie,nie o to chodzi, on nie mialby troche dmuchac tylko dmucha z taka sama moca jak podczas pracy. Poprostu nie wylancza sie wentylator. I pytanie jest taki czy jesli bedzie dmuchac caly czas tak jak podczas pracy, to czy to da dobry efekt jesli chodzi o dopalanie, dymienie etc. czy to nie ma sensu?. Ustawilem dmuchawe, bo zdarzylo mi sie ze temp. kotla w nadzorze powedrowala do 68 st z zadnej 60. trwalo to dosc dlugo i kociol wygasl tzn nie zdarzyl sie rozpalic. Kociol pracowal wtedy z ustawionym PID-em. teraz przeszedlem na ster. dwusystemowe, wiec moze nie ma takiego zagrozenia co by kociol wygasl? Co myslicie? Cytuj
dodan Opublikowano 7 Marca 2011 Autor #6 Opublikowano 7 Marca 2011 mają, tylko idą w drugą stronę, jak najmniej powietrza chłodzącego kocioł i wypalającego niepotrzebnie paliwo. Po to są montowane klapki w dmuchawach. wychodząc z założenia że w nadzorze "oszczędza się paliwo" i im nadzoru wiece tym więcej oszczędności mogę zrozumieć twoje próby dmuchania w nadzorze. Ale ja sam osobiście wyznaje inną szkołę, jak najwięcej praca i jak najmniej nadzór. tzn ile czasu mniej wiecej kociol dochodzi ci do zadanej od spadku? Cytuj
vernal Opublikowano 7 Marca 2011 #7 Opublikowano 7 Marca 2011 Kociol pracowal wtedy z ustawionym PID-em. teraz przeszedlem na ster. dwusystemowe, wiec moze nie ma takiego zagrozenia co by kociol wygasl? Co myslicie? Jak będziesz dmuchał a paliwa nie dodawał, to się ładnie dopali, potem zacznie wychładzać spaliny, potem zacznie wychładzać kocioł, potem zgaśnie nieodwracalnie i dalsze chłodzenie. Cytuj
dodan Opublikowano 8 Marca 2011 Autor #8 Opublikowano 8 Marca 2011 Hm no chyba niekoniecznie.... bo potem wraca do pracy jak tylko troche ogien opadnie, nic sie raczej nie wychladza, nigdy przy takim ustawien tez nie wygasl mi kociol, dlatego o to sie pytam,,,,,, ;) Cytuj
BJanusz Opublikowano 9 Marca 2011 #9 Opublikowano 9 Marca 2011 (edytowane) Witam Bardzo zazdrościłem wszystkim którzy podawali że ich kociołek w trybie podtrzymania potrafi pracować około 40 min Mój sterownik nie ma trybu podtrzymania ma tylko tryb nadzoru tzn. można w zakresie od 5 do 25 min uruchomić podajnik na 1 cykl pracy dmuchawa niestety nie pracuje Skutkuje to tym że kopczyk szybko robi się ciemny przy niskich temp nie wytrzymywał nawet 5 min i wracał do trybu pracy Wczoraj przy testach cieplej na zewnątrz tryb nadzoru to 15 min Postanowiłem poeksperymentować dodałem 2 wentylator ( przykręciłem zamiast przesłony na dmuchawie z kotła) dodałem regulator obrotów i ustawiłem bardzo wolne obroty teraz mam cały czas niewielki nadmuch w kotle Nie zmieniając ustawień sterownika przystąpiłem do testów okazało się że kopczyk był cały czas ładny czerwony a czas nadzoru wydłużył się o 10 min lecz po kilku jakimś czasie kopczyk zaczął maleć więc zwiększyłem czas podawania z 7 sekund na 8 kopczyk przestał zanikać piec dochodził do temp zadanej szybciej o jeden cykl pracy podajnika W Excelu zrobiłem tabelkę i wprowadziłem dane dla pracy bez dmuchawy dodatkowej Tu okazało się że w okresie 1 godz. nastąpi 2,93 cykli pracy a każdy cykl to 119 sekund pracy podajnika A czas pracy wliczając przerwy w podawaniu to 329 sekund Teraz mnożąc ilość cykli na godz. przez czas pracy podajnika 119 s otrzymałem tzw. Ilość spalonych jednostek paliwa na 1 godz to 348,58 A dla pracy z dodatkową dmuchawą czyli praca dmuchawy w trybie nadzoru czas pracy wliczając przerwy w podawaniu to 339 sekund Tu okazało się że w okresie 1 godz. nastąpi 1,96 cykli pracy a każdy cykl to 144 sekund pracy podajnika Teraz mnożąc ilość cykli na godz. przez czas pracy podajnika 144 s otrzymałem tzw. Ilość spalonych jednostek paliwa na 1 godz to 281,89 z wyliczeń wychodzi że powinien spalić mniej Ale jaka będzie prawda to chyba w nastepnym sezonie sie dowiem lub i nie bo bardzo rozważam zakup sterownika "Bruli" Więc jak masz sterownik który może pracować w trybie automatycznym to chyba żadne nastawy ręczne nie mają tu szans Janusz Edytowane 9 Marca 2011 przez BJanusz 1 Cytuj
dodan Opublikowano 10 Marca 2011 Autor #10 Opublikowano 10 Marca 2011 Hm umnie tez nie ma trybu potrzymania tylko tryb nadzoru ale w trybie nadzoru moge ustawic podawanie od 1 min do 60 min + nadmuch. I mogge ustawic, ze nadmuch jest caly czas taki sam. czyli co myslisz zeby zostawic normalna prace wentylatora w czasie nadzoru? Cytuj
BJanusz Opublikowano 11 Marca 2011 #11 Opublikowano 11 Marca 2011 Witam To że nazywa się to trybem nadzoru nie ma znaczenia Masz możliwość ustawienia pracy palnika na zmniejszonych parametrach Gdybym ja miał taką możliwość to z pewnością bym ją zastosował Bo tryb pracy jest z swojej natury paliwożerny bo dmuchawa pracuje na większych obrotach dawka paliwa większa a co za tym idzie straty kominowe większe To chyba tak jak z samochodem aby go rozpędzić naciskamy gaz do dechy i paliwa ubywa w zbiorniku niemiłosiernie ale już jak go rozpędzimy i możemy jechać na małym gazie to paliwo w zbiorniku dłużej leży Moim skromnym zdaniem ideałem byłoby gdyby piec pracował cały czas na małej mocy palnika utrzymując przy tym zadaną temp bo każdy spadek temp i następnie podnoszenie jej przez zwiększanie obrotów dmuchawy oraz dawki paliwa do zadanej temp to oczywista strata ( to gaz do dechy w samochodziarskiej nomenklaturze ) A tak odbiegając od tematu jak radzicie sobie z sadzą ? Bo ja jako że sadza się pali to jak czyszczę wymiennik to zbieram na łopatę i do pojemnika na groszek a co tam niech się spali Stosuję oczywiście sadpal okresowo ale mam też taki staroświecki sposób na dopalanie sadzy Dorobiłem sobie dodatkowy ruszt z pręta zakładam go w miejsce rusztu awaryjnego Tyle że pręty są tak przyspawane że opierają się o brzegi retorty w środku pusto I teraz jak mam odpadki po ziemniakach owocach czyli wszystkie gnilne odpady to właśnie nimi zasypuję piec Ta utylizacja daje doskonałe wyniki sadza wypala się znacznie skuteczniej niż przy sadpalu Z poważaniem Janusz Cytuj
dodan Opublikowano 11 Marca 2011 Autor #12 Opublikowano 11 Marca 2011 Witam To że nazywa się to trybem nadzoru nie ma znaczenia Masz możliwość ustawienia pracy palnika na zmniejszonych parametrach Z poważaniem Janusz Mi chodzi o zostawienie nadmuch w nadzorze w takiej mocy jak podczas trybu pracy, a nie o moc palnika i jego regulacji w podawaniu Cytuj
BJanusz Opublikowano 11 Marca 2011 #13 Opublikowano 11 Marca 2011 (edytowane) Jeżeli nadmuch w nadzorze w takiej mocy jak podczas trybu pracy a pozostałe ustawienia czyli przerwa podawania większa jak przy pracy to chyba nie za bardzo bo będzie to skutkowało zanikiem kopczyka a to już chyba nie najlepsze dla naszego kociołka ale może się mylę ty masz chyba większe doświadczenie w tej materi a ja dopiero startuje 1-szy sezon palenia Janusz Edytowane 11 Marca 2011 przez BJanusz Cytuj
dodan Opublikowano 15 Marca 2011 Autor #14 Opublikowano 15 Marca 2011 hm, no tak, moze tak byc, tylko troche sie obawiam, ze bez nadmuchu w nadzorze moze wygasnac, no ale nic bede musial to wszystko srawdzic osobiscie ;) skoro na forum nie ma nikogo z takimi doswiadczeniami, ale to juz w przyszlym sezonie bo wygasilem badziewiaka i jade juz tylko na gazie.... pozdrawiam B) Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.