BJanusz

Jako sprawca całego zamieszania z przesłanianiem dmuchawy na wylocie po przeprowadzonym teście stwierdzam : brak oszczędności w paliwie Popiół nawet nieco gorszy ( więcej małych ,kruchych ale jednak spieków ) a przez zastosowanie przesłony na wylocie tylko uzyskałem efekt w postaci głośniejszej pracy dmuchawy Widoczne do mojej ( zwykła retorta ) chyba nawet nie Pancerpola nie ma potrzeby generować tak dużego ciśnienia Więc wracam do starych nastaw Pracę mojego pieca można podejrzeć tu https://esterownik.pl/remote/921 Janusz

Na jednym z forum ekspert w temacie dmuchaw napisał ( nie podam linka bo nie potrafię go zlokalizować) Dmuchawy zostały stworzone do pieców zasypowych a tam złoże węgla wiadomo dużo większe to i opory większe więc dmuchawy miały odpowiednio duże wydajności Weszły kotły retortowe gdzie złoże opału na retorcie znacznie mniejsze tak i opory znacznie mniejsze a dmuchawy pozostały w swoich parametrach Moim skromnym zdaniem znacznie przewymiarowanym Tak więc zdławienie dmuchawy na wylocie uznałem jako mechaniczne ograniczenie wydajności dmuchawy W ten sposób mogłem podnieść obroty dmuchawy a co z tym związane utrzymać odpowiednie ciśnienie z jakim powietrze jest doprowadzane do palnika Bo jak podają w specyfikacjach przy obrotach poniżej 40% ciśnienie spada drastycznie ( zbliża się do zera ) Teraz mam do dyspozycji cały zakres manipulacji przesłoną na wlocie celem dobrania odpowiedniej ilości powietrza pozostawiając ciśnienie prawie w tej samej wielkości Ale to tylko moje zwykłego palacza spostrzeżenia żadnego naukowego poparcia na tą tezę nie posiadam Janusz

I o to mi chodziło wytworzyć takie ciśnienie powietrza aby pokonać wszelkie opory i doprowadzić odpowiednią jego ilość tlenu do palnika Na chwilę obecną mogę stwierdzić że jest lepiej niż się tego spodziewałem złoże ładnie równo rozżarzone temp spalin niższa około 20-30 stopni brak spieków a o sadzy to chyba jeszcze za szybko może za 2 dni coś będzie można powiedzieć Janusz

Temat już od dawna zaprzątał moją uwagę Poczytałem nieco tu http://zawijan.wordpress.com/poradnik-uzytkownika/kotly-retortowe/palniki-retortowe/ i po tej lekturze postanowiłem przesłonić dmuchawę ale od strony wylotowej zwiększyć obroty dmuchawy z 31% na 45 % i przesłonę na wlocie dmuchawy otworzyć na full jakie będą tego efekty za 2 dni sprawdzę Janusz

Witam Wygląda na to że w palniku masz zapchane otwory nawiewu powietrza od strony w której się nie pali sprawdź czy są drożne Nawet na ciepłym palniku przepchać drutem o średnicy nieco mniejszej jak otwór To jako jedna z możliwych przyczyn Janusz

Witam Miałem podobny problem walczyłem z nim długi czas w koncu doszłem do wniosku ze to nie jest sprawa podawania opału lecz nierówny nadmuch powietrza w miejscu gdzie był nadmiar paliwa powietrze dochodziło w miejszej ilości Rozebrałem palnik wyczysciłem i bez efektu Wiec zdecydowałem Uszczelniaczem do kominków zaslepilem dwa otwory na "koronce" retorty od przeciwnej strony nadmiaru paliwa Teraz palnik wygląda w miarę przyzwoicie Wydaje sie że problem polega na nierównomiernym dostarczaniu powietrza do palnika Powietrze to wrazliwy temat nawet niewielka przeszkoda na jego drodze moze powodować znaczne przekierowanie jego strumienia Janusz

Witam Twoje objawy mogą sugerować zakamienianie wymiennika wody co powoduje zakłócenia w przepływie wody a to z kolei może powodować takie efekty akustyczne przyczyna to twarda woda Ale jeżeli jak piszesz piec ma 6 m-cy to proponuję zawołać serwisanta Janusz

Jeżeli nadmuch w nadzorze w takiej mocy jak podczas trybu pracy a pozostałe ustawienia czyli przerwa podawania większa jak przy pracy to chyba nie za bardzo bo będzie to skutkowało zanikiem kopczyka a to już chyba nie najlepsze dla naszego kociołka ale może się mylę ty masz chyba większe doświadczenie w tej materi a ja dopiero startuje 1-szy sezon palenia Janusz

Witam To że nazywa się to trybem nadzoru nie ma znaczenia Masz możliwość ustawienia pracy palnika na zmniejszonych parametrach Gdybym ja miał taką możliwość to z pewnością bym ją zastosował Bo tryb pracy jest z swojej natury paliwożerny bo dmuchawa pracuje na większych obrotach dawka paliwa większa a co za tym idzie straty kominowe większe To chyba tak jak z samochodem aby go rozpędzić naciskamy gaz do dechy i paliwa ubywa w zbiorniku niemiłosiernie ale już jak go rozpędzimy i możemy jechać na małym gazie to paliwo w zbiorniku dłużej leży Moim skromnym zdaniem ideałem byłoby gdyby piec pracował cały czas na małej mocy palnika utrzymując przy tym zadaną temp bo każdy spadek temp i następnie podnoszenie jej przez zwiększanie obrotów dmuchawy oraz dawki paliwa do zadanej temp to oczywista strata ( to gaz do dechy w samochodziarskiej nomenklaturze ) A tak odbiegając od tematu jak radzicie sobie z sadzą ? Bo ja jako że sadza się pali to jak czyszczę wymiennik to zbieram na łopatę i do pojemnika na groszek a co tam niech się spali Stosuję oczywiście sadpal okresowo ale mam też taki staroświecki sposób na dopalanie sadzy Dorobiłem sobie dodatkowy ruszt z pręta zakładam go w miejsce rusztu awaryjnego Tyle że pręty są tak przyspawane że opierają się o brzegi retorty w środku pusto I teraz jak mam odpadki po ziemniakach owocach czyli wszystkie gnilne odpady to właśnie nimi zasypuję piec Ta utylizacja daje doskonałe wyniki sadza wypala się znacznie skuteczniej niż przy sadpalu Z poważaniem Janusz

Witam Bardzo zazdrościłem wszystkim którzy podawali że ich kociołek w trybie podtrzymania potrafi pracować około 40 min Mój sterownik nie ma trybu podtrzymania ma tylko tryb nadzoru tzn. można w zakresie od 5 do 25 min uruchomić podajnik na 1 cykl pracy dmuchawa niestety nie pracuje Skutkuje to tym że kopczyk szybko robi się ciemny przy niskich temp nie wytrzymywał nawet 5 min i wracał do trybu pracy Wczoraj przy testach cieplej na zewnątrz tryb nadzoru to 15 min Postanowiłem poeksperymentować dodałem 2 wentylator ( przykręciłem zamiast przesłony na dmuchawie z kotła) dodałem regulator obrotów i ustawiłem bardzo wolne obroty teraz mam cały czas niewielki nadmuch w kotle Nie zmieniając ustawień sterownika przystąpiłem do testów okazało się że kopczyk był cały czas ładny czerwony a czas nadzoru wydłużył się o 10 min lecz po kilku jakimś czasie kopczyk zaczął maleć więc zwiększyłem czas podawania z 7 sekund na 8 kopczyk przestał zanikać piec dochodził do temp zadanej szybciej o jeden cykl pracy podajnika W Excelu zrobiłem tabelkę i wprowadziłem dane dla pracy bez dmuchawy dodatkowej Tu okazało się że w okresie 1 godz. nastąpi 2,93 cykli pracy a każdy cykl to 119 sekund pracy podajnika A czas pracy wliczając przerwy w podawaniu to 329 sekund Teraz mnożąc ilość cykli na godz. przez czas pracy podajnika 119 s otrzymałem tzw. Ilość spalonych jednostek paliwa na 1 godz to 348,58 A dla pracy z dodatkową dmuchawą czyli praca dmuchawy w trybie nadzoru czas pracy wliczając przerwy w podawaniu to 339 sekund Tu okazało się że w okresie 1 godz. nastąpi 1,96 cykli pracy a każdy cykl to 144 sekund pracy podajnika Teraz mnożąc ilość cykli na godz. przez czas pracy podajnika 144 s otrzymałem tzw. Ilość spalonych jednostek paliwa na 1 godz to 281,89 z wyliczeń wychodzi że powinien spalić mniej Ale jaka będzie prawda to chyba w nastepnym sezonie sie dowiem lub i nie bo bardzo rozważam zakup sterownika "Bruli" Więc jak masz sterownik który może pracować w trybie automatycznym to chyba żadne nastawy ręczne nie mają tu szans Janusz

Witam Jako nowy podam może kilka słów o osiągach swojego kociołka Typ ? chyba pozaklasowy bo nie znalazłem żadnej wzmianki o takowym cudaku (UniKessel ) Podajnik śrubowy Sterownik ?Luksus ? ale ja uważam ze do luksusu to mu daleko Dlatego rozważam zakup sterownika ?Bruli? czy może ktoś powiedzieć na temat owego sterownika jako użytkownik bo z danymi firmowymi się zapoznałem ale co innego opinie użytkowników Firma nigdy nie zdradzi że sterownik posiada jakieś mankamenty Tak ogólnie problemy moje to jak większości pytających Złe spalanie w popielniku ?kalafiory ? dużo sadzy itd.? Tak tak w kotłowni przesiedziałem dużo czasu co poczytałem na forum to do kotłowni i regulacja Ostatecznie doszedłem do wniosku że każdy przypadek to rzecz naprawdę indywidualna różna dla każdego posiadającego nawet taki sam piec i sterownik Powierzchnia ogrzewana ocieplenie budynku budowa instalacji jakość opału i wiele innych przyczyn składa się na ilość spalonego opału Zbyt mocno zasugerowałem się filmami o spalaniu w retorcie ( łagodny płomień ) Tak więc wentylator ustawiłem na 35% przesłona zasłonięta na 85 % płomień w palniku jest ?agresywny? słychać go ale za to biały no i z komina dymku nie widać i mało sadzy się odkłada w popielniku jest kilkanaście spieków ale żadnych ?kalafiorów? nie znam temp spalin brak termometru do pomiaru czopuch przy piecu ma temp 50 zawsze niższą niż zadana temp wody ( 60 ) i tu mam obawy czy nie jest za niska temp spalin czas podawania 9 s, przerwa podawania 13 s Powierzchnia ogrzewana 150 m dom nieocieplany ( jeszcze ) okna plastik Od 1-10-2010 do dnia dzisiejszego średnie zużycie to 26 kg na dobę Myślę że nie najgorszy wynik zważywszy że opalam nie eko lecz zwykłym groszkiem 25000 Miałem obawy że podajnik nie poradzi sobie z większą średnicą opału ale tylko ?chrupnie? i po kłopocie Dlaczego zwykły groszek ? bo u nas jak za komuny były zapisy na ekogroszek nie mogłem czekać zima przyszła szybciej niż się spodziewaliśmy Jestem bardzo ciekaw wszystkich nowości i z nadzieją że ten nabytek ?Bruli ? poprawi moje osiągi co do zużycia paliwa i nie będę już tyle biegał do kotłowni może żona przestanie się naśmiewać i odstąpi od propozycji że przeniesie mi ?spanko ? do kotłowni Więc jeżeli mogę liczyć na opinie w sprawie sterownika Bruli byłbym bardzo wdzięczny Z poważaniem Janusz